Siemka ... jeśli taki wątek był zakładany to bardzo przepraszam...
A więc co dla was sie licz w grach ? ... Fabuła ...czy granie kobietą lub mężczyzną? o.O ... A może inne rzeczy...więc piszcie i opisujcie! :D ..
Tylko multiplayer dla niego kupuję tylko grę
sorry 2 x napisałem bo myślałem że nie zapisało
gameplay
Co mi po fabule jak w grę się nie chce grać. W drugą stronę jest z tym inaczej - nawet jak gra ma beznadziejną fabułe (albo i w ogóle jej nie ma), ale sama rozgrywka daje kupę frajdy to jest ok.
Od fabuły to ja mam książki i filmy, w grach nie przywiązuję do tego wielkiej wagi.
A podobno chłopak który gra "dziewczyną" w grze to nie chłopak..?
Tylko i wyłącznie fabuła.
Grę przeżywam jako opowiadaną historię i ona mnie przykuwa, cała reszta nie ma znaczenia, naciskanie przycisków też. To właśnie fabuła i wyraziści bohaterowie sprawiają, że dany tytuł zapamiętuję na długo.
Fabuła i wątek główny. Jak się zżyję z postacią to potrafię siąść i na raz przejść całą grę.
Rozgrywka. Czasem watek fakt jest słaby ale rozgrywka jest w deche i po prostu fajnie sie gra.
Mało zwracam uwagę na grafikę. Nie rozumiem o co ten wielki ból u wielu graczy, że coś ma słabą grafikę nie jak w realu. Niech do kina sobie idą na film jak chcą realnej grafiki :/
A podobno chłopak który gra "dziewczyną" w grze to nie chłopak..?
W grze się nie gra dziewczyną ni chłopakiem tylko pixelami
Czyli IRL jesteś pixelem.
Co sie liczy w grze!!?
Immersja
Ahm..Spk ... ale chodzi o wygląd...iż inni mówią,ze nie lubią jak taka "dziewczyna" .. pokona takiego np:"wielkiego potwora" ...
Gameplay, fabula, ficzery, grafika.
multi to inna para kaloszy
iż inni mówią,ze nie lubią jak taka "dziewczyna" .. pokona takiego np:"wielkiego potwora" ...
Ciekawe co Freud by o tym powiedział...
Dla mnie już nic nie liczy się w grach. Myślę serio, że z nich już wyrosłem ostatni mój zakup czyli Bioshock Inf. tylko to potwierdził, niby zajebista gra, a przechodziłem ją jakbym grał pod przymusem. Dziennie po 30 min. i to z trudem...
11
gra to całość i single i multi
ja np nie odpaliłem singla w codzie i w starcrafcie 2
większość pewnie też 1 wolą gry pod single 2 pod multi
a jeśli chodzi o singla to fabuła i
Fabula i klimat :)
Na pierwszym miejscu zawsze grywalność, na drugim fabuła a na trzecim grafika :)
1. Gameplay
2. Fabuła
3. Grafika
"Grafika sie nie liczy" - jedno z bardziej smiesznych stwierdzen w dzisiejszych czasach. Skoro sie nie liczy, to niech sobie taka osoba odpowie - gralaby teraz w gre z typowo "umowna" grafika, gdzie fabule poznaje sie po przez tony tekstu? Oczywiscie produkcja ta mialaby zwalajacy z nog scenariusz.
1. Fabuła
2. Klimat
3. Oprawa audio-wizualna
4. Fajnie wyreżyserowani bohaterowie i scenki z nimi.
5 No i grywalność
P.S. Kolejność przypadkowa.
1. Wiadomo grafika...low res bez full hd i aa, najlepiej w 2d z duzymi pixelami
2. Miodnosc
3. Fabula
4. Muzyka/dzwieki
5. Duzy poziom trudnosci
Immersja to się chyba nazywa.... I to na jak długo gra zapadnie Ci w pamięć...
To zależy też od typu gry, ale generalnie i ogólnie to:
1. Fabuła
2. Gameplay
3. Klimat związany z oprawą audio wizualną.
różne rzeczy mają znaczenie.
