Mam taki problem, nie znam się za bardzo na komputerach ale właśnie moja maszyna się wyłącza chyba z przegrzania tak myślę. Jak gram w jakąś grę to właśnie mi siada po jakiś 1,5 godzinie grania np. Far Cry 3 lub Assasin Creed 3.
Właśnie nie wiem o co chodzi nie dawno czyściłem go poprzez sklep zajmujący się tym, również mam dobry wiatraczek ale chyba nie wystarcza na to. Odkryłem klapę komputera i zaczął dopiero po późniejszym czasie się wyłączać. I tak jak mówię nie wiem co zrobić z tym przegrzewaniem się.
Sprawdzaj temperatury HW Monitorem - wtedy dowiesz się, co jest tak przegrzewane.
Sprawdź czy wszystkie wiatraczki kręcą się "energicznie". ;)
Zwłaszcza te w/przy zasilaczu.
Wszystko zależy od tego jaka konfiguracja i jakie wiatraki. Sprawdź temperatury, dobrze byłoby też wiedzieć, czy wiatraki mają regulacje obrotów (tzn. czy z czasem zwiększa się hałas).
Mi to wygląda na zasilacz - procesor lub procesor graficzny pod dużym obciążeniem nagrzewa się prawie natychmiast, więc sądzę, że wyłączanie natępowałoby szybciej i w losowych momentach. Dodatkowo - chłodzenie tych układów też zwykle reaguje szybko.
Zasilacz skupia na sobie wszystkie wahnięcia poboru mocy i jeśli jest gorący i pracuje na styk - chwilowe zmiany mogą się skumulować i zajdzie coś, na co chłodzenie nie zdąży zareagować - komputer może się wyłączyć lub zawiesić.
Dodatkowo podejrzenie pogłębia informacja, że po otwarciu obudowy czas się wydłuża.
Na marginesie: zastanów się - czy np. komputer nie stoi przy kaloryferze z zaworem/termostatem (kaloryfer się włączy - komputer wyłączy)?
To jedynie podejrzenia! Przyczyny mogą być inne!
Właśnie zasilacz chyba mam w porządku według mnie ale no nie wiem ma 600W firmy CHIEFTEC.
A co do obrotów poruszają się regularnie nie mam jakichś chyba problemów z nimi i tak mają regulację obrotów.
A temperatura jest taka jak na screen;ie ,w ogóle nie wiem czy jest dobra...
Użyłem programu HW monitor tak jak mówił Mr. JaQb
Te 80 stopni coś mnie niepokoi.
Procesor: norma, karta graficzna: norma
Sprawdź, jaką masz temperaturę w dużym stresie.
Ok tak zrobię
Po 20 min grania w Far Cry'a 3, 95 stopni to dużo tak?
Komputer zaczyna głośno chodzić i po jakimś czasie bam i się wyłącza, tak jakby prąd odcięło.
To nie jest przypadkiem sekcja zasilania płyty głównej?
Teraz zauważyłem, 111 stopni na procku? Troszkę za dużo. Odkurz komputer i nałóż na nowo pastę termo-przewodzącą na procesorze.
No właśnie już dałem do czyszczenia nie dawno i jest czysty więc raczej nie to.
IMHO wentylatory nie działają jak powinny. To. że komputer "był w czyszczeniu" nic nie znaczy.
@novi.. a co mógłbym zrobić jeśli to sekcja zasilania płyty głównej? Bo nie znam się na tym.
Z sekcją zasilania daj sobie spokój, tylko temperatura procesora powinna cię martwić.
Mam dokładnie ten sam procesor i na dość starym chłodzeniu Arctic Cooling Freezer 7 mam max. 53°.
A jak sprawdzić czy wentylatory działają poprawnie?
W ogóle nie wiem dlaczego wywołuje taką temperaturę jak to można zmienić?
Mają wytwarzać ciąg powietrza. Powinieneś czuć go dłonią.
Zwróć też uwagę czy zasilacz nie robi ci za grzałkę. Czy ciepłe powietrze z zasilacza nie przechodzi np. na procesor.
Po zmęczeniu komputera, kiedy procek ma te nieszczęsne 100 stopni dotknij wentylatora/ radiatora/ obudowy procesora (może wcześniej wyłącz kompa z zasilania) Jeśli nie będzie gorący jak patelnia to pasta przewodząca do wymiany.
Ok sprawdzę.
No, te 111 stopni to trochę za dużo. Powinieneś sam zająć się czyszczeniem procesora i jego chłodzenia (a lepiej - wymianą), a przede wszystkim cyrkulacją powietrza w obudowie i tak jak ktoś wyżej napisał, czy coś nie podgrzewa innych podzespołów.
Taka podpowiedź odemnie. Moja karta graficzna po 10 minutach grania miała 105 stopni i komputer sie resetował. Wystarczyło wymienić pastę (stara była zaschnięta jak kamień) na arctic silver 5 i temperatury nie wychodzą powyżej 50 stopni.
Po tych wszystkich staraniach przeczyściłem komputer nałożyłem pastę termo przewodzącą na kartę graf. jak i również na procesor. Problem zniknął :), ale ja to pisze rok później właśnie po tym, no i właśnie problem się pojawił ale trochę inny,ale podobny :) znowu zmieniłem pastę termo przewodzącą na przed zespołach wyczyściłem starannie komputer. No i tak problem się pojawił taki, że w czasie grania nie wyłącza mi się komputer, lecz zawiesza mi się ekran i muszę wyłączyć cały komputer tym prztyczkiem zasilacza z tyłu komputera. Sprawdzałem temperaturę procesora i dochodzi do 90 stopni. Więc czy problem by zapobiegły dwa nowe wentylatory takie 100x100mm?
A i wspomnę, że zmieniałem na nową kartę graficzną ale to już troche dawno może to ona powodowała i powoduje podgrzanie procesora.
Jezeli to problem grzania sie procesora - to absolutnie NIE.
Jezeli zmieniales ostatnio paste termoprzewodzaca na procesorze to upewnij sie czy:
- radiator dobrze dolega do procesora
- moze nalozyles za duzo ( za grubo) pasty termoprzewodzacej.
Zrobiłem tak jak mówiłeś sprawdziłem czy pasty nie jest za dużo, więc odjąłem trochę jej ilości a następnie mocno przycisnąłem do procesora radiator. Niestety temperatura dalej jest duża.
Daje screnshota gdzieś po 20 minutach grania w WoT. (SpeedFan)
Jeszcze sprawdzę dalej czy komputer mi się zawiesi.
No i się zawiesił ale na około 30 sekund i się odblokował, a nagle po tym pokazał mi się chmurko-wy komunikat że sterowniki monitora czy tam karty graficznej przestały działać może to coś ma związek z tym.
mam taki sam problem jak piotrek prosze o pomoc
U mnie też ostatnio pojawił się podobny problem. Podczas gry po pewnym czasie komputer zaczyna głośno chodzić (piszczeć). Wycisza się gdy grę wyłączam. W skrajnych przypadkach następuje zawieszenie się kompa (obraz zastyga jakby w stanie pauzy). Samemu nie zamierzam zaglądać w bebechy maszyny, ale w weekend może uda mi się sprowadzić kolegę, który ma jakieś rozeznanie w działaniu tego rodzaju maszynerii.