tvgry.pl Diablo III [PC] - Gramy w Diablo III - merytorycznie

oj piękne to diablo bedzie piękne....

ferst

Jedno wam trzeba przyznać robicie dziś dużą robotę.:)

Wreszcie nasze kochane D3 :>
Czekamy na kluczyk ;>

i gitara

Ja też będę grał Mnichem :>
(albo Czarownicą ale ciiii)

PS: Z tego co ja wiem
to sprawa z umiejętnościami
miała wyglądać tak samo jak w Dwójce
Konkretnie chodzi o to, że mieliśmy je odblokowywać.
Nie wiem, może Blizzard to na prędce zmienił a może
to kwestia wersji Beta. Dziwne jest to w każdym razie.

Panowie powiedzcie jaki sprzet macie i na jakich to pojdzie i jakie detale macie odpalone

Ten mag, który mówi, aby odejść i daje golda... Przypomniało mi to Zhar the Mad z Diablo 1 :)

cimeries ja mam duala po 2 GHz, 2 gb ramu, i karte ati radeon 3800 i mam xp i jak grałem na koncie kolegi to chodził mi na full ale miałem ścinke co jakieś 30 sec - 15 min :>

noo to bardzo dobrze

Ogółem cały materiał wygląda bardziej, jak gdyby dwóch kolegów dostało betę Diablo 3 i sobie o niej gadało, niż jak materiał z dziennikarskim komentarzem. Wydaje mi się, że powinniście bardziej zgłębić temat zmian i nowych mechanik wprowadzonych do gry przed realizowaniem takiego materiału, bo wiele komentarzy które udzielacie może wprowadzać zainteresowanych w błąd. Było wiadomo od czasu Gamescomu, że beta tuż za rogiem, myślę, że gdybyście wtedy odświeżyli sobie wiadomości - obecny materiał sprawiałby dużo lepsze wrażenie.

Oczywiście wszyscy wiemy, że macie dużo roboty, ale jednak niedosyt pozostaje... Tym bardziej, że najbardziej na taki materiał czekają ludzie, którzy wiele czasu spędzili grając w poprzednie części serii i chętnie śledzą wszelkie nowinki odnośnie nowej odsłony. Trochę dziwnie czuć się lepiej poinformowanym niż dziennikarz, który powinien podzielić się faktyczną wiedzą z ludźmi, którzy jej u niego szukają.

Powodzenia przy kolejnych materiałach :)

pokażcie proszę inne klasy, witch doktora przede wszystkim

Najlepszy materiał w całym internecie xD. Emocje podczas oglądania sięgają zenitu. Czekam tak niecierpliwie, że chętnie bym się zahibernował aż do premiery ;)

mialo byc merytorycznie, a wyglada na to, ze przez ostatnie 3 lata zyliscie pod ziemia;)

1. beta jest celowo uproszona (bardzo)
2. skile mozna modyfikowac, samo ich automatyczne odblokowanie to dopiero poczatek zabawy

3grosze od siebie na szybko bo widze, ze wkradły się tu nieścisłości duże.
Beta to w zasadzie 1. poziom trudności z 4 dostępnych w finalnej grze, dlatego taka łatwa.
Skille będzie można modyfikować, co więcej liczba aktywnych będize rosła wraz z rozwojem postaci
Beta to nie 1. akt, a jedynie jego 1/3. Do questa skelleton king.

Niestety muszę się zgodzić z moimi przedmówcami (Amo i Flex). Odnoszę wrażenie, że od jakiegoś czasu na tvgry nastąpiło jakieś "rozpaćkanie" się podejścia merytorycznego, a zostało samo filozofowanie, co się kończy rozmowami o niczym. Rozumiem i zarazem popieram ideę, gdzie oprócz przybliżania mechaniki gry etc. podchodzi się z dystansem do tematu i na luzie ( IMO świetnym tego przykładem jest kanał OMFGcata Jesse'ego Coxa, albo TotalHalibut vel Totalbiscuit). Jednak nie można zapominać o clue tego wszsytkiego.

Może to tylko moje głupie odczucia, ale jakieś pół roku temu, to wszystko wam lepiej wychodziło, było konretniej. Jest to tym gorsze, że coby nie powiedzieć nie publikujecie długich filmików.

