Witam! Kusi mnie, by zafundować sobie automatyczną bramę na pilota. Zainstalowanie bramy przesuwnej jest w moim przypadku nieco utrudnione ze względu na hmmm...układ podwórka ;)
I w sumie odpuściłem sobie marzenia o takowej, ale ostatnio widziałem u jednego gościa takie hydrauliczne siłowniki do otwierania bramy wahadłowo. --------->
Zanim wydam kasę na takie cudo, zanim to przemyślę, zanim znajdę dobrą ofertę, chciałbym się Was zapytać - mieliście z takim cudem do czynienia? Jak to się sprawdza w porównaniu do "suwanej" wersji?
Wszystko zależy od podwórka. Brama suwana jest dobra, gdy ma dużo miejsca przy ogrodzeniu by się "schować".
Brama dwuskrzydłowa sprawdza się nie gorzej, ale to nie to samo co suwana.
Na moim podwórku mam bramę suwaną i jestem z niej bardzo zadowolony. Nie muszę się przejmować, że w nią
wjadę, gdy będę wjeżdżać na swój teren. :)
Dlatego wybierając miedzy tymi dwoma typami, wybrałem suwaną.
Ale jeszcze raz powtórzę. Wszystko zależy od podwórka.
edit: Mógłbyś rozrysować jak to Twoje podwórze wygląda, to może jeszcze coś doradzę.
Ja mam otwieraną wahadłowo, tyle że jedno, a nie dwuskrzydłową. Sprawdza się bardzo dobrze od dwóch lat około, zero awarii, wszystko śmiga elegancko.
Co ku%$#, ruszyc sie dupy z auta nie chce ?! Moze jeszcze drzwi od domu sobie na pilota zrob !
Powinna dobrze działać, są juz całe systemy dobrze dopracowane, siłowniki są elektryczne, nie widziałem jeszcze na oczy hydraulicznych, ale może po prostu nie widziałem.
Elektryczne potrafią mieć kłopoty przy dużych bramach gdy wieje wiater, np jak mieszkasz w góracha albo na pogórzu albo nad morzem gdzie zdarzają sie halniaki/sztormy to brama może mieć wtedy problem z ruchem. Wtedy rozpina się siłownik i jedzie z ręki, trzeba tylko zrobić mocne parkingi i wszystko jest ok. Trzeba też dobrze wszystko odśnieżyć w rejonie ruchu skrzydła żeby siłownik dochodził do ograniczników krańcowych. Resztę powie ci koleś z firmy o to montuje.
W rodzinnym domu mam taki system.
Nie rozumiem jednak do końca pytania- brama, jak brama, a niezawodność systemu będzie zależeć tylko od jego producenta.
Sama konstrukcja bramy jest chyba mniej zawodna od bramy przesuwanej- w przesuwanej często zimą zalegający na szynach lód utrudnia otwarcie.
Wadą jest to że przy mocnym wietrze mogą być problemy (jednak wiatr musi być naprawdę mocny)- podobnie śnieg zalegający na drodze otwarcia skrzydła- podjazd musi być odśnieżony,
Przy kupnie zwróć uwagę na zasięg pilota- ważne żeby był na tyle duży, by dać sygnał otwarcia z większej odległości, tak byś mógł wjechać na posesje nie zatrzymując się i nie czekając na otwarcie. To naprawdę znacznie poprawia wygodę.
Nie ma miejsca na małą budkę dla portiera? Praca jest tania, a emeryci wkrótce za miskę kapuśniaku....
Przy kupnie zwróć uwagę na zasięg pilota- ważne żeby był na tyle duży, by dać sygnał otwarcia z większej odległości, tak byś mógł wjechać na posesje nie zatrzymując się i nie czekając na otwarcie. To naprawdę znacznie poprawia wygodę.
To o czym napisałeś jest bardzo ważne. Kilka dni temu jechałem za kobietą, która w pewnym momencie wrzuciła lewy kierunkowskaz, zwolniła, stanęła i czekała kilkadziesiąt sekund, aż się jej brama przesuwna otworzy na tyle, by swoim jeepkiem wjechać na podwórko. Ogrodzenie i bramę miała tak blisko jezdni, że te kilkadziesiąt sekund stała na drodze i blokowała przejazd. Szybciej by otwarła bramę, gdyby wyszła z auta, ale bajer to bajer... Działo się to na terenie niezabudowanym, więc wcześniej jechaliśmy sobie dosyć szybko, mieszkała na łuku drogi, migała dosyć wcześnie więc miałem czas na reakcję, jednak był lekki strach, że ktoś za nami wyskoczy i inie zdąży się zatrzymać.
Mirencjum zmień płytę :)
Mógłbyś rozrysować jak to Twoje podwórze wygląda, to może jeszcze coś doradzę.---->
oczywiście dałoby się zastosować teoretycznie suwaną i dać ją po zewnętrznym stronie muru, ale to trochę bezcelowe imo. Ogródek jest otoczony niskim płotkiem.
Na zasięgu pilota aż tak mi nie zależy, bo mogę wjechać na "trawkę" do połowy auta, a dupa która zostaje, jest łatwa do wyminięcia, bo ulica jest dość szeroka. Poza tym nie jest szczególnie uczęszczana. No i ostatecznie - i tak musiałem tak podjeżdżać, wyjść, otworzyć i dopiero wjechać, więc w tej materii nic się nie zmieni.
A odpowiedź mirencjuma mnie rozbawiła :D
[9] Z Twojego obrazka widzę, że nie bardzo wciśnie się tu bramę suwaną. Musiałbyś
zrobić coś z ogródkiem teściowej, w co wątpię by Ci się udało :P Zresztą brama automatyczna po zewnętrznej
stronie muru, to niezbyt dobry pomysł.
Brama dwuskrzydłowa będzie tu o wiele lepszym wyborem.
Bramy dwuskrzydłowe mają ten plus, że zwyczajnie szybciej się otwierają, więc tracisz mniej czasu.
Taka brama już tam jest, ale otwierana siłą mięśni :)
tak jak pisałem - w związku z układem odpuściłem sobie bramę automatyczną suwaną, aż nie zauważyłem tych siłowników u kogoś. Wątek w zasadzie jest pytaniem, czy te wahadłowe siłowniki są warte swojej ceny, czy nie :)
[12] Chodziło mi, że w Twoim przypadku brama dwuskrzydłowa (automatyczna) będzie lepsza niż brama suwana automatyczna.
Wątek w zasadzie jest pytaniem, czy te wahadłowe siłowniki są warte swojej ceny, czy nie :)
Jeśli za każdym razem podjeżdżasz pod bramę i nie chce Ci się wychodzić specjalnie by ją otworzyć, to siłowniki są warte swojej ceny.
