Pecetowe Dark Souls - fanowska łatka odblokowuje 60 FPS-ów
Zaczynam się bać o Japończyków z From Software... Jeszcze z jeden mod i ktoś u nich popełni seppuku.
Ciekawe jak się czują autorzy gry, skoro fani-amatorzy potrafią zrobić coś, co przerosło twórców.
Poczekam aż fani zrobią z kilku małych łatek JEDEN duży patch. I wtedy zagram.
Do From Software mam nieco mniejsze żale z jednego powodu - sami na początku mówili, że jeżeli chodzi o PC, to nie mają większego pojęcia co robią. Fakt, mogli to zlecić innemu studiu, ale czasami się nie daje tak zrobić...
DOWN
Co najwyżej ktoś może te 3 patche spakować do rara i napisać readme jak je po kolei instalować :E
Jak dla mnie close enough :)
gnoll -> możesz się nie doczekać ponieważ każda z tych łatek jest robiona przez zupełnie kogoś innego i raczej nigdy Ci ludzie nie połączą się by złożyć jedną łatkę. Co najwyżej ktoś może te 3 patche spakować do rara i napisać readme jak je po kolei instalować :E
Fakt, mogli to zlecić innemu studiu, ale czasami się nie daje tak zrobić...
nie mogli
Jakby jeszcze ktoś system checkpointów przed bossami zrobił, to może bym nawet ukończył ;).
Twórcy raczej nie mają z tym problemu ;] Nawet jest oficjalna wzmianka na steam na temat DSfix-a.
Z fix-em czy bez gra jest w 100% grywalna, co nie zmienia faktu że z poprawką wygląda o niebo lepiej :D Jedyne co potrzeba to pad...gra miejscami wymaga sporej zręczności i nawet gdyby obsługa myszy i klawiatury była zrobiona poprawnie to nie wyobrażam sobie walk PVP z ich użyciem.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to , że gra jest całkowicie stabilna, żadnego crashu , freezu czy innych tego typu rzeczy. Wiec jednak na kodowaniu na pc jednak trochę się znać muszą
Przecież zlecili konwersję na PC innemu studiu.
Temu odpowiedzialnemu za katastrofalne Silent Hill HD i wierzcie mi, jest znacznie gorsze od DS w wersji PC...
Poza tym nikt nie pisze o tym, że gra jest bardzo stabilna, nie licząc wywalania gry w fixie od Durante.
Niby standard ale nie wszystkie gry mogły się nim poszczycić w dniu premiery.
Tak Bethesda, na ciebie patrzę...
IMO port jest dobry. Owszem, z rozdzielczością pojechali, owszem, w Blighttown są spadki fpsów, czasem występują problemy z przenikaniem broni przez niektóre ściany, ale najważniejsze co było do osiągnięcia w tego typu grze zostało osiągnięte - jest stabilna. Bardzo stabilna. Stabilna tak, jak mało która gra stricte pecetowa wydana na przestrzeni ostatnich lat. Wszystko śmiga świetnie, a jedyne wywalenie do pulpitu zaliczyłem przez steam, który akurat musiał wyrzucić mi informację o aktualnych promocjach i poinformować o dostępnej aktualizacji klienta :| W tym miejscu przypomniałem sobie "pecetowego" BF3. Jeśli DS to słaby port, to BF3 był w wersji alpha i niedawno wszedł w betę z której już chyba...nie wyjdzie.
Tak więc osobiście jestem z tego portu bardzo zadowolony. A sama gra jest zwyczajnie fenomenalna. To jedna z najlepszych gier w historii i doświadczenie absolutnie wyjątkowe dla graczy pecetowych, którzy do tej pory takich gier zwyczajnie nie mieli.
Co do fixa na ilość klatek. Te 30 kl/s jest OK. Gra jest powolna, walka jest wolna, tutaj absolutnie nie potrzebuję więcej, to nie jest dynamiczny fps. Zresztą ten limit wynika również z funkcji sieciowych i nie wiem, czy fix zwyczajnie nie zepsuje w jakiś sposób tego trybu. No ale nie mam w tej dziedzinie odpowiedniej wiedzy. To co mnie martwi a co było do przewidzenia, to oszuści w pecetowym DS. Trafiłem już kilka razy na najazd nieśmiertelnych. Czy naprawdę każda pecetowa gra z opcją multi jest skazana na oszukujące bydło?
Przeszedłem tylko prolog, bo gra jest nudna, ale żadnych bugów nie uświadczyłem i sterowanie klawiatura + mysz jest bardzo wygodne.
