Mam pewien problem i nie wiem czy to normalne, chodzi o to ze po grze w piłkę ręczna i koszykówkę robia mi sie straszne odciski na stopach, nie wiem czy to wina butów, bo nie były zbyt profesjonalne ;p, czy tez moze przez to ze jakoś dziwnie sie poruszam i obcieram sobie podeszwy, wiem ze to nie forum przeznaczone do tego, no ale pewnie oprócz maniaków komputerowych, są tu też jacyś sportowcy :) z góry dziekuje
Nie przejmuj się. Mi swojego czasu robiły się odciski od myszy jak grałem w Counter Strika :)
Kiepskie buty - źle kopiesz - masz słabą formą i twoja noga nie jest do tego przyzwyczajona.
Sry, nie doczytałem.
źle kopię ? ;p w koszu sie raczej nie kopie i w recznej tez, ale z reszta moge sie zgodzić, bo w piłece noznej nigdy tego nie miałem, nawet jak miałem złe buty
Może to wina butów?
[6] ----> też tak mysle, ale wydaje mi sie ze kiedyś grałem w dobrych adasiach i tez mi sie odciski zrobiły
Jesli masz odciski i/lub odparzenia to jest to wina butow, niczego innego. Musisz miec takie ktore dobrze przepuszczaja powietrze i tym samym wentyluja stope.
yhym, dzieki za odpowiedź :)
Kiepskie buty - źle kopiesz - masz słabą formą i twoja noga nie jest do tego przyzwyczajona.
Pierdzielisz głupoty. Co do kiepskich butów, to może, natomiast co ma złe kopanie jakiejkolwiek piłki(od kosza czy ręcznej?!) do odcisków na stopach. Tak samo forma(lol?).
Mi też czasami się robią odciski jak gram w piłkę, a mam Nike Mercuriale, wygodne i dobrze przylegające do stopy, ale jednak... I gram dość często.
Takie odciski wydają mi się dość normalne u uprawiających sport, czy to na poziomie amatorskim, czy zawodowym.
Ja bym raczej nie szukał winy w złych butach. Prędzej kiepskiej jakości skarpety. Zainwestuj w jakieś porzadne skarpety z naturalnych materiałów.
Jest jeszcze druga możliwość. Podobnie jak ja, mozesz mieć po prostu taką skórę na stopach. Swego czasu chodziłem na treningi muay-thai. Tam niestety trzeba było ćwiczyć boso. Nie raz po treningu stopy miałem zdarte do krwi;/ No i niestety żadnego lekarstwa na to nie znalazłem. Trener w końcu zgodził się żebym ćwiczył w skarpetkach dla większego poślizgu i żebym przynajmniej całej sali nie zachlapywał ;)
Spokojnie po prostu nie doczytałem, mam z tym problemu gdy jestem zmęczony.
Kiedyś miałem podobny problem, a mianowicie strasznie bolały mnie stopy bo większym wysiłku, prawie nie mogłem chodzić, musiałem stanąć lub usiąść i odczekać chwilę. Poszedłem z tym do lekarza i dostałem jakieś leki. Wiem że przypadek zupełnie inny, ale do lekarza nie zaszkodziło by pójść.
