Forum: Piłka Nożna cz. 402 - Gran Derbi na żywo

1:1

piękny gool

Cholera...

A na TVP jest spóźnienie 2-sekundowe...

"Pierwsze podanie musi być do Messiego, Ty musisz służyć Messiemu..." Pierwszy raz wyłączam komentarz meczu...

Nie o takim Messim marzą dziewice

Pograne ; o

heh 2:1 dla Barcy

1-2 Eh, a już liczyłem na pewne obalenie Barcelony;/

Ehehe, no tego to dawno w kinie nie grali. Real gra lepiej, Real ma więcej sytuacji, Barcelona jest słaba, Barcelona jest nerwowa, Barcelona oddała dwa strzały w meczu, Barcelona wygrywa 2:1

Ljuboja > Benzema

Francuz dobrych kilkanaście sekund potrzebuje, żeby opanować piłkę i oddać strzał.

Fajny tekst o Realu potwierdzający jedną z moich koronnych futbolowych teorii:
http://www.goal.com/en-us/news/88/spain/2010/05/23/1938753/champions-league-comment-top-10-real-madrid-rejects-done

clarence seedorf powinien byc drugi

"nikt nie ma szans nawet jak Messi jest nieprzygotowany", to jest oczywiste, on by bez nog strzelil bramke

JAK MICHAL CHOJNICKI

Real gra dobrze, chyba nawet lepiej od Barcelony, ale brakuje tej drużynie jakiegoś napastnika, który kończyłby wszystko co wpadnie na pole karne albo przynajmniej jedną na dwie akcje. Bez tego nie ma szans na wygraną. Cristiano Ronaldo to "roztańczony pył tej ziemi"...

Narzekanie na komentatorów jest już trochę oklepane. Jest teraz tyle źródeł i opcji, że naprawdę można sobie z tym poradzić bez wylewania smutów na forum.

heh, Barca jest słabsza, a i tak prowadzi.

Dobrze.

"Koniec pierwszej połowy...a nie arbiter pozwala jeszcze grać", co oni biorą w tym studio. A dzisiaj jeszcze ojciec mi gadał, że go denerwuje komentarz w publicznej i z chęcią obejrzałby mecz na innym kanale, a ja nie rozumiałem czemu.

swoja droga to jak zobaczylem wynik superpucharu to sie ucieszylem

mimo, ze chcialbym zeby ktos zagral na nosie kibicom barcy to stary sentyment daje o sobie znac

pozdrawiam patryka kluiverta!

Ale żenada. Real ma Barcelonę na patelni, ale nie umie się wstrzelić, za to gra twardo i mądrze, tak się przynajmniej wydawało do gola Villi. Barcelona z kolei - sraka totalna, niedokładność podań na poziomie 90%, Messi niewidoczny, Sanchez ze dwa udane zagrania, Abidal na rozgrywającym i skuteczność 100% (czy Iker dotknął piłkę w tym meczu?).

Trzeciak to materiał na książkę "jak nie należy pić przed meczem".

MaZZeo => to częste

Jak usłyszałem "Messi, Messi, Messssiii!!!" to przez przypadek wcisnąłem F10. Nie widziałem gola ;(

Po trupach do celu - najpierw przewrócić dwóch obrońców, a potem sam na sam z bramkarzem, nic specjalnego. Villa fakt, bramka piękna, ale Messi żenada.

[29] Torresowi nie pomaga nawet pusta bramka :(

Tylko kiedy ja powiedziałem, że Torres to najlepszy zawodnik wszech czasów i w ogóle zamknąć mordy, bo po ryju? Nigdy tak nie powiedziałem. Uwielbiam go, ale nie zrobisz mi na złość tymi komentarzami, bo prawdą jest, że jest w kiepskiej formie, ale w LM jeszcze będziecie płakać, oj będziecie... hhehehe :>

Ale Farsa gra piach. Gorszy niż nasze kluby.

[20] Musisz bardziej panować nad emocjami, bo (przyszła) dziewczyna nie będzie zadowolona. ;)

[31] Trzeba być wielką drużyną, żeby "grać piach" i wygrywać z Realem do połowy na jego boisku. :) Btw. myślę, że Barcelona gra tak słabo, bo nie jest po prostu przygotowana do sezonu. To pierwszy mecz w jako tako pierwszym składzie od końca tamtego sezonu, więc nie dziwota, że grają jak grają.

