Wii U będzie o 50 procent mocniejsze od PlayStation 3 i Xboksa 360?
Nintendo pierwszym Next Genem, w dodatku z kolejnymi innowacjami w kontrolerach i połączeniu między handheldami i dużymi konsolami? Super! :) Nintendo wie co robi także nie mam wątpliwości, że Wii U będzie sporym sukcecem. A Sony i M$ znowu lata świetlne w tyle ;)
Sam Reggie z N mówił, że nowa konsola będzie "porównywalna z X360 i PS3" :) Sprzęt który ledwo sobie radzi z 5-6 letnimi konsolami? Super :D
Na dodatek zachęca do niego grami, w które zagram na tańszych konsolach? Mega :D
I jeszcze kontroler wielkości ipada... to się nie może udać :]
Ogólnie fail nintendo, w ogóle niech najpierw popracują nad usługą sieciową, bo bez tego nikt z "hardkorowców" konsoli nie kupi.
nie sprzeda się. Z Wii im się udało ale teraz to będzie całkowita porażka. Sprzęt teoretycznie będzie mocniejszy, i co z tego? myślicie że obecni użytkownicy PS3 i X360 rzucą się na Wii U żeby grać w mario? Gdyby to jeszcze było za połowę ceny to można by się z ciekawości skusić, w przeciwnym razie nie widze najmniejszego sensu, tym bardziej że niedługo pojawia się nastepcy konsol od Sony i Microsoftu, które nie będą mocniejsze o 50% tylko o minimum 200.
Mazzeo --> Nikogo nie obchodza "hardcorowcy", nintendo calkowicie swiadomie - i slusznie - nigdy na nich nie stawialo. Zreszta wiekszosc graczy na kazdej platformie to tzw 'casuale'. Microsoft i sony tez swietnie sobie zdaja z tego sprawe, niby dlaczego wypuscili swoje kinecty i movy (ktore ledwo dorownaly rozwiazaniu z Wii, a teraz znowu beda daleko w tyle za WiiU).
babunia, ale Microsoft i Sony jeszcze nie pokazało swoich nowych konsolek. Jak tylko pokażą to Wii będzie lata świetlne za nimi. haha
Skoro 50% lepsze od PS3 to automatycznie jeszcze bardziej od Xboxa. Nie od dzisiaj wiadomo, że technologicznie PS3>Xbox.
wysiak
A co było przed Wii? Dwie konsole których sukces był umiarkowany, 3DS jest innowacyjny ale chyba tym razem nie trafili tak jak chcieli i ludzie są nie ufni do tego nowego sprzętu. Wiarę można mieć w to co robi Nintendo ale wraz z nowymi konsolami wyścig rozpoczyna się od początku.
"ale chyba tym razem nie trafili tak jak chcieli i ludzie są nie ufni do tego nowego sprzętu"
Jacy ludzie, skad masz te informacje? Ludzie na forum gry-online? Wii tez zawsze bylo wysmiewane przez "hardkorowych graczy", co nie przeszkodzilo mu sprzedac sie w 86 milionach egzemplarzy (czyli wiecej, niz x360 - 55mln - i ps3 - 50mln). Pisalem wyzej, ludzie, do ktorych nintendo ten sprzet adresuje, nie przesiaduja na forach o grach, nie ekscytuja sie nowinkami, i nie zastanawiaja sie ktory sprzet jest mocniejszy i o ile procent - tylko na co sa 'fajowsze' gry.
alpha --> Dokladnie tak.
Tak, czy owak mam wrażenie, chociaż od dawna na konsolach nie gram, że to właśnie Nientendo zachowało konsolowego ducha, mniej poszło w kierunku ogólnego rynku gier i ma masę niepowtarzalnych, stylowych (dla niektórych pewnie "dziecinnych", ale to błąd) serii.
