Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Po co nam nowe generacje konsol?

10.04.2012 10:14
👍
1
zanonimizowany776345
98
Pretorianin

Dobry tekst. Jak to powiedział ostatnio ktoś mądry "Problemem współczesnych twórców nie jest technika, a ich kreatywność. Kolejna generacja konsol nie rozwiąże więc najbardziej palących problemów. Pojawi się nowy sprzęt i na tym koniec."-Warren Spector

10.04.2012 10:24
Yancy
2
odpowiedz
Yancy
166
Legend

michaloxs -> Ale taka jest często prawda. Teksty w stylu "takich gier jak były, już się nie robi" - nie są tylko marudzeniem. Większą część mocy nowej generacji konsol, "zje" przejście na FullHD (bo nie wyobrażam sobie by gry nadal miały obsługiwać max 720p), resztę anizo, aa i większe pole widzenia. I tylko pomysły się nie zmienią na lepsze :/

10.04.2012 10:28
marcus alex fenix
3
odpowiedz
marcus alex fenix
83
Marcus

Niestety, nowe konsole nie wniosą nic poza nowościami technicznymi, typu lepsza grafika, sterowanie, 3D i inne duperele. To właśnie PeCety stwarzają większe pole do popisu dla kreatywnych twórców, ale zapewne i ten stan rzeczy się długo nie utrzyma.

10.04.2012 10:28
4
odpowiedz
zanonimizowany484600
41
Legend

Jakby graczy interesowało coś więcej niż coroczne wydanie CoDa i inne sequele to i by pomysłów więcej było.

10.04.2012 10:44
5
odpowiedz
aratom
32
Chorąży

Samo fullHD jest przyzwoitym powodem do stworzenia nowej generacji konsol, a jeśli dodamy do tego fakt że obecne konsole nie dają sobie radę z fizyką i bardziej zaawansowanymi obliczeniami. Daję na to wszystko brak możliwości tworzenia bardziej rozbudowanych w kwestii technicznej gry, tak np obecne konsole nie dadzą sobie rady z dobrą fizyką, grafiką, i skomplikowaną, dobrą sztuczną inteligencją w jednej produkcji.

10.04.2012 10:49
6
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

ja chce nowej generacji chocby po to by skonczylo sie nieustanne pieprzenie o nowych generacjach. co dzien to coraz pewniejsze info o specyfikacji, wygladzie czy nazwie, ktora zmienia sie co tydzien

10.04.2012 10:55
Ace_2005
7
odpowiedz
Ace_2005
184
Bo tak!

Do szczęścia nowa generacja konsol nie jest mi potrzebna. Jednak nie mam nic przeciwko nowym konsolom. Chodzą pogłoski, iż nadchodzące konsole będą posiadały zabezpieczenie uniemożliwiające uruchomienie używanych gier. Czekam na nie z niecierpliwością. Mam nadzieję, że po wprowadzeniu takiego mechanizmu sprzedaż spadnie do 0. Takiej konsoli z pewnością nie kupię.

10.04.2012 11:11
PatriciusG.
8
odpowiedz
PatriciusG.
96
Inaction Figure

Świetny tekst.

I też mi się nie śpieszy do nowej generacji. Wyjdą nowe części Assassin's Creedów, Mass Effectów i innych Gears of War z lepszą grafiką i tyle :)

10.04.2012 11:29
9
odpowiedz
Ogarniacz
8
Generał

Nie rozumiem autora, a nowe konsole w czym by Ci przeszkadzaly ? skoro i tak jest "padaka" z grami to moze chociaz niech bedzie "padaka" w wiekszej rozdzialce ? Konsola bedzie kosztowac ok 2k to tak duzo ?

Na moim PS3 od dawna nie zagoscila zadna nowa gra, dlaczego ? ponieważ większosc tytulow jest multiplatformowa a jezeli mam wybor pomiedzy HD ready a Full HD + AA + AF + np. wiecej ludzi w multi ( BF3) to oczywista oczywistoscia jest ze wybiore PC. Gdyby konsole prezentowalyby a) ten sam poziom graficzny b) pozwalaly na granie z taka sama iloscia ludzi to moze wybralbym granie na konsoli ( chociaz akurat bf3 to nie jest dobry przyklad bo to FPS a FPS na padzie SUX :)).

Uwazacie ze producenci mysla w ten sposob :

"Skoro nie mozemy zrobic lepszej grafiki, zacznijmy robic lepsze gry" ?

A czemu To wszystko ( grafika, fabula, innowacyjnosc ) nie mogloby sie laczyc w jedna calosc ? To jest jakies perpertum mobile ? Jakas utopia dla graczy ?

Po za tym: przeciez NIKT wam nie karze kupowac nowej konsoli zaraz po premierze... PS3 jak i Xbox360 napewno beda wspierane przez rok albo dwa. To WASZ wybor czy chcecie nowa konsole czy nie. Niestety osoby ktore chcialyby juz kupic nowa generacje takiego wyboru nadal nie maja :P

10.04.2012 12:25
Barthez x
10
odpowiedz
Barthez x
200
vel barth89

Najmniej to się spieszy chyba Microsoftowi i Sony. Przecież dopiero od jakiegoś czasu zwracają im się koszty produkcji tych sprzętów. No może przesadzam z tym, że od jakiegoś czasu, bo to chyba dłuższy czas, ale generalnie im dłużej będą te, tym więcej kasy na nich zarobią.

A co do wprowadzenia nowej generacji - nie wierzę, że nie mają jakiejś zmowy producenckiej. To są za duże koszty, żeby ryzykować. Wypuszczą mniej więcej w tym samym czasie i tyle.

10.04.2012 12:29
11
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@michaloxs - Święte słowa! :) Dlatego coraz mocniej wierzę w gry niezależne/indie, iPhone'y i iPady, a nawet handheldy pokroju Vity i 3DSa, czy Minis i Arcade z PS3 i X360. Produkcje AAA (choć nie zawsze, patrz: np. Wiedźmin 2) przyzwyczaiły nas już do tego, że budowane są na określonym szkielecie i na żadne innowacje nie mamy co liczyć. Kickstarter mnie przekona dopóki, dopóty wyjdzie jakakolwiek gra oparta na tym modelu finansowania/sponsorowania.
@Yancy - Nie chciałem się jeszcze bardziej rozpisywać w tym wpisie, ale zamierzam poświęcić osobną notkę na zilustrowanie graczom ciekawego & miłego zjawiska - otóż, wszelkie remake'i na np. iPhone'y i iPady sprzedają się rewelacyjnie, bo stare gry naprawdę są jare! Prince of Persia, Another World, i nie tylko - w te gry ludzie wciąż chcą grać, a jeśli ktoś odświeży ciut oprawę graficzną i dźwiękową, to świetnie! Jeśli nie - i tak chętni się znajdą, nikt się nie obrazi za "drugi raz to samo". :)
@marcus alex fenix - Z ciut innej beczki, konsole stacjonarne mają żałosny sposób dystrybucji gier. Żeby wrzucić grę na np. Arcade do X360, trzeba się nieźle napocić i oddać Microsoftowi dużą, znaczną część kasy z zysków. Na AppStore/Steam oddaje się 30% i ma się święty spokój, i duże możliwości dobrej sprzedaży swojego produktu!
@_MaZZeo - Też prawda, niestety. Chociaż może deweloperzy przyzwyczaili nas do takiego stanu rzeczy, albo raczej producenci i dystrybutorzy wmówili nam, że tego chcemy i potrzebujemy. Tak samo jak hamburgera, bo reklamy są na każdym przystanku. A może się mylę?
@aratom - Half-Life 2 ma 8 lat na karku, a grafika wciąż niezgorsza, podobnie fizyka. OK, niech będzie Full HD w każdej grze, ale niech w parze z rozwojem rozdzielczości pójdzie coś jeszcze. Zresztą, co to za "bajer" Full HD, skoro na nowym iPadzie już masz lepszą rozdzielczość? I czy to rzeczywiście jest takie potrzebne? Sprawdzimy jak wyjdzie choćby Infinity Blade: Dungeons.
@Ace_2005 - Mnie też nowa generacja konsol nie jest potrzebna, ale też mi nie wadzi. Jeśli rzeczywiście wprowadzą tak zaawansowany i nieprzyjazny dla użytkownika system zabezpieczeń (anty-używkowy), to faktycznie, popatrzymy, jak Titanic tonie...
@Ogarniacz - Nie przeszkadzają mi i nie będą mi przeszkadzać nowe generacje konsol. Prawdopodobnie, tak jak napisałem, po prostu ich nie kupię, nie przesiądę się na nowość, bo ta "nowość" już w dniu premiery okaże się pakietem przestarzałych rozwiązań, ale na tyle tanich, żeby je upchnąć w małą-zgrabną obudowę konsoli, i sprzedać w milionach sztuk, żeby na tym dobrze zarobić. Mam nadzieję, że się mylę od A do Z. I serio, trzymam kciuki za wszystkie korporacje, które szykują next-geny, bo jak moje krakanie się spełni, to będę podwójnie zawiedziony.

