Abobe pare dni temu ubilo flasha, a na forum cisza.
Z jednej strony sie ciesze, bo strony we flashu potrafiy byc wibitnie irytujace, z drugiej to kawal historii internetu i wiele rewolucyjnych uslug opieral sie na tej wlasnie technologii. Nie powiem, ze sie z powodu tego odejscia smuce, ale jest to wydarzenie wielkiej wagi.
Na lodzie zostaja legiony kodoklepaczy, na lodzie zostaja posiadacze smartfonw i tabletow, ktorzy nie dostana juz zadnych nowych Flash Playerow, a przeciez zanim wszyscy zdaza przestawic swoje strony na html5, sporo wody w Wisle jeszcze uplynie. Mozna bylo stopniowo przygotowywac ludzi do tej decyzji i oglosic ja, kiedy problemy te bylybg juz pokonane. Tak czy siak, internet nie bedzie juz taki sam.
Frajernia po tylu latach nawet nie wydala wersji x64, dobrze wiec ze umarlo.
Na lodzie zostaja legiony kodoklepaczy, na lodzie zostaja posiadacze smartfonw i tabletow, ktorzy nie dostana juz zadnych nowych Flash Playerow
Nie bardzo rozumiem, dlaczego. Na telefonach i tabletach z Androidem Flash był jedynie mało używanym dodatkiem (przynajmniej w moim przypadku). Na produktach Appla w ogóle go nie było i jakoś sobie wszyscy radzili. Skoro nie powstaną żadne nowe wersje Flasha, to i nowe Flash Playery stają się zbędne.
Poza tym flash został ubity w ten sposób, że nie jest już więcej rozwijany a nie że całkowicie zlikwidowano wtyczki do przeglądarek, playery czy narzędzia do tworzenia go. Chcesz korzystać? Żaden problem. Nie licz jednak na aktualizacje.
Za to koderzy faktycznie mają przesrane, bo część z nich będzie musiała szybko przestawić się na nowe technologie.
Z tego co widziałem, to ubity jest Flash dla zastosowań mobilnych (i też nie tak całkiem całkiem), natomiast dla PC będzie nadal rozwijany (bo w takim razie jeśli planowali go ubić, to po co była niedawna prezentacja UE3 we Flashu podczas Adobe MAX?)
Mnie takze sie wydawalo ze ma byc ubity tylko dla smartfonów :)
Ubity dla smartfonow = ubity, bo nikt nie bedzie tworzyl stron dzialajacych na jednej tylko platformie. Dobicie flasha w wersji PC to juz formalnosc.
I tak, jest to problem, bo caly czas wiele stron (nie mowie o grach internetowych, ale np. o stronach dystrybutora materialow budowlanych, gdzie flash jest zupelnie od czapy, a mobilny dostep przydatny) jest wykonanych w tej technologii i brak dostepu do nich jest powaznym uposledzeniem w korzystani z internetu.
a konkretnie na e-booki i tablety, bo to po prostu nie byl strzal w 10. pozatym flash i tak jest mocno niedoceniany, u nas nawet 50% jego mozliwosci sie czesto nie wykorzystuje (mowie o agencjach ktore tworza we flashu, sam znam bardzo nieliczne ktore naprawde potrafia wykazac potencjał). proponuje spojrzec chociazby na strony flashowe ktore powstaja w japonii czy skandynawii... ponizej tylko jeden przyklad (nawigacja 3d) - http://cmd9.com/oldversion/09/
pozatym malo kto chyba sobie zdaje sprawe z tego, ze html5 (wg w3c) bedzie w pelni funkcjonalny dopiero w okolicach roku 2022...a do tego czasu jeszcze mozna wiele we flashu zdzialac :)
Idiote mozna poznac po tym ze powtarza informacje zupelnie ich nie rozumiejac, nir to jest najgorsze, najgorsze jest dokladanie bzdurnych komentarzy.
Tak wiec male sprostowanie dla ignorantow (mysle tu oczywiscie o ptosio) postaram sie napisac prosto, by byle przyglup zrozumial.