Haha, Real może czuć się wydymany. Atakował całą pierwszą połowę, rzucił się na Barçę niesamowicie, a to FCB wygrywa 2-1 do przerwy. Dobry mecz, Królewscy rzeczywiście w tym sezonie mogą coś zwojować. Ale Barcelona nawet bez Xaviego, Puyola, Pique i Busquetsa gra bardzo dobrze - szczególnie, jeśli chodzi o skuteczność. Niesamowity strzał Villi i prezent obrońców Realu dla Messiego. Zapowiada się ciekawa walka o mistrzostwo w Hiszpanii.
Co do Sancheza, to świetnie się wprowadził do drużyny. Tak jak Affelay grał delikatnie i spokojnie, żeby tylko niczego nie zepsuć, tak Sanchez nadaje nawet czasem tempa akcjom Barçy. Jak na razie wydaje się, że będzie to udany transfer!

Real gra bardzo dobrze. Fajnie, że Druzyny Hiszpańskie są najlepsze na świecie

A ta informacja to skąd ? z Bravo Sport ?

Real gra bardzo dobrze. Fajnie, że Druzyny Hiszpańskie są najlepsze na świecie :) I to się liczy! :d

E, a Angielska to co?...

Fajny banner Loon ;) Oby w tym sezonie pojawił się taki sam obrazek, miło będzie popatrzeć.

[31] To w Realu muszą być nieźli nieudacznicy skoro z tak słabo grającą drużyną dostawają 2:1 w dupe...

Przecież Barca gra piach. Nie, nie grają zajebiście, po prostu Villa jest zajebistym napastnikiem i tyle. Do tych wszystkich (niestety nieskutecznych) akcji Realu przyczyniła się cała drużyna, Barca oddała zaledwie dwa strzały i były to jedyne akcje podbramkowe w ich wykonaniu, na dodatek w 100% indywidualne.

[31] To w Realu muszą być nieźli nieudacznicy skoro z tak słabo grającą drużyną dostawają 2:1 w dupe...

Ano, Farsa zepchnięta przez 45 min do głębokiej defensywy, praktycznie nie wychodzą ze swojego pola karnego. To tego dochodzi znowu sędziowanie przeciwko Realowi.

Dalej uważacie że Barcelona nie potrzebuje obrońcy?

Na razie to Real wygląda, jakby potrzebował na gwałt klasowego obrońcy.

Na miejscu działaczy Realu wyłożyłbym kasę na Falcao. Młody i skuteczny.

to jest łyk!!!!! znaczy to jest GOL!!!!

czemu ten Callejon ma czarną deskę na czubku głowy?

http://www.arsenal.com/news/news-archive/arsenal-agree-terms-with-barca-for-fabregas
http://www.fcbarcelona.cat/web/english/noticies/futbol/temporada11-12/08/14/n110810118729.html

Niestety będziemy musieli znosić matrixosa przez cały sezon :(

Mourinho gonna hate!

Wynik sprawiedliwy, jednym się nie chciało a drudzy nie umieli. Faul na Pedro był, ale żeby nie hejtować to napiszę że sędzia trochę się mylił w obie strony. Barcelona zgodnie z planem rozczarowuje, Real zgodnie z planem przez 75% meczu stawia twarde warunki a wychodzi jak zawsze.

<-- Ach, ten biedny Real - ciągle oszukiwany przez sędziów.

Coentrao: "To są muskuły i płuca", ale mózgu już brak. Razem z Pepe mogą założyć w Realu klub debili.
Jak na wielki Real, powracający do królewskiego okresu, to wynik jest bardzo zadowalający, biorąc pod uwagę fakt, iż Barcelona grała pierwszy raz od kilku miesięcy pierwszym składem. :)

No i znowu sędzia kradnie karnego. Valdes to jednak jest uj. Teraz bez trollowania. Odsuwając na bok to, że nie lubię Farsy i Karła to trzeba powiedzieć, że Farsa zagrała katastrofalnie słabo. Nie potrafili stworzyć żadnej składnej akcji, obie bramki z przypadku. Dodatkowo Karzeł praktycznie przez cały mecz tylko szlajał się po boisku, uciekając od piłki. Real dominował przez praktycznie cały mecz. Błędy własne Realu zadecydowały.

i drukujący sędzia (faul Valdesa i ręka Abidala).

Ta, taki sam faul, jak minutę później na Pedro w polu karnym... ani przy teatrze Ronaldo ani upadku Pedro nie było karnego.

A druga poł. nudna. Real był lepszy w meczu, ale co z tego jak Barca jest w lepszej sytuacji. Zobaczymy jak to będzie.

Dziwny mecz. Wynik właściwie niesprawiedliwy, bo patrząc na przebieg spotkania, Real powinien to wygrać. Geniuszem błysnął Villa, Messi wykorzystał błąd obrony Realu i tyle z ofensywnych poczynań Barcelony. Real atakował raz po raz. No ale nie żebym narzekał, mam tylko nadzieję, że w środę będzie lepiej.

Z Sancheza będą ludzie, bardzo mi się dzisiaj podobał, zwłaszcza że to jego debiut.