10.04.2012 12:37
maciell
12
odpowiedz
maciell
114
Senator

Podchodzac do tematu tak jak tworca tego pseudo artykulu to do dzisiaj bysmy jezdzili Fordem T. Xbox 360 listopad 2005 rok, ps3 2006 to juz 6+ lat. Ja nie wiem jak mozna nie widziec w jakim zastoju technicznym tkwimy przez konsole. Co da nam przejscie na nowsze konsole:
- full hd
-aa+anizo+teslacja+dx 11+
- lepsza fizyka
- wiekszy swiat gier , wiecej obiektow w grze (to wszystko co z powodu malej ilosci pamieci jest wywalane w wychodzacych obecnie tytulach)
- w koncu przejscie na nowy silnik unreal, a nie ze praktycznie wszystko teraz klepia w u3 i gry wygladaja mniej wiecej tak samo.

10.04.2012 12:38
maciek16180
13
odpowiedz
maciek16180
54
Konsul

Nie zgodzę się z tym, że nie gra się w gry dla grafiki. Gdzieś już o tym pisałem, trudno, napiszę jeszcze raz. Przy Skyrimie przez sto godzin trzymała mnie właśnie ona. Co prawda nie tyle jej jakość, co poziom artystyczny, ale takie rzeczy jak burze śnieżne czy smok powodujący fale uderzeniową spadając na ziemię nie byłyby możliwe bez odpowiedniego poziomu technologicznego. Nie kręciła mnie w tej grze aż tak bardzo otoczka fabularna, była dosyć dobra, ale grałem w masę gier lepszych pod tym względem. Przemierzałem szlaki Skyrim po to, żeby zobaczyć kolejną piękną lokację, architekturę następnego miasta, klimat i florę regionu, którego jeszcze nie odwiedziłem. Te rzeczy nie robiłby takiego wrażenia, gdyby nie zostały tak pieczołowicie wykonane. Skyrim wciągnęło mnie w takim stopniu, ponieważ świat gry był wiarygodny, co wspaniała oprawa graficzna znakomicie podkreślała.

A ja bardziej niż na nowe konsole czekam na Windows 8 z nadzieją, że (według tego, co się o nim mówi w sieci) będzie można na nim odpalać gry z X360. Ale bym sobie pograł :-)

10.04.2012 12:47
14
odpowiedz
zanonimizowany821702
5
Konsul

[12] Otóż to. Obecnie konsole zbyt bardzo odstają pod względem jakości wizualnej gier od pecetów. Dla mnie konsola = wygodniejszy pecet, tzn. wkładasz płytę i grasz, bez zawracania sobie dupy sterownikami, ustawieniami, kompatybilnością itp.

10.04.2012 12:50
r_ADM
15
odpowiedz
r_ADM
247
Legend

Dla mnie konsola = wygodniejszy pecet, tzn. wkładasz płytę i grasz

Przeciez to juz od kilku lat jest gowno prawda. Kody, patche, instalacje na dysk - tak teraz wyglada granie na konsolach.

10.04.2012 12:59
16
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Barthez x - Być może mają jakąś dżentelmeńską umowę, ale z drugiej strony Microsoft może wystartować przed Sony, po to, żeby pogrążyć rywala (który finansowo klepie biedę w porównaniu do kilku lat wstecz) i próbować osiągnąć monopol na rynku konsol stacjonarnych. To oczywiście moje domysły, luźne myśli, chyba nie mamy się czego obawiać. ;)
@maciell - Teselacja może się przydać, ale nawet w grach na pecety jest rzadkością, więc chyba zwyczajnie potrzeba czasu, żeby deweloperzy zaczęli jej używać. AA i wygładzanie anizotropowe, podbijane do coraz większych wielokrotności, to tylko trick, który często potrafi zrobić z fantasy cRPGa watę cukrową - wszystko świeci się jak psu... Podobnie ubersampling, czy efekt overglow - nadużywanie takich efektów sprawia, że świat przedstawiony w grze staje się swoją własną karykaturą. OK, to są fajne, czasem potrzebne bajery, ale nie niezbędne. Nie uważam też, jakoby takie efekciarstwo miałoby stanowić konkretny, solidny filar pod kolejną generację konsol. Jak powstanie nowy silnik Unreal i UDK to nowe gry znów będą bliźniaczo do siebie podobne. To od deweloperów zależy, jak wykorzystają silnik. Jeśli chcą kalkę sprawdzonej gry - niech sobie kopiują znane rozwiązania, jeśli nie, niech się trochę wysilą i zamiast cyrkla - chwycą za pędzel. PS Gdybym miał Forda T to byś mi zazdrościł. c(:
@maciek16180 - Napisałem, że grafika jest ważna, ale nie najważniejsza. Napisałem też o OPRAWIE ARTYSTYCZNEJ (wybaczcie wielkie litery, ale muszę to podkreślić/powtórzyć). To ona buduje nastrój, to ona potrafi zauroczyć, chwycić za serce/gardło, rzucić się w oczy, etc. I gdybym miał przemierzać Skyrima tylko po to, żeby podziwiać widoki to, z całym szacunkiem dla Ciebie & gry, znudziłoby mi się po kilkunastu minutach. Same widoki to za mało, jeśli są dopełnieniem pieczołowicie wykonanej całości - to jak najbardziej, jestem za. Muszę Cię zmartwić, mam X-Klocka i ze smutkiem przyznaję, że exclusive'ów jest już coraz mniej, coraz więcej X-gier wychodzi też na PC lub inne konsole (co wadą konsoli nie jest, choć działa na jej niekorzyść).

10.04.2012 13:08
17
odpowiedz
Lukxxx
215
Generał

Kompletnie nie mogę się zgodzić ze bzdurami (niestety, trzeba je tak nazwać) jakie autor powypisywał:

1. Rozszerzona rzeczywistość:
Po pierwsze czy nadaje się ona do gier? Poza może EyePetem nie za bardzo się odnajduje w grach. Ale może to dlatego właśnie, że zaawansowane algorytmy analizowania rzeczywistości wymagają zbyt wiele od dzisiejszych platform? (patrz kineckt)

2. Kontrolery ruchowe
Tak samo jak rozszerzona rzeczywistość, mają swoją niszę, ale nie zastąpią gier klasycznych. Są i będą zarówno na dzisiejszych konsolach jak i na przyszłych.

3. Kinect 2
Kto czytał przed premierą ten wie, że Kineckt był planowany ze swoim CPU aby udźwignąć ciężar obliczeń dając możliwość odpalenia sensownej gry na X360. Dzięki temu nie mielibyśmy laga, a same ruchy byłyby bardziej precyzycje. Teoretycznie możliwe jest wykrycie ruchów poszczególnych palców itp. Niestety cięcie kosztów spowodowało na rezygnację z tego pomysłu i wyszło jak wyszło. To Kineckt 2 z odpowiednią mocą przerobową może dopiero wprowadzić tę technologię w stan dojrzały.

4. Wii U
Pomijam akapit, po obcowaniu z Wii nie jestem zainteresowany

5. Grafika
Może tobie wystarczy, ale mnie żałość bierze, że od 2007 roku stoimy w miejscu (albo się cofamy vide HD Ready na konsolach!). Po prostu tragedia. Apropo zaawansowanie technologiczne nie jest równoznaczne z przyjętym przez twórców stylem artystycznym (grafika nei musi być realistyczna by była lepsza)

Zapomniałeś o punktach
6. AI
7. zaawansowana Fizyka
8. Inne inowacje?

Ale cóż, lepiej siedzieć na tych sprzętach o możliwościach technicznych tegorocznych smartfonów....

10.04.2012 13:30
18
odpowiedz
Kazioo
86
Senator

Bo aktualna generacja zarzyna się grami jak świniak. Oszukiwane 720p i spadki do 15 fps - to mówi samo za siebie.

10.04.2012 13:36
Irek22
19
odpowiedz
Irek22
153
Legend

Jak dla mnie nowa generacja konsol nie jest potrzebna. Obecna w zupełności mi wystarczy.

10.04.2012 13:52
20
odpowiedz
zanonimizowany821702
5
Konsul

[15] ale samo się robi

10.04.2012 13:53
21
odpowiedz
aratom
32
Chorąży

Chyba naprawdę myślicie że nowe bebechy w nowej generacji konsol dadzą tylko lepszą grafikę, tu chodzi chyba przede wszystkim o lepszą fizykę i możliwość dodania dużo lepszej sztucznej inteligencji w grach. Tak, do tego też potrzeba mocy obliczeniowej. Głupotą jest też pisanie że np i tak prawie nikt nie korzysta z tesalacji w grach na PC, a dlaczego tego i wielu innych rzeczy nie robi? Bo główny rynek zbytu gier to konsole, i nikomu nie opłaca się dodawać jakiś fajerwerków, tylko dla małego procentu graczy którzy kupią daną grę na PC. Konsole robią ogromny zastój technologiczny, i choć producenci kart graficznych wymyślają nowe technologię to nie mają z nimi siły przebicia.

10.04.2012 13:57
22
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

To teselacja, fizyka i pełne hd nagle sprawią, że gry będą lepsze? Nie bądźcie śmieszni.

10.04.2012 13:57
23
odpowiedz
Ogarniacz
8
Generał

@poczciwina jezeli ktos nadal ma problemy z instalowanie patchy i sterownikow na PC to naprawde trzeba mu wspolczuc... zyjemy w XXI wieku, komputer to nie nowosc a sprzet ktorego sie uzywa także do pracy.