1# Wszędzie gdzie news o Wii U to on swoje 'A Sony i M$ znowu lata świetlne w tyle ;)'
Jakie lata ? Dali 3DS i każdy sikał że to będzie rewolucja i jak wiadomo premiera zweryfikowała wszystko. Czas pokaże czy dodawanie tabletu w formie kontrolera (sic!) jest wygodne. Jak dla mnie to ma nikły sens. Po co mi 2 ekrany w stacjonarnej konsoli ? Znając życie - wyjdzie Wii U, sony i MS wtedy zrobią 2x mocniejsze konsole a N znowu będzie technologicznie w dupie :)
(Sam mam Wii i DSa) ale dla mnie konsole Nintendo są do bani pod względem gier. Czasem 2-3 miesiące nie ma nic ciekawego i konsole się kurzą. Obym się mylił ale do tego mnie Nintendo przyzwyczaiło : kupa pomysłów które albo się nie sprawdzają albo sprawdzają się średnio i nie mają swojego przełożenia na atrakcyjność konsoli na dłuższą metę .
Zabawne jest jak mówicie o porażce którą zwiastujecie przez "słabą technologię". Wii technologicznie (graficznie w sumie) też było daleko za PS3 i X360 a jednak sprzedało się go więcej niż obu tych konsol razem wziętych. Także wy sobie zwiastujcie a GRACZE a nie fani teksturek i tak wybiorą Nintendo. A to z powodu innowacyjnego podejścia do rozgrywki i świetnych tytułów dobrych zarówno dla casuali jak i hardkorowców.
Co do braku wygody kontrolera... Nintendo ma cały oddział specjalistów pracujących tylko nad tą jedną rzeczą. Robią konsole od lat i na rzeczy raczej się znają. Więc wsadźcie sobie w buty te wasze dzikie teorie bo nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie.
Zacznę od tego iż na pewno wyjdzie sporo gier ze świeżym gameplay' a jeśli chodzi o samą konsole to jeśli znowu uda się nintendo ze swoją skromną konsoleczką to już na prawdę upokarzające dla sony i Ms , bo wpychanie Ghz w trzy dupy gb ram to nie jest droga do sukcesu i nintendo o tym się już się przekonało po N64 i GCN które było najwyżej średnie.
Ogame_fan --
Konsola się kurzy? Bo nic nie ma przez 3 miesiące? W gry konsolowe, dobre gry konsolowe, gra się latami. Do tej pory odpalam sobie na emulatorze czasmi Mario Kart 64 i w parę osób jest fun na max, ba! - gram w gierki z pegasusa, snesa itp. Obecnie zaś odświeżam sobie klimaty, z posiadanego przez lata PSX-a.
Co ciekawe - wychodzą edycje wszystkich Tomb Raiderów, ledwo to chodzi na pececie (ludzie miewają problemy), potrzebuje emulacji dosa itp. a wystarczy emulator PSX, odpowiednie pluginy (tutaj trzeba wiedzieć jakie) i np. jedynkę Tomb Raidera masz w najlepszym wydaniu z możliwych, bo na PC nie było ponad połowy ścieżki dźwiękowej, która buduje 90% klimatu tej gry.
wysiak
Od samego Satoru Iwaty
Czy nikt nie oglądał relacji GOLa ze stoiska Nintendo? Czy aby nie powiedzieli tam, że nowy kontroler jest całkiem wygodny? Wygląda jak wygląda, ale jednak wygoda jest. Chyba to Dell mówił, ale głowy nie dam.
Jak się Lord zachowywał jak testował? Aż zaniemówił :) Zawsze gadają jak grają w dane gry na targach a jak zagrali na nowym Wii to Lord się skupił na grze. To raczej dobrze wróży skoro od razu go wciągnęło.
Ogame_fan - 3DS zaś tak źle nie zaczął, ale też nie najlepiej. Pamiętaj, że kiedy wyszedł 3DS, to nie było większości gier jakie miały być na jego premiere. Jak PS3 lub X360 wychodził od razu kupiłeś? powiedzmy są 2 lub 3 gry ale konsole mam rozumieć kupiłeś i czekałeś aż będzie więcej? Nie :) Kupujesz dla gier, teraz chyba Zelda wyszła, Mario wyjdzie, sprzedaż ostro podskoczy.
