Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Forma zatrudnienia - umowa o pracę i własna firma

08.03.2012 20:22
Loczek
1
Loczek
160
El Loco Boracho

Forma zatrudnienia - umowa o pracę i własna firma

Witam,

sprawa wygląda następująco - przez ostatnie 4 miesiące pracowałem w oparciu o umowę na zlecenie. Dzisiaj dostałem propozycję dalszej współpracy - forme zatrudnienia wybieram sam:umowa o pracę , umowa na zlecenie lub własna działalność, z tym zastrzeżeniem, że stawki będą różne (to chyba oczywiste - koszty pracodawcy w 1 przypadku są najwyższe, w ostatnim najniższe)

Dalszą pracę w oparciu o umowę na zlecenie oczywiście od razu wykluczam.

O umowie o pracę nie chcę za bardzo dyskutować - raczej wszystkie + i - tej formy zatrudnienia znam. A jak to jest w przypadku prowadzenia własnej działalności? Pracowałbym oczywiście tak samo jak teraz - na pełen etat i co miesiąc wystawiał pracodawcy rachunek.

Jak wygląda sprawa opłat? Z czym się muszę liczyć? Jaką formę opodatkowania wybrać? (o ile to istotne - pracuje jako programista)

Oczywiście, sam też czytam co i jak, ale może ktoś pracuje na podobnych warunkach i może mi w pigułce przedstawić z czym to się je? :)

z góry dziękuje za pomoc
pozdrawiam

08.03.2012 20:29
2
odpowiedz
zanonimizowany828749
3
Pretorianin

A ile masz lat?

08.03.2012 20:38
Loczek
3
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

25.

Ok mam pytanie odnośnie kwestii mniejszej składki ZUS przez 2 lata:

'To, co interesuje wszystkich,
czyli płacenie mniejszego ZUS-u. W praktyce jest to dla przedsiębiorcy comiesięczny koszt w wysokości około 850 zł (składka wyłącznie dla przedsiębiorcy). Istnieje jednak możliwość płacenie preferencyjnej stawki ZUS-u, która w praktyce wynosi około 350 zł. Dostępna jest ona przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności, jeśli spełnione zostały warunku: [...]

- nie wykonuje świadczeń na rzecz swojego byłego pracodawcy, czyli niedopuszczalna jest sytuacja, w której pracodawca mówi pracownikowi: Twój ZUS to dla mnie straszny koszt, załóż firmę, aby otrzymać preferencyjny ZUS, ja Ci do niego dołożę, bo tak będzie mi taniej, a rozliczać zaczniemy się na fakturę... – nie taki cel ma ta ulga, więc takie działanie jest nielegalne.'

Wcześniej zatrudniony byłem przez agencję, teraz wykonywałbym świadczenie na rzecz firmy w której pracowałem... Prawnie jest chyba wszystko w porządku, zgadza się?

08.03.2012 21:06
4
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Nie kombinuj. Jak masz wybór to podpisuj umowę o pracę na czas nieokreślony.

08.03.2012 21:08
pablo397
5
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

Twoja działalność to trzy podstawowe kwestie:

-VAT
-PIT
-ZUS

- VAT: nie wiem jakie obroty zamierzasz miec, ale limit jest 150k złotych, jesli nie przekroczysz to nie masz obowiazku placenia VATu od swej dzialalnosci (ale nadal masz obowiazek prowadzic ewidencje), szczególy: http://www.vat.pl/zwolnienia_podmiotowe_warunki_811.php (termin platnosci do 25 nastepnego miesiaca po miesiacu ktory rozliczasz)

- PIT czyli podatek dochodowy - masz kilka mozliwosci, ale najpopularniejsze sa dwie metody rozliczania sie z podatku dochodowego: uproszczona ksiegowosc (ksiega przychodow i rozchodow) i ryczałt. uproszczona ksiegowosc to obowiazek prowadzenia ksiazki przychodow i rozchodow i placenia 18% podatku dochodowego od dochodu (czyli przychod minus koszta minus kwota wolna od podatku) - to raczej sie tyczy do *normalnej* dzialalnosci, zakupu towarow na faktury itp. dla Ciebie raczej wygodniejszy bedzie ryczalt, czyli nizsza stawka podatkowa (np. 12 czy 8%) ale nie od dochodu tylko od przychodu - czyli niewazne jakie masz koszta prowadzenia dzialalnosci to caly czas placisz staly (ryczaltowany) podatek dochodowy. zdecydowanie najwygodniejsze w Twoim wypadku, odpada babranie sie z ksiazka przychodow i rozchodow (na upartego mozna samemu poprowadzic ewidencje albo dac za pare groszy do biura ksiegowego) - jedyny problem to znalezienie stawki ryczaltowej dla Twojej dzialalnosci (termin platnosci do 20)