@karrde nie sprawią ale uwazasz ze jak bedziemy siedziec na 7 letnim sprzecie to nagle gry stana sie lepsze ? To takie odbijanie pileczki...

tak jak wspomnialem wczesniej: Bedziesz chcial siedziec na starej konsoli ? NIE MA PROBLEMU - dla mnie mozesz na amidze grac i sie z tego cieszyc... Ale jezeli gry maja miec i tak ten sam poziom to czemu nie maja chociaz miec o poziom wyzszej grafiki ? ( a raczej o kilka poziomow )

10.04.2012 14:25
24
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Lukxxx - Jedne z pierwszych gier wykorzystujących potencjał AR pojawiły się na... telefonach komórkowych, jakieś 5 lat temu. Wcale takie wymagające nie są, po prostu trzeba dobrego pomysłu, żeby wciągały na dłużej niż głaskanie małpy przy PS3. ;) Kinect już teraz jest naprawdę świetnym urządzeniem. Nie, nikt mi nie płaci za te słowa, po prostu mam go i gram niemal codziennie w różne "niedzielne" gry i "hardkorowe" też, o ile można tak nazwać np. The Gunstringera. :) Nie potrzebuję rozpoznawania palców u dłoni/nóg, wystarczy, żeby obecny Kinect czasem nie wariował i zawsze dobrze odczytywał nasze ruchy (co nie znaczy, że wpadki zdarzają mu się tak często). Od 2007 nie stoimy w miejscu. Popatrz na gry, które towarzyszyły premierze X360 i PS3, a teraz na najnowszy Uncharted i Gearsów. Jest róznica? Owszem, deweloperzy stale się uczą i udoskonalają swoje silniki, dodają kolejne efekty, etc.
OK, co z AI i fizyką? Będą lepsze? Tak? A kto tak powiedział? Widziałeś jakieś deklaracje? Hype skupia się wokół grafiki, bo to jedyna pewna, poprawiona lub lepsza rzecz, która na pewno pojawi się wraz z nowymi konsolami. A reszta? Może szkoda zachodu? Może lepiej będzie przerzucić się z UDK 3 na UDK 4, a np. Havoka zostawić w spokoju i skupić się na, chociażby, level designie? Nie wiem, ale nie wierzę, że nagle WSZYSCY twórcy gier zaczną w pełni wykorzystywać nowe funkcje konsol (i ich gabaryty), po to, żeby produkty były lepsze i bardziej innowacyjne. Deweloper też człowiek, lubi chodzić na skróty i być leniwym. A jak go wydawcy pospieszają to tym bardziej nie ma szans, żeby wyrzeźbił dzieło sztuki, ze wszech miar zachwycające, z każdej strony intrygujące. Co z tego, że obecne konsole mają podzespoły podobne do smartfonów? Widziałeś na smarftonach takie gry jak na PS3 i X360? Nie, może poza wyczynami Epic Games. I gdzie tu wyższość smartfonów? I czy kiedykolwiek powstanie coś A, o AAA nie wspominając, na telefony? Raczej nieprędko (prędzej konwersje, patrz: GTA III).
@Kazioo - Z optymalizacją kodu gry rzadko kiedy deweloperzy są per "Ty". Niestety.
@aratom - Zgadza się, konsole wytyczają grom na swoje platformy i pecetowe. Ale to się może zmienić - np. Epic Games ponoć pracuje nad exclusivem na PC. Może chłopaki dadzą czadu? I naprawdę myślicie, że obecna fizyka w grach jest taka licha? A sztuczna inteligencja "głupia"? Włączcie zamiast "easy" i "normal" coś trudniejszego i przypatrzcie się, jak reagują postrzeleni przeciwnicy, jak zachowują się ich ciała po śmiertelnym strzale, etc. Może dobra fizyka najzwyczajniej w świecie leży po stronie chęci i czasu deweloperów, a nie mocy obliczeniowej konsoli?
@Karrde - Właśnie. Na PS2 i pierwszym Xboksie były na tyle dobre gry, że do dziś robią ich konwersje w HD. Czyli można na takim-sobie sprzęcie zrobić świetną grę, prawda? :)
@Ogarniacz - Tak jak powiedziałem/napisałem wcześniej: jeśli nowa generacja konsol przyniesie tylko lepszą grafikę, to będzie wtopa. Jeśli coś więcej, coś nowego, innowacyjnego, w dużym stopniu ulepszonego, wtedy będę rad. Ale nie będę pluł na nowe konsole wtedy, gdy moje "prorocze" słowa się ziszczą. Raczej będę wtedy zły na siebie, że tak pomyślałem i się nie pomyliłem. ;\

10.04.2012 14:40
maciek16180
25
odpowiedz
maciek16180
54
Konsul

@K_Skuza - mi się takie łażenie i zwiedzanie świata nie nudziło, ale to już co kto lubi. Natomiast sprawa z X360 wygląda tak, że ja go nie mam, a jest kilka tytułów, których nie ma na PC, a w które pograłbym z chęcią. Wiec przez dłuższy czas miałbym co nadrabiać.

10.04.2012 14:46
26
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@maciek16180 - Pewnie, mnie też w pewnym sensie urzeka świat Skyrim, ale wiesz, gdyby nie rozgrywka i mechanika gry, to same widoki nie rekompensowałyby xx godzin, spędzonych w świecie smoków. Inna sprawa, że skoro już na konsoli tej generacji można wygenerować tak olbrzymi, piękny świat to... to po co nam kolejne konsole? Na razie nie odczuwam potrzeby X720/PS4, ale to oczywiście tylko moje zdanie. ;) Kiedyś było więcej exclusive'ów na X360, teraz ciut lepiej stoi pod tym względem PS4. Najlepsze jest to, że Dark Souls nadciąga na pecety! :D

10.04.2012 15:49
27
odpowiedz
Lukxxx
215
Generał

K_Skuza no właśnie, od lat nikt nie zrobił nic ciekawego z AR, nasuwają się następujące wnioski:
a) Ta technologia nie daje możliwości stworzenia ciekawej gry
b) Ta technologia jest ograniczona technicznie (właśnie przez moc obliczeniową? pamięć?) żeby zrobić ciekawą grę
c) Nie było jeszcze wizjonera, który by coś ciekawego wymyślił - ale czy on będzie na tej platformie czy na nowocześniejszej - jeden grzyb skoro do tej pory go na tej nie było.

Kineckt - Tobie się podoba jak jest. Mi nie - jako sterowanie w grach innych niż "popierdółki" mało się sprawdza. Czy będzie się sprawowało lepiej bez laga i z większą precyzją? Może. Nie wiem.

Porównaj różnicę między Uncharted 1, Uncharted 2 i Uncharted 3. Między 1 i 2 jest zauważalna - to właśnie dojrzewanie systemu - chociaż nie aż tak ogromna jak się wydaje. Między 2, a 3 już kosmetyczna. Czyli gry na ps3 od 2009 stoją w miejscu. Ale zaraz zaraz to gry w 720p. Porównaj to z Crysisem 1 w 1080p lub lepiej 1400p z modami tekstur wysokiej rozdzielczości. Wymiecie wszystko co widziałeś na PS3. A gra wyszła mniej więcej w tym samym czasie co konsola. PS3 nigdy tego nie dogoni.

Abstrahująć od słabego CPU i GPU jednak największym ograniczeniem współczesnych konsol jest bardzo mała ilość pamięci. Polecam pogooglać narzekania twórców na ten mankament. (np. http://www.lensoftruth.com/epic-games-on-future-consoles-give-us-more-memory/)

BTW niedawno kupiłem PS3 i nadrabiam straty właśnie, gdyż nie da się ukryć, że wyszło parę ciekawych tytułów na konsole.

Co do deklaracji AI oczywiście że były:
http://www.psxextreme.com/ps3-news/9413.html

Hype opiera się o grafikę, rozbudowę i szczegółowość świata, lepsze AI, fizykę. Nowe technologie - lepszy kinekt - i pewnie pewne rzeczy, których się jeszcze nie spodziewamy.

Co do smartfonów w 2012 (no może 2013 :( ) spodziewam się czegoś na poziomie działających tech-dem: http://itunes.apple.com/us/app/epic-citadel/id388888815?mt=8

PS-Vita oferuje poziom nie tak daleki od PS3. A smartfony ją dogonią w tym lub przyszłym roku.

10.04.2012 15:54
28
odpowiedz
aratom
32
Chorąży

Tak w ogóle to mam wrażenie że ta dyskusja jest przedwczesna, bo jakoś nie widzę możliwości wprowadzenia wprowadzenia naprawdę rewolucyjnych pod względem mocy obliczeniowej konsol. Obecna technologia nie pozwala zbytnio na stworzenie super wydajnej konsoli która mogłaby nie pracować jak dodatkowy grzejnik i nie pobierać mnóstwa prądu. Myślę że w tym roku jeszcze żadna firma nie podejmie się nawet zapowiedzenia nowej konsoli. Ważne w kwestii energetycznej będzie według mnie wprowadzenie nowych 22nm procesorów intela, które pokażą jak daleko można zajść na krzemie. Wiadomo, konsola nie może pobierać 500w prądu, bo nikt by tego nie kupił.

