Wszyscy kłamią, wszyscy umierają. Pożegnanie z Housem
zanim przeczytam, wolę zapytać - w tym tekście nie ma żadnych spoilerów odnośnie ósmego sezonu? bo nie chcę sobie psuć zabaw, a autor mógł zapomnieć o spoiler alert :P
Nie ma żadnych spoilerów do żadnego z sezonów czy odcinków.
Z jakim tekstem? I co się miało stać?
Tak, mozna bylo na 6 sezonie skonczyc, ale godnie go skonczyli, zamkneli wszystkie watki, nic nie zostawili otwarte.
[SPOILER ALERT] Czułem od razu że House nie umarł i pod koniec okaże się że żyje. Nie kryję jednak faktu iż lekko mnie ugodziło kiedy House'a pozornie przygniotła kupa gruzu. No ale serial w dużej mierze inspirowany Sherlockiem Holmes'em(chodzi o postacie: House/Wilson = Sherlock/Watson) więc "zmartwychwstanie" na końcu było do przewidzenia :D. Teraz czekamy na "Chase M.D" xD[SPOILER DOWN]
PS: Trzynastka była ładniejsza
Zniknął jeden tekst... to się nei będę produkował, tylko napiszę tak:
Everybody dies. Oprócz House'a. Odcinek przeciętny, jak cały finałowy sezon.
Hugh nie był znany przed Housem? Bzdura. Był popularnym komikiem, a jego rola w "Czarnej Żmii" to po prostu perełka... Pewnie wcześniej też powstawały seriale opierające się na głównym bohaterze. Do głowy przychodzi mi "Doctor Who" (klasyczna seria), a to tylko pierwsza myśl.
ma_ko, Damian1539, dr. Adams jeszcze lepsza!
#14
Przecież grał w Stuarcie Malutkim czy 100 Dalmatyńczykach :P
I owszem, ale glownie gral w brytyjskich produkcjach, a w stuarcie malutkim, no coz, kazdy kto obejrzal ten film absolutnie nie przypomni sobie house'a :) a kazdy oczekuje takiej wlasnie roli.
Jestem pewnie dziwny, ale mi się podobała Martha M. Masters. Była dziwna, ale taka wyjątkowa i urocza.
[15] 101 dalmatynczykow ogladalem niejednokrotnie niedlugo po ich premierze, teraz jak to napisałeś od razu skojarzyłem, którą postać grał ; O
Hugh Laurie przed Housem nie był rozpoznawalnym aktorem
Dalej nie czytam ... idiotyzm
Przekopiuję swój post z poprzedniej notki na ten temat, która nie wiem czemu zniknęła:
Ja tam jestem zadowolony.
spoiler start
Zakończenie jest pozytywne i coś za sobą niesie. Bałem się, że wszystkich pozabijają, jest ok.
spoiler stop
Cieszę się, za te wszystkie lata spędzone z tym serialem i jednocześnie jest mi smutno - że coś tak wspaniałego się kończy.
ja jednak będę się upierał, że nie był znanym aktorem.
Jeszcze większa bzdura od "Dr House to prawdziwy serialowy fenomen. Nigdy wcześniej żaden serial nie był tak uzależniony od głównego bohatera."
Tak jak sinbad, dalej nie czytam.
Hugh Laurie przed Housem nie był rozpoznawalnym aktorem
Dalej nie czytam ... idiotyzm
Dokładnie - kim jest Hugh Laurie?
Trzynastka jest, była i będzie ładniejsza.
Nie bądźcie śmieszni. Większość z was, do produkcji w których występował Hugh, oraz do jego występów jako komika, sięgneliście dopiero PO obejrzeniu paru odcinków House'a.
Co doskonale udowadnia tezę postawioną w artykule.
No tak, Hugh Laurie przed Housem grał w brytyjskim serialu, którego nie zna zapewne 90% Polaków. Dostawał też drugoplanowe role w filmach. Widzę, że mamy różne definicje rozpoznawalności.
trzynastka była i jest najlepsza i to o wiele lepsza od Cameron.
I chwała Bogu. To jakiś obłęd !! Na około same seriale. Na TV4 lecą latynoskie smuty i gnioty, w TVP od lat rodzime szmiry dla zawiedzionych panien i wdów itd. Jaki jest stan psychiczny osoby, która śledzi np. ,,Modę na sukces,,? To już patologia.
no to pisz wyraźnie że nie był znanym aktorem dla polaków i nikt się czepiał nie będzie, blackadder (czarna żmija) chodził ongiś w tvp.
Przejrzałem filmografię Laurie'go i przyznaję rację autorowi - Laurie przed housem był mi nieznany. Oglądałem Czarną Żmiję ale nawet nie pamiętałem, że tam występował. Nie ma w jego wcześniejszej filmografii żadnej roli, która mogła mu przynieść sławę. Więc trudno mi powiedzieć, dlaczego niektórzy tak się napinają ;)
Bo są internetowymi napinaczami. I gimbusami, dla których napisanie "co ty gadasz, ja go znałem na długo przed Housem dlatego jestem od ciebie lepszy" zwiększa im liczbę włosów łonowych.
Olivia Wilde ma strasznie szeroką szczękę... Szerszą niż większość mężczyzn. Dla mnie wygląda jak potworek.