Jakie było posiadanie piłki obu ekip ?

Według statystyk z livesports.pl, było 53-47 na korzyść Realu. Nie wiem tylko jak to się ma do oficjalnych wyników.

Nie wiem czy wszyscy zauważyli, ale Fabregas zawodnikiem Barcelony, OFICJALNIE!
W końcu się to skończyło...

I znowu ten sędzia zły i nie dobry...

Ach, ten zły Pep - nie powitał należycie Wielkiego Mou na jego stadionie, przy jego kibicach.
Idę spać...

Jako neutralny kibic wczorajszego meczu to przyznam, że spotkanie było bardzo miłe dla oka. Widać, że oba zespoły jeszcze nie grają tego co potrafią ale i tak poziom meczu był wysoki.

Nie wiem co wy chcecie od Benzemy. Gość był aktywny, walczył, miał dwie asysty, jak dla mnie to był najlepszy piłkarz Realu w tym meczu.

Słaby Benzema, ładny gol Villi, rozczarowanie Sanchezem, parę błędów sędziego, parę ładnych akcji, parę brzydkich fragmentów... Fajnie się nawet oglądało, ale ciężko coś więcej skomentować. Czekam na Ligę Mistrzów.

Ale powiedzcie, że żartujecie z tym dobrze grającym Alexisem...

Nie wiem co wy chcecie od Benzemy. Gość był aktywny, walczył, miał dwie asysty, jak dla mnie to był najlepszy piłkarz Realu w tym meczu.

Od tej klasy zawodnika wymaga się troszkę więcej niż oddanie strzału w światło bramki przy tak dogodnych sytuacjach. I nie miał dwóch asyst, bo przy bramce Xaviego podawał Pepe.

Nic specjalnego ten mecz wczorajszy - kilka ładnych akcji, szczególnie Realu. Po Benzemie bym nie jechał tak bardzo - w jednym meczu mu nie wyszło, ale to nic nie znaczy. Jest znacznie lepiej niż było przez ostatnie lata.
Rozwaliło mnie gadanie przez caly mecz o eksperymentalnej obronie Barcy. Przecież oni mają tylko dwóch dobrych środkowych obrońców, nie będą mogli grać zawsze - tak jak nie grali w zeszłym sezonie.
A, i niech sobie lewego obrońcę znajdą. Po co im ten Fabregas to nie wiem, przecież i tak środek to najsilniej obsadzona pozycja. Chyba, że Keita wyleci na stałe :P

Pohateuję trochę: Messi nawet spasiony i bez treningów jak już mu się da możliwość, to strzeli... a CR tylko biega ze spojrzeniem zaszczutej łani :P

Ciekawe czy Smuda wypróbuje chłopaka.
Po ostatnich pozytywnych wypowiedziach, teraz jeszcze Ibra dorzucił swoją.
Na pewno wolę Pękalskiego w składzie niż Arboledę czy Polanskiego, ten przynajmniej ma wyraźne koneksje z naszym krajem.
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/polacy-za-granica/ibrahimovic-pekalski-przydalby-sie-w-milanie,1,4821082,wiadomosc.html

Mecz Arsenal-Udinese być może jutro będzie niekodowany w dostępnym na Cyfrze Lider TV (k. 339):
http://www.lidertv.com/az/weektvprogram/71.html

ukochany przez kibicow interu suazo wyladowal w catanii

Benzema akurat wczoraj mi się podobał, pomijając skuteczność na poziomie Ujka to muszę przyznać, że poruszał się żwawo a asysta przy pierwszej bramce to taki mały błysk z czasów gry w Lyonie;) Będą z niego ludzie w tym sezonie.

[93] Powiedz, że to ironia, albo że masz wadę -5 na jedno oko i zapomniałeś wczoraj okularów do meczu. Sanchez - jako zawodnik grający swój pierwszy oficjalny mecz w Barcelonie - zaprezentował się przecież świetnie. Walczył o każdą piłkę, raz wspierał Alvesa, raz był znów na skrzydle, raz rozgrywał piłkę. Z takim Marcelo to robił co chciał, w całym meczu miał bardzo mało strat piłek. Starał się, a co najważniejsze nie bał się grać - bo gdy do składu wchodził taki np. Affelay, to podawał on piłki do najbliższych zawodników, bojąc się o stratę. Sanchez dryblował, podawał, wystawiał się na pozycje - a gra reszty zawodników Barcelony mówi sama za siebie - kierowali oni do niego bardzo dużo piłek, co chwilę korzystali z jego gry. Wspomniany już Affelay także latał od skrzydła do skrzydła, ale nikt mu nie podawał, bo nie było w nim widać takiej pewności i swobody gry. Jak to był dopiero początek rozwoju Sancheza w Barçie, to imo jest to teraz czwarty - jak nie trzeci, przed Pedro - napastnik w Barçelonie.

