Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kwiatek do kożucha, marchew w butonierce..

14.11.2011 20:25
Megera_
😊
1
Megera_
136
Franca

Kwiatek do kożucha, marchew w butonierce..

..czyli problem natury savoir vivre.

/szkoda, że nie ma tu kategorii "moda" ;) i tak, wiem, mogę napisać na jakiejś babskiej samosi czy gdziekolwiek, ale GOL mnie wychowuje i tego się będę trzymać. :D/

Zbliża się bal absolutoryjny, i pojawia się odwieczny problem - czy facet powinien mieć dopasowany krawat do kiecki kobiety? I czy w ogóle zakładać krawat? A może to bardziej kolor koszuli powinien współgrać z partnerką?
Bal jak najbardziej galowy i oficjalny, ale raczej skromnie - bez średniowiecznych kiec do kostek.
Dla mnie było oczywiste, że krawat powinien być w mniej więcej podobnej tonacji, co sukienka, ale dowiedziałam się dzisiaj, że to jest bardzo passe. Więc badam opinię publiczną, żeby nie wyjść na buraka ;)

W sumie to taki dość uniwersalny problem.. Weselnicy? Studniówkowicze? Anyone?

14.11.2011 20:27
Paudyn
😃
2
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

O Jezu, musze byc strasznym burolem, bo w zyciu nawet nie pomyslalem o tym, aby dopasowac krawat do kiecki swojej partnerki :>

14.11.2011 20:44
Will Barrows
3
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

krawat jak krawat, ale koszula to powinna byc do koloru wlosow dziewczyny

14.11.2011 20:47
Łysack
4
odpowiedz
Łysack
69
Pan Zagadka

IMO krawat do kiecki, a koszula do dodatków partnerki. Z tym, że naprawdę głupio to wygląda gdy krawat jest jednolity w kolorze identycznym jak sukienka partnerki - najlepiej gdy jest on wielokolorowy, np w paski, gdzie dominującym kolorem jest kolor sukienki, a najrzadziej występującym kolor dodatków, a zarazem koszuli.

14.11.2011 21:07
5
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

Ekspertem w tym temacie nie jestem, ale z pewnością na http://forum.bespoke.pl/ dostarczą rzeczowej odpowiedzi :)

14.11.2011 21:11
6
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Paudun - spoko, to do majtek sie dopasowuje

14.11.2011 21:22
graf_0
7
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Nie wydaje mi się aby istniała taka potrzeba.

Po prostu wyglądaj dobrze, nie musisz do dziewczyny "pasować".
I krawat z przytupem jakiś wybierz.

14.11.2011 21:27
Fett
8
odpowiedz
Fett
233
Avatar

graf_0 - Megera to kobieta :P

Ja zawsze starałem się dopasować krawat do kiecki partnerki. A że nie lubię krawatów wzorzystych to koszulę dopasowywałem do krawata :)
Passe to by było raczej jakby krawat kontrastował z sukienką...

Ew. żeby nie ryzykować. Biała koszula i czarny śledź ;)

14.11.2011 21:35
9
odpowiedz
zanonimizowany13287
108
Generał

Zakładanie krawata takiego samego jak sukienka- a zdarza się, że z tego samego materiału nie wydaje się dobrym pomysłem. Przypominać to może małżeństwa, które chodzą w takich samych kurtkach co jest w miarę częstym i dość śmiesznym widokiem (oczywiście moim zdaniem). To samo z koszulą. Jakie dopasowywanie do dodatków kobiety itd.? To tak jak ty byś miał być jej dodatkiem.

Z drugiej strony głupio będzie pasowała zielona koszula i pomarańczowa sukienka więc po prostu nie dopasowywać specjalnie kolorami tylko uważać żeby za bardzo się nie gryzło bo obie takie skrajności mogą zwracać uwagę i budzić śmieszność.

14.11.2011 21:36
ma_ko
10
odpowiedz
ma_ko
61
 

Fett - nie widze w jego wypowiedzi żadnych błędów stylistycznych :P

14.11.2011 21:39
11
odpowiedz
bartek
9
Legend

Ubierz ŁADNE, w miarę wysokie szpilki, cała reszta nie gra roli. Oczywiście nie muszę wspominać, że zamiana na niższe buty (chyba, że wciąż szpilki) nie jest dozwolona ]:->

Odnośnie pytania - powinien, i co z tego? :D I tak oglądając fotki za 20 lat uznacie, że wyglądaliście jak para dziwaków.