1. Flash nie jest usmiercony
2. Adobe rezygnuje z wspierania Flash Playera dla systemow mobilnych
3. Flash w nowej wersji pojawi sie zapewne w okolicach kwietnia przyszlego roku
4. Nowa wersja podobnie jak poprzednie posiadaja mozliwosc generowania kodu dla aplikacji iOS i Android to jest glowna przyczyna dla ktorej adobe rezygnuje z wspierania aplikacji przegladarkowych, aplikacje flashowe dystrybuowane w appstore / android store, sa dokladnie tym samym co kiedys, jedynie dzialaja w srodowisku systemowym zamiast przegladarki.
5. Adobe zupelnie zrozumiale zreszta, decyduje sie na zostawienie video playerow na "pastwe" html 5, do tego nadaje sie on swietnie, oprocz tego mozna na nim zrobic wiekszosc elementow dynamicznych na stronie, do czego uzywalo sie kiedys flasha, ktory z kolei stal sie srodowiskiem developerskim, absolutnie przerastajacym to czego potrzebowal od niego klasyczny web.
6. Aplikacje mobilne sa duzo popularniejsze od klasycznego podejscia do sieci i taki jest i bedzie narastajacy trend. Web w komorkach/tabletach to glownie aplikacje zawierajace okreslony content (bbc/ted/cnn/guardian i cala reszta typu tapatalk i inne) a dopiero pozniej klasyczne strony.
7. Flash na desktopach ma sie dobrze.
8. Glupich nie sieja.
jeszcze mala edycja...
9. Na desktopach nie ma bardziej ujednoliconego i popularnego srodowiska niz adobe Flash/AIR lata jeszcze uplyna zanim cos sie w tym temacie zmieni. A zeby wymyslac sobie ze html5 moglby cos w tym temacie zmienic, trzeba byc po prostu ignorantem.
Jeżeli chodzi wyłącznie flash na urządzenia mobilne to tym bardziej się nie dziwię, ze upadł. Nie instalowałem playera od 2 flashy ROMów i jak na razie wszystko, z czego do tej pory korzystałem działa dokładnie tak samo. Przeglądarka YT wbudowana w system działa, strony, na które wchodziłem działają identycznie identycznie, jak z zainstalowanym flash playerem. Szczerze mówiąc nie wiem, do czego był on wykorzystywany poza otwieraniem lokalnych animacji swf. Bo na stronach otwieranych przez Operę Mini tak czy siak nie działał.
Trend jest taki, ze odchodzi sie od przegladana stron na desktopach na rzecz komorek/tabletow. Strony na nich nie dzialajace juz niedlugo moga rowne dobrze nie dzialac w ogole. To, jak beda pisane "appy" na iPhone'a to jedna sprawa, a to, ze Flash umiera jak element stron www, to druga. Jestem przekonany, ze za dwa lata nie bedzie po nim sladu takze na desktopach - wtedy z przyjemnoscia wroce do tej dyskusji.
Dalej nie rozumiesz jak widze.
Flash nie ma zamiaru byc platforma webowa i ewoluuje w zupelnie innym kierunku, warto jednak troche poczytac i posledzic informacje w zanim palnie sie jakies "sensacyjki rodem z onetu".
Nie rozumiem co znaczy nie bedzie sladu po nim na desktopach, tak jakby mialoby nie byc po nim sladu na tabletach i smartfonach co jest nieprawda. Bedzie sobie funkcjonowal, zmienia sie tylko sposob podania. Oczywiscie co bystrzejszy developer bedzie sie zastanawial czy warto uczyc sie cocoa touch i javy by obsluzyc kilka platform, czy tez moze zostac przy jednym srodowisku.
Jestem przekonany, ze za dwa lata nie bedzie po nim sladu takze na desktopach - wtedy z przyjemnoscia wroce do tej dyskusji.
Flash nie zginie, tylko bedzie obslugiwal inne rejony. Co do optymistycznych dwoch lat, wystarczy wejsc na strone (!sic) adobe, zeby zobaczyc demo html5 i zorientowac sie ze te dwa lata to marzenie scietej glowy.
nikt nie bedzie tworzyl stron dzialajacych na jednej tylko platformie
A wszystkie kobiety są piękne.
