Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Filmowe baśnie, czyli brak pomysłu na produkcje w Hollywood

14.03.2013 17:09
Ambitny Łoś
1
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Mi się akurat bardzo podobały te wszystkie nowe wersje starych baśni, nie mam nic przeciwko kolejnym podobnym produkcjom. Co do 3 ostatnich wymienionych w artykule, muszę wreszcie przeczytać Fables, i obejrzeć te dwa seriale, bo uwielbiam urban fantasy :) Szczególnie, że Fables będzie miało grową adaptację stworzoną przez Telltale Games.

14.03.2013 22:26
2
odpowiedz
zanonimizowany619466
49
Pretorianin

nie oglądałem Hansel i Gretchel ani nowego Łowcy olbrzymów ale co do tłumaczenia Hansel i Gretchel nie ma co się rozpisywać każdy wie jak wygląda żałosne studio tłumaczenia tytułów w Polsce...a co do Królewny Śnieżki - owszem pamiętam 2 rzeczy - tą samą skamieniałą twarz bez uśmiechu i bez jakichkolwiek emocji Kirtsten Stewart, co potwierdza że nie jest żadną aktorką bo oglądając ją miałem wrażenie że spece od efektów specjalnych wycięli ją ze zmierzchu doczepili jej sukienkę i umieścili w filmie a jej wcale nie zatrudniali tylko jej wizerunek oraz pamiętam świetną rolę Charlieze Theron i jej wygląd :D a co do seriali Once Upon a Time - obejrzałem 1 odcinek i zrezygnowałem - tandetne efekty jak i wystrój otoczenia i aktorów oraz wkurzająca główna aktorka serial zdecydowanie dla dziewczyn przeznaczony oraz Grimm - oglądam na bieżąco nie jest jakiś mega wciągający ale ujdzie w tłumie nawet przyjemnie się go ogląda bez zachwytu :)

14.03.2013 23:06
3
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

na Jacka miałem się wybrać, ale jak zobaczyłem że wersja dostępna jest tylko z polskim dubbingiem to sobie darowałem. Z kolei w wersji z napisami jest nowy Oz, ale co z tego skoro mnie te klimaty nie kręcą. Ani Alicja od Burtona ani najnowsze dzieło Raimiego mimo, że zgniotło Pogromce Olbrzymów w box office za oceanem do mnie nie przemawiają

18.03.2013 11:21
4
odpowiedz
zanonimizowany853647
2
Junior

Moim zdaniem to nie kwestia braku pomysłów - bo pomysł na nowe przedstawienie znanego klasyka już w sam sobie jest oryginalny - ale popytu ;) Tysiące ludzi, którzy płacą za bilety do kina, bo chcą obejrzeć kolejny film ze swojego ulubionego gatunku chyba mówią same za siebie.

Poza tym zakładanie, że "nic nie pamiętamy" jest trochę nie fair - ja akurat z wszystkich tych filmów pamiętam dużo, bo tak się składa, że jestem ich fanką ;)

Należy też pamiętać, że to wszystko, w tych ilościach, wzięło się z książek (za początek gatunku przyjmuje się "Pride and Prejudice and Zombies"), a stamtąd naturalną koleją rzeczy przeniosło się do kina. I mnie akurat nie dziwi, że Hollywood wykorzystuje okazję póki trwa na nią moda. Do czasu, aż zaczną powstawać gnioty i moda się ostatecznie wypali, nowe tytuły będą powstawać. Mogą się nie podobać, bo coś, ale to jeszcze nie oznacza, że są złe, ani tym bardziej, że nie znajdą swojego odbiorcy ;)

gameplay.pl Filmowe baśnie, czyli brak pomysłu na produkcje w Hollywood