edit. Żeby nie było - nie jestem jakimś nadwornym spuszczaczem się Sancheza, bo wczoraj widziałem jego grę pierwszy raz w życiu. Po prostu komentuję to, jak imo bardzo dobrze zagrał. Btw. twarz Mourinho po golu Messiego na 1-2 powinna być zdjęciem do następnego wątku. :D

"Przypominam, że rozmawiamy o wczorajszym meczu."
Skoro rozmawiamy o grze Sancheza w Barcelonie, to o innym meczu niż wczorajszy nie może być mowy.
OK, znalazłem większy skrót: http://www.youtube.com/watch?v=VpLyo8NrH6U W 2:23 widać jak Marcelo "radził sobie" z Sanchezem - kopiąc go "przypadkiem" bez piłki. Na początku filmiku Marcelo RAZ poradził sobie z Alexisem rzeczywiście odbierając mu piłkę i RAZ nabił go piłką i wywalczył aut dla Realu. Reszta to albo faule, albo wybijanie piłek na aut. Sanchez grał bardzo dobrze. EoT!

Starał się

Tak. Starał się i to wszystko, co mu wczoraj wyszło. Reszty nie komentuję, bo to jakaś kosmiczna bzdura oglądana przez różowe okulary.

co mu wczoraj wyszło różowe

Nie wiem co Ty oglądałeś, ale to raczej nie ten kanał.

"W której sekundzie grał bardzo dobrze?"
1083, 1442, 1749... [s]

"to niby jak obronca ma blokowac napastnika?"
Skoro Sanchez grał taki piach, to taki obrońca jak Marcelo powinien odebrać mu piłkę, odwrócić się, kiwnąć go, poskrobać po czuprynie, kiwnąć jeszcze raz i podać piłkę do przodu zaliczając asystę.

"Oglądałem w HD i tam było widać wyraźnie, że Alexis grał padakę, może na zwykłym kanale wyglądało to lepiej, nie wiem."
Ja oglądałem mecz w telewizji na kanale TVP HD i było widać wszystko jak na dłoni. Polecam tv, bo urządzenia HD nie znam, ale teraz te gadżety tak szybko lecą do przodu. ;)

Sahin jest znakomity, widziałem go dziesiątki razy w akcji w barwach BvB i myślę, że sobie w Realu poradzi. Może stać się ważnym zawodnikiem i niezwykle potrzebny Realowi.

Fabregas już potwierdzony?

Tak. Potwierdzony już oficjalnie przez Arsenal.

W której sekundzie grał bardzo dobrze? Że raz się wystawił czy piłkę przyjął? No ludzie. To był zawodnik niewidoczny wczoraj. Grał przeciętnie.

Dobra na serio sypie głowę popiołem. Fabregasa nie ma oficjalnie w Barcy a ja się wypowiedziałem w tym wątku.

Więc nie pisze nic aż do oficjalnego debiutu jego w meczu Barcy chyba że nie przejdzie do do końca czerwca 2012

Hipokryta jesteś matirixos.

Oglądałem w HD i tam było widać wyraźnie, że Alexis grał padakę, może na zwykłym kanale wyglądało to lepiej, nie wiem.

Valem--->Fakt jest faktem, Barca wróciła z wakacji, a Real z dobrego obozu przygotowawczego (żeby nie było wątpliwości - Real fizycznie wczoraj zdominował Barcelonę przez 70 minut, to było widać). Zobaczymy co pokaże liga i pierwsze realne GD w którejś tam kolejce. Jestem niemal pewien, że Real może zdominować te rozgrywki do świąt, a później się zobaczy.

Valem---->Jedni grali z delfinami bo rzygali poprzednim sezonem lub wracali z Copa America, a drudzy ogrywali chińskie dzieci i zapieprzali w pocie czoła. Ta różnica (mam nadzieję;)) i tak się zatrze za miesiąc-dwa miesiące, a na plus na pewno zadziała transfer Cesca, który odciąży Xaviego, bo młodszy nie będzie. No i na pewno z meczach z leszczami należy się spodziewać Thiago w pierwszym składzie.

Jak podaje dzisiaj kataloński SPORT słaba dyspozycja Leo Messiego we wczorajszym meczu była spowodowana chorobą.

Jak się okazało, kilka minut po zdobyciu gola i zejściu do szatni w przerwie meczu widziano Messiego wymiotującego w szatni. Mimo tego nie poprosił o zmianę i wyszedł na drugą połowę meczu. Oby te problemy były tylko przejściowe i już w rewanżu mógł zagrać w pełni sił.

