Tym razem szukamy samochodu, niestety nie dla mnie, ale postanowiłem się zapytać również na forum, może ktoś będzie potrafił zaproponować coś sensownego.
Pierwszym wymogiem jest marka, a mianowicie tylko i wyłącznie Peugeot (nie pytajcie dlaczego).
Druga sprawa to cena, która nie może przekroczyć 20 000zl.
Trzecim wymogiem jest wygląd i funkcjonalność auta - koniecznie hatchback.
Do tego oczywiście klimatyzacja i stosunkowo małe spalanie. Samochód do jazdy głównie po mieście, aczkolwiek jakaś dłuższa trasa też się znajdzie (czyli coś powyżej tych 500km na raz).
Na co radzicie patrzeć przy kupnie Peugeota? Jakich silników unikać? I najważniejsze - jaki model jest najlepszy i pasuje do wymogów?
Rok jeżdzę 206 w benzynie i problemów nie miałem ;X
btw. Dlaczego Peugeot? ;>
[2] Po prostu, osoba, która przymierze się do nowego auta strasznie lubi francuskie marki, zwłaszcza Peugeota, do tego ma dobre wspomnienia z nim związane toteż nie chce "eksperymentować" z czymś nowym.
Jakie spalanie ma ten twój 206?
Bo z tego co widzę to małe, ładne autko jest.
Też mam 206 1.4 hdi. Co do spalania to 5 l/100 przy 'normalnej' jeździe. Osobiście polecam 307 - ładna, zgrabna, duża i wygodna. W tym samym silniku i wszystko pasuje jak ulał do wymogów.
tylko i wyłącznie Peugeot (nie pytajcie dlaczego)
Bałbym się usłyszeć odpowiedź, więc nie pytam.
Oj Stanson, nie każdy musi być zakochany w Toyocie :S tak, nie napisałeś tego, ale aż kipi samochwałą :>
W życiu bym Toyoty nie kupił, nie wyłapałeś tego jeszcze?
BTW, do niedawna prywatnie jeździłem Hondą, a teraz mam ... Volvo. Zdziwiony?
To czemu uważasz, że jestem zakochany w Toyocie?
Jakbym był, to sam bym miał jedną, nie uważasz?
Nie napisałem, że jesteś zakochany. Wiedziałem, że pracujesz w Toyocie, to napisałem, ot co :)
Piątka! Też mam Peugeota 1.4 HDI z 2007 roku. Bardzo go lubię. Mało pali - 5-6/100, jest wygodny, pewnie się prowadzi, niewielki, więc łatwiej znaleźć miejsce parkingowe no i do tego ładny;) Od 2009, gdy go kupiłem nie psuło się nic, ale w tym roku nawaliły wtryski, naprawa wyniosła ponad 1 tys. zł. I tak go lubię, mam nadzieję, że to nie był początek serii, a jednorazowa awaria.
No ja akurat 1.1 benzyna z 2001r., więc co innego, ale na krótkie trasy po mieście + wyjazd ~40km raz w tygodniu mi pasuje :)
Posiadam od dwóch lat peugeota 307 , rocznik 2001 , 1.6 benzyna. Żadnych problemów jak na razie z nim nie miałem. Klimatyzacja jest, spalanie na trasie około 6l , w mieście około 9l , ale to wszystko zależy od sposobu jazdy. Jednym z większych plusów autka jest to , że stosunkowo wolno się starzeje. 307 nawet dziś wygląda bardzo ładnie, a jak trafi się zadbany egzemplarz to już w ogóle.
207 i 307. Ten drugi jest większy i łatwiej znaleźć w nim lepsze wyposażenie i mocniejsze silniki.
Za to mnie z Peugeot'ów interesowałyby 407 oraz 607, ponieważ nie lubię małych aut.
Miałem 206 1.4 HDi i naprawdę byłem z niego zadowolony. Rocznie u mnie robił około 40-50tys km, palił malutko i praktycznie w ogóle się nie psuł, a jak już coś poszło to było to zwykle tanie w naprawie. Teraz mam 207 1.6 HDi z 2010r w wersji 99G i to auto utwierdziło mnie w przekonaniu, że Peugeot robi naprawdę przyzwoite auta. Na razie zrobiłem nim od nowości 36tys km i nic oprócz płynów i olei nie wymaga wymian czy jakiejkolwiek ingerencji. Pali mi on w mieście 5,5-6l i nie jeżdżę wcale oszczędnie. Byłem nim w Chorwacji i załadowałem go do granic możliwości chyba, a spalanie na trasie jadąc do 140 km/h wyszło mi dokładnie 4,7l.
Reasumując. Kupujcie jakiegoś 1.6 HDi, a na pewno będziecie zadowoleni. Do 20tys jak dobrze poszukasz to znajdziesz całkiem niezłą 207.
Zadnego. toz to syf kila i mogila
promilus1- no ja mam a4 b6 i mi przy jezdzie 140-160 , gaz spod swiatel pali 6 ;] oczywiscie 1.9 tdi awx
Kubcys - i to spalanie masz z kompa czy realne potwierdzone tankowaniem ? bo ja nie patrze na fisa tylko tankuje do pelna i patrze ile km przejade.
205 t16, jak ci sie uda to wersja Dakar bedzie lepsza na nasze drogi
Pogromca_Flaków, liczone przeze mnie. Komp zawsze trochę zbyt optymistyczne dane podaje.
To nie jest zle, ale to140 to juz max auta czy byl jeszcze zapas mocy ?
Pogromca_Flaków, spokojnie szedłby więcej ale zależało mi żeby jechać w miarę ekonomicznie. Jadąc samemu idzie rozbujać 207 pod 190 km/h.
Moze Peugeot Yaris ?
E to sUabo, ja u siebie w 4 osoby smigalem 200 i dalej mocy byla, ale ja sie juz troche balem wiec nie cisnalem wiecej :P
U mnie jest ten 90cio konny 1.6, więc nic prócz w miarę niezłej dynamiki w mieście i małego apetytu na paliwo od niego nie oczekuje.
Do zap*** mam inną zabawkę. 150 koni i 200kg wagi :)