- ZUS - przez pierwsze dwa lata obowiazuje Cie tzw maly zus, pod dwoma warunkami: przez okres poprzednich 60miesiecy nie prowadziles dzialalnosci i nie masz zamiaru wykonywac dzialalnosci gospodarczej na rzecz Twojego poprzedniego pracodawcy - jako ze byles zatrudniony przez biuro posredniczace to teoretycznie zus nie moze sie przyczepic, ale w swojej urzedniczej madrosci zus moze cos *wyniuchac* i musisz sie nastawic, ze zus moze sie przyczepic i odmowic Ci status preferyncyjnego platnika zus, aczkolwiek urzad to urzad i mozna (a nawet trzeba) z urzednikami walczyc o swoje i mozna wygrac. maly zus - 389,42 zł, pełny zus - prawie 1k zł termin platnosc - do 10 (jesli nikogo nie zatrudniasz)
http://www.zus.pl/default.asp?id=35

08.03.2012 21:18
steward
6
odpowiedz
steward
127
Generał

Niekoniecznie VAT, zależy czym się będziesz zajmował.

Sprawa jest do głębszej analizy, dlatego, że jesteś w stanie być na małym ZUS'ie w przypadku jak się nie wypucujesz i nie pokażesz kontraktu w ZUS'ie :) ZUS nie ma prawa wglądu do twoich umów które zawierasz jako firma na świadczenie usług, jedynie US.

Nie bój się podatku dochodowego czy składek na ZUS, w tym kraju wszystko można ładnie ominąć (oczywiście zgodnie z prawem). Generujesz sobie koszty na wszystkim co i tak normalnie rozliczasz, rozliczasz się kwartalnie, a składkę społeczną... btw. masz znajomego lekarza? :D

Sam pracuję jako podwykonawca swoją jednoosobową firmą, dużo bardziej mi się ta forma zatrudnienia podoba i dużo więcej jestem w stanie zarobić. Jak chcesz o tym pogadać to odezwij się na gg: 3393339 bo tutaj na Forum nie mogę zdradzić wszystkich szczegółów nie narażając się na ciosy "prawych i sprawiedliwych"...

Edit
Można iść na łatwiznę i wynająć sobie księgową i o nic się nie martwić, one najczęściej ci doradzą co możesz sobie wpisywać w koszty a ty im tylko będziesz dowoził papiery i czekał na telefon ile masz przelać do US podatku. Składki zdrowotne i tak robisz sam, teraz to coś ponad 250zł m-c z czego ok 200zł wrzucasz w koszty, najgorsza jest sprawa składki społecznej...

08.03.2012 21:19
7
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

podstawa, napisz ile pracodawca zaoferowal ci na umowe o prace a ile na wlasnej dzialalnosci
bez tego to wrozenie z fusow

czesto wlasna dzialalnosc wychodzi najlepiej, ale tak naprawde trzeba znac kwoty by wiedziec czy tobie bedzie sie to oplacalo

08.03.2012 21:44
pablo397
8
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

zerkłem do pkwiu odnosnie stawek ryczałtowych i raczej nie ma dobrych niusow dla Ciebie - podstawowa stawka ryczałtowa dla działalnosci programistycznej i pokrewnych to 17% czyli kiepsko. juz lepiej bedzie chyba prowadzic ksiege przychodow i rozchodow.

steward -->

Niekoniecznie VAT, zależy czym się będziesz zajmował.

tak jak pisałem, usługi programistycznie nie sa przedmiotow zwolnione z obowiazku płacenia VAT, jedynie moze podmiotowo zostac zwolniony z vatu, jesli nie przekroczy limitu 150k zl. nie wprowadzaj w blad.

one najczęściej ci doradzą co możesz sobie wpisywać w koszty

zazwyczaj wielkie filozofii tutaj to nie ma. w koszta dajesz to co uznajesz ze jest niezbedne do prowadzenia Twojej dzialalnosc i na ile bedziesz w stanie to sensownie wytlumaczyc przed urzedem skarbowym (np. zakup komputera - jak najbardziej - to Twoje podstawowe narzedzie pracy (pomijam kwestie amortyzacji). ale zakup 42 calowej plazmy jesli nie zajmujesz sie obrobka obrazu moze budzic watpliwosci czy jest Ci potrzebne w Twojej dzialalnosci).

najgorsza jest sprawa składki społecznej...

to znaczy? chlopak ma dwa wyjscia - albo przez dwa lata placi zanizona albo placi od razu pelna. innych opcji nie ma, jedyna sprawa czy zus dopatrzy sie znamiona prowadzenia dzialalnosci na rzecz poprzedniego pracodawcy - a z mojego doswiadczenia wiem, ze zus lubi trzymac sie tego przepisu w absurdalny sposob i trzeba pisac madre prawnicze pisma aby sie odczepili...

