Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Problem z kolegami

24.05.2013 10:14
📄
1
zanonimizowany921446
2
Junior
Image

Problem z kolegami

Od razu chciałbym powitać forumowiczów gdyż jestem nowy na forum. Przejdę do sedna, mam problem z kolegami.
Od września tego roku non stop powtarzają mi, że mam "brzydki ryj" co bardzo mnie denerwuje i jednocześnie smuci. Nazywam ich moimi kolegami, ale tak naprawdę ich nie nawidzę, cały czas mnie wykorzystują i upokarzają. W jaki sposób uporać się z tym problemem? Dodam swoje zdjęcie, i nie, to nie jest żaden żart, zdjęcie może wyglądać śmiesznie ale takie mialo być.

24.05.2013 10:21
emil kuroń
2
odpowiedz
emil kuroń
68

ryj jak ryj.

24.05.2013 10:25
Kanon
3
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

0/10

24.05.2013 10:26
HETRIX22
4
odpowiedz
HETRIX22
196
PLEBS

Pamiętam, że my z kolegami za czasów szkolnych też mialiśmy jednego takiego z którego ciągle się śmialiśmy :D Widać było, że go to denerwuje, ale wytrzymał. Później nasze drogi się rozeszły. Jeśli nie możesz już wytrzymać to ogranicz kontakty z nimi i też graj na przetrwanie, aż nie nadarzy się okazja na nową znajomość.

24.05.2013 13:07
5
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

Hetrix22

przecież tym gnębionym byłeś ty, nikt by nie trzymał z takim knurkiem, no chyba tylko dla samego ubawu

24.05.2013 13:11
HETRIX22
6
odpowiedz
HETRIX22
196
PLEBS

Ja jestem despotycznym knurem wśród moich znajomych, więc japa.

24.05.2013 13:13
😁
7
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

Ja jestem despotycznym knurem wśród moich znajomych

czyt. burakiem, którego nikt nie lubi

24.05.2013 13:32
cswthomas93pl
8
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Spuść każdemu po kolei solidny wpierd**, no chyba, że dasz rade rozłożyć kilku na raz. A jeśli obicie gęby nie wchodzi w grę, to po prostu się z nimi nie trzymaj.

Nazywam ich moimi kolegami, ale tak naprawdę ich nie nawidzę, cały czas mnie wykorzystują i upokarzają.

Jeśli to jest prawda, to co Ty jeszcze z nimi robisz? Ja już takie znajomości na Twoim miejscu dawno bym olał. Tobie radzę zrobić to samo.

24.05.2013 13:39
Yoghurt
9
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Nie przejmuj się Loon.

24.05.2013 14:15
10
odpowiedz
Babiczka
107
Senator

musisz przespać się z ich matkami, sprawa momentalnie się wyklaruje.

24.05.2013 14:47
HETRIX22
😈
11
odpowiedz
HETRIX22
196
PLEBS

czyt. burakiem, którego nikt nie lubi
ale nie mają wyboru, muszą lubić

24.05.2013 15:22
😜
12
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Kolegów i przyjaciół sie wybiera, a głupoty nie - więc ona będzie im towarzyszyć do końca ich marnego życia. Ty nie musisz :)

24.05.2013 16:19
Tomekzi
13
odpowiedz
Tomekzi
63
Gedo Mazo

Unikaj, pobij, sposobów jest wiele. Ostatecznie jak nie podoba się im twój "brzydki ryj" zrób se operacje :]

24.05.2013 16:28
Mr.t0ster
14
odpowiedz
Mr.t0ster
39
Mr_Brown

[11]-->Musza lubic
czyli najchetniej na ryj by wyjechali ale cos takiego w gre nie wchodzi...
I czym tu sie kurde cieszyc?