Zresztą ten limit wynika również z funkcji sieciowych i nie wiem, czy fix zwyczajnie nie zepsuje w jakiś sposób tego trybu.
Fix na fps wymusza zablokowanie GfWL, tym samym wylacza funkcje sieciowe.
Mitsukai - dzięki za informację, piwko dla Ciebie :) Swoją drogą ta informacja powinna znaleźć się w tekście, ponieważ jest dość istotna...
@aope "To co mnie martwi a co było do przewidzenia, to oszuści w pecetowym DS. Trafiłem już kilka razy na najazd nieśmiertelnych. Czy naprawdę każda pecetowa gra z opcją multi jest skazana na oszukujące bydło?'
Steamworks zapewnia jakąś ochronę antycheaterska, a niestety GFWL nie za bardzo, więc stąd pewnie też było marudzenie gdy twórcy zdecydowali się na tą drugą (a dla nich to było łatwiejsze bo już mieli Live obczajone).
PS: Znalezione o zabezpieczeniach w GFWL:
"The only anti-cheat provided by GFWL is the signing on the executable. So if you define that as "passive" and think that's hard to bypass, think again. "
Wkurza mnie jak np. w grach wyścigowych jak np: TDU na liście najlepszych czasów czołówka ma jakieś milisekundy, twórcy powinni banować takich od razu ;/
[4] -> Ten gość od 60fps kontaktował się z Durante (tym od DSfixa) i już mu podesłał kod źródłowy swojego moda, więc jak najbardziej możliwe, że kiedyś przynajmniej te dwa fixy będą jako całość.
Ludzie już zaczynają robić rzeczy jak czcionki w lepszej rozdzielczości, nowe ikony itd. nic tylko czekać, aż gra zacznie wyglądać jak powinna od początku.
A nie mówiłem, że fani popoprawiają. Trzeba tylko troszkę cierpliwości.
Wy nie gadajcie o dupie maryni, tylko mówcie, jak ze stablinością patcha, mam 50h na liczniku i nie mam zamiaru zaczynać od nowa.
Cala gra sie tylko tym osmiesza, jednak wszystko sie dalo zrobic ale lenistwo wzielo swoje bo po co sie meczyc skoro ludzie i tak kupia, i wlasnie takim mysleniem zyje coraz wiecej firm. Idealny przyklad BF3, mial potencjal gdy wyszedl, po prawie roku grania w niego + zakupiony premium (no nic ze w CQ nie gram, a w AK to tylko Armored Shield) i wydajac na niego blisko 100 euro Dice nie potrafi sie odwdzieczyc. Na nowe tekstury czeka sie dlugo az do unikalnego ulepszenia zolnierza a takie cos to mozna wydawac co tydzien dla kazdego typu broni ale nie po co, damy w Premium, nowe mapki? Nie, poczekaja 4 miesiace az zrobimy Aftermath (pewnie bez testowania jak to zrobili przy Armored Kill, mapka w gorach, atakujacy czolgi, ac, jeepy, broniacy chyba nic badz 1 czolg, i to 3 miesiace im zajelo?). Sama gra jest jedna wielka dziura, patch psuje badz zmienia cos czego nie ma wypisanego w changelogu, naprawa glupiego bledu dla Dice trwa pare miesiecy, niby BF3 mial byc specialnie pod PC a nie jest. Dlugo by pisac co w tej grze jest zle. Czasami trzeba spojrzec na gre krytycznym okiem bo po sporej ilosci godzin w tej grze widac co jest zle, czego brakuje, itp a Dice nie sobie z tego nie robi. Nawet wypuscic gotowa mapke z latajacej misji coop do multi, mapa gotowa, trzeba dodac spawny w REALTIME edytorze bo to nie te czasy gdzie robi sie bryly a potem teksturuje to nie. Nic nie robimy, nie naprawiamy i gre reklamujemy. Nie lubie COD przez powtarzalanosc od ostatnich 5 lat, ale BF3 zaczynam nie lubic... Nawet nie mysle o kupowaniue BF4, tzn Battlefield 4lpha bo 3 mimo 2 testow to jedna wielka beta
Zawiedzony fan BF3........
"Wy nie gadajcie o dupie maryni, tylko mówcie, jak ze stablinością patcha, mam 50h na liczniku i nie mam zamiaru zaczynać od nowa."
Jak ktoś wyżej pisał liczba klatek jest uzależniona od trybu sieciowego z tego powodu w paczce jest customowy plik "xlive.dll" mi np. po nagarnianiu łatki nie ładowały się save-y, działały tylko te z trybu off-line .