Sanchez mi ie podobal o tyle o ile w obronie grał - wracał sie cały czas, blokował, walczyl. Duży plus za takie zachowanie:)

A wracając do wczorajszych meczy - Jak w tym sezonie MU nie wygra ligi z palcem w dupie i przynajmniej nie dojdzie do finału LM to będe zdziwiony. Przecież oni wczoraj grali takie akcje jakich dawno nie widziałem;o

No, to jutro Arsenal męczy z Udinese na Emirates.

Mam nadzieje, że wpakują choć ze 3 brameczki i pozbawią złudzeń Udinese. :)

Fabregas w Barcy wkońcu.

Real zasłużył na wygraną, jako bezstronny widz był to dla mnie świetny i szybki mecz

Nikt nie pisał, że porwali ojca Obi Mikela (w Nigerii). Dowiedział się o tym przed wczorajszym meczem. Nie wiadomo, czy to porwanie dla okupu.

Tak mi się wydaje, że nie ma potrzeby obecnie wzmacniać specjalnie środka, bo przeciwnicy zrobili to za United. Lampard bez formy, Arsenal z nieopierzonym Wilsherem i Ramseyem, w City jeszcze nie ma ładu i składu. Jeszcze trzeba poczekać na Tottenham, ale wcale tak źle to nie wygląda. Nie zmienia to faktu, że chętnie bym zobaczył jeszcze kogoś nowego na zmiennika. Najlepiej kogoś uniwersalnego, kto zagrałby nawet na obronie... (Hargreaves plx)

Ech, dobrze - wytłumaczę wam. "Sanchez - jako zawodnik grający swój pierwszy oficjalny mecz w Barcelonie - zaprezentował się przecież świetnie" jako DEBIUTANT. Zaczynać swoją przygodę z najlepszym klubem na świecie BARCELONĄ w najbardziej prestiżowym meczu na świecie GRAN DERBI w meczu finałowym od pierwszej minuty to nie lada wyzwanie. Gdyby debiutant w takim meczu przebiegał całe spotkanie, wykonując kilka podań i nie tracąc wszystkich piłek - nazwałbym to dobrym występem DEBIUTANTA w tak ważnym spotkaniu. A że Sanchez zagrał lepiej niż przeciętnie w swoim DEBIUCIE, to oceniam tę jego PIERWSZĄ grę jako bardzo dobrą. Gdyby zagrał tak w połowie sezonu 2 ligi wschodniej Resovia - Łowicz, to dałbym mu gorszą notę. Trzeba brać pod uwagę okoliczności, zawsze, bystrzaki.

edit. Ja tam Gran Derbami nazywam każde spotkanie pomiędzy Barceloną a Realem. To się bardzo cieszę ze szczęścia Younga, bo go również lubię. :)

Nie GD, tylko "GD", bo to tylko superpuchar Hiszpanii, więc jeśli Sanchez zagrał świetnie jako debiutant, to Young po swoim debiucie jest głównym kandydatem do Złotej Piłki, bo zaprezentował się kosmicznie i to w walce o punkty.

To się bardzo cieszę ze szczęścia Younga, bo go również lubię. :)

O, to wreszcie się gdzieś zgadzamy, ja tez się bardzo cieszę i go lubię :D

U nas każdy stadion musi być spieprzony :)

PGE Arena -> najlepszy stadion w Europie :)

(Żeby nie było, znam zdjęcie słynnego miejsca z Poznania ;P)

Wreszcie koniec sagi Fabregas w Barcelonie. Świetny przykład jak kupić rezerwowego za 40mln euro w dodatku zabierając szansę na grę dla Thiago, który jak dla mnie zapowiada się naprawdę nieźle.

Nie wiem po co ten Fabregas tam poszedł. W Arsenalu miał pozycję lidera w drużynie, kibice go kochali, miał dobrą kasę i grał. Teraz w Barcy będzie zamieszanie bo przez jego transfer, zobaczycie.

Popieram borza. :) Zobaczymy, jak jutro zaprezentuje się Arsenal bez Fabregasa. Liczę na ciekawe widowisko.

Kuszczak w poszukiwaniu nowej ław... nowego klubu:
http://sport.interia.pl/raport/polacy-ligi-zagraniczne/news/kuszczak-znalazl-sie-na-celowniku-wielkiego-klubu,1681238

Marcin Żewłakow o meczu Wisły z APOEL'em:
http://www.sport.pl/sport-krakow/1,115698,10117113,Wisla_nie_gra_jak_Chelsea__ale_jak_Partizan.html

Z tym, że moim zdaniem Barca nie potrzebuje dodatkowego zawodnika, żeby zastąpić Xaviego w razie kontuzji. Jest Thiago, jest Busquets. Pozycję Fabregasa w Barcy można śmiało określić na podstawie jego pozycji w reprezentacji- rezerwa.