Miłej zabawy.

14.11.2011 21:40
graf_0
12
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Speed - na bal jest galowy i elegancki to raczej zielona koszula im raczej nie grozi :D
Teoretycznie powinien być smoking (żałuję że się go nie nosi, przynajmniej ja nigdy nie miałem okazji),
ale koszula moim zdaniem powinna być biała i elementem ozdobnym wówczas jest krawat.

14.11.2011 21:43
Tymbarkus
13
odpowiedz
Tymbarkus
66
ubersok

Nie wiem czy dopasowywanie krawata/koszuli do sukienki partnerki jest passe, ale na pewno nie jest to jakiś wymóg. Według mnie wystarczy dobry garnitur i odpowiednio dobrany "zestaw" krawat+koszula. Skoro to nie żadne oficjalne występy, to nie ma potrzeby ograniczać się do białej koszuli czy coś w tym stylu.

14.11.2011 21:53
📄
14
odpowiedz
ronn
121
Legend

your one and only source into the scandalous lives of manhattan's elite

http://www.makelifeeasier.pl/

14.11.2011 22:03
Megera_
👍
15
odpowiedz
Megera_
136
Franca

Paudi
To już wiem, że nigdy nigdzie Cię nie zaproszę! ;))

Łysack
Zabiłeś mi ćwieka - jak to koszula pod kolor dodatków? Słaba ze mnie baba, bo na dodatki /przez co rozumiem buty, torebkę itd/ zwykle wybieram w bezpiecznej czerni..

Fett
Biała koszula i czarny śledź to patent, na jakim polega spore grono moich koleżanek /i kolegów ;)/, ale jakoś tak kojarzy mi się ze stypą :|

bartek
Spoko, zrobię moim szpilkom focię i poczekam na Twą opinię. ^^
Oczywiście, że żadnego zdejmowania butów. Akurat jesteśmy z partnerem ortodoksami, ja nie zdejmę szpil, on nie zdejmie krawata.

14.11.2011 22:03
16
odpowiedz
Lutz
173
Legend

rzeczy trendy/passe to rzeczy sezonowe.

pewne sprawy sie nie zmieniaja, ale kolor krawata nie musi byc dobierany do koloru sukienki partnerki,
robienie czegos takiego raczej swiadczy o niewielkim obyciu ;) Mozna dobierac kolory bukietu na weselu czy galanterii, ale raczej nie wiecej.

Apropos zdejmowania, nie tyle nie zdejmuje sie krawata ile nie zdejmuje sie garnituru.

15.11.2011 23:37
Paudyn
😜
17
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Paudi
To już wiem, że nigdy nigdzie Cię nie zaproszę! ;))

Ej, na koncert na pewno dopasujemy sobie jakies fajne koszulki w czarnym kolorze.

16.11.2011 09:57
😈
18
odpowiedz
zanonimizowany613155
30
Senator

robienie czegos takiego raczej swiadczy o niewielkim obyciu ;)

powiedział był światowiec

16.11.2011 10:01
pablo397
😊
19
odpowiedz
pablo397
137
sport addicted

oczywiscie, ze krawatu nie dobiera sie do sukienki partnerki tylko do koszuli jak i ogolnego wizerunku/okazji. cały stroj ma ze soba wspolgrac, jesli partnerka również sie ladnie i elegancko ubierze to i tak taka para bedzie swietnie wygladala bez wzlegdu czy maja *wspolne kolorowe motywy*

04.01.2012 21:53
Megera_
20
odpowiedz
Megera_
136
Franca

/podbijam :)/

Generalnie wizja już mi się nieco krystalizuje, ale mam jeszcze kilka pytań savoir vivrowych, bo opinie jak zwykle są różne:
1. to, co Lutz napisał - jak to się nie zdejmuje garnituru, w sensie cała noc w marynarze? Przegrzanie murowane! ;)
2. miałam wpojone, że do garnituru tylko koszula z długim rękawem, a ostatnio mnie doszły słuchy, że może być krótki rękaw pod warunkiem, że jest kamizelka. Wtf?
3. koszula - tylko gładka czy może być z wzorkiem?
4. czy kolor garnituru ma jakieś znaczenie? W sensie, jaki kolor kiedy wypada..?