Fabuła jest ważna jak i dialogi w grze, ale jeśli sama gra jest bardzo bardzo niewygodna w graniu, poruszaniu się postacią etc, a grafika jest słabsza niż w tibii, to odechciewa się grania w taką grę, bo książka będzie 200x ciekawsza i przyjemniejsza.
Gra musi mieć przyzwoitą grafikę, czytelną. Dialogi, fabułę ciekawą, walka zależnie od gustu, może być prosta i przez to niezbyt ciekawa, ale ktoś zignoruje tę wadę, a innej osobie będzie zależało na dobrej walce.
I zależy wszystko od gatunku gry, bo zaraz zapytasz o gry sportowe to tam model jazdy, biegania lub czegoś musi być dobry etc
Tak trudno się domyślić co ma być dobre w danej grze? To tak jak filmy, na filmach chcesz ciekawy obraz i rozmowy, żebyś nie zanudzał się i żeby nie było idiotycznych rzeczy na filmie.
W grach mogą bardzo bardzo bardzo irytować moby, którymi twórcy lubią SPAMOWAĆ i raz jeszcze SPAMOWAĆ, to ogromna wada w grach, spam mobów (i często przy spamie mobów masz np. 2, 3 rodzaje mobów w lokacji, w której będziesz 30-60 min.... a w całej grze 5-10 typów mobów... i walka to 80 godzin gry, co 10 metrów moby, taka gra zanudza).
Kwestia gustu.
1. Klimat.
2. Fabuła.
3. Fizyka gry.
4. Nowości w grze, nie liniowa gra (znaczy fabuła może prowadzić po sznurku, tyle że dobrze jest, gdy możemy pomyśleć jak zabić wroga).
5. Grafika.
Dla mnie najbardziej liczy się to, aby gra nie miała dużo cutscenek, infantylnych dialogów i wszelkich scen akcji, gdzie trzeba naciskać jeden klawisz, aby wykonać jakąś czynność. Według mnie jest to zmora dzisiejszych gier, które są tworzone dla młodszego odbiorcy niż kiedyś.
ja tam podam jeden z prostych przykładów.. np. w strzelankach musi być krew.. flaki, dużo krwi najlepiej rozpadające się głowy itd. nie jarają mnie fpsy bez juchy z robotami, czy innymi pancerzami :)
ostatnio też coraz więcej bohaterów gier mnie irytuje, są to zazwyczaj tępi idioci z własnymi zasadami, zazwyczaj oczekuję od herosa jego własnego oryginalnego charakteru i stylu bycia ale też nie przeszkadza mi niemy bohater, którym mamy być my sami np. Bioshock
Ja z kolei w ogóle nie rozumiem, jak można lubić grę, która nie ma głębi fabularnej. Mnie się nudzi po pewnym czasie - pozawyjątkami jak FIFA, Battlefield czy The Sims. Głębia fabularna za to wsysa. :P
[32] zwazywszy na fakt, ze 95% gier nie posiada fabuly lub jest ona na poziomie amerykańskiego filmu sensacyjnego z przed 20 lat, to nie rozumiem jak można tak duza uwagę na nia zwracać. O "głębi" nawet nie wspominajac:)
Szacunek ludzi ulicy !
Oh wait ...
spoiler start
1. Fabuła 2. Maksymalna swoboda ... dobra, optymalizacja sprzętowa
spoiler stop
No to tak:
1.Fabuła-musi zainteresować,nie być liniowa.
2.Swoboda w poruszaniu sie-Nie lubie być ograniczanym.
3.Bohater-Do Slasherów (ŚWIETNYM przykładem jest Deadpool z tej najnowszej gry z nim w roli głównej) mężczyzna,do mmo kobieta.Jeśli mężczyzna to musi być Badass'em,mieć śmieszne teksty,ośmieszać przeciwników.
4.Grafika-Grafika w grach również się liczy,jeśli gra wygląda jak w realnym świecie (np. Crysis) to gra się w nią przyjemniej.
