Właśnie wróciłem z pokazu w Imax. Jestem pod sporym wrażeniem. Pozytywnie zaskoczył mnie ten film.
Historia / scenariusz:
Standard w kanonie DC i historii Kal-El'a. Geneza i pierwsze starcie. Ujawnienie się światu itp itd.
Czy można było lepiej - pewnie tak. Czytałem namiętnie skany "S" i innych komiksów DC i Marvela.
Nie da się zadowolić wszystkich bo musiałby się w filmie pojawić Lex, może jakiś wstęp do Brainiaca itp.
Scenarzyści konsekwentnie restartują serię [oby to była seria] i nie idą na kompromisy. Skróty [retrospekcje] fajnie komponują się w całość. Początek filmu i akcja na Kryptonie wydawały mi się zbyt długie ale po dłuższym zastanowieniu - nie!. Dobrze pokazali motywację Zoda i Jor-Ela.
Aktorzy:
TAK! dali radę prawie wszyscy.
Henry Cavill - to naprawdę w moim odczuciu Superman. Fajne miny :) Spisał się chłop bardzo dobrze szczególnie w tych kilku scenach retrospekcji. Ogólnie mało co mówi w tym filmie :)
Amy Adams - tak sobie
Russell Crowe - człowiek firma - ja chodzę na prawie każdy film z tym aktorem i jestem prawie zawsze zadowolony.
Kevin Costner - mało go ale jedna scena - kto widział ten wie - fajnie zagrana i wzruszająca.
Michael Shannon - Większego psychola nie znam - znakomity Zod, ucieleśnienie zła i tego co Krypton spierniczył.
Antje Traue Faora-Ul - ładna - te oczy :)
Fishburne - scena z gruzowiskiem :) super!
Masa tu aktorów z seriali, takich mordek które znamy i nawet lubimy.
Ogólnie aktorsko film bardzo mi przypadł do gustu. Szczególnie tytułowa rola była chyba najcięższa do obsadzenia ale producenci i reżyser wybrali (imho) jak najbardziej prawidłowo
Efekty - no bomba! Deczko przesadzili
spoiler start
z rozwaleniem połowy Metropolis
spoiler stop
ale wyglądało to cudnie.
Sceny w których kamera latała za "S", ich dynamika bardzo mi odpowiadały szczególnie ze względu jak przy takim zawrotnym napierniczaniu się w takim mieście jakim jest Metropolis nie gubili postaci.
To tyle na razie - pewnie za parę godzin coś dopiszę.!
Dzisiaj byłem był super
A jak 3D w Imaksie? Man of Steel to konwersja 2D > 3D i nie wiem, czy warto wydać o te kilka złotych więcej...
Imax może i niszczy system ale jak nie używasz okularów dzięki czemu nie musisz mieć dwóch par na nosie w czasie seansu, masz blisko (osobiście mam około 30minut w jedną stronę dłużej niż do normalnego kina) no i drożej. :P
no właśnie nie ma tego 3d jakoś tak dużo - zwyczajna głębia ostrości w kilku scenach. nic na nas nie wylatuje z ekranu ani nikt palcem nie grzebie po oku widza.
Ja obejrzałem prawie tydzień temu i powiem, że może końcówka nie była najwyższych lotów, jednak nasz główny bohater został zmuszony do...
Generalnie efekty specjalne (jedne z najlepszych jakie widziałem), a sam jest wykonany w stylu Batmanowskim. Osobiście jest lepszy od Batman początek i gorszy od TDK i części III. Co i tak mówi samo za siebie.
Po ostatnich ultra gniotach jak Iron Man 3 i Avengers, znowu zapaliło się u mnie światełko w tunelu na szanse na dobre filmu o super bohaterach.
Polecam ode mnie mocna