10.04.2012 15:54
Yancy
29
odpowiedz
Yancy
166
Legend

K_Skuza -> Słuszna uwaga i tak właśnie jest. Sam coraz częściej sięgam po stare gry np. z PSX i odpalam je na ekraniku PSP :) Nie wyglądają lepiej, nie chodzą lepiej nie są to nawet wersje przystosowane do rozdzielczości PSP a jednak chce się grać :) Obecnie zakupiłem Legacy of Cain: Blood Omen i bawię się dobrze.

10.04.2012 16:22
30
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Strzelam, że dlatego, że dzieciaki muszą mieć w każdej nowej grze o kilka polygonów więcej niż w poprzedniej, inaczej nie zagrają?

ps. współczuję wszystkim, którzy kupili kinecta albo move'a , minęło tyle czasu i nadal nie ma w co grać na tym złomie. Co było zresztą do przewidzenia.

10.04.2012 16:41
fazikjunior
31
odpowiedz
fazikjunior
151
eXtreme

Niespecjalnie czekam na nowe konsole. I tak zostane przy PC.

10.04.2012 18:12
przemas478
32
odpowiedz
przemas478
103
Senator

Mi do szczęścia lepsza grafika niż obecna w dzisiejszych grach potrzebna nie jest ale z powodu coraz większej rozbieżności między PC a konsolami nowa generacja prędzej czy później będzie musiała zostać wprowadzona albo rynek konsol się skończy.

10.04.2012 18:13
raziel88ck
😡
33
odpowiedz
raziel88ck
195
Reaver is the Key!

Yancy - "...Legacy of Cain: Blood Omen..."

10.04.2012 20:21
34
odpowiedz
Siwyak
35
Centurion

@K_Skuza
Jak w całej rozciągłości poparłem Twój tekst o makaronizmach używanych przez redaktorów piszących o grach, tak tutaj całkowicie nie mogę się z Tobą zgodzić. Ograniczenia konsol widać na każdym kroku, niektórych rzeczy nie przeskoczysz. Osobiście czekam z niecierpliwością, chcę, żeby coś się ruszyło, bo obecnie mój PC się właściwie przy każdej grze nudzi. Argument o tym, że grafika nie jest potrzebna też jest nietrafiony, bo teraz stoimy w miejscu i jakoś nie widzę pędu twórców na tworzenie ambitnych produkcji z gorszą grafiką. Fizyka w grach multiplatformowych to jedynie cień tego, co można by osiągnąć, gdyby tylko konsole na to pozwalały. Za fizyką idzie też słabe AI, moc obliczeniowa jest po prostu zbyt mała, żeby zrobić coś lepszego. Zresztą zadziwia mnie, że uważasz, że z nowymi konsolami zobaczymy tylko lepszą grafikę. Właśnie fizyka i ulepszone AI oraz możliwość generowania o wiele większych lokacji jest tym, co nowa generacja może i zapewne wprowadzi. I piszę to jako ogromny fan starych "erpegów" z Baldur's Gate na czele. Nie zgodzę się także, że tylko fotorealistyczna grafika wymaga dużej mocy obliczeniowej - polecam odpalić Trine ze wszystkimi wodotryskami + AA + AF na jakiejś karcie pokroju Radeona HD 4850 (nadal bardzo popularnego) w FHD. Gra wygląda przepięknie, masz świat bajkowy, ale do jego prezentacji musisz mieć mocne podzespoły. Co do grafiki jeszcze to w takim Metro 2033 te wszystkie efekty graficzne budują klimat, usuń sobie wszystkie filtry czy zmniejsz jakość tekstur - efekt nie będzie już taki sam.

10.04.2012 20:54
35
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Dobra optymalizacja silnika, tak żeby działał na starych kompach też kosztuje pewne pieniądze. Czasami się opłaca w nie inwestować, i tak na przykład Modern Warfare 2 działa dobrze na naprawdę złomiastych kompach z kartami grafiki 128 mega. A taki battlefield 3 potrzebuje kosmicznego kompa, bo mieli w dupie optymalizacje, skupiali się na osiągach.

10.04.2012 21:17
😃
36
odpowiedz
zanonimizowany572864
57
Generał

Wspolczuje autorowi i jemu podobnym ludziom myslenia, ze nowa generacja = tylko lepsza grafika.

Slyszalem juz te bzdury przy generacji Xa, PS2 i Gacka. Po co komu X360 i PS3, jak mamy takie perelki jak God of War, RE4, Halo 2 itp. Spojrzcie dzisiaj na tamte gry. Owszem, sa grywalne, ale ich ograniczenia sa po prostu meczace. Nie ma to nic wspolnego z ladnymi teksturami. Ich mechanika wzbudza po prostu smiech. Ograniczenia AI, terenu, fizyki etc. Po prostu nie ma porownania do dzisiejszych "perelek".

Wbrew stereotypom, developerzy maja mnostwo pomyslow na ciekawe gry. Rzecz w tym, ze moc konsol skutecznie ich hamuje. Chcialbym wziac udzial w bitwie, gdzie sa setki zolnierzy bijacych sie obok siebie - niestety, z obecna generacja moge sobie jedynie powalczyc w 8x8 z 30 ludzikami w 20 FPSach, bo konsola dostaje zadyszki.
Nawet przy "glupiej" Formule jeden, Steven Hood (tworca gry) wspominal, ze gdyby mieli wiecej mocy w konsolach, mogliby zaimplementowac wszystkie brakujace graczom "bajery". Lepsza fizyke, AI, replaye z kazdego samochodu, pelen multi, scenki, potezne kraksy etc. Oczywiscie mogliby zrobic to przy pomocy PC, ale to sie nikomu nie oplaca.

Kiedy gram na PC w exy widze po prostu, jaki potencjal jest w nowym hardwarze. Developerzy sa kreatywni, ale kreatywnosc nie konczy sie na potrzebie posiadania pedzla i plotna. To posiadanie odpowiedniego sprzetu, a jak mozna oczekiwac w grach rozwoju, jak konsole sa na krancu swoich mozliwosci, gdzie optymalizacja to tylko detale? Taki Mass Effect 3 moglby byc naprawde epicki, z wielkimi bitwami gdzie bylby lepszy hardware. A tak, mamy tylko wrazenie, ze walczymy w wielkich bitwach, a tak naprawde poruszami sie korytarzykami z 10 przeciwnikami. Jak ktos gra w Arme 2 na PC, to wie co mam mysli mowiac o olbrzymich bitwach.

10.04.2012 21:23
37
odpowiedz
zanonimizowany425253
89
Generał

Gastovski

Tak, gadają o więcej mocy ci developerzy, jak pojawią się nowe konsole jestem ciekawy ile firm przetrwa tą nową generację, wiele z nich podkuli ogony i wrócą do robienia mniejszych gier za pomocą kikstartera, a wszyscy będą w wniebowzięci z takiego kroku tak jak jest teraz. Ta generacja wykrwawiła porządnie branżę, to w kolejnej będzie można liczyć studia tworzące duże gry na palcach jednej ręki.

10.04.2012 21:32
38
odpowiedz
Siwyak
35
Centurion

@keeveek
Chyba nie porównujesz grafiki, fizyki, ilości ludzi jednocześnie grających na jednej mapie z BF3 do tej z MW2... Słabą optymalizację to miał Black Ops, BF3 z tego co widzę ładnie "wpierdziela" praktycznie całe dostępne zasoby, a więc jego optymalizacja jest (uwaga!) dobra. Źle optymalizowane są niechlujnie zrobione porty z konsol - idealny przykład to GTA IV. Zresztą chyba dobrze, że skupili się na osiągach, bo jakby nie patrzeć nie żyjemy w czasach kamienia łupanego. Jeśli to jest problem, to rzeczywiście dla niektórych obecne konsole są i będą ideałem. Zresztą o tym kosmicznym kompie to też bajkopisarstwo, chyba, że za "normalnego" uważasz jakiegoś athlona x2 + GF 8600GT lub analogicznego zbudowanego na Intelu. Wtedy to rzeczywiście wymaga "kosmiczneg kompa".