Nie bój się podatku dochodowego czy składek na ZUS, w tym kraju wszystko można ładnie ominąć

to chyba Ci sie nasz kraj ze sciagalnoscia podatku dochodowego rzedu 95% z grecja pomylil. nie po to rzad inwestuje polowe srodkow sciagnietych z CIT-u na samo sciaganie tegoż CIT-u, zeby drobni cwaniaczkowie go wykiwali. z urzedem skarbowym w naszym kraju nie wygrasz. mozna kombinowac, mozna zanizac, ale jak sie wymigasz od placenia ZUS-u? siedzac na chorobowym? bo innego wyjscia nie widze. a siedzac na chorobowym prowadzac jednoosobowa dzialalnosc (czyli nie masz pracownikow, ktorzy dla Ciebie pracuja) a jednoczesnie wystawiajac rachunek za uslug to az prosisz sie o wizyte z zusu i dyskusje jak to chory jestes ale pieniazki zarabiasz :)

08.03.2012 21:46
Loczek
9
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

pablo: dziękuje - wszystko czego potrzebowałem, w pigułce :)
steward: bardzo chętnie - jeśli będę miał jakieś pytania to się odezwe, jeśli nie masz nic przeciwko. Ale najpierw sam się dokształce, poczytam itp.
el. kocyk: szczerze - nie wiem. Nie rozmawialiśmy o konkretnych kwotach. Dzisiaj tylko pare minut pogadaliśmy o możliwych formach zatrudnienia. Ale załóżmy, że brutto w obu przypadkach taka sama kasa (bez kokosów 3-3.5k). Z tego co wyczytałem ( http://mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/3741 ) szybko robi się to opłacalne (w przypadku małego zusu... A 2 lata to dla mnie szmat czasu na podszkolenie się i zyskaniu na wartości ;))
mirencjum: rzecz w tym, że taka forma umowy bardzo mi pasuje. Z pracodawcą dogaduje się bez problemu, jak chce urlop, to mam urlop, prawo pracy nikogo nie ogranicza i do tego możliwe że wyciągne w ten sposób 13stą pensję (oczywiście - bez płatnego urlopu, ale i tak wychodzę na + o ile wyliczenia z podanego linka są trafne).

08.03.2012 21:55
10
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

ja bym sie nie zgodzil na dzialalnosc gdyby brutto bylo taka sama kasa
musisz miec wiecej, pamietaj, ze pracujesz tylko 11 miesiecy (urlop), do tego pracodawca ma mniejsze koszty
niech da przynajmniej 50% tego co zyska na tym, ze jestes na dzialalnosci

08.03.2012 21:59
Loczek
11
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

el.kocyk: w sumie z krótkiej rozmowy wynikało, że pewnie jest skłonny mi dać więcej. No ale jak sam mówiłeś - nie chce wróżyć z fusów, na razie chce wiedzieć na czym stoję ;)

08.03.2012 22:01
12
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

ja ci powiem tak, po 4 latach pracy na dzialalnosci juz nigdy nie chce wrocic na umowe o prace, przy wyzszych zarobkach sie to po prostu nie oplaca

po co mam placic tysiace co miesiac na ZUS jak i tak nic z tego nie dostane? wole placic te swoje prawie 1000 na miesiac i miec swiety spokoj
nie rozumiem tego halasu teraz o smieciowki, wg mnie umowa o prace jest przereklamowana

08.03.2012 22:21
Regis
👍
13
odpowiedz
Regis
133

Ale załóżmy, że brutto w obu przypadkach taka sama kasa (bez kokosów 3-3.5k).

Dla pracodawcy VAT jest "przezroczysty" (odlicza go w całości), więc jeśli proponuje Ci mniej netto niż na UOP miałeś brutto, to znaczy że Cię dyma.