24.05.2013 16:32
Ogame_fan
15
odpowiedz
Ogame_fan
127
SpiderBoy
Image

Na pocieszenie, masz profil kęsika - on to dopiero ma ryj. https://www.facebook.com/krzysiek.kesicki

24.05.2013 16:38
16
odpowiedz
zanonimizowany901700
4
Centurion

Ładny pizdowąs.

24.05.2013 16:45
😁
17
odpowiedz
zanonimizowany706326
23
Generał

[15] :D:D:D

24.05.2013 16:47
😁
18
odpowiedz
zanonimizowany827077
0
Generał

[15] ahhaahahh

a może to jest kęsik? - [link]

24.05.2013 16:48
ma_ko
😁
19
odpowiedz
ma_ko
61
 

24.05.2013 17:06
😁
20
odpowiedz
zanonimizowany827077
0
Generał

Nie wkleiło się

https ://www.facebook.com/krzysiek.kesicki.9

24.05.2013 17:07
fajny Książę
21
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

Do autora wątku - masz niezle popierdolonych kolegow jesli wysmiewaja twoj wyglad, tym bardziej ze niczym szczegolnym sie nie wyrozniasz - normalny, przecietny chlopak z rozdziawiona geba. A nawet jeslibys mial ten brzydki ryj to nie przejmuj sie - jako facet masz licencje na bycie brzydkim.

[15] a kesik nie jest przypadkiem ze szczecina?

24.05.2013 17:10
jarekao
😍
22
odpowiedz
jarekao
156
PAX

[15] Ta jasne i codziennie dojeżdza 450 km do liceum.

24.05.2013 17:12
Will Barrows
23
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

kesik jest na studiach

24.05.2013 17:19
Janczes
👍
24
odpowiedz
Janczes
188
You'll never walk alone

u nas wszyscy sobie cisniemy nt brzydkiego ryja ;)
wiem ze jest to dziecinny i infantylny tekst ale jak widze ze koledze np. na dyskotece nie udal sie podryw to reszta nie moze sie opanowac by nie skomentowac z jakiego powodu mu nie wyszlo :)

24.05.2013 17:34
Nerka
😃
25
odpowiedz
Nerka
156
Generał

Solidny wpierdol rozwiązuje każdy problem :D :D

24.05.2013 18:26
marcus alex fenix
26
odpowiedz
marcus alex fenix
83
Marcus

Może trochę przesadzasz i wcale tak mocno cię nie męczą, tylko po prostu wyolbrzymiasz całą sytuację? Rozwiązania są dwa: poczekaj, aż im się to znudzi, albo przywal któremuś z nich. :D

24.05.2013 18:44
27
odpowiedz
zanonimizowany882115
16
Konsul

Jeżeli naprawdę cie wkurwiają to to masz dwie możliwości
1. Jeżeli dasz rade to najebać im (może być jeden. Ten najgorszy ).
2. Zakończyć z nimi całkowicie wszelkie kontakty.
3. przetrzymać to do zaskoczenia szkoły/studiów.
4. Najtrudniejsze. Spróbować ich porządnie upokorzyć ale tak żeby wiesz... no naprawdę porządnie.

Pozdrawiam!

24.05.2013 18:51
Mada Fakir
😁
28
odpowiedz
Mada Fakir
87
Sweet Transvestite

Myślę, że w gronie dobrych znajomych (zwłaszcza w młodym wieku) to norma. Pamiętam jak koledze który wyłysiał bardzo wcześnie (ledwo po 20 był) kupiliśmy na urodziny flyersy, glany i szelki. Przez tydzień się dąsał skinhead nazistowski jeden.

24.05.2013 19:02
newgen1337
29
odpowiedz
newgen1337
4
Legionista

Kij baseball`owy i jedziemy!Nie ma innego rozwiązania!

24.05.2013 19:07
Maziomir
30
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Dzisiejsi koledzy zatrą Ci się w pamięci za jakiś czas. Zmień ich na innych, unikaj, albo jeśli nie możesz naucz się śmiać z siebie wraz z nimi. To wytrąci im broń z ręki. Facet to nie ryj, tylko charakter, intelekt i klasa.

