Witam,
jak w temacie - ekranizacje powieści Kinga - co polecacie?
Mam ochotę na obejrzenie czegoś, trochę książek poczytałem, kilka filmów obejrzałem i proszę was o opinie.
Z góry dzięki.
The Dark Half
Pet Sematary
Needful Things (to podobno jest kiepska ekranizacja, ale ja książki nie czytałem i mi się w miarę podobał)
The Mist
Sleepwalkers
Mam ochotę na obejrzenie czegoś, trochę książek poczytałem, kilka filmów obejrzałem i proszę was o opinie.
Prościej będzie jak napiszesz co oglądałeś i co czytałeś. Skoro obejrzałeś kilka filmów, to raczej właśnie te najgłośniejsze, jak wspomniana już Mgła czy To. O lśnieniu pewnie nawet nie trzeba wspominać, podobnie o Carrie i Misery?
Do tego całkiem świeży Łowca snów z Freemanem, aczkolwiek ten aktor to jedyny plus filmu.
Dlaczego nikt jeszcze nie wspomniałem o Zielonej Mili i Skazanych na Shawshank?
Do tego standardowo - Lśnienie, Smętarz dla Zwierzaków, Misery, Mgła.
Tak swoją drogą - dlaczego nie ma jeszcze ekranizacji Miasteczka Salem? Przecież to taki materia na horror, że głowa mała.
[7] W dobie sagi zmierzchu nie ma miejsca na prawdziwe wampiry.
[8] Misery, a najlepiej wszystko po kolei, aczkolwiek większość ekranizacji to tandeta.
Pet Sematary czy Misery? Obie książki mi się podobały.
Jedno i drugie. Obok Lsnienia to są IMO dwa najlepsze filmy na podstawie Kinga.
Misery
No i Skazani... to po prostu świetny film.
Ja jeszcze lubię "Langoliery" Niby żadna rewelacja ale po prostu dobrze mi sie oglądało.
Tak swoją drogą - dlaczego nie ma jeszcze ekranizacji Miasteczka Salem?
Już dwie były.
Ekranizacja Miasteczka Salem już powstała:
http://www.filmweb.pl/film/Miasteczko+Salem-2004-98140
O jakości tego dzieła można dyskutować, ale jak nie czytało się książki to jako-tako ujdzie. Największym plusem tego filmu jest obsada.
Dla mnie Miasteczko Salem dało radę, chociaż recenzje raczej były negatywne.
Polecam szczególnie Misery i Pet Sematary.
Lśnienie nie jest ekranizacją tylko adaptacją.
Pet Sematary czy Misery? Obie książki mi się podobały.
Zdecydowanie Misery. ;)
btw. zapraszam:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12262571&N=1
Mi najbardziej podobał się "Misery". "Skazani na Shawshenk" i "Zielona mila" były dobre, ale wg mnie zbyt przereklamowane. O "Lśnieniu" nie wspominam, bo jak dla mnie porażka w przeciwieństwie do książki.
dobra nvm
Maximum Overdrive - co prawda nie na podstawie powieści, ale opowiadania. Daje radę ;)
Prawda jest taka, że jak ktoś lubi Kinga to wszystkie ekranizacje (czy jak kto woli adaptacje) da radę obejrzeć.
Lecieć po kolei i już!
Kiedyś mi się "Srebrna kula" podobała
http://www.imdb.com/title/tt0090021/
1408 - wiele osób uważa, że jest to film średni. Dla mnie był naprawdę całkiem fajny. Nie lubię horrorów i na szczęście żadnych strasznych scen nie było, ot jedynie takie ciekawe "schizy". Pierwsza połowa, a w szczególności początek naprawdę niezły. Później już nieco gorzej. Nie mniej polecam, warto obejrzeć, zmusza do refleksji.
Saul Hudson - Jest też Lśnienie w dwuodcinkowej postaci które jest dużo bliższe książce niż to rozwlekłe, nużące "dzieło" z Nicholsonem.
Ooo, Maximum Overdrive - dobry film :) i Christine - tak głupi że az fajny :) Polecam.
Lśnienie Kubricka jest tak strasznie beznadziejne, że się nie da tego oglądać. O wiele lepszy jest wspomniany przez Aena miniserial, notabene takie samo zdanie ma sam Stephen King.
lsnienie Kubricka - beznadzieja .Nic wspolnego z pierwowzorem ksiazkowym.Zenada , wariacje kubrika na temat: ja jak zywkle stworze dzielo a Nicholson niech pozgrywa waryjota i bedzie ok.
Mam pytanko czy Dolores to ciekawy film?
Rose Red - http://www.imdb.com/title/tt0259153/ - było niezłe. Dodatkowo jak Orlando już wspomniał Burza Stulecia.
O, zgadza się, Rose Red było niezłe. Długie ale nie męczące. Sam King też tam gra. Dostawcę pizzy.
Quadrylogia Bastion (z ang. The Stand). Dla mnie wersja ksiazkowa jest najlepsza z najlepszych w dorobku Kinga. Ekranizacja tez jest bardzo dobra.
Misery, Lśnienie, Cmętarz Zwierząt, Langoliery
widziałem jeszcze kilka, ale średnio je pamiętam -> wychodzi na to, że były na tyle słabe że nie warto zaśmiecać sobie nimi pamięci :)
czas obejrzeć Sztorm Stulecia...
[29] Bez jaj, że to się może podobać komuś, kto czytał książkę i uważa ją za najlepszą Kingowską. Bastion przeczytałem kilka razy, serialu do końca nie zmęczyłem...
Mutant z Krainy OZ
Mnie się podoba. Kwestia gustu. Dodam jeszcze The Tommyknockers.
W zasadzie tylko 3 ekranizacje/adaptacje jego powiesci byly udane. "Lsnienie" Kubricka i "Misery" oraz "Skazani na Shawshank".
Podpisuję się pod zdaniem przedpiśców polecających serial "Bastion", szkoda, że puszczają ciągle jakieś badziewie, a dobre seriale jeśli idą, to o godzinie 12:15 w środku tygodnia. Oczywiście "Zielona mila", "Skazani .." (i kilka innych wymienionych), to ponadczasowa klasyka najwyższej klasy.
"Wielki marsz" nie bardzo nadaje się na ekranizację. No chyba że Japończycy albo jakieś kino niezależne. ;)
IMO :IT tez bylo calkiem niezle.O wiele lepsze od Lsnienia ktore nie mailo nic wspolnego z powiescia Kinga
Oglądałem kiedyś "Cujo", ale niezbyt mi się podobał. Taki typowy film klasy średniej.