Z góry dzięki za rozwianie wątpliwości ^^

04.01.2012 21:56
21
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

miałam wpojone, że do garnituru tylko koszula z długim rękawem, a ostatnio mnie doszły słuchy, że może być krótki rękaw pod warunkiem, że jest kamizelka. Wtf?

To chyba na weselu w Siematyczach.

04.01.2012 22:00
22
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Przegrzanie murowane ale zasady zachowane.
Nigdy krotki rekawek, chyba ze majac na mysli garnitur myslisz o sportowym letnim (lnianym) zestawie badz samej (sportowe)j
Nie ma wielkiego znaczenia, jednak do klasycznego black tie gladkie i biale, do reszty gladkie niekoniecznie biale, pozniej reszta.
Garniaki sa wizytowe i sa zwykle biznesowe, material, cena, faktura.

04.01.2012 22:04
😊
23
odpowiedz
DEXiu
151
Senator

1. Bo taka jest generalna zasada. Ale to się tyczy oficjalnych uroczystości i okazji, klimatyzowanych biur, sal koncertowych lub bankietowych, gdzie jaśnie pan nie będzie przecież tańczył jak pospólstwo, a jedynie zabawiał rozmową i delektował się daniami przy stole ;) Na "wiejskich zabawach" (bez obrazy - to nie miało być pejoratywne; chodzi mi po prostu o takie typowe zwykłe potańcówki, studniówki, wesela etc.) można, a wręcz należy.

2. Jak wyżej - generalną zasadę znasz, a na "wiejskich zabawach" na krótki rękaw mało kto zwróci uwagę. Kamizelka nie ma nic do rzeczy.

3. Może być ze wzorkiem, ale jako zasadę należy przyjąć, że spośród trzech elementów: garnitur, koszula, krawat, tylko jeden jest wzorzysty, reszta gładka. Oczywiście jeżeli znów pozwolić sobie na ustępstwo - świat się nie zawali ani nikomu krzywda nie stanie :)

4. Jasny (beż, popiel, szary) - w dzień, na słońce, jakieś nieoficjalne spotkania, brunche, lunche etc.
Granatowy - uniwersalny (jak ktoś nie chce mieć x garniturów na każdą okazję i porę dnia lub po prostu nie może sobie pozwolić na taki wydatek, to wg mnie najrozsądniej właśnie granatowy), ale raczej na wieczór i uroczystsze okazje (coctaile, spotkania biznesowe).
Czarny - najbardziej uroczysty, czasem frak lub smoking. Późnowieczorne spotkania, bale, ważne koncerty lub gale (ale na rozdanie Nobli się raczej nie wybierasz? :P ). No i pogrzeby.

04.01.2012 22:16
24
odpowiedz
koobon
82
Legend

Co to za pomysł by kolorystykę dopasowywać do stroju partnerki? Skąd się to wzięło?
To chyba tylko wtedy gdy chce się wyglądać jak Skrzynecka i jej ochroniarz.

"ostatnio mnie doszły słuchy, że może być krótki rękaw pod warunkiem, że jest kamizelka. Wtf?"
Koszul z krótkim rękawem nie zakłada się nigdy, pod żadnym pozorem i w żadnych warunkach.
Kamizelki są ultra passe, nikt poza księciem Walii nie nosi trzyczęściowego garnituru (nie mówiąc o tym, że on nosi tweedowy z Savile Row, a nie peeselowskie Sunset Suits).

"koszula - tylko gładka czy może być z wzorkiem?"
Koszule ze wzorkiem, paskami, czy kratką to raczej do pracy (mogą być łączone z krawatem z wzorkiem).
Na bal (przez duże be) ja bym się wbił w smoking - wyglądasz jak James Bond, czyli lepiej być nie może.
Jeśli nie masz czasu, lub kasy by obstalowywać sobie smoking ładuj się w granatowy garnitur. W granatowej marynarce zawsze, ale to zawsze, wygląda się dobrze.