Na Wii było od Nintendo tyle rewelacyjnych gier, że nie wiem o czym Ty mówisz. Ja tam zawsze miałem w co grać.
wysiak - właśnie target. Niby nie celowali w "hardkoworych" graczy, ale... czemu ich kluczowe serie są w większości trudniejsze niż gry które są na PS3 i X360? Tylko Ci co nie maja Nintendo jadą po tej konsoli, że łatwe i kolorowe gry tam są, a wymagają czasem małpiej zręczności jak np. Marian w późniejszych poziomach, lub niezłego pomyślunku jak np. seria Zelda. Jestem ciekaw ilu z tych tak zwanych hardkorów dałoby radę szybko i bez myślenia przejść Świątynie Wody w Okarynie Czasu :D
Do ludzi grą hardkorową jest strzelanina, dużo krwi, chowanie za ścianami. Jak widzą coś kolorowego od razu mówią, że łatwe i dla dzieci. Czemu pierwej nie zagracie, a potem skomentujecie. Nagle takie hardkory staja sie potulne, bo nie potrafią przejść jakiegoś świata w Mario, albo nie umieją wymyślić jak przejść dungeon w Zeldzie.
Uważanie, że nextgen to tylko mocne bebechy to pierdzenie. Co wprowadziła PS3 i Xbox 360? Wyszły jako nextgen i wprowadziły to co na PieCu już było kiedy PS2 świecił triumf. Nowsze konsole coraz bardziej upodabniają się do komputerów. Wszystko teraz rozchodzi się o grafikę, fizykę, a zapomina o tym, że gra ma cieszyć. Wychodzi potem taki Uncharted, od razu jest okrzyknięty grą wszechczasów blablabla, a dla mnie to tylko i wyłącznie strzelanina. Gdzie jest fun? Mnie mdłe strzelanki, slashery w ogóle nie bawią. Gdzie jest skomplikowana zagadka?
Jak mnie śmieszyło jak ludzie mówili, że God of War 3 przechodzili w 20 godzin. Mi to zajęło 8! Nawet się nie wysilałem. Nagle gram w Mario, łatwo, trudniej, jeszcze trudniej, masakra, ale cieszy. Bawi jak kiedyś. Gram w Zeldę, od łatwych do naprawdę trudnych momentów. Okami także ma to coś.
Wyśmiać mnie możecie, ale dla mnie to właśnie Nintendo robi najlepsze gry jeśli chodzi o konsole, jak i mimo słabszych bebechów, mam z niej więcej radochy niż z innych konsol dzisiejszej generacji.
Shrike - tak jak pisałem. Poczekajmy jak wyjdą n DSa marki od Nintendo. Prawdopodobnie bedzie jak z Monster Hunterem na PSP.
wiecie czemu nie wychodza ps4 i nowy xbox ?
bo tez nie bylby o duzo szypszy od poprzedniej generacji , poprostu sprzed stoi w miejscu , nowe karty graficzne sa o 20% szypsze , kiedys to bylo 100%, microsoft i sony czekaja na jakis przeskok generacji i ma byc to nowe procesory od AMD w 2012
Endex --> Dokladnie, krytycy gier na nintendo to ci sami "hardkorowi gracze", ktorzy wysmiewaja sie z gier jRPG, bo kolorowe i niby dla dzieci - chociaz nigdy zadnego w zyciu nie przeszli.
Endex --
Widzisz, bo właśnie umiera idea gier jako taka, tak samo jest na PC. Nie liczy się grywalność, tylko parametry. To - nawiązując do Heideggera - jakby oceniać poręczność młotka nie poprzez używanie go i odkrywanie jako narzędzia, a na podstawie zewnętrznej charakterystyki.
Najprostsza gierka np. Tetris Attack (puzzle, ale nie mające wiele wspólnego z Tetrisem) może wciągnąć jak odkurzacz, bo poza kolorkami i prostymi zasadami kryje się głębia rozgrywki i czysty fun. I na tym zawsze polegały gry konsolowe, na odkrywaniu tego funu, bawieniu się elementami (stąd np. jakieś bonusy na poziomach, ukryte lokacje, punkty), a nie zapieprzaniu by gierkę skończyć jak najszybciej, odłożyć na półkę i stwierdzić - niezła grafa, zajebista gierka.
