Dzisiaj postanowiłem wszamać sobie pizze z Biedronki. Zawsze jem te z pieca ale dzisiaj obok nich pojawiła się też nowa pizza.
Pizza chyba zwie się Giovanni, waży pół kilo i zawiera:
- ser mozarella
- salami
- pepperoni
- paprykę Jalapeno
Cena to 9,99.
Ogólnie wygląda dość fajnie i widać, że składniki są takie jak napisali na pudełku, ciasto cienkie, trochę mało sera.
Co do smaku to dobra, składniki smakowały tak jak smakować powinny (raczej z niższej półki), ciasto niestety gumowate trochu. Jalapeno dawało o sobie znać i podniebienie piekło podczas jedzenia :)
Ogólnie na jakaś imprezkę, czy do jakiegoś opierdolenia na szybko polecam.
No ok, ale czemu taka cena...?
Pizza nr 1 z mrożonek pozostaje Giussepe najlepsza pizza za 7zł mrożona nie ma lepszej polecam czosnkowa , i ostra!
Soulcatcher, i tu jest pies pogrzebany :)
Żarcie ma być tanie i WYGLĄDAĆ. Jak jeszcze smakuje to w ogóle jest bomba.
A potem onkolog.
Pff... Za 10zł to ma się pełne drugie danie w jakimś bistrze studenckim.
Fakt za 10 zł to można by już zjeść coś "lepszego" w fast foodzie, cz talerz ruskich w jakimś studenckim barze i by na kompot starczyło.
Ale, że mieszkam na osiedlu bez żadnych takich to została biedronka. I fakt są za to pierogi czy inne frykasy, ale chciałem pizze :)
Wiele lat nie jadlem mrozonej pizzy. Niedawno skussilem się na Gueseppe z szynka i jak dla mnie rewelacja bardzo mi smakuje ciasto pole am ! Wersja piekarnikowa jest bardzo smaczna
Kolejna wyśmienita pizza od biedronki
Kolejna? Czyli jaka jeszcze wg. Ciebie jest wyśmienita? Ja jadłem tą apetitio z postu [4], to zjeść zjadłem, ale bez szału.. Tych z pieca nie próbowałem. Muszę wypróbować tą Gueseppe. :)
10zł, to nie mała kwota, wolę dołożyć dwa złote i zjeść w pobliskiej pizzeri najlepszą pizze, jaką w życiu jadłem. :)
Za to polecić mogę Rigge na nowej recepturze. Cena ta sama, a różnica w smaku jak niebo do nocy ->
[8] A potem onkolog.
A słyszałeś aby ktoś dzisiaj umierał ze starości (zresztą co to znaczy ze starości? zużył się czy jak?)?
Najczęstszą przyczyną zgonów jest właśnie rak lub zawał.
A co do samej pizzy z Biedronki. Jedna jest naprawdę dobra, a druga to straszny syf. Tylko nie wiem teraz która to która.
[12] --> próbowałem paru mrożonych, ale do tej pory Rigga z pieczarkami najlepsza. Tych z Biedronek nie próbowałem jeszcze.
Kebaba z bułce zjem za 10, a to jeszcze trzeba grzać ... lepiej nie. Chyba lepiej opłaca się wziąć 2 zapiekanki z biedy i odgrzać, taniej wyjdzie a ilościowo pewnie to samo wyjdzie.
Inne pizze z pieca są bardzo dobre.
Tu przykład: http://pizza-niepolomice.pl/Blog/pizza-z-pieca-kamiennego-4-sery-z-biedronki
>2013
>jenie czegokolwiek z biedy
>nie jenie pożywienia z piotra i pawła, almy i sklepów z ekologiczną żywnością
O jak zgniłem z biedaków
Jak mnie denerwuje jak ktoś piszę: "oooo kutfa jaki farajer ! Za tą dyche to mogłeś kebaba dużego se kupić i lepji bys sie najadu ! I byś nie musiał odgrzewac frajerze" czy coś w tym stylu.
A może chce akurat pizze zjeść a nie kebaba ! Może nie lubi kebabów ?! Może chce w domu sobie odgrzać?! LOL .
Może nie lubi jeść w McDonaldzie czy KFC. Moze akurat lubi takie pizze ?
To tak jakby dziwić się, że ktoś kupił mieszkanie i jest frajerem, bo za tą cenę by mógł sobie ferrari kupić.
Jak nie jedliście tej pizzy to zamilczcie i nie piszcie, że za tą cenę to może co innego dostać, bo dam sobie rękę uciąć, że gówno go to obchodzi. I to jest SPAM ;P
Wygląda dobrze, bardzo dobrze, dzisiaj byłem w Biedronce, poszukałbym jej i sobie kupił, jakbym wczesniej wątek zobaczył.
Pizza na serio bardzo ładna.
ta pizza była już za 7zł tej firmy, potem była przerwa i dali jeszcze raz tylko że w innym pudełku i za 3zł więcej :D
tak samo z zapiekankami było pierw zajebiste, ogromne po 3zł a teraz malutkie chujowe po 4zł :D
@diaboł - nadal jest dostępna ta pizza za 7zł. Ta jest obok nich, jest większa ale w sumie smakuje tak samo.
Ja niedawno jadłem od Giuseppe. Nie pamiętam ceny, ale coś około 10zł. Pizza naprawdę świetna, ciasto mięciutkie, dobrze wygląda. Polecam ;) Zresztą kupcie i spróbujcie sami.
Zaraz będę ją jadł, zobaczymy jak to będzie.
I tak nic nie przebije pieczarkowej Riggy ,choć muszę jeszcze spróbować Giuseppe.
Ogólnie ostatnio narobiłem sobie smaka na pizze z mrożonki i chyba się w końcu skuszę :P
Wygląda nieźle, ale cena 10zł trochę odstrasza. Za tyle mam świetnego chińczyka (imo jednego z najlepszych w Warszawie), którego porcja starcza na cały dzień i nie ma się po nim srania.
Teraz Giuseppe w dwupaku za 10 zł w biedrze, tak samo pizza prosciutto dr. oetkera
^^ warto kupić!
Nie mrożone, ale te schłodzone są dobre. Takie zapiekanki też, ale to tylko w piekarniku odgrzewać ;)
W sumie za 12 zł + 2 godziny w sumie roboty (w tym 1,5 godziny czekania za ciastem) =
adam -> tak, groszek :) szynka, pieczarki, papryka czerwona, cebula i groszek :)
dzony -> haha, nieee, kubek tylko ;) Żeby nikt nie myślał, że specjalnie tak ten kubek jest. Czysty przypadek ;)
to guseppe 4 sery z biedry straszne gówno ;/ mdła jakaś, przesolona, nie polecam
[30] u góry marihuana w sprayu? :P
Ja tam za groszkiem w pizzach nie przepadam. Zdecydowanie zamiast groszku dodałbym kukurydzę, ale, jak kto woli.
Ja tam jestem wszystkożerny :) A groszek był tańszy niż kukurydza, choć też się łasiłem, ale znowu kuzynka nie chciała kukurydzy. No i musiałem ulec :)
Znowu tiry z serem nie dojechały, ale przynajmniej z kiełbasą były na czas.