10.04.2012 21:58
Sasori666
39
odpowiedz
Sasori666
185
Korneliusz

mi marzy sie deszcz ktory by tworzył kałuże w czasie rzeczywistym albo śnieg
rozwalające sie budynki czy tłumy różnorodnych ludzi i obiektów

11.04.2012 09:28
40
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Lukxxx - Nie rozumiem pustego krzyku zawistnych, hardkorowych graczy, atakujących "niedzielniaków". Wiesz dlaczego? Bo nie widzę & nie wierzę, że większość z Was dałaby sobie radę na łatwym/średnim poziomie trudności pokonać AI choćby w Kinect Sports, albo wykręcić 5 złotych gwiazdek w Dance Central. I proszę mi tutaj tylko nie zwalać na "opóźnienia" i "lagi" Kinekta, bo one przytrafiają się 1 na 100 ruchów. Trochę pokory. ;) To wcale nie są pierdoły, tylko normalne gry, a że i dla dzieci i dorosłych - to co? Gorsze od Diablo? Nie sądzę, tego się nie porównuje.
OK, Crysis jest ładniejszy... i co z tego? Skoro gra i tak wciąga na chwilę, a po 1/3 rozgrywki nuży, irytuje i śmieszy potworkami. Proszę znaleźć grę, w której ULTRA grafika idzie w parze z SUPER grywalnością. Nie widzę żadnej. :)
Mało pamięci? Zgadzam się. A co to za problem dorzucić 1,5GB do Xboksa? Trzeba od razu nowego budować od zera?
Owszem, na PS3 i Xboksa wyszło PARĘ fajnych tytułów dla których warto mieć jedną z tych konsol, albo obie. Ale wciąż to niestety skromna liczba, nieprzekraczająca dziesięciu hitów na konsolę.
Co do AI & fizyki w grach - jest taka mała, ładna krzemowa płytka, która zajmuje cały jeden slot na płycie głównej i potrafi wyczyniać takie cuda ze sztuczną inteligencją i fizyką, jakie się ludziom z NASA nie śniło. Serio, nie pamiętam jak się nazywa i nie wiem, dlaczego się nie przyjęła. A nie, sorry, wiem. Nikomu nie chce się dokładać więcej realizmu niż przyzwoitość nakaże (zresztą kiedyś jeden z prototypów kolejnego Collina był tak realistyczny, że nie dało się w niego grać). Co za problem zrobić taką zewnętrzną, obudowaną kartę i podpinać pod USB do konsoli? Żaden. :)
Chciałbym w nowej generacji konsol zobaczyć choć połowę rzeczy, o której piszesz. Byłbym wówczas wniebowzięty. :) Co do szybkiego rozwoju technologii - owszem, smartfony ścigają się o coraz lepsze podzespoły, ale co z tego, skoro Android wywala się na każdym zakręcie i nie ma żadnych gier/programów, które by moc tych przypakowanych telefonów wykorzystały choć w 1/3? Opanujmy najpierw to, co już mamy, to co wynaleźliśmy. Potem porywajmy się z motyką na słońce.
@aratom - Słuszna uwaga. Teraz kupując nowego kompa zasilacz 400-500W to podstawa. Jeśli powstaną równie wydajne konsole, to się eko-ludki i zwykli konsumenci zbuntują, że nowy sprzęt pobiera więcej prądu niż wszystkie światła w domu naraz włączone + TV + wieża Wi-Fi.
@Yancy - Właśnie sam zastanawiam się nad... PSP. Wiem, trochę późno, ale mam wrażenie, że na tę platformę wyszło sporo gier, które powstały tylko na nią, lub ew. doczekały się kilku konwersji HD na PS3. Co jeszcze polecasz? :)
@keeveek - No właśnie. Zresztą od pikseli nigdy nie uciekniemy, więc po co gonić za możliwościami rozmazywania ich lub pomniejszania? Więcej luzu, piksel też człowiek. ;) Co do Kinekta (o Move nie mogę się za bardzo wypowiedzieć, bo jeszcze nie grałem) - nie zgodzę się. Owszem, dobrych/świetnych gier wciąż mało, ale te, które są, warte są zakwasów na całym ciele. :)
@fazikjunior - Łapka w górę! ;)
@przemas478 - Rozbieżności pojawiają się wtedy, kiedy komuś zechce się wersję PC podbić do wyższych rozdzielczości. W przeciwnym przypadku często na konsolach gra wygląda lepiej niż na PC, bo została przeniesiona z X360/PS3, albo projektowana najpierw z myślą o tych maszynach.

11.04.2012 09:34
41
odpowiedz
Tuminure
105
Senator

Nie rozumiem pustego krzyku zawistnych, hardkorowych graczy, atakujących "niedzielniaków
Zdajesz sobie sprawę, że typowe PCtowe gry są bardziej "niedzielne", niż te typowo konsolowe?

Co za problem zrobić taką zewnętrzną, obudowaną kartę i podpinać pod USB
Zbyt wolne.

11.04.2012 10:15
42
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@raziel88ck - Relax Raziel, tak wiemy, Kain. ;) [Jeśli ktoś nie wie dlaczego, niech łapie za Biblię. ;p]
@Siwyak - Cieszę się, że się nie zgadzamy, bo przynajmniej jest ciekawie. ;) Nie mówię, że potrzebujemy gorszej grafiki, tyle że ta obecna, "wymaksowana", nam wystarczy. I wciąż nie rozumiem po co graczom zaawansowane AI, skoro większość gra na easy i medium? (Notabene, większość graczy większości gier w ogóle nie kończy, ale o tym już pisał choćby smuggler.) Trine i Metro to dobre przykłady, pewnie. Ale zauważ, że tak jak w Silent Hill 1 (Boże, to była wspaniała gra!) - w Metro ponury klimat buduje gra świateł, dym, kurz, mgła, etc. W Trine bajkowy świat buduje... uwaga, szok... bajkowe postaci, kwiatki, pnącza, ogólnie piękna flora. Pewnie, nie pogardzę "rozdziałką" Full HD, ale większej już nie potrzebujemy. Ponadto, podkreślam, te gry wyróżnia poziom artystyczny i pietyzm (szczególnie w Trine) przy kreśleniu każdej tekstury. Czyli co? Można zrobić dzisiaj piękną grę, urzekającą, wciągającą swoim barwnym/ponurym światem? Pewnie! S.T.A.L.K.E.R. już kilka lat temu to potrafił!
@keeveek - Nie wymagam cudów, żeby dobre/nowe technologie działały na starych kompach. Ale, cholera, jak kupuję kompa za 2000-2500zł i nie mogę wszystkich detali i bajerów ustawić na max w Wieśku 2, albo BF 3 to mnie krew zalewa. Chyba słusznie, prawda? To trochę nie fair.
@Gastovski - Wytrzepałeś z rękawa trochę nienajlepsze przykłady. Formuła/model God of War, Resident Evil, czy Halo prawie w ogóle się nie zmienia, poza grafiką niewiele ewoluuje w każdej kolejnej części, a mimo to bawią jak cholera! Powstają nawet remake'i Ratcheta, ICO, BG&E i Silent Hillów po to, żeby starą pikselozę zastąpić nowymi, ładniejszymi teksturami. To jest OK, chociaż nie zawsze dobrze się do tego twórcy przykładają. Co nie zmienia faktu, że tak, kiedyś gry też były ŚWIETNE. I nie potrzebowały nawet napędu DVD... (patrz: PS One).
@Shrike - Bardzo dobry argument. Teraz gry robi się 2-3 lata, czasem dłużej. A jak wprowadzą w "standardzie" dwa razy większe tekstury, to kto, do licha, będzie miał czas i ochotę sklejać grę przez dwa razy dłuższy czas?! I kto będzie mógł wówczas pozwolić sobie na wypuszczenie jakiejkolwiek produkcji AAA? Kilka firm? Na Kickstarterze nawet kasy zabraknie na mega-dofinansowania.
@Siwyak - Wiesz, mogę sklecić kompa za 1500zł i ciąć ustawienia gdzie popadnie, żeby uzyskać płynność w nowych grach. Mogę też wydać 800-900zł za konsolę i grać płynnie, OK, może w gorszej rozdzielczości i też przy akompaniamencie niezbyt powalających tekstur etc., ale rzadko będzie mi się cokolwiek zacinać, i nie będę się frustrować przy babraninie w ustawieniach.
@Sasori666 - Boski pomysł! :D Naprawdę mi się podoba, chociaż zastanawiam się, kto będzie się wpatrywał w chodnik i obserwował, jak z kropel powstaje kałuża. Człowieku, orientuj się! I headshot. ;)
@Tuminure - Trudno wrzucić wszystkie gry z PC i konsol do dwóch osobnych worków i porównać, które są bardziej wymagające i "hardkorowe", szczególnie, że większość z wielkich tytułów wychodzi na wszystkie platformy. Zbyt wolne pod USB 2.0? Dorzućmy więc 3.0. ;)

11.04.2012 11:17
Yancy
43
odpowiedz
Yancy
166
Legend

K_Skuza -> Zakup PSP po okazyjnej cenie, złym pomysłem nie będzie. Daje możliwość sięgnięcia choćby po gry z PSX-a. Gdyby nie PSP, raczej nie chciałoby mi się zagrać np. w Final Fantasy 7 czy Castlevanie.
Co do gier na PSP... nie wiem co lubisz. Wbrew pozorom, takich napisanych pod PSP, których na innych konsolach nie znajdziesz, nie ma tak wiele. Ja lubię jRPG i trochę dla siebie rzeczy znalazłem. Reedycje Star Oceanów czy Person - cieszą. Innych gierek nie brakuje. Często jednak w te hity z PSP można zagrać i na PS3... Np. obie części GOW wydane na PSP. Sporo na PSP jest również gierek RPG taktycznych (o ile lubisz).

----
Jako ciekawostka, od biedy na PSP idzie odpalić (Dos box) Herosów i nawet Herosów 2. Ponoć Fallouta również ale to już tylko widziałem na filmikach YT.

