Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Szef firmy Bigpoint negatywnie ocenia model płatności w produkcjach Valve i EA

07.09.2011 11:18
1
MaikiPL
82
Konsul

Ta i jak nie płacisz to tak jakbyś grał w demo. Darkensang Online i AoE Online najlepszym przykładem.

07.09.2011 11:32
2
odpowiedz
zanonimizowany639270
31
Generał

Za to szacun dla EA i Valve.

07.09.2011 11:36
3
odpowiedz
Econochrist
114
Nadworny szyderca

Ja również. Szacunek dla ludzi którzy nie wszystko robią dla kasy.
Nie gram w ogóle w MMO ale najlogiczniejszy i najbardziej przystępny
dla mnie jest system Free To Play z opcją mikropłatności.
Kupuję grę, płacę za nią w sklepie. Gram za darmo.
Jak ktoś ma ochotę i potrzebę - kupuje sobie dodatek.
Nikt na mnie nie narzuca obowiązku płacenia abonamentu
(który dla mnie jest absolutnie nie do przyjęcia) i wszyscy są szczęśliwi.

07.09.2011 11:39
4
odpowiedz
b4r4n
120
Brak

Jaaasne ciekawe jak oni balansują płatne dodatki ułatwiające rozgrywkę...

07.09.2011 11:42
5
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Powiedzmy szczerze, jedyne co ma BigPoint to gry freemium i to one są głównym źródłem przychodu. Dla Valve i EA zaś dużo ważniejszym kryterium jest budowanie wizerunku firmy, a przyjazne dla graczy mikropłatności to jeden z jego elementów.

Szef BigPoint nie tyle krytykuje, co wylewa żale, że nowa i silna konkurencja zmienia zasady panujące na rynku.

Darmowy BattleField, czy Team Fortress 2 to doskonałe środki promocyjne dużych tytułów EA czy Valve. W dodatku system mikropłatności w tych produkcja pokrywa koszty ich utrzymania.

Największe firmy gamedevu wchodzą coraz mocniej na rynek freemium i casual, a ich potencjał jest ogromnym zagrożeniem dla dotychczasowej stabilności tych segmentów rynku.

07.09.2011 11:44
<Bahamut>
6
odpowiedz
<Bahamut>
79
Konsul

Gościu to baran, co innego darmowy tryb w MMO stanowiący bardziej rozbudowane demo niż pełnoprawny produkt, a co innego gra za którą wszyscy muszą płacić, a dodatkowe uniżanie opłat żeby nie dostać po dupie w MP to jakaś kpina, takich pomysłów nie powstydził by się sam Bobby K,

Wiec niech Filipek wraca do swoich przeglądarkach gierek a normalne gry niech zostawi w spokoju

07.09.2011 11:59
7
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

Econochrist tak? Proszę zagraj w F2P np. Age of Conan. Wtedy wróć i pogadamy :)

07.09.2011 12:21
zarith
8
odpowiedz
zarith
246

zadziwiająca ilosc ludzi idzie na 'pay to win', więc z czysto ekonomicznego punktu widzenia szef bigpoint może mieć rację.

http://www.gamasutra.com/view/news/33371/GDC_2011_Perfecting_The_FreeToPlay_Battlefield_Heroes.php

07.09.2011 12:25
SebaOnePL
9
odpowiedz
SebaOnePL
100
Konsul

Po prostu koleś boi się konkurencji i gada głupoty

07.09.2011 12:44
10
odpowiedz
NBlast
76
Pretorianin

<facepalm> Ja Ci dam, mikropłatnosci które pomagają w grze baranie (tj. gościu o którym mowa w artykule). Valve znalazło złoty środek i nie musze dopłacac do gry, by czerpać z niej maksimum przyjemności, a producent zarabia na swoich czapkach. Taaa.. Jakbyśmy potrzebowali więcej gier Pay4Win!