To level'owanie kowala mnie totalnie powaliło xD

No to prawda, ale było to pewne urozmaicenie. Choć masz rację co do tych statystyk, że i tak każdy je przydzielał w zależności od klasy tak samo, to jednak lubiłem to robić i będzie mi tego brakować. Swoją drogą fajnie było zrobić maga z wojownika, lub na odwrót.
Masz też rację z tym, że wyrzucono wiele elementów, które sztucznie wydłużały rozgrywkę. Jednak było to urozmaicenie i boję się, żeby takie ciągłe pchanie się do przodu nie stało się w końcu nudne. Żeby tylko nie było tak, że naszym jedynym zadaniem jest walka, a wszystko inne się samo robi.
Zbieranie town portali wymuszało pewną strategię. Trzeba było kombinować, co wziąć, a co zostawić, kiedy warto się wrócić do miasta, żeby przypadkiem nie zmarnować portalu. A tutaj można się wrócić w każdej chwili i niezbyt mi to pasuje.
System uzdrawiania jest trochę dziwny - w poprzednich częściach można było się wrócić kawałek, zamknąć drzwi przed potworami, uzdrowić się napojami i wrócić do walki. Tutaj życie wypada z potworów i nie można go zabrać ,,na później", więc jeśli takie uzdrawiajki znikną w tłumie potworów, a my będziemy mieć mało życia, to dostanie się do nich będzie graniczyło z cudem. To z kolei jest spore utrudnienie, a nie uproszczenie.
Mam nadzieję, że wszystkie poziomy trudności będą dostępne od razu. W dwójce dopiero po przejściu całej gry można było zacząć od nowa na trudniejszym poziomie, tyle że gra była dość długa i monotonna, więc po prostu mi się nie chciało.
Podoba mi się za to, że poprawili kolorystykę - nie jest już tak bajkowo i kolorowo, jak na poprzednich filmikach i obrazkach. Dobrze, że jest dużo animacji ataku, bo w poprzednich częściach oglądanie monotonnego machania bronią z czasem robiło się bardzo nudne. Dobra jest tez interakcja z otoczeniem.
Tak więc mam nadzieję, że twórcy wymyślą jakieś odskocznie od ciągłej walki, żeby z czasem nie zrobiło się za nudno. Jedynka miała odpowiednią długość, a w dwójce pod koniec miałem już dosyć. Tutaj są ładne efekty graficzne, ale czy po paru godzinach gry nie zaczną nużyć? Wywalili rzeczy, które trochę urozmaicały rozgrywkę, zautomatyzowali rzeczy, które i tak każdy by zrobił tak samo, ale jednak to uproszczenie, które z czasem może przyczynić się do znudzenia grą. Poprzednie części były do bólu monotonne, boję się, żeby tutaj ta monotonia nie była jeszcze większa. Mam nadzieję, że wróci muzyka, która budowała klimat w jedynce, bo w dwójce pod względem muzyki było znacznie gorzej. Powinny tez wrócić mroczne symbole satanizmu, które mieliśmy w jedynce - pokój rzeźnika z nabitymi ciałami, czy odwrócone, płonące krzyże, ściany zbudowane z kości. Dwójka pod tym względem była ,,ugrzeczniona", oby nie skopali w trójce klimatu.

Paradoksalnie to dzięki automatycznemu przydzielaniu statystyk postacie będą bardziej różnorodne. W drugiej części wyglądało to tak, że niezależnie od klasy punkty dzieliło się identycznie, bo resztę załatwiały przedmioty.

Niski poziom trudności to akurat nic nowego. W Diablo II pierwszy poziom trudności jest banalny i naprawdę trudno zginąć. Koszmar stanowił już jakieś wyzwanie, ale wciąż można było go ukończyć bez większego wysiłku. Dopiero Piekło stanowiło wyzwanie, szczególnie w trybie single player, gdzie nie dało się poszczególnych niewrażliwości rozbić na kilka postaci.
Chociaż taka konstrukcja Diablo II pozwała wciągnąć się osobom, które grają bardzo mało. Wśród moich znajomych wielu z nich poświęciło setki godzin na Diablo II, mimo iż w żadne inne gry nie grają.
Na samym początku Diablo II, wystarczyło klikać, później trzeba było nauczyć się unikać ciosów, a w dalszym etapie dobrać odpowiednio umiejętności, a nawet przeliczać fcr, fhr, resy itd...
Diablo II po prostu pozwalał cieszyć się z beztroskiego klikania, a był na tyle głęboki, że można było odkrywać go przez setki godzin.

Kolejną cechą gier Blizzarda jest to, że po premierze wciąż są rozwijane. Do Diablo III wyjdzie dodatek, który sporo namiesza, potem będzie sporo łatek, które będą poprawiać balans, a może nawet kompletnie zmodyfikują grę - jak synergie z D2. Jedno jest pewne Diablo III będzie miało pełne serwery przez bardzo długi czas.

Bardzo mnie interesuje co się dzieje gdy zginiemy, czy podobnie jak w poprzednich odsłonach Diablo musimy wrócić w miejsce, w którym zginęliśmy żeby zebrać swój ekwipunek czy działa to na innej zasadzie?

@snopek9
Nie będzie się wybierało, będzie tak jak w D2, czyli pokonanie jednej trudności odblokowuje następną, z tym, że dojdzie 4-ta trudność - Inferno - na której każdy potworek będzie miał LVL wyższy od naszego o przynajmniej 1 (nasz max. to 60, zatem potworki min. 61). W przeciwieństwie do D2 gdzie mogliśmy je przewyższać o bodajże jeśli nie kilka, to kilkanaście poziomów.

PS. Inferno będzie prezentowało taką samą trudność na przestrzeni wszystkich aktów, co ma zapewnić całemu kontentowi gry rację bytu po maksymalnym wylewelowaniu postaci, gdzie w D2 chodziło się w kółko jedynie w kilka miejs, zabijając wciąż tych samych bossów.