24.05.2013 19:17
Bart2233
👎
31
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Odwalcie się od kęsika!

Generalnie nigdy nie spotkałem się z dyskryminacją ze względu na wygląd(przynajmniej wśród facetów, bo babeczki mają pod tym względem gorzej). Generalnie muszą też nie przepadać za twoim charakterem(czyt. nerd itp.), znam osoby które mimo niezbyt urodziwej aparycji nadrabiają osobowością. Najprościej będzie jak zainwestujesz w siebie, popracuj nad kondycją cery/sylwetką, dobierz fryzurę która ukarze cię w lepszym świetle, ubiór też jest ważny. Bez zainwestowania w siebie sytuacji nie zmienisz.

24.05.2013 19:26
TinyTiger
32
odpowiedz
TinyTiger
48
Senator

Ja radzę ci tak:
1. Jak dasz radę to pobić tego, który najbardziej Cię denerwuje.
2. Stanowczo zakończyć z nimi wszystkie kontakty.

24.05.2013 19:46
😱
33
odpowiedz
zanonimizowany472379
49
Senator

Generalnie nigdy nie spotkałem się z dyskryminacją ze względu na wygląd(przynajmniej wśród facetów

Dziwnych masz kolegów.

03.06.2013 17:50
😐
34
odpowiedz
zanonimizowany921446
2
Junior

Piszę do was ponownie, wiem że długo tego nie robiłem, ale byłem na wycieczce szkolnej, która na długi czas zostanie mi w pamięci.Kolejny raz zostałem pośmiewiskiem nr. 1-.-Zostałem obsmarowany pastą do zębów podczas tzw. zielonej nocy.... Koledzy tylko mnie tak urządzili i kiedy zapytałem ich, dlaczego to ja padam ofiarą ich ataków, odpowiedzieli, że próbują zasłonić mój "brzydki ryj". Pociesza mnie jedynie myśl, że do wakacji tylko parę tygodni i na dwa miesiące będę miał spokój od tych debili.

03.06.2013 17:51
😈
35
odpowiedz
zanonimizowany706326
23
Generał

Też mi problem... Przepisz się.

03.06.2013 17:58
36
odpowiedz
zanonimizowany921446
2
Junior

Nie mogę się przepisać bo chodzę do klasy licemu o profilu humanistycznym, który jest mi potrzebny aby dostać się na studia.;|

03.06.2013 18:01
Will Barrows
37
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

slabo cos loon - wymysl lepsza prowokacje

03.06.2013 18:06
😉
38
odpowiedz
zanonimizowany758948
44
Generał

Trza nie było jechać na wycieczkę. Po co pojechałeś skoro klasa jest durna?

Ignorując zaczepki i wyśmiewanie pokazujesz im "że wolno".
Postawienie się dużo daje.
No i taka pierdoła jak to czy chodzisz wyprostowany dużo wiele znaczy.
Jak chodzi się skulonym i zgarbionym to tylko prosi się o kłopoty.

03.06.2013 18:13
graczo1818
39
odpowiedz
graczo1818
71
Avikara
Image

-,-

03.06.2013 18:51
40
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Kesik swietnie wyglada, nawet jak nie to on to zdjecie bardzo pasuje do jego poziomu wypowiedzi i pogladow. Czekam na domiemane zdjecia gestochowy.

03.06.2013 19:23
maly_17a
41
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Wyzwij ich na papier-kamień-nożyce.