04.01.2012 22:30
Fett
25
odpowiedz
Fett
233
Avatar

1. to, co Lutz napisał - jak to się nie zdejmuje garnituru, w sensie cała noc w marynarze? Przegrzanie murowane! ;)
Wydaje mi się, że jak jest porządna koszula to jak ktoś zdejmie marynarkę i podwinie rękawy w koszuli to się przecież nic złego nie stanie. But wait, wyżej pisałem, że dopasowywałem krawat do kiecki dziewczyny -_-

2. miałam wpojone, że do garnituru tylko koszula z długim rękawem, a ostatnio mnie doszły słuchy, że może być krótki rękaw pod warunkiem, że jest kamizelka. Wtf?
Krótki rękaw NIGDY! Kamizelki też w sumie wyszły z mody jakieś 6 lat temu ;

3. koszula - tylko gładka czy może być z wzorkiem?
Generalnie jest zasada, że jak ma być kamera to unikać wzorzystych koszul bo się później "gibają" w tv :)

4. czy kolor garnituru ma jakieś znaczenie? W sensie, jaki kolor kiedy wypada..?
O jakich kolorach tu mówimy ? ;)

04.01.2012 22:33
graf_0
26
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Wydaje mi się, że jak jest porządna koszula to jak ktoś zdejmie marynarkę i podwinie rękawy w koszuli to się przecież nic złego nie stanie. But wait, wyżej pisałem, że dopasowywałem krawat do kiecki dziewczyny -_-

Oczywiście. Dopuszczalne jest również aby jeden z dolnych rogów koszuli wystawał ze spodni, o ile rozciągniemy krawat i odepniemy jeden guzik :D

04.01.2012 22:34
27
odpowiedz
koobon
82
Legend

Dopuszczalne jest również aby jeden z dolnych rogów koszuli wystawał ze spodni
Z rozporka

Zauważyłem, że drodzy forumowicze mają problem z wymianą cieplną. W wątku o kosmetykach polecają Etiaxil zamiast normalnego bezzapachowego dezodorantu, a tutaj mają problem z marynarką na grzbiecie.
Na balu raczej nie będą mu podawać kuchni, po której puszcza się ognie bengalskie, ani proponować tańczenia kaczuszek. Jak można nie wytrzymać w bawełnianej koszuli i marynarce?

04.01.2012 22:41
Megera_
28
odpowiedz
Megera_
136
Franca

Hihihi, no to będę liczyć w takim razie chłopów, co przyjdą w krótkich rękawach. Zanosi się na to, że będzie ich jednak.. sporo :)

Co to za pomysł by kolorystykę dopasowywać do stroju partnerki? Skąd się to wzięło?
Nie wiem, skąd się to wzięło, ale sporo bab myśli w kategoriach "niech wszyscy widzą, że ten zajebisty gość przyszedł właśnie ze mną, czego dowodem jest kolorystyczna harmonia" :D

W sumie mój partner już podjął decyzję, że będzie ciemnoszary/grafitowy garnitur i granatowa koszula, i do tego jakiś spójny krawat. A o kolor garnituru pytałam, bo też mi się już o uszy obiło, że czarny, czarny, tylko czarny ;)

ani proponować tańczenia kaczuszek
Myślę, że bez kaczuszek się nie obędzie. I jeszcze 15minutowy miks rokendrolów..

04.01.2012 22:47
29
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

Kamizelki też w sumie wyszły z mody jakieś 6 lat temu ;
Kamizelki są ultra passe, nikt poza księciem Walii nie nosi trzyczęściowego garnituru (nie mówiąc o tym, że on nosi tweedowy z Savile Row, a nie peeselowskie Sunset Suits).
To nie znaczy, ze nie są zajebiste ;)
A po Boardwalk Empire czy Mad Men'ach można nawet zauważyć pewien zwrot ku klasycznej elegancji na ulicach.

http://www.macaronitomato.blogspot.com/2011/12/flanela-w-krate.html

04.01.2012 22:48
graf_0
30
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

koobon - obawiam się że jeśli garnitur kiepski - syntetyczny, to faktycznie można się w nim "zaparzyć".

Natomiast co do termiki marynarek to bardzo ją lubię - zawsze można rozpiąć i szybko się schłodzić.

04.01.2012 22:49
31
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Biała koszula i czarny śledź to patent, na jakim polega spore grono moich koleżanek /i kolegów ;)/, ale jakoś tak kojarzy mi się ze stypą :| Ej, ostatnio tak się właśnie noszę! Długi rękaw, biała w delikatne paseczki, garnitur identyczny jak krawat.

A jak wychodzę z dziewczyną - zawsze dopasowuje strój do niej. Przez to mam już sporo krawatów.. Zazwyczaj ciężko mi się zdecydować i biorę dwa, wybierając odpowiedni przed samym wyjściem..