Mam wrażenie, że transferu Fabegasa bardziej chcieli piłkarze Barcy i kibice niż trener. A to nie świadczy zbyt dobrze. Czas jednak pokaże.

Co do Kuszczaka w Celticu, to życzę mu wszystkiego najlepszego. Tam ma szansę na pierwszy skład, a w dodatku kibice będą go kochać (uwielbiają bramkarzy z nadętym ego).

Więc nie pisze nic aż do oficjalnego debiutu jego w meczu Barcy chyba że nie przejdzie do do końca czerwca 2012

Kiedy to Fabregas zadebiutował że się tutaj odzywasz ?

Co do Kuszczaka, nareszcie się obudził, może jeszcze coś pokaże w szkockiej lidze, życzę mu wszystkiego najlepszego, poza tym jestem ciekawy co zaprezentuje dzisiaj City z tegorocznym beniaminkiem Swansea. Jak na razie wydaje mi się że jest to jedyny realny przeciwnik Diabłów do zdobycia Mistrzostwa PL.

W kwestii sędziów patrzę nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o Barcelone. Dwa ewidentne karne dla Realu, w tym gol Villi ze spalonego. Formacja 4-3-3-3 po raz kolejny pokazała się ze świetnej strony. Abidal rodowite drewno + symulant. Ogólnie to gratulacje dla Realu za grę, na Camp Nou pora na spryskiwacze.

http://www.tottenhamhotspur.com/news/articles/keane-makes-mls-move-to-galaxy-150811.html?utm_source=facebook&utm_medium=social-media&utm_campaign=keane-makes-mls-move-to-galaxy-150811

Tak, Keane odchodzi :) Tylko że nie przychodzi inny napastnik..!
Dziękujemy za wszystko, ale zmiana "warty"(?)
Jak Levy nie kupi kogoś z grona Adebayor(wypoż), Llorente, Rossi, Drogba to przewalone chyba..
A za tydzień mniej więcej mecz z Manchesterem...:(

Chodziło mi o kibiców Celticu i ich stosunku do Artura Boruca :)

Ale fakt, faktem Szczęsny ma już tak nadęte ego, że niedługo może pęknąć...

w tym gol Villi ze spalonego.

Oglądaliśmy inny mecz chyba, albo po prostu nie założyłeś okularów skoro sądzisz że strzelił ze spalonego...

Dlaczego nie napisałeś o ewidentnym karnym na Pedro ?

Bo teraz jest moda na hejtowanie Barcelony to i gość wypisuje swoje żale.

Przeczytałem nagłówek niusa z KUszczakiem i myślę sobie "o chyba następny Dudek się zapowiada";) Jednak Celtic to nie Real.

Bakero robi z Lecha drugą Barcelonę.

<-- Rudnev

Warto oglądać mecze na stadionie w Bełchatowie bo w 3 kolejkach padło tam 14 goli :)

Jako, że czwarta runda jest już "pełnoprawna" - są hymny, banery sponsorów rozgrywek itd. , to i sędziowie są "lepsi". Wiśle pogwiżdże Francuz Stephane Lannoy, moim zdaniem to dobry arbiter. ;)

Ziom -> Jaki Rudnevs, Artiom Rudniew! :D

Lech miał w pierwszej połowie szczęście. Żewłakow 3 razy spudłował minimalnie, raz była poprzeczka. Trzeba powiedzieć, że inny zespół. A druga część to po prostu trzy ciosy wyprowadzone, błędy obrony i bramkarza, a Lech wykorzystał to kapitalnie. Brawo dla Rudnevsa, który już po 3 kolejkach ma ponad połowę dorobku z 30 kolejek :P

Dla mnie to on moskal nie będzie. Wolę Łotysza :P Zostaję przy Rudnevsie :P

RUDNEV - nauczcie się lepiej :P

mefek -> Samo Stra! :D

Rudniew i Rudnev to samo, tylko to drugie jest zanglizowane. Coś jak Arszawin i Arshavin, obie formy są poprawne. ;)

Valem --> A jak do Juventusu pójdzie? :)

Co z tego, że nie zabawi skoro od 2-3 lat nasza liga zatrudnia coraz wiecej lepszych piłkarzy? Im drożej będą sprzedawać swoje gwiazdy tym droższych piłkarzy będą kupować/

Za 2 tygodnie sprawdzimy ile nasza liga jest warta. Jeżeli będziemy miec klub w LM to będzie to największy sukces od 15 lat, pomimo tego, że w LE Lech i Wisła też daleko dochodziły, to IMO samo bycie w LM i przegranie tam wszystkich meczów po 7:0 i tak będzie wiekszym sukcesem...

ale czy będzie?