Oczywiście, są również do zdobycia inne emulatory. Emulator Amigi? Czemu nie :)

11.04.2012 11:28
44
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Yancy - Trafiłeś w sedno. :) Tzn. mnie właśnie też interesują RPGi, także jRPGi, gry strategiczno-taktyczne (FF Tactics daje radę? ;)), poza tym smaczki, których nie ma nigdzie indziej, np. Patapon, czy... no właśnie, nie wiem, bo nie znam biblioteki PSP. W każdym razie prędzej wykosztuję się na to małe cudo niż na PS3, czy Vitę (a propos - kupowanie Vity ma jakiś sens?). I klasyki z np. PS One/PS2 BARDZO mnie interesują, szczególnie FF VII, hmm, Silent Hill 1 jest? :) A to odpalanie Herosów to chyba średnio legalne. ;) Ale działa? Fajnie wygląda? I jak z przyciskami i gałką analogową - nie jest tak, że po miesiącu nie da się już grać na "kieszonsolce"? Mam nadzieję, że jest trwała, chociaż nie mam palców "robola" i nie rzucałbym nią po ścianach. ;)

11.04.2012 11:36
45
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Dla mnie najwiekszym FAILem obecnych konsol, jest brak gier w FHD, po cholere sie chwalili i pierdo^%$i o tym tyle, skoro mija tyle lat, a gier jak nie bylo tak nie ma. Teraz beda dup%^$c o ultrahd, a zadna gra nawet po 5 latach, nie bedzie w takiej. To tak jakby reklamowac malucha, ze pojedzie 200 km/h. Nie mowie, bardzo wygodnie sie gra na konsolach, ale skoro takie ciemnoty ludziom wciskaja, to mam ich serdecznie gdzies, ps3 jest o tyle dobre, ze sluzy jako odtwarzacz BD, ale kolejnej konsoli nie kupie, dopoki nie pokaza mi gier chodzacych w max rozdzielce jaka konsola potrafi udzwignac. A poki co trzeba sobie sprawic pc, bo czekac nie ma co. Taki battlefiled 3 wyglada 1000 razy lepiej na pc z detalami na low, niz na ps3, a wiecie czemu ? Bo moge dac 1920x1200, sama rozdzielka sprawia ze gra sie o wiele lepiej.

11.04.2012 11:50
rog1234
46
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

Wczoraj skończyłem trylogię Ace Attorney: Phoenix Wright na NDS, choć tak naprawdę gry te sięgają jeszcze wstecz do 2001 roku i GBA. Pod koniec trzeciej części byłem po prostu w szoku. Zżyłem się z postaciami, przejmowałem się sytuacją przez cały ten czas... wydarzenia tak niesamowicie się ze sobą łączyły, postacie i ich historie poruszały a gra wciągała i emocjonowała, choć składała się z prostej grafiki 2D na poziomie Advance'a i ogromnej ilości tekstu. No i krzyczenia "OBJECTION!" oczywiście... i myśl z tytułu nasuwa się sama. Po co komu nowe konsole, skoro nie technologią uzyskuje się dobrą grę? Nie ma sensu też rozwijanie sposobów interakcji z grą. Kontrolery ruchu, jakkolwiek nie są idealne do gier casualowych, w pewnych tytułach i gatunkach nie miały i nigdy nie znajdą swojego miejsca. Ideałem pod tym względem jest dla mnie właśnie NDS, bo wykorzystanie touchscreena i mikrofonu jest świetnie zrealizowane i nienachalne. W konsolach stacjonarnych takich rzeczy nie potrzeba. Wręcz nie powinno się ich wciskać.

Z drugiej strony technologia mogłaby ciekawie rozwinąć bardziej "mainstreamowe" gatunki. Shootery albo różne odmiany GTA to gry które na rozwoju technologicznym mogłyby zyskać. To, czy należy przejmować się nową generacją zależy w sumie tylko od tego w jakie gry mamy zagrać. Ja osobiście mogę sterczeć nawet na poziomie DSa. Byle gry były tak dobrze zrobione jak Ace Attorney lub 9 Hours, 9 Persons, 9 Doors.

11.04.2012 12:02
47
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@_MyszooR_ - Słuszna i bardzo celna uwaga. Full HD to miał być szpan na konsolach, a po pierwsze, do dziś nie ma gier w takiej rozdzielczości, a po drugie, pecetowcy od x lat mieli i wyższe rozdziałki na swoich kompach/monitorach! Więc czym się tu podniecać? Ja nie czuję next-genu. ;)
@rog1234 - Coraz poważniej zastanawiam się nad zakupem PSP i DSa/3DSa, żeby nadrobić zaległości z klasyki + żeby pograć w fajne, złożone, ciekawe, wciągające produkcje powstające tylko na te platformy. Była taka fajna taktyczna strategia z czołgami, najpierw na GBA, potem na DSa, ale nie pamiętam jak się nazywała - Advance Wars? Myślę, że warto poznać na wylot dawne gry i poprzednie generacje, zanim powiemy o nowej grze "łał, tego jeszcze nie było!". :) Może trochę zboczyłem z tematu, ale warto, tak myślę.

11.04.2012 12:46
😊
48
odpowiedz
zanonimizowany572864
57
Generał

Przeciez tylko Sony reklamowalo 1080p w PS3!

X360 w dniu premiery nie mial nawet DASHBOARDU w 1080p. W 2005 roku, kiedy byla premiera 360, nie bylo praktycznie telewizorow z Full HD, nie liczac pojedynczych plazm, ktore kosztowaly dziesiec tysiecy zielonych.

Takze, nowa generacja w przypadku X360 to bylo przejscie z 480p (Xbox 1) do 720p. A to, ze Sony sobie ubzduralo 1080p, ktore okazalo sie nierealne, to inna sprawa. Ogolnie Sony przerosla obecna generacja.

Kto pamieta E3 2005, ten wie o czym mowie. X360 to byla wtedy szara myszka przy PS3, ale Microsoft przynajmniej postawil realistyczne cele, ktore spelnili. Sony natomiast, obiecalo cuda niewidy w stylu - 1080p, grafika z renderow, ktore byly rzekomym gameplayem etc. Na koniec sie okazalo, ze jak konsola wyszla, to nie oferowalo w kwestii gier nic ponad X360.
Nadal pamietam jak PS3 mialo miec dwa HDMI - :D

11.04.2012 13:11
Yancy
49
odpowiedz
Yancy
166
Legend

K_Skuza -> Jeżeli masz ochotę pograć w RPG, jRPG i taktyczne RPG - to się nie zawiedziesz, bo parę tytułów wartych zagrania - jest. Zwłaszcza taktyczne RPG lepiej wypadają na PSP w stosunku do DS-a. FF jest ok ale masz przecież do dyspozycji Tactics Ogre czy Joan of d'Arc, którym nic doprawdy nie brakuje :)

11.04.2012 13:16
50
odpowiedz
Lukxxx
215
Generał

Szkoda gadać z trolami, którym coś dzwoni, ale nie wiedzą co i gdzie.

PhysX został wykupiony przez nVidię i ma wsparcie przez CUDA w każdej ich nowej karcie od kilku już serii (chyba od serii 8xxx?)

"Kto będzie tworzył tekstury wyższej rozdzielczości" - znowu pytanie w stylu nic o tym nie wiem.

Tekstury i modele tworzy się w znacznie wyższych rodzielczościach (w przypadku modeli z użyciem większej liczby polygonów), a następnie downgraduje. W obecnych czasach dzięki odpowiednim mappingom, w zaawansowanych enginach teselacji daje to najlepsze efekty przy niezłej wydajności.

Ale ja pomacham sobie na kinekcie i wszystko wiem :)

Ok może Ty nie potrzebujesz nowych konsol - ale przecież nikt Ciebie do nich nie zmusi, a aktualne nie umrą z dnia na dzień, a dopiero po jakiś roku - dwóch.

11.04.2012 13:30
51
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Nadal nikt mi nie odpowiedział. Czy ta fizyka, lepsza rozdzielczość, większa ilość postaci na ekranie sprawią, że gry będą LEPSZE? Weźcie się ogarnijcie - nowszy sprzęt poprawi grafikę, fakt, poprawi wielkość świata, fakt, ale to nie czyni z automatu dobrej gry! Co więcej lepszy sprzęt nie zapewni jakiegoś boostu kreatywności producentom, którzy od jakiegoś już czasu zjadają własny ogon. Ok, będzie ładniejsza grafika - taki Crysis, ładna grafika i kupa zamiast gameplaya, który nudzi się po max dwóch godzinach.

Takie Nintendo DS, które sprzętowo jest gdzieś w epoce kamienia już rozłupanego ma jedne z najlepszych gier jakie kiedykolwiek wyszły. Dzięki fizyce? Full HD? Nie - dzięki kreatywności, dobrym pomysłom i świetnym wykonaniu.
Taki Metal Gear Solid 3 z PS2 - czegoś mu brakuje? Nie. God of War 1/2? Shadow of the Colossus? Nawet reedycje wychodzą, bo za tamtymi grami się tęskni.

Jakie to niby "perełki" mamy obecnie, które tą swoją perłowość zawdzięczają TYLKO sprzętowi? Taki Batman:AA spokojnie mógłby powstać na PS2 - z gorszą grafiką, ale równą grywalnością.