5.Udźwiękowienie-Jeśli gra ma dobre odgłosy,dobre głosy postaci,i zaje*isty soundtrack to aż chce sie w nią grać.
6.Klimat-Bez klimatu,nie ma dobrego Gameplay'a ,jak jest klimat łatwiej jest się wczuć w daną postać/scenerię.
7.No i oczywiście przyjemny Gameplay-Bez tego gry się nie stworzy.
Kiss -> To i gram w takie, które zapamiętam, a nie w każdy pierwszy lepszy szrot. :)
Apel do wszystkich osób, które wymieniły fabułę jako element, dla którego grają w gry o to, by wymieniły ostatnich 10 gier, w które grały. Albo jeszcze lepiej 15. Mówię jak najbardziej serio.
Aha, fabuła =/= klimat czy świat przedstawiony.
Obecnie to by gra nie grała za mnie i bym nie miał uczucia, że jest stworzona dla idiotów. Niestety mam wrażenie, że dzisiejsze wysokobudżetowe gry są właśnie tak robione.
Lubię w grze pogłówkować, pomęczyć się w granicach rozsądku, kombinować z ekwipunkiem, szukać miejsc, osób, przedmiotów w ciemno, a nie ślepo idąc za strzałką, itp. Ogólnie starsze gry to miały. Dzisiejsze są jakby zbyt uproszczone, przez co często dla mnie nudne.
Azerath: Nic nie napisałem, ale też uważam, że fabuła jest ważna w grach (oczywiście nie we wszystkich, ale np. gdybym miał wybrać pomiędzy Wiedźminem a Skyrimem, to wybrałbym Wiedźmina, bo w Skyrimie nie ma fabuły, a postacie są nijakie.)
No więc 10 gier, w które ostatnio grałem (jeśli dobrze pamiętam, kolejność przypadkowa, niektórych nie skończyłem)
Project Zomboid, Deus Ex (1, HR jest nawet fajny, ale zakończenie SSIE NIEMIŁOSIERNIE, wiem skąd BioWare rżnęło zakończenie Mass Effecta 3), Wiedźminy, Metro (nie podobało mi się, nie skończyłem, bo liniowe strzelanki mnie strasznie męczą), Fallout 2, Planescape Torment, Cywilizacja V, Crusader Kings II, SimCity (czemu ja to kupiłem :/), Dwarf Fortress, PlanetSide 2. Pewnie pomiędzy tymi grami grałem jeszcze w jakieś, ale nie pamiętam. Jakaś połowa ciągle czeka na ukończenie, bo nie umiem przechodzić gier na raz. EDIT: Zapomniałem o The Walking Dead. :)
Oprócz fabuły:
-przyjemny gameplay
-rozbudowana rozgrywka
-żyjący świat
-klimat
-NPCe z charakterem (nie jak w TES)
-Członkowie drużyny, którzy mają swoje zdanie, charakter, cele i mogą się ze mną nie zgadzać, albo kłócić pomiędzy sobą (nie jak w TES, gdzie członek dróżyny to bezmyślny muł od noszenia sprzętu)
I do wszystkiego mógłbym dopisać "niekoniecznie", bo to nie są jakieś stanowcze wymogi, żeby gra mi się bardzo podobała. :P
Sethlan: ""Grafika sie nie liczy" - jedno z bardziej smiesznych stwierdzen w dzisiejszych czasach. Skoro sie nie liczy, to niech sobie taka osoba odpowie - gralaby teraz w gre z typowo "umowna" grafika, gdzie fabule poznaje sie po przez tony tekstu? Oczywiscie produkcja ta mialaby zwalajacy z nog scenariusz."
Bez najmniejszego problemu. Chyba, że sama gra ma tak mało do zaoferowania, że musi nadrabiać grafiką. Oczywiście to miły dodatek, ale można się bez niej obejść.
Wyraziste postacie
Fabuła to się liczy w filmach.
Oczywiście, że gameplay. Swoboda, rozbudowanie, różnorodność. No i klimat jak jest dobry to dodatkwoy plus
Grywalność. Jeżeli gra nie sprawia przyjemności to po co się męczyć?