No a co do reszty naszych w pucharach... sensacja by było gdyby ktoś z dwójki awansował dalej, ale chyba Śląsk ma wieksze szanse...Legia musi liczyc na Skabe i jedna fartowna akcje...

Wielka_Wieśniara -> Ligi Mistrzów się nie da wygrać dwa razy pod rząd, więc nie. :(

snopek -> Też tak myślę. W końcu za samą fazę grupową jest więcej kasy, niż za wygranie Ligi Europy. Oczywiście i tak będą narzekania, jak Wisła wejdzie i będzie pełnić rolę dostarczyciela punktów, że po co taki klub w LM, ale nie ma na to co zwracać uwagi.

http://www.youtube.com/watch?v=Oq5xCrenbYE

Tego gola Krzynówka pamiętam do dzisiaj :)

No i panowie pamiętajmy, że do LM to jeszcze daleka droga. Bo przeciwnicy z Cypru o byli słaby 5 lat temu, a teraz ja na ligi patrze pod katem rankingu UEFA klubowego, a tam Cypr jest daleko przed nami.
Natomiast Bułgaria za nami...

Warto dodać, że Rosja jest 7 a Rumunia tuż przed nami, le oni dopiero wkraczaja w tym roku do gry...

Najbardziej mnie cieszy, że na 90% wyprzedzimy za rok Szkocję, chocby nie wiem co :)

Pięknie by było oglądać Wisłę w fazie grupowej LM. Jednak LE to już całkiem co innego. Nawet hymn jest gorszy. I na TV4 bym Wiślaków musiał w SD oglądać. ;]

Szkoci przez ostatnie 3 lata zdobywały mniej punktów niz my. Jedak dzieki sezonowi gdzie zdobyli 10pkt maja nad nami znaczna przewagę. Teraz żeby nie spaśc za nas musieliby zajść dosyć wysoko w pucharach, w co nie wierzę :)

Pamiętam te czasy, kiedy regularnie dwie ekipy grały ze Szkocji w LM. Celtic to była drużyna, grali jak równy z równym z Milanem, Manchesterem Utd, Barceloną. Ale to był inny skład. Połowa graczy z pola to reprezentanci Szkocji, z przodu Nakamura, Venegoor of Hesselink, ten Australijczyk, co jego imienia nie pamiętam, ale też strzelał jak natchniony, Hartson i Żurawski przedtem, a w bramce oczywiście Boruc. Nie będę nawet mówił o czasach Larssona czy Wrighta, bo tych mój umysł nie ogarnia :) Strasznie im kibicowałem. A potem pamiętam przyszedł koniec dominacji Celticu i koniec Strachana, odpadanie ze strasznymi pasterzami, porażki z jakimiś Maccabi w LE i teraz doszli chyba na dno. A Rangersi przecież grali w finale Pucharu UEFA! Przebijali się psim swędem przez każdą kolejną rundę i dotarli aż do końcowej batalii z ruskimi. W zeszłym sezonie - Hibernian odpada z Mariborem, Motherwell z Odense i Celtic z Utrechtem.

Bardzo żwawo i fajnie gra Swansea, miło się ich ogląda w miejsce takich topornych kloców jak Blackpool.

ale co by nie mówić, to gdyby City miało lepsze celowniki to już byłoby po meczu, ciekawe czy Aguero wejdzie na drugą połowę.

osaa - ale nikt nie przeczy, ze nie grali :P

[181] Nawet Janosika mają. Znanego też jako Komendant z 13. Posterunku.

Krzynówek zakonczyl kariere... Jest to jeden z niewielu Polaków za granicą z którego mogliśmy byc dumni... Szkoda ze nie dobił do 100 meczów w repr, ale ogromne brawa za całokształt..
Szczególnie zapamietalem gola na 2-2 w meczu Polski z Portugalią..

Co to za Berlusconi Cup w niedzielę będzie pomiędzy Milanem a Juve ? Taki dla picu puchar czy coś ważnego, bo pierwszy raz widzę ?

gracz -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Trofeum_Berlusconiego

mefek -> Pisaliśmy już o tym wątku, najprawdopodobniej będzie.

Mhm. No to może z ciekawości obejrzę..

Dzięki temu wspaniałemu trofeum zarówno Juventus, jak i Milan mają co sezon szansę na puchar - nie ma potem marudzenia i ciągłego braku trofeów jak w przypadku Arsenalu! :)
Ale właśnie, Arsenal mógłby kogoś zaprosić, zrobić np. "Trofeum dla Wengera" z Crystal Palace albo Millwall... :) I byłby sukces.

To co odwala w tym spotkaniu Yaya Toure to jakieś...jaja. Najpierw postrzelał sobie w dach stadionu a teraz kopie od niechcenia. Aguero bardzo dobry debiut, natomiast mina nadwornego głupka City Balloteliego śmiechowa ;D

Niezła brama Aguero.

