pomocna dłoń po skasowaniu wątku
przezyje :)
Ale powinno byc raczej "owo smuggler" zeby trzymac klimat bynajmniej :P
Wrzucam cudem ocalały post, na którym admin próbował przeprowadzić aborcję.
"Z resztą" zamiast "zresztą". Nawet w GOLowych artykułach da się to znaleźć.
"Puki", "dopuki". Przecież to nawet nie wygląda jak słowo w języku polskim.
"Zajżał", "ujżał", dojżał", "obejżał" itd. Ten błąd już całe lata temu sięgnął skali patologii.
"Oglądłem", czy tam "oglądnąłem". W której części Polski B ludzie tak mówią? Nigdy nie słyszałem tego na żywo. Gdyby nie internet, nie wiedziałbym nawet, że taki potworek funkcjonuje.
Dorzucanie słowa "li", żeby zabrzmieć poważniej, mimo że skutek tego jest odwrotny. Jeśli nie jesteś cudem przywróconym do życia sarmatą, który hibernował przez 400 lat, to daj sobie z tym spokój.
Nadużywanie emotek, wstawianych nawet w środku zdania. Ewentualnie dodanie jednej pod koniec wypowiedzi, żeby pokazać jakim jest się wyluzowanym i spokojnym, mimo że wszystko napisane wcześniej to opluwanie rozmówcy jadem i żółcią.
Brak wielkich liter i polskich znaków. W dupie mam tłumaczenia, jak to 100 lat temu na grupach dyskusyjnych pisanych w assemblerze, przez brak odpowiedniego kodowania wyskakiwały komuś krzaki. Gdy ostatnim razem sprawdzałem, mieliśmy rok 2012 i trochę się w tych kwestiach zmieniło.
"ludzie nie rozpoznają ironii, jeśli ta nie jest wyraźnie zaznaczona nawiasem z dwukropkiem lub innym średnikiem."
To niestety prawda. Czasem mam wrażenie, że spory odsetek internautów to to jakieś krytyczne przypadki zespołu Aspergera. Albo po prostu debile.
ja natomiast widząc błędy ortograficzne na golu dostaje białej gorączki
Zeby wyjasnic o co chodzi - zalozylem link o wk... babolach (np. nieumiejetnym uzywaniu "ów") ale tytul dalem z zupelnie innej bajki (polityczny) zeby zaciekawiac otoczenie. No i w efekcie ladnie rozwijajacy watek polecial.
Tak to jest, jak sie cche pogadac o czyms innym niz ACTA, Smolensk i polityka :P
Ale nadal mozecie wbijac wk... was babole jezykowe spotykane na forum.
bynajmniej ani kochany ani znienawidzony, aczkolwiek niewątpliwie zaliczył dzisiaj epicki fail pragnąc przyciągnąć do tematu wyznaniem o owych uczuciach żywionych w stosunku do Kaczyńskiego
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7591871
używanie chodź zamiast choć. W wątku, do którego był odnośnik, zamiast 'chociaż', pojawiło się 'chodziarz', co zostało zripostowane załączeniem zdjęcia Korzeniowskiego w jednej z kolejnych odpowiedzi.
Ward > tylko podpowiedziałem jaki powinien być tytuł niestety fobie wzięły górę
Pierowtny tytul brzmia;l "ow fajna historia" ale ten nowy jak widac przyciagnal "harcownikow", ktorzy nadal jeszcze nie wyparskali adrenaliny, ktora ich sieknela w zyly na sam widok owego tytulu.
Powtorze tez to, co bylo w skasowanym watku:
Co do Kaczynskiego to nie jest na mojej liscie "nienawidze czegos". Odroznijmy niechec i brak szacunku od nienawisci. No ale "parskajacym" to przeciez nie przeszkodzi w czepianiu sie :).
Dobry tytul czyni cuda. :)
smuggler, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale według większości językoznawców (m.in. Bralczyka) sposób w jaki piszesz w internecie przyczynia się do tego, że w całkiem niedalekiej przyszłości z języka polskiego mogą zniknąć wszystkie piękne "ogonki"? IMHO to dużo większy problem, niż "babolizm", z którego 7/10 osób po prostu wyrasta. Widać łatwiej wymagać od innych, niż od siebie :) I nie mów o szybkości pisania, bo to raczej nie dotyka ludzi, którzy używają klawiatury od dłuższego czasu :)
Ale powinno byc raczej "owo smuggler" zeby trzymac klimat bynajmniej :P
Jak możesz wymagać od forumowej młodzieży, żeby nie używała "bynajmniej" zamiennie z "przynajmniej", kiedy zasadzasz na nią takie sidła? Mam pamięć wzrokową i takie rzeczy, niestety, naprawdę działają. Ktoś napisze coś źle, raz, drugi, trzeci i się innym utrwala. Świetnie widać to na przykładzie GG, gdzie ktoś popełnił błąd tworząc emotikonę "<zygi>", od tamtej pory królują "żygi".
Wszystko racja ale jakos pisanie na forum z polskimi znakami wydaje mi się takie jakieś dziwne... Choć jakby się uprzeć...