@GregoryArts

Śmierć nie powoduje utraty przedmiotów, nie musimy ich również zabierać z ciała. Tracimy za to 10% wytrzymałości przedmiotów przy każdej śmierci, przez co musimy je potem naprawiać. Oczywiście im lepsze przedmioty tym większa cena naprawy. Dzięki dodaniu nowych mechanizmów i domu aukcyjnego sama sytuacja z pieniędzmi będzie również wyglądać inaczej niż w D2 - napotkamy o wiele więcej wydatków, więc naprawa wysokolewelowych przedmiotów niekoniecznie musi być takim "pryszczem" jak w dwójce, gdzie kasy było w brud. Twórcy postanowili nie karać nas tak srogo za ewentualną śmierć, gdyż na dłuższą metę mogło to być frustrujące i zniechęcać do grania ;)

Witam :zróbcie jutro materiał filmowy z DLC " Rezurrection" do Call Of Duty Black Ops ..
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby 8-) .Pozdrawiam

kamilaskamilas --> chce ci tylko powiedziec ze oprocz tych smiesznych czerwonych kulek w diablo 3 wystepuja nadal mikstutki leczenia, takze po co nam bylo by zbierac czerwone kule skoro mamy miksty?:) Powiem wam jedno jesli chodzi o poziom to nie ma sie co ludzic bedzie napewno trzeba przejsc od 1 poziomu (normal) do inferno. Nie wiem jak Wy ale ja już doczekac się nie moge premiery:) A beta tylko mnie jeszcze podscyca ehh..; d

taranssj4 -> Nie znaczy to jednak, że mogą robić merytoryczne błędy, o takim gigancie jakim będzie diablo 3. Zobacz sobie podcasty zachodnich komentatorów, śmieszne z dystansem, a rzetelne.

EDIT:
W ogóle nie powinny robić błędów, a przynajmniej nie tak dużych.

... pokarzcie craftiong i rozgrywkę np. barbarzyńcą - i te najlepsze ataki - skoki na przeciwnika :p ...

Pokarzcie inne postacie :D w grze
jakieś fajne rodzaje broni albo zbroje.
Pokażcie jak wygląda ulepszanie broni u kowala albo cokolwiek co tam sie u tego kowala robi. :>

Wydaje mi się że troche narzekacie na rozwój postaci w porównaniu do Diablo 2 jednak nic nie powiedzieliście o runach które są zamiennikiem drzewek umiejętności i potrafią kompletnie zmienić działanie skilli.

Pod każdy skill można wybrać jedna z 5 run a każda klasa ma do dyspozycji 21-24 skille z czego max 6 można mieć na raz.

Do tego dochodzą skille pasywne jest ich ok. 15 dla każdej klassy, trzy z nich można mieć aktywne podczas gry

To wszystki daje OGROMNE możliwości nie mówiąc o tym że jest to orginalny system którego ja osobiście nie spotkałem w żadnej grze.

Blizz udostępnik skill calculator na oficjalnej stronie Diablo 3 wszystkim zainteresowanym polecam :›

no to prezentujcie długo, długo i wnikliwie dawajcie więcej fajnie się patrzy

@Pan Dzikus

"Rozumiem, że na raz można mieć aktywne tylko dwie umiejętności. Jedną przypisaną do lewego przycisku myszy a drugą do prawego? "

Kliknięcie cyferki pod którą przypisany jest skill powoduje jego użycia, więc możemy korzystać z 6 skilli naraz.

Informacje o Diablo 3 sledze na biezaco, czesc z nich wydawala mi sie kontrowersyjna, inne wrecz chybione, ale po chwili refleksji i kilku dniach gry w poprzednie czesci serii wydaje mi sie, ze innowacje obecnie wprowadzane sa w wiekszosci strzalem w dziesiatke. Zaznaczam przy tym, ze nie jestem jakims HC graczem, znajacym serie jak wlasna kieszen, ale zwyklym kolesiem, ktory raz na jakis czas ma ochote skopac tylek Diablo i rodzince.

Punkty statystyk - Niespecjalnie sie orientuje jak to bylo w czesci pierwszej pod wzgledem buildow (moze ktos lepiej obeznany mnie wtajemniczy), natomiast w dwojce zdecydowana wiekszosc buildow dla kazdej klasy wygladala w ten sam sposob: sila - pod przedmioty, zrecznosc - pod maksymalny blok/nic, zywotnosc - wszystko, energia - nic. Dlatego usuniecie tego elementu mnie nie martwi, mechanika w takiej formie jaka zareprezentowano w DII byla martwa i mogla powodowac tylko flustracje (Ta czarka ma tyle samo sily ile moj barb!)

Umiejetnosci - W tym aspekcie gra uczynila najwiekszy postep. W DI mozna bylo przejsc cala gre (na normalu) uzywajac podstawowego ataku. W DII pojawily sie drzewka umiejetnosci, z ktorych zaraz po premierze tylko kilka konfiguracji bylo optymalnych i pozwalalo w miare komfortowo ukonczyc gre (przez ukonczenie rozumiem zabicie Diablo/Baala na hellu), dopiero wraz z dodatkiem i kolejnymi patchami tytul stal sie zdecydowanie bogatszy jesli chodzi o siezki rozwoju, ale dalej, ogolnie rzecz biorac, calosc ograniczala sie do trzymania wcisnietego LPM. Dlatego zmiany wprowadzone w DIII wydaja sie tak atrakcyjne: brak drzewek - wybieramy umiejetnosci ktore odpowiadaja naszemu stylowi gry; brak levelowania umiejstnosci - mozemy w kazdym momencie zmieniac styl gry; 6 aktywnych umiejetnosci - rozgrywka staje sie dynamiczniejsza, a dzieki zroznicowanej mechanice kazdej klasy, nie jest to juz tylko trzymanie LPM; Runy - kolejne mozliwosci modyfikacji postaci. Rowniez odwracalnosc podjetych decyzji zacheca do eksperymentowania w celu znalezienia czegos odpowiadajacego naszemu stylowi gry.