Kuun pozamiatał. Kolejny dowód na to, że mali zawodnicy z ligi hiszpańskiej mogą wpasować się idealnie do Premiership.

Dorobek Aguero w debiucie imponujący, chociaż pierwsza bramka to dostawka, a asysta bardzo szczęśliwa (a nie jak twierdzili komentatorzy - błysk geniuszu, Aguero zrobił po prostu jedyne, co mógł, czyli wycofał piłkę w pole karne :>), ale już drugi gol naprawdę ładny.

Szkoda Swansea, beniaminek zapłacił frycowe, ale ich gra bardzo mi się podobała, na pewno będę kibicował Łabędziom w dalszej części sezonu.

Od wejścia Aguero gra City się mocno ożywiła. Debiut wymarzony, ale lepiej poczekać z tymi zachwytami. Jednak atak Tevez-Aguero będzie sprawiał sporo problemów obronie rywali.

Wie ktoś kiedy wróci Wilshere? Nie wiem, czy go nie sprzedać w Fantasy :P

Na jutrzejszy mecz z Udinese Arsenal będzie bardzo osłabiony.

Za zawieszenia nie zagrają Van Persie i Nasri. Wilshere i Rosicky najprawdopodobniej również nie.

Masakra.

Stawiaj na swoich! - Zdzisław Kręcina

Zniszczyło mnie to sformułowanie. :)

Oby Mancini byłe trenerem City jak najdłużej bo to głabiarz jakich mało, i swoją nedzną taktyką sporo im przeszkadza, A samo City gra troche jak Real, czyli zbieranina dobrych pilkarzy, ale ktorzy jednak mają wielkie ego i czasami brakuje im zagrań druzynowych, tylko pchają się indywidualnie, a nie chcą współpracować ( albo nie umieją ) z kolegami z zespołu tak jak to robią w Barcelonie czy MU.

Czas na rundę play-off eliminacji Ligi Mistrzów. Ostatnia "przeszkoda", by wejść do tych rozgrywek. Rozpiska na dziś:

Arsenal Londyn - Udinese Calcio, pocz. studia 20:00, pocz. meczu godz. 20:40 nSport HD

Olympique Lyon - Rubin Kazań, godz. 20:40 nSport 109

Twente Enschede - Benfica Lizbona, godz. 20:40 nSport 108

FC Kopenhaga - Viktoria Pilzno, godz. 20:40 nSport 107

Wcześniej myślałem, czy oglądać spotkanie z Emirates Stadium czy z Stade Gerland, ale teraz wydaje się, że z powodu osłabień Kanonierów pojedynek angielsko - włoski jest moim zdaniem najciekawszy. Coś mi się zdaje, że może być niespodzianka. :)

Serio, od czasu do czasu to widać, ze Realowi tez brakuje zgrania, i zamiast troche pomyslec idą sami, a w City to juz ogolnie drewna z tyłu i jeden Silva ktory im gre ciagnał do momentu wejscia Aguero.

Więc nie pisze nic aż do oficjalnego debiutu jego w meczu Barcy chyba że nie przejdzie do do końca czerwca 2012.

Arsenal Londyn - Udinese Calcio, pocz. studia 20:00, pocz. meczu godz. 20:40 nSport HD

Oczywiście to "mój" mecz dzisiaj. ;]

Stra ->wiadomo już kto będzie poszczególne mecze w nSporcie komentował czy trzeba czekać do wieczora ?

Dlaczego tylko wytykacie błędy sędziowskie na korzyść Barcy ?
Bo błędy sędziowskie na korzyść Barcy są częstsze i bardziej krzywdzące dla przeciwników? o_O Poza tym Barca regularnie korzysta z pomyłek sędziów, to nie jest drużyna Y, której zdarzy się raz na jakiś czas. (No i w żadnej drużynie nie ma takiego symulanctwa jak w Barcelonie - przyp.red. by Trzeciak).

Trzymam kciuki za Arsenal, nie może ich zabraknąć w LM.

matirixos -> daj spokój, o sytuacjach gdzie sędzia pomylił sie na korzyść przeciwników Barcelony nikt tutaj nie pamięta, masowa amnezja. Hejter będzie zawsze hejterem. Do tego w Polsce zawsze ludzie starają się podkładać kłody lepszym tzn tym, którym udało się osiągnąć sukces. Nie zmienisz tego.

Gdyby Van Persie nie dostał czerwa w 1/8 to Barcelona być może nie wygrała by LM.

Dobra - urywając tutaj te kłótnie postawmy jako wzór cnót Pepe.

Jodłowiec powinien się uczyć od niego nowoczesnego futbolu, byłby bardziej skuteczny i szanowany przez miłośników piłki nożnej.