A! Z wkurzających (acz nie tylko na forum) rzeczy to
1. Używanie nieodmiennych nazw własnych (np. spotkajmu się w Ikea, a nie w Ikei - forma wmuszana przez reklamy, gdyż jak się zdaje ich twórcy uważaja, że jak powiedzą "kupujcie w Realu" to będziemy szukać sklepów o nazwie Realu, a nie Real. Aż się chce zakrzyknąć "pocałujcie mnie w dupa".
2. Zanik rozróżnienia pomiędzy "postaci" i "postacie". "W filmie wystąpiły postaci dobrych Niemców". Ja widzę subtelność pomiędzy "wystąpiły postacie" i "nie było wyróżniajacych się postaci".
smuggler, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale według większości językoznawców (m.in. Bralczyka) sposób w jaki piszesz w internecie przyczynia się do tego, że w całkiem niedalekiej przyszłości z języka polskiego mogą zniknąć wszystkie piękne "ogonki"? IMHO to dużo większy problem, niż "babolizm", z którego 7/10 osób po prostu wyrasta. Widać łatwiej wymagać od innych, niż od siebie :) I nie mów o szybkości pisania, bo to raczej nie dotyka ludzi, którzy używają klawiatury od dłuższego czasu :)
to jest bzdura
ogonki z jezyka nie znikna, przynajmniej nie w 'niedalekiej przyszlosci', bo jezyk polski posiada dwie wersje - fonetyczna i pisana, a niekiedy roznica miedzy poszczegolnymi fonemami jest tak widoczna, ze nie mozliwym jest zastapienie ich czyms innym
Smuggler, podstępniku – chwilunia, po co ta skromność?
jeśli adrenalina była to sam ją w żyłę szprycą podałeś, tworząc ''nienawistny'' tytuł, ale może i dobrze żeś skromny (tradycyjnie) skoro specjalnego powodu do zadowolenia nima, bo chyba nie z powodu adrenaliny ktoś się wpisał do wątku i nie z powodu adrenaliny czy skoku ciśnienia u admina wątek zgłoszono i skasowano - tylko z powodów regulaminowych ;->
a np. ja wpisałem się z czystej sympatii do harcowników i przemytników a twoje wątki i tak będę czytał, nawet jeśli będziesz chciał napisać o tym co zjadłeś do porannej kawy ;*
[13] Wiadomo, że bzdura ale tyle lat pisałem na forum bez polskich znaków, że aż jakoś dziwnie się czuję, gdy je tu wstawiam. :)
[14] Ja tam żadnych teorii spiskowych odnośnie skasowania wątku nie wnoszę. Popełniłem błąd, że w tytule nie było "Nienawidzę Kaczyńskiego i błędów w pisowni" :) no ale już by nie było prowokacji.
Bo wiedziałem, że takiego nagłówka paru ludzi nie przepuści, gdy czujnym okiem patrolują topiki GOLa i widząc jeszcze moją ksywkę wpadą z dymem buchającym z d... i uszu, a potem bedą kręcić się w kółko, powarkując i gryząc sztachety płotu, żeby jakoś się wyładować. I tu się akurat udało, a jakby wątek z pół godzinki jeszcze powisiał, to by cała lotna brygada zawitała. :)
No i nie wiem czemu miałbym się jarać pisząc "nienawidzę Kaczyńskiego", szczególnie gdy (jak pisłem wyżej) ja go "tylko" nie lubię i nie szanuję. Zajarać to się mogli ci, co po takim wątku spodziewali się wiader błota i żółci, a tu zonk. Nic. W ogóle. :P Ja się mogłem z nich co najwyżej troszkę pośmiać, że pokazałem kość, a rzuciłem patyk. Ninijeszym za ów podpucha :P przepraszam podjaranych.
A najabnrdziej z całego wątku żałuję, że skasowano wypowiedź skatefisha, który dał się nabrać koncertowo, choć apolitycznie, na wątek gramatyczny.
Bullzeye_NEO, może przesadziłem z "niedaleką przyszłością", ale niech bezognokowcy żyją w poczuciu strachu! :D
Brak ogonków bardzo mi przeszkadza. Uważam to za jedno z ważniejszych, realnych zagrożeń dla języka. Jeśli w SMS-ach taniej wychodzi nam pisać bez ogonków, jeżeli szybciej piszemy e-maile bez ogonków, jeśli czas i pieniądz są po stronie „bezogonkowości”, to obawiam się, że ogonki za jakiś czas mogą zniknąć.
Literatura jest coraz częściej dostępna w Internecie, zatem również stamtąd można czytać, nie tylko z książek. Z niepokojem czekam, zatem na moment, w którym okaże się, że wolimy czytać bez ogonków niż z ogonkami. Na moment, gdy w Internecie pojawi się „Pan Tadeusz” bez ogonków.
(...)