Regeneracja zdrowia - HP potki byly fajne, szczegolnie w DI, kiedy poki byly poty, puty bylo sie niesmiertelnym, w DII system HOT troche to ukrocil, ale odwiedzanie po raz ktorys miasta "bo sie poty skonczyly" nie bylo niczym przyjemnym i wybijalo z rytmu, szczegolnie jak sie gralo ze znajomymi i co chwila ktos cos uzupelnial. Kule w tym przypadku, jesli tylko ich drop zostanie rozsadnie rozplanowany, sa fajnym pomyslem: czynia gre dynamicziejsza i przy okazji wymuszaja efektywne mordowanie kolejnych hord mobow.

Ekwipunek - Narescie koniec zabawy w tetrisa po ubiciu zlotego moba/otwarciu skrzynki! Nic mnie tak nie irytowalo jak odwiedziny miasta co kilka minut w celu sprzedania dropow. Teraz dzieki mozliwosci sprzedawania/rozkladania przedmiotow w podziemiach, powiekszeniu ekwipunk i skrzynki nie bede musial opracowywac najkrotszej drogi od portalu do sprzedawcy ;). Co do kamienia portalu, zostala usunieta kolejna martwa mechanika - w DII najpozniej po zabiciu Krwawej Orlicy mialo sie juz ksiege wypelniona zwojami i problem pojawial sie jedynie, kiedy raz na jakis czas zapomnialo sie ja uzupelnic.

Martwi mnie natomiast poziom trudnosci jaki jest zaprezentowany w becie, bo o ile poprzednie czesci na normalu nie byly jakos specjalnie trudne, o tyle wystarczylo podczas wiekszej zawieruchy przestac pilnowac poziomu HP by zasilic smierc swoim ciezko zrabowanym zlotem. Tutaj natomiast mam wrazenie, ze Blizzard postawil sobie za cel, zeby nawet srenio ogarniety szympans byl w stanie przejsc gre.

Co do kolejnych materialow chetnie byl blizej sie przyjrzal systemowi rzemieslnikow oraz najemnikom, bo jak zauwazylem teraz maja oni jakies umiejetnosci.

I wybaczcie wall of text.

Krotkie pytanko do autorow lub osob ktore juz to wiedza - czy te "audiobooki" sa jakos archiwizowane? tzn czy mozna wrocic do nich w pozniejszym czasie?

Zauwazylem ze przynajmniej jeden z nich mial dopisek "part 1" co by sugerowalo ze mozna sie spodziewac przynajmniej "part 2" :) A milo byloby w chwili wytchnienia od molestowalnia lpm/ppm posluchac czyjejs historii w komplecie.

Jako zywo stanely mi przed oczami taśmy z B:AA

vo oni zrobili z drzewkiem umiejętności

Pokażcie jaka jest najlepsza broń

Na jakim sprzęcie gracie Panowie?Bardzo mocnej maszyny potrzeba do komfortowego grania?

Takie pytanko: czy broń, pancerz zużywają się, trzeba je naprawiać, czy są niezniszczalne?

Tharin =>

Punkty statystyk - Niespecjalnie sie orientuje jak to bylo w czesci pierwszej pod wzgledem buildow (moze ktos lepiej obeznany mnie wtajemniczy), natomiast w dwojce zdecydowana wiekszosc buildow dla kazdej klasy wygladala w ten sam sposob: sila - pod przedmioty, zrecznosc - pod maksymalny blok/nic, zywotnosc - wszystko, energia - nic. Dlatego usuniecie tego elementu mnie nie martwi, mechanika w takiej formie jaka zareprezentowano w DII byla martwa i mogla powodowac tylko flustracje (Ta czarka ma tyle samo sily ile moj barb!)

Wiekszosc to jeszcze nie wszystkie. Robilo sie buildy dziwne for fun, robilo sie pod coopa z konkretna klasa postaci, gdzie staty sie roznily od standardowego ukladu jaki wyzej napisales. Dla mnie to downgrade, zamiast robic autostaty mogli popracowac troche bardziej nad ich wplywem na gre. Ale po co sie meczyc jak mozna isc po najmniejszej linii oporu, a fani i tak rzuca sie na gre jak muchy na kupe.

Umiejetnosci - W tym aspekcie gra uczynila najwiekszy postep. W DI mozna bylo przejsc cala gre (na normalu) uzywajac podstawowego ataku. W DII pojawily sie drzewka umiejetnosci, z ktorych zaraz po premierze tylko kilka konfiguracji bylo optymalnych i pozwalalo w miare komfortowo ukonczyc gre (przez ukonczenie rozumiem zabicie Diablo/Baala na hellu), dopiero wraz z dodatkiem i kolejnymi patchami tytul stal sie zdecydowanie bogatszy jesli chodzi o siezki rozwoju, ale dalej, ogolnie rzecz biorac, calosc ograniczala sie do trzymania wcisnietego LPM. Dlatego zmiany wprowadzone w DIII wydaja sie tak atrakcyjne: brak drzewek - wybieramy umiejetnosci ktore odpowiadaja naszemu stylowi gry; brak levelowania umiejstnosci - mozemy w kazdym momencie zmieniac styl gry; 6 aktywnych umiejetnosci - rozgrywka staje sie dynamiczniejsza, a dzieki zroznicowanej mechanice kazdej klasy, nie jest to juz tylko trzymanie LPM; Runy - kolejne mozliwosci modyfikacji postaci. Rowniez odwracalnosc podjetych decyzji zacheca do eksperymentowania w celu znalezienia czegos odpowiadajacego naszemu stylowi gry.