07.09.2011 18:05
kaszanka9
11
odpowiedz
kaszanka9
109
Bulbulator

No tylko on nie sprzedaje gry abonamentowej a potem nie zamienia jej w f2p, on od startu gry daje ją za darmo i każe sobie płacić za dodatki i wtedy ok nie ma problemu z pay to win, ale to nie ma odniesienia wcale do gier gigantów, więc to on się myli, on by wydał grę taką jak ea i valve za darmo i od razu narzuciłby pay to win i poniósłby sromotną porażkę.

07.09.2011 18:26
wickywoo
12
odpowiedz
wickywoo
85
Konsul

co za baran, jego wypowiedz mozna zrozumiec: mikroplatnosci sa zle ale sa dobre bo sa zle.

08.09.2011 10:02
Mellygion
13
odpowiedz
Mellygion
117
Generał

"liczba osób zarejestrowanych na platformie skupiającej wszystkie tytuły firmy Bigpoint przekroczyła 200 milionów."

Liczba robiąca wrażenie, dzięki temu pan niemiec może uważać się za specjalystę od zarabiania pieniążków. Niech się Kotick szykuje na audiencję u miszcza, on jeszcze lepiej wie jak strzyc owieczki :D
A fakt że liczba zarejestrowanych a liczba grających i dodatkowo dopłacających to dwa różne wszechświaty jest nawet niegodna wspominek ;)

08.09.2011 10:10
Mutant z Krainy OZ
14
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

W grach takich jak farmerama gracz jeśli płaci, to otrzymuje przedmioty, dające przewagę nad innymi, ale jest tutaj jedna zasadnicza różnica między farmeramą a wspomnianym w tekście Battlefieldem.
W farmeramie jeżeli jeden gracz ma od drugiego więcej dzięki zakupom za prawdziwe pieniążki, to ten pierwszy gracz na tym może sporo zyskać, ale ten drugi absolutnie nic nie traci. Natomiast w BF 3 kupione wspomagacze nie tylko pozwalają kupującemu się cieszyć z nabytku, ale też ci, którzy nie dopłacają będą na gorszej pozycji, zostanie im do wyboru albo płacić, by wyrównać swoje szanse na placu boju, albo zgrzytać zębami i starać się nadrobić umiejętnościami.
Także według mnie nie powinno się do gier, gdzie gracze rywalizują między sobą bezpośrednio, a nie tylko na poziomie tabelek ze statystykami, dodawać możliwości kupienia rzeczy, które ułatwią rozgrywkę.

19.09.2011 19:17
15
odpowiedz
alexa gear
38
Centurion

Jesli nie chce sie inwestowac w gre to daleko sie nie zajdzie, taka prawda, oczywiscie trzeba znac granice, ile mozna przeznaczyc na gre ale zazwyczaj nie sa to przeciez jakies masakryczne kwoty, sama grajac w zeszlym roku na bigpoincie, korzystalam miesiecznie z paysafe za 20 zl i mi to spokojnie starczalo

19.09.2011 19:21
😍
16
odpowiedz
zanonimizowany800838
10
Generał

„Większość naszych użytkowników w ogóle nie płaci, ale jeśli już się na to zdecydują to nie oferujemy im jedynie kapeluszy – oferujemy im coś, co pomoże w trakcie rozgrywki”

I właśnie w tym jest problem. Ktoś ma kasę, to sobie kupi ekskluzywne przedmioty i inne duperele i weź graj z takim później...

20.05.2012 14:43
17
odpowiedz
zanonimizowany842133
1
Junior

Adi521
polskie big point to oszuści i złodzieje , zamknąć polskiego admina (Szukam adreru do polskiej siedziby tej firmy )gg 19922122 oczekuje informacji gdzie moge ich dopaśc i jak tam wpadne z butami to zqaraz kase odadzą inaczej ściągne z ich skure ,,,,

Wiadomość Szef firmy Bigpoint negatywnie ocenia model płatności w produkcjach Valve i EA