03.06.2013 19:32
waracha
👍
42
odpowiedz
waracha
21
Centurion

zrób sobie przeszczep

04.06.2013 09:14
Jedziemy do Gęstochowy
43
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Gratuluję ,,kolegów"

sam miałem w średniej podobny problem, kumplowaliśmy się w 6 osób od 1 klasy. Niby ok, szło pogadać fajnie w szkole, śmiechu było co nie miara co dzień.Tylko że po jakimś czasie wyszło żeśmy do siebie nie pasowali, niby trzymaliśmy się razem ale potworzyły się podgrupki.Oczywiście ja wyszedłem na tym najgorzej, kumple jako że byli disco-polowcami zaczęli za plecami na mnie nagadywać połowie szkoły że chory psychicznie, metalu słucha, itp. ale myśleli że ja o tym nie wiem....padalce.... takto to mili byli itd. ale za plecami obrabiali mi dupsko.Na szczęście szkoła się skończyła, kontakt utrzymuję tylko z jednym z tych, ,kumpli"

jeśli to nie prowo, to masz jedno wyjście, zerwać kontakt

04.06.2013 09:37
😱
44
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

[43]
A gestochowa nadal mysli,ze kto jakiej muzyki slucha ma znaczenie coz nic dziwnego jak robisz czarne msze i palisz koty.

04.06.2013 16:12
45
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

[1] Zawsze mogło być gorzej ,mogłeś się urodzić ,z ciężką nieuleczalną chorobą

zapisz się na jakiś sport kontaktowy ,Boks tajski ,karate,zapasy(tyle że trzeba będzie zacisnąć poślady zdrowo i brać się w garść) ,co tam ci podpasuje ,po kilku latach treningu ,takich lamusów będziesz kładł na strzała,bo najsłabsze są psy co najgłośniej szczekają i są w grupie ,pojedynczo nagle się okazuje że nie są już tacy odważni ,bądź klasowe błazny ,wiem po sobie ,ze mną był problem taki że byłem spokojny,zamknięty w sobie , cholernie drobny i chudy ważyłem 55kilo i to wykorzystywali,bo bałem się oddać ,teraz wszyscy trzymają się ode mnie na 100 metrów ,teraz ważę prawie setkę ,i po 7 latach trenowania Judo jak p.zypierdo... to potrafie zabić :)

04.06.2013 16:18
Fett
46
odpowiedz
Fett
233
Avatar

zapisz się na jakiś sport kontaktowy [...] wiem po sobie ,ze mną był problem taki że byłem spokojny cholernie drobny i chudy ,teraz wszyscy trzymają się ode mnie na 100 metrów

A myjesz Ty się po tych treningach ?

04.06.2013 16:19
47
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

(46) hehe zrozumiałem aluzję ,oczywiście że tak

04.06.2013 16:42
Gonsiur
48
odpowiedz
Gonsiur
138
HUEHUEHUE

Widze same kozaki na golu, ktorzy rozpieprzali pol szkoly, jak tylko sie na nich krzywo ktos spojrzal.
Nie sluchaj keyboard warriorow i nie zaczynaj sie bic, o taka glupote. Nie wiem, jak to wyglada u ciebie, za moich czasow kazdy kazdego jezdzil i jakos problemu nie bylo. Tobie to przeszkadza? Trudno, sam piszesz ze nie lubisz swoich znajomych, wiec jaki problem ich zmienic, szczegolnie ze znajac zycie po szkole urwiesz z nimi kontakty skoro teraz tak ci truja. Jak masz problem z nawiazywaniem znajomosci to zapisz sie na jakies zajecia po szkole, czy to kolka zainteresowan, naukowe, treningi itp. najlatwiej wtedy poznac nowych ludzi.

04.06.2013 17:57
49
odpowiedz
zanonimizowany882115
16
Konsul

Gonsiur ----> Rzeczywiście to jest najlepsza rada. A najlepiej będzie jak zapoznasz się z jakimiś sportowcami, itp to z doświadczenia wiem że tacy to z reguły umieją się bici raczej sieją respekt w szkole i poza nią. A takie znajomości uwierz, przydają się czasami jak sam nie chcesz się bić

04.06.2013 20:29
Tomekzi
50
odpowiedz
Tomekzi
63
Gedo Mazo

[1]Idź poskarż się mamie.