A z drugiej strony to kolejny aspekt, ktory splyca gameplay. Zagrasz raz konkretna klasa postaci i to tyle, bo kazda nastepna bedzie identyczna. D2 zmuszalo gracza do ciezkich wyborow i to bylo dobre. Do D2 mozna bylo wrocic po latach i byc zaskoczonym, ze ktos zrobil taki i taki build, ktorgo za cholere sie nie spodziewalismy. D2 pozwalalo na calkowita kontrole nad rozwojem naszego bohatera. A Diablo 3 co nam da dzieki swojej automatyce w rozwoju postaci? Nic. Wieksza dynamike... No dzieki. Gra bedzie za plytka gameplayowo jak na diablo-clona, i zbyt toporna i za malo efektowna jak na slashera.

Pomijajac juz to wszystko, kto po latach bedzie w to graj, to jak dzis gra sie jeszcze w D2? Ile czasu zajmie odkrycie wszystkich tajemnic D3? Bo np postacie zadnych tajemnic miec nie beda, skoro wszystko dzieje sie automatycznie. Wiec co, pozostanie zabawa z runami i itemkami? Slabo, bardzo slabo. Ja liczylem na bardziej rozbudowana mechanike, rozwoj postaci, gameplay, a dostane jakies nie wiadomo co, bo jak nazwac taka gre? Slasher? Chocby nie wiem jak to tlumaczyc i usprawiedliwaic, ograniczenie wolnosci wyboru w kwestii rozwoju bohatera nie moze byc dobrym pomyslem.

StoogeR ---> Masz racje, owa plynnosc moze skrocic czas poznawania gry odkrywania nowych buildow, ale z drugiej strony w DII przez dlugi czas gracze CBN mogli wbic rozsadny lvl (cos kolo 85) w pare godzin i to oni tworzyli te zaskakujace buildy, ktore przyciagaly uwage. Gracz SP nigdy nie mial mozliwosci w rozsadnym czasie sie tym pobawic, ograniczala go nie tylko dlugosc rozgrywki i wbijania kolejnych lvl, ale rowniez zbieranie sprzetu, ktory czesto w end game byl calkowicie rozny dla kazdego buildu. Jesli chodzi o kontrole nad rozwojem bohatera, moim zdaniem owo uczucie bylo zludne, gdyz zazwyczaj opierdalo sie to na wyborze glownego skilla, dopakowaniu synergii oraz rozwoju skilla zwiekszajacego zywotnosc postaci, owszem moglismy osobiscie wydac kazdy punkt, ale robilo sie to wedlug pewnego z gory ustalonego schematu, jednego z kilku. w DIII zostanie uczyniony kolejny krok w celu zwiekszenia liczby uzywanych przez graczy umiejetnosci, pierwszym z nich bylo dodanie synergii w DII, ktore sprawili, ze umiejetnosci z nizszych poziomow drzewek staly sie grywalne, natomiast calkowite zniesienie ich poziomu daje duze pole do popisu tworcom w dziedzinie urozmaicenia gameplay'u jak i graczom pod wzgledem tworzenia buildow indywidualnych, a nie optymalnych.
Obecnie w DII stworzylem paladin'a zeal, co wyglada tak, ze od 12 lvl do konca gry uzywam jednego skilla. Moim zdaniem nie jest to urozmaicony, gleboki gameplay. Mozliwosc dynamicznego zmieniania buildu moze pozwolic Blizzardowi na wymuszenie na graczach stosowania roznych taktyk na roznych przeciwnikach juz od samego poczatku gry, tak jak np owe napompowane zombie, ktore nalezalo zabijac z pewnej odleglosci. Mam nadzieje, ze w DIII owa glebokosc gameplay'u w przypadku zwyklego smiertelnika nie bedzie realizowana poza gra, w analizowaniu schematow, tabelek itp, tylko w samej rozgrywce poprzez roznorodnosc wyzwan stawianych przed graczem.

Zeby nie bylo, rowniez mam obawy co do tych uproszczen, czasu przez jaki granie bedzie sprawialo frajde, obecnie nie wiem jak bedzie wygladala rozgrywka w pelnej wersji, a moje przemyslenia sa raczej oparte na wierze w wysoki poziom gier Blizzarda, ale z drugiej strony nie bez powodu zostal dodany czwarty poziom trudnosci, areny bitewne, a i pewnie powstanie wiecej niz jeden dodatek, to wszystko, jesli zostanie odpowiednio rozwiniete moze pozwolic grze powtorzyc sukces poprzedniczki.

Zobaczyłbym chętnie inne postacie.

Mam pytanie. Podczas tworzenie konta na BN-ie przez w pośpiechu pomyliłem sie przy wpisaniu nazwy uzytkownika, teraz nie da się tego zmienić. Czy istnieje jakiś sposób by zmienić tą nazwe?