@judash, to jeżeli mam pirata to nie mam co się martwić? Grę "ukradłem" ponieważ po zakupie GR Future Soldier mam dość kupowania gier w ciemno, tak wypróbowałem Dark Soulsy, jakby były gniotem to 50h bym przy nich nie spędził. Teraz wiem, że prędzej czy później ta gra musi się znaleźć na mojej półce bo twórcy na to zasługują, problem tylko będzie z importem save z pirata do oryginału, cóż, najwyżej nie pogram online :)
Sorry za to noobskie pytanie ale może ktoś wytłumaczyć jak wgrać te łatki xD?
Za kilka miesięcy, gdy dzięki poprawkom gra stanie się czymś więcej niż pełnopłatnym tech-demem jej cena będzie na tyle niska że wreszcie będzie sens za nią się brać.
To teraz jeszcze system i sterowanie - przystosowane do myszki i klawiatury i moge przestac plakac. W koncu nie mialbym oporow przed kupnem gry.
Jeszcze tylko zapis stanu gry w dowolnym momencie i może kupię.
I słówko dla tych, któzy powiedzą, że to by zepsuło rozgrywkę. Brak możliwości zapisu gry w dowolnym momencie świadczy tylko i wyłącznie o lenistwie twórców i marnym porcie. Są poziomy trudności w grach? Są. I to one właśnie powinny kształtować rozgrywkę, a nie checkpointowy masochizm. Granie ma być przyjemnością, a nie czekaniem na moment kiedy łaskawie mogę przerwać grę, aby nie powtarzać tego samego etapu.
Stereo, to znajdź sobie inną grę, która będzie dla ciebie przyjemnością :)
Tu masz taki plus, że jak zginiesz, to tak naprawdę dużo nie tracisz, a jak się już rozegrasz to śmierć nie jest niczym wielkim, ok, jakieś dusze tracisz, ale jak chcesz to pójdziesz i je zbierzesz, humanity tracisz, ok, użyjesz nowe i odwrócisz pustkę, dobrze, że zbroja się nie niszczy po śmierci ani hp się nie zmniejsza.
CO DO FIXA:
Przegrałem dokładnie 51h na 30fps, czasem mniej, odpaliłem fixa i odpaliłem całkiem inną grę. Nie bez powodu fpsy zostały zablokowane, bo tak jest po prostu lepiej. Ta gra jest trudna jak diabli, a ten fix tylko to utrudnia, wszystko dzieje się 2x szybciej, więc mamy 2x mniej czasu na reakcję, powodzenia w walce z bossami na 60fps :) Ja wracam do sprawdzonego trybu 30fps.
Brak możliwości zapisu gry w dowolnym momencie świadczy tylko i wyłącznie o lenistwie twórców i marnym porcie.
LOL. Gra zapisuje sie doslownie co sekunde, po kazdej czynnosci i nadpisuje poprzedni stan. To jedna z podstawowych mechanik tej gry. Zmusza do myslenia nad decyzjami, a nie "zabije go i zobacze co bedzie, a potem quickload".
[27] Przez to, że ludzie kupują takie ścierwo jak Dark Souls to już nie mam w co grać, bo skoro kupują to po co się przykładać do produkcji.
@Stereo
Powiedz mi, w którym miejscu Dark Souls to ścierwo? Co, gra za trudna (bo nie ma możliwości robienia save'ów samodzielnie, oj biedny Ty) to już trzeba ją z błotem zmieszać?
Brak możliwości zapisu gry w dowolnym momencie świadczy tylko i wyłącznie o lenistwie twórców i marnym porcie.
Takiego argumentu od casuala jeszcze nie słyszałem.
Te "argumenty" sa coraz glupsze, czy mi sie tylko wydaje?
Jeszcze sie okaze ze nowe bronie, przeciwnicy sa w kodze gry ;)
Rekord? Widocznie nie czytaliście życzeń biodron do Obsidiana ws. ich Project Eternity. Romanse, skille oraz wszystko inne, byle upodobnić do najukochańszego i najwspanialszego (pseudo)RPGa zwanego Dragon Age.
Poza tym jedynie stęka Stereo a to właściwie nic.
Asmodeusz, aope
Ewentualnie głupota ludzka rośnie z dnia na dzień.
Rekord? Widocznie nie czytaliście życzeń biodron do Obsidiana ws. ich Project Eternity. Romanse, skille oraz wszystko inne, byle upodobnić do najukochańszego i najwspanialszego (pseudo)RPGa zwanego Dragon Age.