04.06.2013 20:55
piotr432
51
odpowiedz
piotr432
86
Warrior

To poczekaj dwa lata i będziesz miał z głowy . A jak nie to się zapisz do jakiegoś klubu sztuk walki . Na przykład do jakiegoś MMA trochę przypakuj uwiedziesz ich dziewczyny i będziesz miał na nich wyjeb****e albo wpisz sobie wrzuty na grubasów , twoją starą itd. Z gimbazą trzeba walczyć w ich stylu :P

04.06.2013 21:24
yakuz
52
odpowiedz
yakuz
111
YUM YUM

zrob najwiekszemu w stadzie pokrzywe az mu sie odekce

04.06.2013 21:42
Cookie™
53
odpowiedz
Cookie™
40
Ciastek

Trza nie było jechać na wycieczkę. Po co pojechałeś skoro klasa jest durna? +1

Jak ja nie lubię tego typu ludzi. No, ale cóż. Znajdź nowych kolegów, tamtych unikaj, 3maj się z dala od idiotów.

23.06.2013 11:56
54
odpowiedz
zanonimizowany747364
37
Centurion

Kri$$ - to nie Ty masz "brzydki ryj", to ci pseudokoledzy mają nie poukładane w swoich głowach i najwidoczniej to im czegoś brakuje, nie Tobie. Ty nie przejmuj się zbytnio opinią nienormalnych, człowiek z kulturą tak by się nie zachował, a Ty po prostu być sobą i nie zwracaj uwagi na nich, bo nie są warci tego, aby ich nazwać wogóle istotami rozumnymi, bo urodę to oni i może mają, ale w głowach siano.To nie Twój, tylko ich problem i to dosyć duży.Pa. :)

23.06.2013 12:02
jees
😁
55
odpowiedz
jees
70
10 000 days

Malaga

23.06.2013 12:04
Belert
56
odpowiedz
Belert
182
Legend

olej to i zmien znajomych

23.06.2013 12:19
57
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

Masz normalną twarz więc nie wiem o co chodzi Twoim pseudokolegom.Moim zdaniem masz trzy wyjścia z tej sytuacji:
1.Ogranicz kontakty z nimi i nie zadawaj się z tymi burakami(niestety nie zadziała jeśli chodzisz z nimi do klasy w szkole :(.
2.Soczyście obij im ryja,a się odczepią ;).
3.Olewaj ich wyzwiska,a przestaną.Miej dystans do siebie,a może przestaną Ci wrzucać.Może wtedy poznasz,że nie każdy z nich jesta taki zly,bo często bywa tak,że jeden to typowy knur,który zacznie Cię wyzywać,a reszta robi to od niechcenia...tak po prostu,bo może Cię nie znają.
Mam nadzieję,że dasz sobie z tym radę ;).

03.07.2013 18:29
58
odpowiedz
zanonimizowany747364
37
Centurion

Kri$$ - najlepiej nie zwracaj na nich uwagi, oczywiście nie pozwól sobą "pomiatać" , powiedz im coś raz a dobrze do słuchu, ale tak aby im wlazło w pięty. Widzisz popełniłeś jeden błąd i to na samym początku, bo kiedy raz Ci ubliżono, od razu mogłeś ostro zareagować, a tak to wyżywają się na Tobie, bo im po prostu na to pozwoliłeś i w dalszym ciągu pozwalasz. Chłopie - weź się w garść, postaw się, co nie oznacza "bić się"zareaguj odpowiednio,zobaczą, że jesteś "kozak",więc wreszcie odpuszczą. A może znajdź na nich jakiegoś haka i też zacznij sobie używać na nich. Umów się z jakąś fajną laską,żeby im oczy wyszły z orbit.Ruszt głową, bo będzie coraz gorzej.Ale głowa do góry.:)

Forum: Problem z kolegami