O poziom trudności się nie martwcie. To nadal tylko Beta, a czwarty poziom w DIII skopie wam tyłki ;)

@StoogeR

A z drugiej strony to kolejny aspekt, ktory splyca gameplay

Wręcz przeciwnie, możliwość zmiany skillów pogłębia gameplay, bo wymusza adaptowanie się do sytuacji, w której się znajdziesz. W D2 przechodziłeś grę używając z góry zaplanowanego builda, teraz będziesz musiał przechodzić grę korzystając z kilku buildów jednocześnie - co oznacza, że Twoja wiedza na temat gry musi być większa - będziesz musiał zdecydować w jakiej sytuacji korzystać z jakiego builda (biorąc pod uwagę runy, masz 120 umiejętności do wyboru, z których w danej chwili korzystasz tylko z 6). Customizacja w D3 nie polega na cyferkach, a na tym które z ogromnej puli skillów będziesz mógł wykorzystać, a w danej chwili możesz używać tylko ich małej części.

bo jak nazwac taka gre? Slasher?

Tak, Diablo to hack'n'slash jeśli nie wiedziałeś.
I nie, Diablo nie jest diablo-clonem - Diablo to Diablo.

Uznam ich za strasznych bufonów jak nie wydadzą tej gry na Gwiazdkę. Mają z okładem 2 miesiące na tą betę. Jak się nie wyrobią nie nazwę ich perfekcjonistami. Bufonami. Widać, że gra już dopieszczona. Jak świadomie zrezygnują z zarobków z świątecznego szału zakupowego... Zresztą, ich broszka.

Obecnie w DII stworzylem paladin'a zeal, co wyglada tak, ze od 12 lvl do konca gry uzywam jednego skilla. Moim zdaniem nie jest to urozmaicony, gleboki gameplay.

Ale to Twoj wybor, by uzywac do konca gry jednego skilla, a palla mozna rozwinac na rozne sposoby. Zawsze to bylo cos za cos i nie mozna miec wszystkiego, teraz bedziemy miec wszystko, a kazda postac bedzie sie roznica wylacznie itemami. Od biedy policzmy te runy jako urozmaicenie, ale runy tez bedzie mozna sobie zamieniac (zakladam, ze bedzie mozna), wiec realnie kazdy bedzie korzystal z tego samego, najbardziej efektywnego sposobu na kazdego przeciwnika. Gralem kiedys coopa z kumplem dwoma czarkami, jedna light + fire, druga cold + fire (chyba, nie pamietam juz lol, ale niewazne) i te postacie swietnie sie uzupelnialy (zwlaszcza na wyzszym poziomie, gdzie odpornych na konkretny zywiol mobkow biegalo duzo). Teraz taka gra nie mialaby sensu, bo kazdy wizard bedzie mial ten sam zestaw skilli.

Jesli chodzi o staty jeszcze. Innym razem gralem coopa z kumplem, on paladyn, ja necrus. Nietrudno zgadywac, ze standardowy build z pakowaniem wszystkiego co mozna w hp nie musial byc stosowany, bo pal dajacy aury mial ze soba armie moich szkieletow. Prosty przyklad dlaczego uniwersalne autostaty nie musza byc najlepsze. Widywalem mase niestandardowych buildow, ktore nie beda mozliwe bez recznej ingerencji w statystyki.
Na tym imo gra straci i nie bardzo wiem co by miala zyskac w zamian. Pomijajac to, imo lepsza byla specjalizacja postaci np jak wyzej - pod coopa z necro gdzie wiedzialem, ze poswiecajac jedno zyskam drugie, niz uniwersalne gowno - nie lepsze i nie gorsze od miliona innych postaci.

Chyba ze jakims cudem bedzie w cholere i jeszcze troche itemow i one dadza bardzo duze bonusy do konkretnych rzeczy. Tak, by gracz specjalizowal swoja postac za pomoca itemow. Ale w dalszym ciagu, to nie to samo.
Wierze w blizza, ale im nie ufam :)

Flex => Rozumiem Twoj punkt widzenia, ale ja wole stare podejscie - specjalizacja postaci w konkretnych skillach czyli cos za cos i wymuszenie na graczu podejmowania decyzji. Wiem, ze diablo to prosta gierka, ale fakt, ze teraz bedziemy tylko latac i siekac nie przejmujac sie jak rozwinac nasza postac, jakos srednio mi pasuje to pasuje do tej gry. Btw, hack'n'slash to nie to samo co slasher, a D3 ze swoja automatyka skillowo-statowa, idzie imo za mocno w kierunku slasherowym.

Moze jest mniejsza kontrola rozwoju postaci ale nie milo bylo sie dowiedziec ze nasz druid na 80 lvl nigdy nie bedzie dobry na pvp, bo 20pkt zainwestowanych w niedzwiedzia jest bezuzyteczna i cry me a river - postac do niczego, trzeba bylo inwestowac w deszcz meteorytow czy jaka tam byla inna galaz. Ale sporo przyjemnosci odbiora likwidacja drzewka. To mialo swoja magie.

ozoq => No wlasnie ryzyk fizyk, to bylo to, ze rozwoj postaci (za pierwszym razem zwlaszcza) byl wielka niewiadoma - to ryzyko tez mialo swoja magie. Poza tym nie wszystko kreci sie wokol pvp, przynajmniej wg mnie. Wiadomo, ze do pvp mniej buildow bylo odpowiednich, ale pve juz dawalo duze pole do popisu. Cholernie szkoda, ze gracz nie bedzie mogl sie wykazac indywidualnym podejsciem do rozwoju postaci. W grze nie zawsze chodzi o max dps. Czasami bylo przyjemniej grac mniej oklepanym buildem czysto 4 fun. Teraz tego nie widze skoro kazdy bedzie taki sam.