Kamizelki też są w porządku. Ostatnio szczególnie przypadły mi do gustu te z H&M.. Między innymi oczywiście. Czy wyszły z mody, akurat interesuje mnie niewiele bardziej co życie nieznanej mi osoby. Podobny zresztą wpływ ma na mnie ogólnie pojęta moda. "Modne" jest to, co akurat mam ochotę założyć.

Jedyne z czym kojarzy mi się moda sama w sobie, to ślepy konformizm i brak racjonalnego indywidualizmu. Gdy słyszę argument - "to jest modne" to mam ochotę wybuchnąć..

04.01.2012 22:53
Paudyn
32
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Na imprezach bardziej tanecznych (wesela) krótki rękaw jak najbardziej, tym bardziej, że wygląda to znacznie schludniej, niż podciągnięty u 3/4 panów na sali długi :D

04.01.2012 22:55
33
odpowiedz
koobon
82
Legend

Wybacz ZgReDek, ale choćby prało żabami nie założę kamizelki i spodni z zakładkami.

graf_0 -->
Pewnie tak, ale założyłem, że ktoś kto chodzi w syntetykach nie będzie się udzielał w takim wątku.

Paudyn -->
Straszne rzeczy wypisujesz.

04.01.2012 23:01
graf_0
34
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Paudyn - podciąganie rękawów dozwolone jest tylko przy ciężkim chlaniu :)
Wtedy S-V się już nieszczególnie liczy :D

04.01.2012 23:06
35
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

Krawat też można wtedy zdjąć, bo wymaczany w żurku niespecjalnie elegancko się prezentuje.

A gorszego obciachu niż kamizela to chyba nie ma:). Naoglądali się Huberta Urbańskiego i teraz szaleją.

04.01.2012 23:11
Herr Pietrus
36
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

"Wtedy S-V się już nieszczególnie liczy :D"

No jak to nie, nie można pominąć kogoś przy polewaniu....
A co do wymiany cieplnej - mam tylko bawełniane koszule i garnitury i szczerze mówiąc
czasem bywa za gorąco - ale w lecie, a nie w zimie czy na wiosnę. Niemniej jednak krotki rękaw do marynarki to chyba cos na poziomie białych skarpetek do czarnego garnituru... :D

Z krawatami nie wiem jak jest, bo i jakimś ekspertem od elegancji nie jestem, raczej czytam i słucham mokrzejszych, ale osobiście brałbym po prostu cos, co sie nei gryzie i obowiązkowo mi sie podoba - a zę krawaty mógłbym wręcz kolekcjonować... :)

Kamizelka - czyli skojarzenia z obciachem miałem dobre? Sam nie wiem czemu, ale też wydaja mi sie od paru lat takie... staromodne?

04.01.2012 23:22
graf_0
37
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik


Z krawatami nie wiem jak jest, bo i jakims ekspertem od elegancji nie jestem, raczej czytam i słucham marzejszych, ale osobiscie brałbym po prostu cos, co sie nei gryzie i obowiazkowo mi sie podoba - a zę krawaty mógłbym wręcz kolekcjonować... :)

Do tego są krawaty - taki męski odpowiednik sukienki :) Może być "mały czarny", a może być jakiś wypas.
W zależności od humoru. Bo nie mówimy o imprezie w smokingu.
A swoją drogą bardzo żałują że jeszcze na takiej imprezie nie byłem.

04.01.2012 23:24
38
odpowiedz
koobon
82
Legend

Z krawatami jest tak, że lepiej jest kupić coś co wpadnie ci w oko, bez zastanawiania się czy pasuje do koszul w szafie, bo potem będzie się żałować.
Z koszulami problemu nie ma, zawsze można sobie jakąś uszyć (polecam: http://www.emanuelberg.pl ), a z krawatami bywa różnie i różniście.

05.01.2012 10:46
Fett
39
odpowiedz
Fett
233
Avatar

graf_0 - bez przesady. Podwinięty (nie podciągnięty) rękaw koszuli bez marynarki na pewno wygląda dużo lepiej niż przepocony siny ryj, ale w marynarce.

05.01.2012 10:56
graf_0
40
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Fett - wszystko zależy od konwencji. Wesela czy ogólnie rzecz biorąc zabawy "ludyczne" :)
pewnie na zdjęcie marynarki pozwalają.
Jeśli takiej konwencji nie ma, to można bawić się tak aby się nie spocić nawet w marynarce.

05.01.2012 10:58
Fett
😜
41
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Terefere, przez ten wątek mam kompleksy :P

Forum: Kwiatek do kożucha, marchew w butonierce..