Czat w Star Wars: The Old Republic umożliwi rozmowy między wrogimi frakcjami
O już porównują do WoWa, że jak coś nie jest po WoWowemu to jest fee...Dla mnie taki system ma sens, ponieważ w filmie/książkach jakoś szło Sithowi 'pogadać' z Jedi.
PS. Nie jestem WoW haterem - gram (a raczej grałem) 5 lat...teraz siedze i czekam na ciekawsze gry/aktualizacje.
w innych grach, jak np w wowie takie rzeczy są uzasadnione, mamy do czynienia z różnymi rasam, które mówią w różnych językach co jest w kanonie. tutaj też jest sens, jak patuzi napisał, wszyscy potrafili się ze wszsytkimi porozumiewać, albo po angielsku (technicznie ;p) albo przez urządzenia/roboty tłumaczące. jak dla mnie wszystko w porządku, nie widze kontrowersji w tym rozwiązaniu.
boję się o takie sytuacje: Republika rządzi Imperialne psy!!!!!!! itp :D ale wątpie żeby się tak działo, a sam pomysł fajny.
I to jest logiczne, Jedi werbalnie znieważający preferencje Sitha a ten ani be, ani me, ani kukuryku? To było by dopiero dziwne.
Według mnie bardzo dobry pomysł. Nawet z przyjacielem ktory jest w przeciwnej nacji mozna pogadac a nie jak WoW.
od gadania z kolega z innej nacji to jest TeamSpeak :p a co do samego pomysłu jest bardzo dobry, wiele razy grając pvp w wowie chciałem napisać kilka "ciepłych" słów przeciwnikowi :)
Nie widze w tym nic kontrowersyjnego. Dlaczego niby Jedi nie moglby porozmawiac z Sithem? Osobiscie cieszy mnie takie rozwiazanie.
No to zmakruje wyciąganie miecza na -"Nie zwyciężysz jeśli mnie powalisz" :D
Jak dla mnie bomba, przeciez w serii SW zawsze podczas potyczek miedzy sithem a jedi rozmawiali ze soba, wiec jest to zgodne i cieszy mnie to bardzo. Ze ogolny kanal bedzie filtrowany to tez dobry pomysl, gdyz zrobilby sie totalny chaos. Na pewno to wszystko podtrzyma klimat fenomenalnego swiata.
Ogólnie, każdy kto narzeka powinien obejrzeć jakąkolwiek część filmowej sagi. Sam pomysł, że noe byłoby cross-chatu między frakcjami, jest absurdalny. Co by było, gdyby Vader i Luke ze sobą nie rozmawiali? Tragedia!
I dobrze. Skoro Anakin rozumiał napierdalanie R2-D2 to nie wiem czemu miałby nie zrozumieć bełkotu Sith'a czy Łowcy Nagród. lol
To zadna nowosc, W Rifcie mozna normalnei rozmawiac i nikt afery nie robil, a pvp jest tam bardzo istotne.
to jest dobre rozwiązanie ale tylko w otoczeniu najbliższej lokacji, choć w tego typu grach zazwyczaj używa rozmów głosowych