Ale dobra wystarczy powtarzania w kolko jednego i tego samego. Zobaczymy za kilka miesiecy jak to wszystko wyjdzie w praniu. W razie czego bedzie jeszcze troche bardziej klasyczny torchlight 2 :)

@StoogeR
Chodziło mi rzecz jasna o element "slash" w nazwie, na co położony jest nacisk podczas rozgrywki, po prostu siekanie potworów :)

Itemy będą miały duży wpływ na statystyki, co widać już po becie. Czego nie widać po becie, to właśnie system run, który dostaniemy dopiero w drugim akcie - wtedy dopiero będą mogły urwać się dyskusje na temat zmiany sposobu customizacji w tej części. Runy są przewidziane jako zastępstwo starego systemu i Blizz poświecił na nie naprawdę dużo czasu, więc bez sensu jest wyrokować, w momencie gdy nie zobaczyliśmy jeszcze nic na temat tego, jak faktycznie sprawdzają się podczas rozgrywki - to niestety dopiero przy okazji premiery :)

Masz racje moglem wybrac inny build, ale to nie zmienia faktu, ze wiekszosc buildow opiera sie na jednym lub dwoch skillach aktywnych, wiec efektem bylaby tylko inna animacja ataku. Piszesz o mozliwosciach jakie daje tryb multi i po raz kolejny masz racje, ale tego typu specjalizacja sprawia, ze w tak wydajny sposob mordujesz moby tylko grajac z kumplem, samemu jest juz trudniej. Grajac samotnie musisz stworzyc postac stosunkowo uniwersalna i tak samo bedzie w DIII.
Natomiast nie zgodze sie z opinia, ze kazda postac bedzie wygladac tak samo. Juz teraz przegladajac kalkulator skilli latwo jest dostrzec rozne drogi jakie moga obrac gracze rozwijajac swoich bohaterow w sposob wyspecjalizowany. Podam tutaj przyklad barbarzyncy, ktory jest mi najblizszy:
Barbarzynca zasiegowy: http://us.battle.net/d3/en/calculator/barbarian#RWdQSY!VdT!YZZbZa
Barbarzynca AoE: http://us.battle.net/d3/en/calculator/barbarian#cdegki!UTe!acbacb
Barbarzynca single target pod maksymalny DPS: http://us.battle.net/d3/en/calculator/barbarian#aTbYPV!YbT!YZZZZZ
Buildy sa tylko przykladowe i nie watpie, ze mozna stworzyc lepsze.

Dodatkowo dzieki passive Berserker Rage(+25% dmg przy max fury) moga powstawac buildy opierajace sie tylko na skillach generujacych fury. Na bossow dobrzy moga sie okazac barbarzyncy, ktorzy zainwestowali w wyssanie zycia kosztem obrazen itd itd.

Mam rowniez nadzieje, ze wlasnie ze wzgledu na brak ograniczen pod wzgledem dostosowywania buildow gracze chetniej beda odchodzic od opracowanych przez specjalistow najefektywniejszych schematow rozwoju na rzecz tego co im sprawia frajde, bo jak nie wyjdzie w kazdym momencie beda mogli wrocic do schematu optymalnego.

I macie racje obecnie dyskusja ma charkter czysto akademicki, pozostaje miec nadzieje, ze jak najszybciej uda nam sie skonfrontowac nasze wyobrazenia z rzeczywistoscia. :D

marcin czy ty nie znasz innych przymiotników prócz: "fajny"?

pokaście inną klasę postaci apropo kurcze tyle wyszło i wyjdzie gier w tym miesiącu rubcie gramy z tych gier ,tak to naprawde to by sie wam przydał jeszcze jedez zionek ktury robił by gramy z tyli mniej znanymi grami

czy tracimy złoto za każdym razem kiedy zginiemy ?

czy powstanie spolszczenie do Diablo 3 ? Jak tak to mniej więcej ile po premierze ?

Diablo 3. Czekałem na te gramy. Obejrzałem wszystkie trzy odcinki z gramy Diablo 3 i jestem pozytywnie nastawiony do tej gry. Widać, że trochę pozmieniali ale dużo jest z 2 poprzednich części. Krytykujecie na prawdę "małe" rzeczy które zostały zmieniony. Gra na tym nie ucierpi. Napewno nam to pomoże np: (pamiętacie może jak zapomnieliście w dalekim etapie gry zakupić portalu powrotnego a mieliście pełny ekwipunek?) Widać, że gra nadal trzyma klimat to najważniejsze. Do grafiki... nie wypowiadam się nie interesuje mnie to. Mogła by nawet być taka jak w 1 i tak bym zagrał, bo o to nie chodzi w Diablo. Przeciwnicy na początku są słabi, tak jest zawsze.
W dalszych etapach gry wątpię, żeby jednym strzałem przeciwnik padł. W późniejszych etapach gry będzie "Hardcore" jestem pewien. Więc nie rozumiem dlaczego Krzychu i Marcin i reszta negatywnych komentarzy pod tym względem krytykujecie. Poczekajcie i oceńcie grę względem "Poziomu trudności" puźniej jak będzie dostęp do późniejszych etapów.
Czekam z niecierpliwością na na premierę. W Betę nie zagram, nie chce sobie psuć zabawy.
Pozdrawiam.

@Matiz113

"czy powstanie spolszczenie do Diablo 3 ? Jak tak to mniej więcej ile po premierze ?"