Serio? Musze to gdzieś znaleźć i poczytać. Aczkolwiek zawsze mówiłem że biodronki mogą buty czyścić Obsidianowi.
Tylko muszę ostrzec was o jednym - forum, na którym odbywa się impreza, miewa padakę.
http://forums.obsidian.net/topic/59989-do-not-make-the-game-isometric/
http://forums.obsidian.net/topic/59982-non-casters-need-to-have-interesting-choices-in-combat/
http://forums.obsidian.net/topic/59991-concern-about-super-deep-npc-companions/
Jeszcze tylko fani poprawią to nieszczęsne/skopane (skreślić niewłaściwe) sterowanie i będę mógł w końcu w to zagrać jak należy.
Dać ludziom pliki gry w nieokrojonej wersji, dostęp do kodu i tekstur, i może jakiś SDK.
Po pół roku to będzie wyglądać ekstra, po roku będzie ideał.
Popatrzcie co zrobili z Gothic 3 i ZB. Da się? Da się, trzeba tylko dać fanom narzędzia. Sądzę, że spokojnie znalazłby się tam tryb ultra easy i pewnie jeszcze jakiś hardcore ultra uber hard.
70h na liczniku, Dark souls wraz z dlc ukonczony. Na poczatku bylem marudny i dosc sceptycznie/negatywnie nastawiony, ale mi przeszlo. Nadal uwazam ze jakosc portu to slabizna (sterowanie k+m to wrecz patologia), a wiele rzeczy w samej grze mozna bylo rozwiazac lepiej- np. swietne lore az sie prosi o lepsze questy, dobre dialogi i lepiej przedstawiona fabule (mozliwosc decyzji i wyborow), albo gameplayowo ogniska mozna bylo rozmiescic przed bossami, aby z buta nie przechodzic w kolko tych samych fragmentow po 15 razy. Pauze tez by mogli dorzucic jesli gramy offline.
Ale uwazam tez ze cala reszta to mistrzostwo, przede wszystkim klimat jest przegenialny i poziom trudnosci naprawde daje ogromna satysfakcje. Jasne miejscami bywa frustrujaco, ale jak sie w koncu odnajdzie sposob i ubije gada ktory tyle razy nas wczesniej zabil, to az sie serce raduje (nie wiem czemu ale mam hejta na wiedzme Quelaag, co mi krwi napsula to zaden inny boss nie, mimo ze teraz wydaje sie calkiem prosta). Narzekalem, ale w sumie na taka gre czekalem od dawna, w zalewie latwych tytulow jak dla idiotow to wrecz skarb.
Co do zapisu gry, mozna sobie zbackupowac sejwa z c:-> users-> [user]-> (moje) dokumenty-> NBGI
Przydatne jesli chcemy np. przeinstalowac gre albo wyprobowac fix, ktory moze wszystko skaszanic.
Backup jest w tym fixie od Durante. Przydatne gdy boski GfWL zje zapisy. Raz zdarzyło mi się z tym spotkać więc licho nie śpi.
Nie, bo pirata sie nie pobieram i odmiana sie stosowac...
premium000169@, można można... A co? Tak Ci się Dark Souls spodobało, że postanowiłeś kupić? ;-p
Po prostu from software ma w D graczy i tyle, miała być szybka kasa, zerowym kosztem, end of story, chyba nie wierzycie, że aż tak prostych rzeczy nie potrafią zrobić.
kaszanka --> Masz na mysli wylaczenie uslug sieciowych i calej warstwy multiplayerowej gry? To na pewno by umieli.
@lukas_dion Uważam, że twórcom należy się zapłata za ten produkt, nie za port, ale chcę im zapłacić za te kilkadziesiąt godzin które spędziłem przy tym tytule, bo odwalili kawał dobrej roboty (tworząc grę, nie przeprowadzając jej port).
To nie jest tak naprawdę 60fps. Silnik tej gry jest stworzony specjalnie pod konsole. Wszystko w tej grze (animacje itp.) jest zrobione w 30 klatkach. Dlatego nie mamy dowolnego frame-rate'u. Ten mod jedynie przyśpiesza dwukrotnie animacje o ile się orientuję.
"Dark Souls to bez wątpienia wielka gra i jeden z najlepszych RPG-ów ostatnich lat". Ogarnij się autorze newsa.
[36] Ta gra (Dragon Age) była niemal doskonała, miała wszystko co powinien zawierać idealny cRPG. Ale zawsze zbierze się grupka oszołomów (fanatyków) głośno szczekających, którzy myślą, że są lepsi i "fajniejsi" od innych, ponieważ nie podoba im się to, co lubi większość.
