Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ważna decyzja

21.09.2011 15:32
1
zanonimizowany605218
34
Generał

Ważna decyzja

W maju przyszłego roku będę zdawał maturę, a do 30 września muszę podjąć decyzję, do jakich przedmiotów podejdę. Chciałbym studiować informatykę, nie mam jeszcze obranych konkretnych uczelni, ale co nieco się orientuję i wiem, że muszę zdawać fizykę.

I tutaj mam problem. Nie wiem, który poziom wybrać. Myślę, że z podstawą dałbym sobie radę, gdybym tylko się przyłożył. Gorzej jest z rozszerzoną, o której słyszałem, że jest piekielnie trudna, wielu ludzi mi ją odradzało. Jednak na pewno jest o wiele cenniejsza przy rekrutacji.

Do tego dochodzi informatyka, matma i angielski (wszystkie rozszerzone).

21.09.2011 16:11
2
odpowiedz
Łysy.
73
Konsul

Decyzja zależy od tego, na jaką uczelnię chciałbyś się wybrać. Nie wiemy skąd jesteś, ale pewnie chciałbyś studiować możliwie blisko domu. Informatyka jest jednym z topowych kierunków na uczelniach technicznych, więc progi na topowych uczelniach w dużych miastach są w miarę wysokie, a fizyka rozszerzona na pewno przybliży Cię do takich właśnie uczelni. No i kwestia matury z informatyki, jesteś pewien, że jest Ci potrzebna?

21.09.2011 16:18
3
odpowiedz
zanonimizowany47980
118
Generał

Po co ci matura z informatyki? Osobiście nie słyszałem, żeby to było gdzieś potrzebne.
Co do wyboru poziomu fizyki - zapoznaj się z progami punktowymi w tegorocznej rekrutacji na studia i przelicz czy matura podstawowa daje jakiekolwiek szanse dostania się na uczelnię która cię interesuje. Obawiam się jednak, że podstawa to za mało żeby dostać się do szkoły z najwyższej półki.

21.09.2011 16:22
pooh_5
4
odpowiedz
pooh_5
96
Czyste Rączki

W maju przyszłego roku będę zdawał maturę, a do 30 września muszę podjąć decyzję, do jakich przedmiotów podejdę.

Do 30tego składasz tylko wstępną deklarację, którą potem możesz zmieniać. U mnie w szkole która była nastawiona bardzo... anty uczniowsko, nie robili z tym żadnych problemów więc wątpię żebyś u siebie miał równie twardogłową dyrekcję. Co do tego co wpisać w deklaracji, to niestety zbytnio nie pomogę, gdyż ja celowałem na zupełnie inne kierunki. Ale patrząc po znajomych (nawet z klas humanistycznych) fizykę rozszerzoną da się spokojnie napisać na przynajmniej 50%.

21.09.2011 16:23
HUtH
5
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Do 30 września? ee z tego co pamiętam to ostateczną deklarację składało się jakoś w lutym...

Po co ci informatyka skoro i tak będziesz zdawał matmę i fizę?

No i wszystko zależy od uczelni... masz jeszcze kupę czasu do matury, za wcześnie na ważne decyzje :P

21.09.2011 16:24
6
odpowiedz
zanonimizowany804989
6
Chorąży

informatyka to napewno matma Cię ratuje...

21.09.2011 16:26
😈
7
odpowiedz
zanonimizowany645553
3
Senator

Ważna decyzja

Myślałem, że chcesz się oświadczyć, spłodzić dziecko albo masz dwie laski do wyboru a ty tu z maturą wyskakujesz...

21.09.2011 16:52
8
odpowiedz
zanonimizowany605218
34
Generał

Ostateczna deklaracja to koniec lutego, ale wolę już teraz podjąć decyzję, której raczej nie zmienię, bo chciałbym już zacząć się uczyć.

Informatykę piszę właściwie po to, żeby się sprawdzić, chociaż dobry wynik w jakimś stopniu pomaga dostać się na lepszą uczelnię.