W języku mówionym nie mamy ogonków. Nawet gdybyśmy pisali „wziac” nadal mówilibyśmy „wziąć”. Tak jest w wielu językach, np. w języku francuskim czy angielskim. Odwzorowanie w piśmie tego, co mówimy, jest praktycznie bardzo umowne.
smuggler, af, sam mówię""w Realu" :/ Na domiar złego w telewizji ciągle atakują zwrotami typu "wyślij >esemesa<". Jak żyć? Aż żałuję, że nie widziałem Twojej pułapki, chętnie bym się pośmiał :D
'' Bo wiedziałem, że takiego nagłówka paru ludzi nie przepuści ''
łitam, jarać się Kaczyńskim w tytule?
'' wiedziałem, że takiego nagłówka paru ludzi nie przepuści, gdy czujnym okiem patrolują topiki GOLa i widząc jeszcze moją ksywkę wpadą z dymem buchającym z d... i uszu, a potem bedą kręcić się w kółko, powarkując i gryząc sztachety płotu, żeby jakoś się wyładować ''
aaa , Smugglerem-autorem?
błąd w założeniach i ocenie, jak pisałem - dla mnie to mogą być rozważania o ''ów'' przy porannej kawie, za cholerę nie wiem czemu widzisz wkoło tłumy ludzi patrolujące topiki twojego autorstwa, a nawet sobie przeczysz, bo skoro patrolują to po co nienawiść do kaczyńskiego w tytule, nie wystarczy sympatia do smugglera?
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11834773
można i to samo [28] wyboldować bez kaczyńskiego, nie musisz udowadniać że można być jeszcze fajniejszym, dowcipniejszym i sprytniejszym , jesteś przecież wystarczająco fajnym ;->
bartek - obecne jezykoznawstwo dalej czerpie z jakobsona (funkcja komunikatywna jezyka jest dalej o wiele wazniejsza niz poetycka), slowo wypowiedziane jest o wiele istotniejsze niz pisane, rozsiewanie takich plotek przez niektorych uczonych jest imo przesadzone =]
zreszta wystarczy sobie uzmyslowic to, ze moze istniec jezyk mowiony, a nie musi spisany - zupelnie jak w niektorych miejscach w afryce czy ameryce poludniowej; sytuacji odwrotnej nie sposob znalezc
[17] Po prostu sie podjarali, ze bedzie kolejny flejm :)
[16] Dowcip polegal na tym, ze napisalem o tych babolach, po czym dodalem, ze to "wkurza bardzo, bynajmniej mnie" a pod tym w spoilerze, ze to swiadomie tak zle uzyte slowko. Ale imc skatefish zaczal sie ciskac, zem okrutny hipokryta, bo innym wytykam bledy a sam robie takie paskudne babole. :)
Wątek smugglera skasowany?
Bo to raz :)
[22] -> [6]
[23] Tak, i bez spacji też.
Poza tym jakbyś troszkę był na czasie, tobyś zobaczył, że właśnie zacząłem wstawiać te polfonty nawet na forach. Acz (vide [19]) za proste to dla mnie nie jest. Może to głupio zabrzmi ale w e-mailach i na forach jakoś mi się ten tryb "bezlewoAltowy" włączał i już. Ciężko się przestawić tak od ręki...
Jaka widownia, taki kabareciarz.
Smuggler brał udział w wykonaniu rozkazu 66. Maciarewicz już szykuje się do ataku, a Solidarni już stoją przed jego domem ... Spalić go ! Spalić go !
Jak już tak sobie gadamy ze smugglerem to może być nam jeszcze raz opowiedział tą legendarną historię z pewnego wrocławskiego tramwaju? Chętnie poczytam o tych chwilach grozy.
klimat bynajmniej :P
Tak a propos posta tomazziego: tą herbatą vs. tę herbatę. Cóż poradzę, razi mnie, gdy ktoś to miesza. Z zapożyczeń gro zamiast gros.
No i oczywiście: http://postity.pl/images/wszystko/postity%20(156).jpg
Mephistopheles - oglądnąłem, oglądnęłam, rzecz zupełnie normalna tu, skąd pisze.
Pozdrowienia z Polski B :D
btw. pisanie obejrzałem - o ile nie piszę w stanie tzw. "flow" wbiła mi do głowy m.in. Meghan :D
[29] I dobrze, byle tylko korzystac poprawnie. Nie czepiam sie samego faktu, ze ktos wstawia to slowo, ale o to ze wstawia je bezmyslnie i blednie.
[28] Jaka historie? Pierwsze slysze o strasznym tramwaju, czy co tam? 0_0
Podpiszę się pod uwagę Maghan - jak mnie rozwala ta wieczna nieznajomość zaimków :-)
yasiu - polecam się na przyszłość :D
Zaimki są bardzo ważne, zwłaszcza zaimek prześladowczy
spoiler start
ONI
spoiler stop
A nawiązując do tematu wątku:
Ten i ów.
Ta i owa.
To i owo.
Wbić do zakutych łbów, wygrawerować w razie potrzeby!
Miłego dnia życzę :)
A bo Meghan czepialska jest jak nie wiem co, bo to zua kobieta jest. I tyle.
Ten i owa, nie i raz, mając ze sobą sprawę, na owym kończą zabawę.