Takie prostackie rpg, właściwie tactical rpg, w ogóle nie lubiany zbytnio w Europie gatunek, jak FFT można było przejść na miliony sposobów. Co z tego, że całość polegała ogólnie na przerywanych dialogami i cutscenkami bitwach w trybie turowym, jak możliwości rozwoju postaci i w związku z tym stoczenia tych bitew, były tak ogromne, że kolejna rozrywka nadal bawiła.
wysiak, więc do kogo skierowana jest ta konsola, jak nie do tzw hardkorowców? Wszystko co pokazywali na E3 to multiplatformowe gry dla nie-niedzielnych graczy (Darksiders, Ninja Gaiden, Ghost Recon). Pokazywali coś dla mamy/babci/dziadka? Nie, wszystkie te gry to poważne tytuły, często z ratingiem 18+. Więc nie mów że Nintendo ma w dupie "hardkorowców" - gdyby tak było to by wypuścili konsolę Wii FullHD/HD i pokazali Wii Sports na przemian z programami fitness.
Endex ty chyba nie załapałeś dlaczego Lord zaniemówił na tym filmiku. Przecież on wyraźnie czuł się zażenowany tą "rozrywką" i tylko się rozglądał za babką żeby już to wyłączyła i oszczędziłą mu wstydu. Wciągnęła go rozgrywka machania tabletem w górę i w dół? gdzie tu jest jakiś gameplay? albo ta cała Zelda, w którą tak na prawdę nie grasz tylko sobie zmieniasz położenia kamery i oświetlenie. Jak oglądałem te wszystkie filmiki z E3 to jedyne co moge powiedzieć o Wii U to porażka na całego i głupie nietrafione pomysły.
@adasius89 - czekam na argumenty. Pisanie o niczym + kilka wyzwisk świadczy tylko i wyłącznie o Tobie. No i trochę o tych którzy Cię wychowywali. Masz problemy? Poradni specjalistycznych jest cała masa. Buzi.
PS. Raport poszedł.
Mazzeo, ale zaden z docelowych odbiorcow wii sports nie sledzi wiadomosci z E3, a wiekszosc pewnie nawet o zadnym E3 w zyciu nie slyszala. Hardcorowcom pokazuja to, co hardcorowcy chca zobaczyc, to nie znaczy, ze na nich bedzie sie sprzedaz konsoli opierac. Tak, ze nawet jesli 'nikt z "hardkorowców" konsoli nie kupi' (oczywiscie majac na mysli 'hardkorowcow' wychowanych na zachodnich strzelankach, dla ktorych grafika to wszystko), to Nintendo od tego nie zbankrutuje:)
Zreszta o czym tu pisac, widac, ze krytycy nie maja pojecia o czym probuja gadac - zaloze sie, ze taki hellgate82 ("albo ta cała Zelda, w którą tak na prawdę nie grasz tylko sobie zmieniasz położenia kamery i oświetlenie") nie ma bladego pojecia o serii Zelda, i nigdy zadnej czesci z bliska nie widzial. A tymczasem Zelda jest w czolowce sprzedazy gier w historii, sprzedalo sie jej wiecej niz chocby serii CoD czy wszystkich gier spod znaku Toma Clancy'ego lacznie. Taki to hardkorowy znawca branzy.
Prawdziwi gracze, tacy, ktorzy wiedza czym jest Zelda, zapewne beda mocno skuszeni perspektywa kupna Wii U, bo niesie ono ze soba wielkie mozliwosci w dziedzinie grywalnosci.
jak dla mnie ta konsola to jest porażka
jeżeli ktoś chce pograć w gry, które pokazali na swojej prezentacji to Wii U będzie ostatnią konsolą na której to zrobi...
poza tym sam kontroler jest słaby... jedyne jego wykorzystanie jakie pokazali to wyświetlanie mapki, hudu, rzucanie shurikenami albo kładzenie tego tabletu na podłodze, aby udawał piłkę do golfa (FAIL)
nintendo się na tym przejedzie... jak za rok zapowiedzą nowe konsole od ms/sony to już w ogóle będzie w dupie
Co z tego ze bedzie szypszy jak i tak jedyne w co bedzie mozna grac to rozne Mario, Soniki i jakies tenisy. MS i Sony skopiuja i usprawnia pomysly Nintendo i zrobia wieksza kase.