11.04.2012 13:38
52
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Gastovski - Wydaje mi się, że jakaś mała część gier (np. Unchartedy i Killzone'y) z PS3 jednak lepiej wygląda niż hity z X360. Aczkolwiek, racja, to są małe różnice i śmiechu warte w porównaniu do tego, co nam-graczom-konsumentom niegdyś obiecywano i wmawiano. Szkoda.
@Yancy - Ooo, właśnie! Tactics Ogre, czytałem o tym, zaostrza mój apetyt. :) W ogóle wlazłem na oficjalną stronę PSP i jest tam też stary-jary Crash, sporo RPGów i jRPGów, platformówki 2D, gry z PS One, naprawdę fajne! Jest w czym przebierać! :) Mam tylko mały problem: jak i gdzie i za ile mogę kupić nowe PSP, ale nie Go i nie Street?
@Lukxxx - Twoje wypowiedzi są tak kurtuazyjne, że możesz śmiało startować w wyborach prezydenckich. :) PhysX - łał, naprawdę efektownie i realistycznie pękające okna, czy efekciarskie wybuchy to must-have i dobry powód do produkcji nowych konsol? Jak będę grać w dobrą grę z dobrymi efektami to będę ukontentowany. Jeśli gra będzie słaba z dobrymi efektami, to będą mi one latać koło ucha/oka, i tak grę usunę i o niej zapomnę. Teselacja, OK, fajny bajer, nie rozumiem dlaczego nie można jej zaimplementować już teraz w konsolach, skoro nie obciąża (a nawet ODCIĄŻA) zbytnio maszyny. Co do Kinekta - większość krytyków tego sensora nigdy nie grała w gry na niego wypuszczane, ew. kilka sekund w Sports/Dance w hipermarkecie. Ja grałem w 20-30 różnych pozycji dedykowanych temu czujnikowi ruchu i mogę obiektywnie powiedzieć, co jest OK, a co nie. Nie jestem "fanbojem" tego urządzenia ani konsoli Microsoftu. Po prostu wiem, że to niezły sprzęt, fajny pomysł, i są, i powstają dobre gry na sensor Kinect. Nie uważam, że rynek gier powinien skupić się na takich rozwiązaniach, jak Wii Remote, Move i Kinect, ale nie powinien zostać zaniedbany albo niedoceniony. I podkreślam, po raz n-ty, że nikomu nie zabraniam kupić nowej konsoli, ani nie mówię, że kolejna generacja to pewny "crap", tylko piszę, że MOIM ZDANIEM nie jest to must-have, szczególnie w tym roku. I że branża gier wideo mogłaby skupić się na podjęciu próby odświeżenia utartych schematów i kategorii RTS, FPS, cRPG, etc. Potrzebujemy nowych, lepszych gier, pewnie. Potrzebujemy też INNYCH gier.

11.04.2012 13:42
53
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Karrde - Popieram, podpisuję się pod Twoimi słowami rękami i nogami. Fajnie by jeszcze było, gdyby producenci/deweloperzy nie tłumaczyli się przed publiką/graczami/prasą, że ich gra jest taka sobie, bo "bebechy konsoli nam na to nie pozwalają". Pewnie. 8-bitowe gry były świetne, bo rozgrywka była świetna, bo klimat, humor, mechanika trzymały wysoki poziom. Najlepszy Silent Hill jakiego pamiętam? Jedynka. Nie rozumiem dlaczego nie ma go w pakiecie HD. Może byłby zbyt trudny dla współczesnych graczy? Nie wiem. Żałuję.

11.04.2012 13:43
snopek9
54
odpowiedz
snopek9
210
Pogrubiony stopień

Gdyby nowa konsola miala sprawic, ze taki Skyrim roznilby sie tym, ze dzieki zwiekszonej pamieci mozna wchodzic do domopw, jaskin bez loadingow to ja chce nowe konsole ;)

11.04.2012 14:38
55
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Po przemyśleniu sprawy, to paradoksalnie OGRANICZENIA sprzętu wpływają pozytywnie na jakość gier. Jak nie można przypierdzielić tysiąca efektów cząsteczkowych, full wypas grafy HD po której mało który gracz zastanawia się czy to w ogóle ma sens, to wtedy wreszcie włącza się kreatywność i próby stworzenia czegoś co gracza zainteresuje MIMO ograniczeń sprzętowych.

Oczywiście wszystko zależy czego gracz oczekuje. Obecnie chyba jednak tysiące efektów cząsteczkowych, fizyka i full wypas HD grafika są na topie. Szkoda.

11.04.2012 14:46
56
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@snopek9 - Może już tak jest, z tym że na PC, a nie na konsolach? ;) Ale nie wiem, bo jeszcze w Skyrima nie grałem. :)
@Karrde - Powinieneś za mnie pisać teksty, serio. :D Dobre wnioski - NDS nie sprzedał się tak dobrze dlatego, że jest przypakowany bebechami IT, przeciwnie, różnorodność i oryginalność gier, oraz użytek, jaki deweloperzy robią z ekranu dotykowego, mikrofonu, czy kamerki, to są składowe sukcesu. Zresztą kto powiedział, że np. gra musi być 3D, żeby była super? I nie mam na myśli technologii stereoskopowej, tylko po prostu trójwymiarowych obiektów. Pamiętamy starą Zeldę, Wario, znamy Laytona. Gdzie tam zaawansowana grafika, fizyka i AI? ;)

11.04.2012 16:07
😈
57
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał
Wideo

Eee tam przesadzasz. Może grafika (jeszcze) nie jest w stanie osiągnąć fotorealizmu, ale na coś takiego bym się nie obraził ;).

http://www.youtube.com/watch?v=RSXyztq_0uM

11.04.2012 16:07
fajny Książę
58
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

Po to nam nowa generacja konsol, aby tworcy mogli w jeszcze lepszy sposob realizowac swoje pomysly, gdyz obecnie czesto jest to niesamowicie trudne do wykonania. Ciezko zrobic gre, ktora swietnie wyglada i ma do tego niezla fizyke (nie mowie o platformie Pc, bo to inna bajka), ktora to fizyka moze byc istotnym elementem gejmplejowym. Postep musi byc, nie mozna pozwolic sobie na stagnacje, bo kto sie nie rozwija, robi w rzeczywistosci krok do tylu.

11.04.2012 17:09
59
odpowiedz
zanonimizowany828530
11
Chorąży

Wybacz, ale kompletnie nie zgadzam się z tym co napisałeś o grafice.

"Gdy grafika w grach pokryje się z rzeczywistością, poczujemy się jak idioci oglądający Big Brothera i narzekający na brak czasu. Po co oglądasz czyjeś życie, skoro nie radzisz sobie z własnym?"
Wyobraź sobie chociażby Bioshocka w grafice wyglądającej jak rzeczywistość. Czy granie w niego porównałbyś do oglądania Big Brothera? Czy może do dobrego filmu? Ja, mój drogi przyjacielu, grając w takie gry jak Bioshock w "supergrafice" poczułbym się bardziej jak na seansie filmowym, z tym że sterując postacią byłbym jego częścią. Rozwój grafiki jest jak najbardziej potrzebny, ponieważ dzięki niej gracz jeszcze bardziej będzie zanurzał się w świat gry, widząc jak wszystko co go otacza w wirtualnym świecie wygląda tak, jak gdyby istniało naprawdę.

To jest trochę jak z pocztówkami. Twój kolega przysyła Ci dwie pocztówki z Karaibów. Jedną z pięknym zdjęciem morza, plaży i palm, a drugą przedstawiającą ten sam widok, tylko że jest to rysunek. Która pocztówka bardziej do Ciebie przemawia? Oczywiście ta pierwsza.

Tak samo jest z grami. Piękna grafika sprawia że wszystko staje się bardziej realne i gra mocniej działa na "nasze zmysły". Oczywiście, można zrobić super grafikę, a gra i tak będzie beznadziejna, ale to nie będzie wina grafiki tylko masy innych czynników. Wyobraź sobie świetne gry w grafice jak z filmu. Pamiętasz może początek wyżej wspomnianego Bioshocka, kiedy musiałeś po raz pierwszy wyjść z batyskafu? Ja wtedy po prostu srałem w gacie i jestem pewny, że gdyby wszytko wyglądało jak w filmie, uczucie strachu i niepewności byłoby jeszcze większe.