Będzie równo z premierą. Spolszczeniem zajmuje się CD Projekt, w tym ludzie odpowiadający za spolszczenie poprzednich części.

@matiyyy

"Przynajmniej można wszystko wypróbować, i potem nie żałować że dało się w to, zamiast w coś innego. "

Dokładnie taka idea przyświecała twórcom - w końcu nie po to tworzy się tyle różnorodnych umiejętności, aby w praktyce korzystać jedynie z kilku z nich :)

Na jakim sprzęcie gracie, że tak płynnie gra chodzi?
Spoko filmik

Wybaczcie,ze znów poruszam ten temat ze spolszczeniem, ale czy będzie obejmował on również Dubbing głosów postaci ?

@Matiz113
"...ale czy będzie obejmował on również Dubbing głosów postaci ?"

Tak :)

@klawisz90

Minimalne wymagania BETY Diablo 3 na PC:
OS: Windows® XP/Windows Vista®/Windows® 7 (ostatnie service packi) z DirectX® 9.0c
Procesor: Intel Pentium® D 2.8 GHz lub AMD AthlonTM 64 X2 4400+
Karta graficzna: NVIDIA® GeForce® 7800 GT lub ATI Radeon™ X1950 Pro lub lepsza

Specyfikacja zalecana:
OS: Windows Vista®/Windows® 7 (Najnowsze Service Packi) | Procesor: Intel® Core 2 Duo 2.4 GHz
lub AMD AthlonTM 64 X2 5600+ 2.8 GHz | Pamięć: 2 GB RAM | Grafika: NVIDIA® GeForce® 260 lub
ATI Radeon™ HD 4870 lub lepsze

Podejrzewam, że raczej tego chciałeś się dowiedzieć? :) W redakcji mają high-endowe maszyny, aby wszystko śmigało możliwie najlepiej.

matiyyy
no i chyba ja sie ciesze bo tez zapewne stworzylbym nienadajacy sie na siec build, dostawal od kazdego w dupe i plul na balans. a tak to bedzie bardziej lajtowe odczucie.

Ubolewam nad jedna rzecza za co zostane zrugany, i prosze bardzo zacytuje komentarz znaleziony na youtubie: they replaced necro with a negro...

Wielkie dzięki za odpowiedź Flex. Uspokoiłeś moją ciekawość.

Flex dzieki za info ale myslałem o konkretnej skrzynce na jakiej beta latała w tym filmiku.
Ale i tak wymaganie dość przyzwoite , powiedziałbym dla każdego :-)

@klawisz90

W takim razie z tego co pamiętam, w którymś Gramy! Krzysiek mówił, że mają bodajże:
4-rdzeniowy procesor, 16GB RAM i Geforce'a GTX 580 lub 590 - to akurat nie robi większej różnicy dzisiejszym grom :P

Więc tak jak mówiłem - high-end :)

Kawał dobrej roboty.

Diablo 3. Czekałem na te gramy. Obejrzałem wszystkie (jak na razie) odcinki z gramy Diablo 3 i jestem pozytywnie nastawiony do tej gry. Widać, że trochę pozmieniali ale dużo jest z 2 poprzednich części. Krytykujecie na prawdę "małe" rzeczy które zostały zmieniony. Gra na tym nie ucierpi. Napewno nam to pomoże np: (pamiętacie może jak zapomnieliście w dalekim etapie gry zakupić portalu powrotnego a mieliście pełny ekwipunek?) Widać, że gra nadal trzyma klimat to najważniejsze. Do grafiki... nie wypowiadam się nie interesuje mnie to. Mogła by nawet być taka jak w 1 i tak bym zagrał, bo o to nie chodzi w Diablo. Przeciwnicy na początku są słabi, tak jest zawsze.
W dalszych etapach gry wątpię, żeby jednym strzałem przeciwnik padł. W późniejszych etapach gry będzie "Hardcore" jestem pewien. Więc nie rozumiem dlaczego Krzychu i Marcin i reszta negatywnych komentarzy pod tym względem krytykujecie. Poczekajcie i oceńcie grę względem "Poziomu trudności" puźniej jak będzie dostęp do późniejszych etapów.
Czekam z niecierpliwością na na premierę. W Betę nie zagram, nie chce sobie psuć zabawy. I prośba do Marcina I Krzycha. Jeżeli możecie, to pograjcie chwile na maksymalnym przybliżeniu i oceńcie jak się gra. Pozdrawiam.

nie wiem czy wy udajecie czy rzeczywiscie jestescie nie swiadomi pewnych rzeczy, przeciez y nie levelowaliscie tej kuzni, dalej byl tam pierwszy lvl ! dlatego wyglad sie nie zmienil...

dziwie sie że Krzysiek niezagrał Lowczynią Demonów a tylko mnichem co jest dla mnie niezrozumiałe a dlaczego bo to przecież Lordareon hehe bierze najbardziej lancerskie rzeczy:]

Hehe, dobre z tym przypomnieniem naśmiewców CoD'a. Tyle, że jak to mówi przysłowie "ten się śmieje, kto się śmieje ostatni". O CoDzie głośno (w końcu niedługo wychodzi kolejna część) a o Bulletshicie zapominano w tydzień po premierze...

Odnośnie skilli - to nie jest ułatwienie, w Guild Wars jest podobnie - możemy mieć ich kupę, same się odblokowują, ale na misję możemy zabrać tylko 8.