Mieszkam na Lubelszczyźnie, kilkadziesiąt km od Lublina, jednak wolałbym pójść na coś do Wawy. Kraków czy Wrocław raczej odpadają, bo odległości do tych miast mogę liczyć w kilku setkach, a życie na pewno jest tam droższe.

21.09.2011 17:03
Deton
9
odpowiedz
Deton
194
Know thyself

Jak jesteś na mat-fizie to matma i fiza rozszerzone starczą :)

21.09.2011 17:05
Dryf Wiatrów Zachodnich
10
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
140
Generał

"Mieszkam na Lubelszczyźnie, kilkadziesiąt km od Lublina, jednak wolałbym pójść na coś do Wawy. Kraków czy Wrocław raczej odpadają, bo odległości do tych miast mogę liczyć w kilku setkach, a życie na pewno jest tam droższe."
Nie orientuje sie dokladnie jak to jest na kazdym wydziale, ale na Politechnice Warszawskiej aby myslec o informatyce musisz wyciagnac z tego co sie orientuje po 60% z rozszerzonej matmy i fizyki. MINIMUM [oczywiscie mowa o dziennych]. Im bardziej oblegany wydzial, tym odpowiednio wiecej. Co do podstawowej - na tej uczelni wynik procentowany z podstawy jest 2 razy mniej warty niz z rozszerzenia. Liczy sie tez jezyk, ale punkty z niego dzielone sa na 4 [i tez polowe sie ucina jak zdajesz podstawe]. Przykladowo, zdales rozszerzona fizyke na 50%, podstawowa matme na 80, jezyk podstawowy na 100, masz zatem 50 + 80/2 + (100/4)/2 = 50 + 40 + 12.5 = 102.5 punktow.
UW nie wiem, ale podobno tez ciezko sie dostac.
Co do reszty uczelni sie nie orientuje.

I musze Ci zadac to pytanie - jestes absolutnie przekonany do informatyki? Bawiles sie kiedys dluzej w pisanie kodu?

21.09.2011 20:17
👍
11
odpowiedz
Łysy.
73
Konsul

to jak Warszawa to warto spiąć poślady i zdawać rozszerzenie.

21.09.2011 20:57
dave_mgs
12
odpowiedz
dave_mgs
85
Senator

Nic nie tracisz, najwyżej będziesz miał gówniany wynik na świadectwie maturalnym. Ale co z tego. Różnica w przelicznikach podstawa vs rozszerzenie często jest ogromna, gdzie 30% z rozszerzenia jest więcej warte niż 60% z podstawy, co jest bzdurą, no ale..

21.09.2011 21:25
Sanchin
13
odpowiedz
Sanchin
206
Orchid Samurai

Na AGHu na informatykę liczy się matma bądź fiza - wyższy wynik z tych dwóch. Przelicznik w ostatnich latach z tego co pamiętam wyglądał tak - 4x MF + J, gdzie J to język, MF to matma lub fiza.
Z każdej części można mieć w sumie 200 pkt (100% na rozszerzonej), jak ja się łapałem to powyżej 80% rozszerzonej dodawało się 100 pkt do wyniku, poniżej cośtam mnożyło i coś dodawało, a z podstawy wprost to ile było. Efektem tego jest maks 1000 pkt i żeby się dostać progi oscylują w granicach 860-900 pkt.

23.09.2011 15:29
14
odpowiedz
zanonimizowany605218
34
Generał

UP

23.09.2011 15:34
PrzemoDZ
15
odpowiedz
PrzemoDZ
132
Legend

Gorzej jest z rozszerzoną, o której słyszałem, że jest piekielnie trudna, wielu ludzi mi ją odradzało.

Bzdura... Na rozszerzonej trzaskasz sobie zadanka, typowe jak na zajęciach, a na podstawowej, którą autorzy starają się na siłę ułatwić klepiesz regułki, prawa fizyczne, wzory i inne pierdoły, zastanawiając się co autor pytania miał na myśli. Mój nauczyciel z liceum twierdził że matura rozszerzona z fizyki zawsze szła ludziom lepiej niż podstawowa.