11.04.2012 17:47
60
odpowiedz
zanonimizowany607032
29
Centurion

Nowa generacja konsol jest potrzebna, bo jak cała technologia, musi posuwać się na przód. Xbox 360 z 2005 roku to zbyt dużo czasu jak na jedną konsolę. Jakoś nikt nie mówi o tym, że Intel lub AMD powinny stać w miejscu. Tak samo powinno być z konsolami

11.04.2012 22:43
61
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@RedCrow - No wiem, wiem, trochę za bardzo kręcę nosem, ale przynajmniej miło się tutaj rozmawia. ;) OK, też bym się nie obraził za takie cuda, ale nie zapominajmy, że tę technologie spokojnie odpala karta graficzna za 1500-2000zł. To ile będzie kosztować cała konsola, 4k zł?! ;D
@fajny Książę - Wiecie co? Chyba znowu wyjdę na starego dziada, ale co tam! Jak dla mnie, to fizyka może pozostać Half-Life'owa 2, czy Havokowa, albo nawet wystarczy, żeby ograniczała się do prostych zasad Newtona. Co bardziej skomplikowane wybuchy to i tak zazwyczaj skrypty, a nie "spontan" animacje, więc luzik, przeżyję i bez tego. ;)
@Eckharter - Taka mnie teraz re-fleksja naszła po Twoim komentarzu, drogi przyjacielu... W sumie fajnie by było, gdyby grafika byłaby o włos od rzeczywistości, bo wtedy robiłbym pod siebie przy horrorach/survivalach! >:D Z tymi pocztówkami to chyba nie najlepszy przykład, bo wiesz, czasem fotografia nie daje rady malarstwu. :) Ale to oczywiście kwestia gustu, artystycznego, chyba. ;) Gdyby gry w ogóle byłyby bardziej filmowe - wtedy niezależnie od grafiki, czulibyśmy się jakby głębiej w nich zanurzeni. Wiesz, bez serduszek, paska zdrowia, gwiazdek, znajdziek, czy ilości amunicji. O, choćby Limbo, chociaż nie akurat o taki przykład mi chodziło. ;)
@DoMo96 - Tak, wiem, postęp jest ważny, ale w grafice chyba niekoniecznie aż tak. Spójrz, gdyby rzeczywiście nowsza grafika byłaby lepsza, to gry 2D i 2,5D (np. Broken Mirror) nie miałyby już miejsca bytu. A mają się całkiem dobrze! :)

11.04.2012 23:15
fajny Książę
62
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

K_Skuza--> Jak dla mnie przerazajace jest to, ze gry z lepsza fizyka od starenkiego HL'a mozna policzyc na palcach jednej reki. Tworcy zapomnieli o mozliwosciach, jakie moze przyniesc kreatywne wykorzystanie fizyki. Zamiast tego serwuja nam papke w postaci samoprzechodzacych sie "kinowych" gier starczajacych gora na kilka godzin. Nowa generacja jest na gwalt potrzebna, obecna ogranicza w znacznym stopniu tworcow (np. nie pozwala zrealizowac Ancelowi swojej wizji Beyond Good & Evil 2, takze na sequel przyjdzie nam czekac pewnie do czasu nextgenow).

11.04.2012 23:40
63
odpowiedz
zanonimizowany425253
89
Generał

Zdania z ograniczaniem twórców są trochę nie fair przecież parę dni temu wyszło Journey, na tym portalu nie wiem czy była recenzja ale wystarczy przejrzeć twittera, ta gra naprawdę poruszyła, zadziwiła wiele osób, graczy jak i innych twórców gier. Wcale nie potrzeba do tego kolejnej generacji do takich gier, chyba że oczekujemy czegoś od blockbusterów, może czas zacząć do nich podchodzić tak jak to się robi w świecie filmu, czyli idziesz na nie jeśli chcesz się rozerwać, odprężyć i zostawić swoje kłopoty przed kinem.

12.04.2012 09:01
64
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@fajny Książę - Prawdę mówiąc nie mam pojęcia co Ancelowi siedzi w głowie, że nie może zrealizować swoich wizji. Mam nadzieję, że to nie są czcze przechwałki, bo BG&E to jedna z najlepszych gier w jakie grałem, moim zdaniem oczywiście. :) Co do fizyki w grach - może po prostu nie ma zapotrzebowania na lepsze efekty i wykorzystywanie praw grawitacji, w końcu żyjemy w epoce CoDów, tam liczy się efekciarstwo, nie efektywność. ;) Swoją drogą, fajnie że powstał Portal, bo on pokazuje, że grawitacja może bawić! Newton byłby się rozpłakał! ;D
@Shrike - Kolejny przykład: Bastion. Tam nie chodzi o grafikę jako taką, tylko styl artystyczny. I narrację. I kreację świata przedstawionego. I bohatera. I muzykę. Wszystko chodzi jak w zegarku, a to przecież gra Arcade, nie AAA! A bawi lepiej i pochłania bardziej niż niejedno GTA. Nie mam nic do Tony Guya i spółki, ale wolę historię Bastionu. :)

12.04.2012 13:44
fajny Książę
65
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

K_Skuza--> Co do fizyki w grach - może po prostu nie ma zapotrzebowania na lepsze efekty i wykorzystywanie praw grawitacji, w końcu żyjemy w epoce CoDów, tam liczy się efekciarstwo, nie efektywność.

Niestety, obecna generacja jest dobra dla zapracowanych trzydziestolatkow, ktorzy domagaja sie trywialnych gier, argumentujac to w sposob nastepujacy: ,,chce sie odstresowac po wyczerpujacym dniu w pracy". Jesli gracze nie zmienia swego podejscia, tworcy tym bardziej. Tak czy siak, moim zdaniem kolejna generacja konsol powinna sie pojawic jak najszybciej. Moze wreszcie sandboxy pozwola lepiej "wsiaknac" w swiat gry - obecnie jest to szalenie utrudnione, a to za sprawa malego zasiegu rysowania obiektow, co w znaczacy sposob rzutuje na odbior calosci. Moze wreszcie gry beda lepiej ukazywaly ludzkie uczucia (jakos tworcy nie pala sie do doskonaleni mimiki, a to czym zostalismy uraczeniu w LA Noire - mimo ze swietne - bylo rozwiazaniem nieprzyszlosciowym).

13.04.2012 10:55
66
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@fajny Książę - Proszę, zauważ, że w eksploracji/podziwianiu świata Skyrima, czy Wieśka 2 nikomu nie przeszkadzał horyzont, który nie był rysowany aż po kraniec świata, do miejsca, w którym widać, że ziemia jest okrągła. ;) Oczywiście trochę przesadzam, ale doceniam, że to dość dobry powód aby wpuścić nową generację konsol - żeby gry były większe, bardziej przestrzenne. Choć z drugiej strony... przecież mamy pecety, a tam nie mamy takich problemów. :) Co do gier, które wystarczają na 5-8h, to ja nie mam nic przeciwko, problem w tym, tak jak zauważyłeś, to główny nurt rozgrywki gier wideo. Ciężko znaleźć wymagające (myślenia, małpiej zręczności), a jak już są, to wyjątki. Ale niech żyją wiecznie Super Meat Boy'e, Portale, przygodówki, i nie tylko! :)

17.04.2012 18:20
67
odpowiedz
zanonimizowany805126
26
Konsul

Sa gry i gry sa te z grafika w ktorej zblizanie sie do fotorealizmu poteguje doznania i sa te stylizowane artystyczne.czy tez bajkowe ktorym rowniez sluzy nowoczesna technologia dajmy przyklad Naruto,Dragon Balli czy StreatFightera. Technologia sprawia ze animacja jest plynna obraz moze byc fotorealny czy tez moze nasladowac komix. Nowe konsole sa potrzebne aby choc nadgonic obecne mozliwosci PC.

17.04.2012 22:35
68
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@anotherworld86 - No fakt, zaległości w stosunku do PC są spore, trochę obciach. ;) A tytuły, o których napisałeś (dodałbym może jeszcze Borderlands) z gracją wspiera cel-shading. Dzięki temu gramy jakby w anime, co jest oczywiście największą zaletą gry opartą na anime/mandze. :)

18.04.2012 11:53
69
odpowiedz
Demilisz
192
Generał

@K_Skuza

Wiesz, mogę sklecić kompa za 1500zł i ciąć ustawienia gdzie popadnie, żeby uzyskać płynność w nowych grach. Mogę też wydać 800-900zł za konsolę i grać płynnie, OK, może w gorszej rozdzielczości i też przy akompaniamencie niezbyt powalających tekstur etc., ale rzadko będzie mi się cokolwiek zacinać, i nie będę się frustrować przy babraninie w ustawieniach.

Ta, bzdura. Mam sprzęt za 1800 zł, i to kupiony dwa lata temu, a i wtedy wcale topowy nie był. Właśnie bez mrugnięcia wciągnął Zmierzch Samurajów na DX 11, z teselacją, ogólnie wszystko co się dało ustawić na wysokie w grze to ustawione i włączone. 12 000 ludzi na raz na polu bitwy. Bez zacinek, bez problemów. A to jedna z bardziej zasobożernych gier obecnie jakby nie patrzeć.

18.04.2012 12:10
70
odpowiedz
zanonimizowany834731
10
Pretorianin

@Demilisz - No i super, pogratulować! :) Tylko spróbuj teraz odpalić na maxa: Gothic 3, Wiedźmin 2, Crysis, Metro 2033. Chyba się nie uda, nawet na droższych/lepszych maszynach, co nie zmienia faktu, że na mniejszych ustawieniach, albo bez efektów glow, uber-samplingu, te gry i tak wyglądają rewelacyjnie. :) W moim argumencie chodziło o to, że ludzie są wygodni (docenisz to chodząc do pracy po min. 8h/dziennie) i wolą kupić: konsolę, grę, odpalić ją, grać, zasave'ować, wyłączyć. I robią to wtedy, kiedy mają choćby pół godziny wolnego czasu. ;) Szkoda im czasu nawet na instalowanie gry, patchowanie etc. Ewentualne aktualizacje same się wyświetlą, nacisną zielony guziczek, odczekają parę chwil i gotowe. Idioto-odporne, ale dobre. ;)

gameplay.pl Po co nam nowe generacje konsol?