A samo rozwiązanie bardzo opłacalne - przy wyższym wynagrodzeniu może Ci zostać nawet ponad 1k zł więcej w kieszeni. Minus jest taki, że urlop masz tak, jak się dogadasz z pracodawcą - ja np. u jednego miałem, u drugiego nie (ale większa kasa). No i koszty - miło się robi, kiedy laptop za 4k brutto kosztuje Cię realnie 2.6k, bo odliczasz VAT, a resztę wrzucasz w koszty. Ja na działalkę nie narzekam - jak mi się skończy preferencyjny ZUS, to będę kombinował dalej i pomyślę, ale dwa lata niższego ZUSu i tak warto wykorzystać, bo to się po prostu opłaca.

"nie rozumiem tego halasu teraz o smieciowki"

Bo urzędasom przechodzi więcej kasy koło nosa - ot, jedyny powód ;)

08.03.2012 22:27
pablo397
14
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

Regis --> w tym przypadku brutto/netto chodzi o wynagrodzenie netto + składki zusowskie a nie kwota netto + podatek vat.

08.03.2012 22:35
Regis
😊
15
odpowiedz
Regis
133

Gdzie to wyczytałeś? Przejrzałem pobieżnie cały wątek i takiego wyjaśnienia nie znalazłem (jedynie to co cytowałem wyżej), a określenia takie jak "brutto" i "netto" w przypadku faktury są dość jednoznaczne ;)

08.03.2012 23:18
Loczek
16
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

Regis: mea culpa - źle się wyraziłęm. Miałem na myśli to co pablo napisał. Widać, żem laik w temacie ;)

08.03.2012 23:29
17
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

Regis - przy takim dochodzie nie ma obowiazku byc vatowcem, wiec po co ma byc...

08.03.2012 23:42
18
odpowiedz
Theddas
178
Mighty Pirate

Krótka piłka.

Jeśli pracodawca oferuje ci 3k brutto, to kosztujesz go 3.5k (nawet trochę więcej, ale uprośćmy obliczenia), podczas gdy na rękę dostajesz raptem 2.1k.

Zaproponuj mu zatem, że chcesz mu wystawiać co miesiąć FV na kwotę 3.5k netto. On i tak będzie na plusie finansowo, a odpada mu umowa o pracę, koszta bhp i inne pierdoły.

Z 3.5k netto musisz zapłacić 18% podatku czyli ok. sześć stówek, czyli zostaje 2.9k. Do tego musisz opłacić sobie ZUS prawie 400 zł, ale ponad 200 z odzyskujesz z własnych podatków, więc liczmy realnie 200, zostaje ci 2.7k. Doliczmy stówkę dla księgowego, zostaje 2.6k.

Już jesteś 5 stówek na plusie miesięcznie. To niby niewiele, ale przy takich kwotach to ponad 20% różnicy.

Dodatkowo mając własną działalność zyskujesz:
- możesz mieć innych klientów niż ten twój jeden 'pracodawca' - firmy lubią inne firmy, bo lubią dostawać faktury VAT,
- wszystkie zakupy pod działalność robisz za 2/3 kwoty płaconej w sklepie (bo odliczasz cały VAT, a resztę wliczasz w koszta, wzor jest prosty: cena_zakupu/1,23*0.82),
- możesz sobie wprowadzić samochód do firmy i amortyzować, wliczać paliwo w koszta (bez VATu), wliczać OC/AC w koszta, naprawy auta, a nawet coroczne badanie techniczne,
i generalnie mieć całą masę innych oszczędności oraz możliwości o ile masz łeb na karku.

Wady? No cóż - choroby i urlopy, tutaj wszystko zależy od tego twojego głównego 'pracodawcy'. Niemniej jaki by nie był musisz założyć, że nadwyżkę zarobku powinieneś sobie odkładać na urlop i choroby właśnie. Skoro wyciągasz minimum 5 stówek miesięcznie więcej niż na UoP a nominalnie miałbyś zarabiać 2k na rękę to 4 miesiące pracujesz na swój własny urlop, a resztę jesteś na plusie. A jak 'pracodawca' zechce ci płacić nawet gdy dla niego nie pracujesz to tylko twój plus :).

12.03.2012 20:51
Loczek
19
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

Dzięki za wszystkie odpowiedzi... Na 90% się zdecyduje.

I raczej wybiorę ryczałt ewidencjonowany - z tego co widzę płaciłbym 8.5% podatek. Fakt, że nie będę mógł odliczać kosztów, ale póki co, jakbym się gimnastykował, za dużo by mi tego i tak nie wyszło. Nawet rowerem do pracy dojeżdżam :)

Forum: Forma zatrudnienia - umowa o pracę i własna firma