23.09.2011 15:51
master53
16
odpowiedz
master53
100
Legend

[3] Po co ci matura z informatyki? Osobiście nie słyszałem, żeby to było gdzieś potrzebne.
Kolejny który bagatelizuje rolę matury z informatyki do zera... Dzięki niej dostałem się w tym roku na informatykę na PW.

[15] Bzdura... Na rozszerzonej trzaskasz sobie zadanka, typowe jak na zajęciach, a na podstawowej, którą autorzy starają się na siłę ułatwić klepiesz regułki, prawa fizyczne, wzory i inne pierdoły, zastanawiając się co autor pytania miał na myśli. Mój nauczyciel z liceum twierdził że matura rozszerzona z fizyki zawsze szła ludziom lepiej niż podstawowa.

Owszem, zazwyczaj było tak, że na podstawie potrzebna była wiedza głównie teoretyczna, a na rozszerzeniu w zasadzie tylko praktyczna, przez co rozszerzenie było wbrew pozorom łatwiejsze od podstawy. Niestety w tym roku dowalili teorię na rozszerzeniu i już nie było wcale tak słodko... Niemniej jeśli autor wątku ma zamiar iść na PW, to może nawet nie myśleć o podstawie.

23.09.2011 15:59
armia
17
odpowiedz
armia
98
Scyzoryk

No na PW trzeba mieć matme + fize rozsz. Jeśli chodzi o podstawe z fizyki to nawet nie ma co podchodzic, bo za dużo teorii jak już pisali moi poprzednicy. A przy zadaniach to zawsze sie dostanie jakis pkt za wzór czy jakas pierdołe.

23.09.2011 16:17
Dryf Wiatrów Zachodnich
18
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
140
Generał

Co do rozszerzonej, warto jeszcze dodac - o ile ofkorz nic nie zmienilo sie przez ostatnie pare lat - ze 30% zadan jest z poziomu podstawowego.

Ogolnie z perspektywy czasu zaluje ze nie zdawalem wiecej przedmiotow na rozszerzonym, nic bym nie tracil a moglbym jedynie zyskac.

No i nie zapominaj ze na matmie i fizyce sa tablice - to naprawde ogromne ulatwienie.

23.09.2011 16:19
19
odpowiedz
zanonimizowany804989
6
Chorąży

informatyka to generalnie ciężki kawałek chleba... Polecam uczelnie we wrocku.

23.09.2011 16:38
20
odpowiedz
zanonimizowany605218
34
Generał

Skoro tak, to zdaję rozszerzoną fizykę. Mogę dużo zyskać, a nawet jak stracę to będę ratował się matmą, którą na pewno będę pisał w rozszerzeniu. Informatyka może mi się przydać, a z tego co widzę to często się zdarza, że jest przydatna.

No i wolę robić zadania niż wkuwać teorię, do tego są wzory.

23.09.2011 17:11
21
odpowiedz
lo0ol
102
Jónior

Informatyka to banał. Zdawałem niestety podstawę i weszło mi 98% z praktyki i 95~% z teorii. Na Twoim miejscu wziąłbym rozszerzenie. Poza tym myślę, że rozszerzona matma.

23.09.2011 18:03
Dryf Wiatrów Zachodnich
22
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
140
Generał

Rares, nie odpowiedziales mi na pytanie - kodziles wczesniej? Polubiles to? Chcesz sie tym zajmowac pare lat studiow i potem moze zawodowo?

Pytam, bo jesli nie bawiles sie w pisanie programow i naprawde tego nie polubiles to te studia beda dla Ciebie udreka :D

23.09.2011 20:42
23
odpowiedz
zanonimizowany605218
34
Generał

A to przepraszam, już odpowiadam.

Kodzę od jakichś 4-5 lat, głównie w C++, ale po drodze tknąłem kilka innych języków. Naprawdę to lubię i chcę z tym wiązać przyszłość, więc studia informatyczne to jedyny wybór (no nie do końca, ale ja akurat chcę ukończyć te).

Forum: Ważna decyzja