Doceniam innowacje (chociaz od 3DS bolala mnie glowa) ale niestety nie jestem targetem.
wow a wiec zelda to seria gier o obracaniu kamerą, dzięki wysiak że mnie doinformowałeś bo cały czas żyłem w złudnym przekonaniu. Teraz w końcu wiem czym ludzie się tak jarają, dzięki.
hellgate82 - zaniemówił, ale przyrównał grę do Rhythm Heaven. Jak mamy mówić o zażenowaniu? Nie dość, że przyrównał grę do Rhythm Heaven który jest rewelacyjny, to w dodatku nie nazwał tego szitem jak to było na konferencji MS przy Star Warsach. Tam wprost mówił, że to jest do bani, tu po prostu powiedział, że jest podobne do Rhythm Heaven. Ja tam nie widziałem tego co Ty mówisz.
Machanie tabletem może wciągnąć. Pograj w Rhythm Heaven, tam czasem do rytmu raz na jakiś czas bijesz w ekranik DSa, a grać w to możesz godzinami. Oczywiście później się robi znacznie trudniej, ale co tam. Nie ma sensu na ten temat gadać, skoro i tak już masz wyrobione zdanie którego nie zmienisz.
Zelda to było demo technologiczne, nie gra. Kto Ci powiedział, że to gra była? Może sam sobie to powiedziałeś? Czy Ty serio myślałeś, że oni wydadzą grę z serii Zelda w której zamiast grać, będziemy kolory zmieniać? To nawet nie jest śmieszę, tylko strasznie dziwne... Ty serio myślałeś, że to gra?
Co do [29] - słyszałeś kiedyś o Okami, czy ta gra w której chodzi się wojną, nie pamiętam tytułu? Te gry są można powiedzieć klonami Zeldy właśnie. Klonami, tylko, że Okami jest w realiach Japońskich, rysowane pędzelkiem i farbkami, zaś gra o Wojnie, jest o zniszczonym świecie czy coś takiego. Tylko pokazujesz obraz graczy którzy jadą po czymś związanym z Nintendo, nie mając o tym zielonego pojęcia.
alpha_omega - jeśli chodzi ogólnie o jRPGi, to myślę, że na Wii wyszło ich więcej w tej generacji niż na PS3 i X360. Taktyki są świetne, ale do tego DS jest :) Tam tego naprawdę sporo.
wysiak - Zapomniałeś dodać jedno :) Zelda (dokłądniej Okaryna Czasu) jest uważana przez wielu za najlepszą grę jaką zrobiono, licząc wszystkie platformy :) Nawet na GOLu był kiedyś o tym newsik. W ścisłej czołówce były jeszcze takie tytuły jak Mario, Metroid, Donkey Kong, Kirby. Czyli było wiele gier od Nintendo. Ach te gry dla dzieci...
człowieku nauczyć się czytać ze zrozumieniem, czy ja napisałem że pokazali tam słabe, złe gry? Oczywiście że nie, oczywiście że wiem co to Zelda, chodziło mi o samą prezentację "tutaj macie taką grę w którym machacie naszym imba kontrolerem w górę i w dół, moglibyście to samo robić swoimi wiilotami, ale doimy was za grubą kasę frajerzy" "Tutaj macie naszą mega zajebistą grę Zelda, zobaczcie jak super się steruje, mozecie sobie klikac w ekranik i zmienia się położenia kamery. wooooow, wszyscy za mną! everybody! powtarzamy -" woooow!!!!, nin-ten-do! nin-ten-do!"
Tak ,tak, Nintendo zaliczy kolejny fail. To już ich koniec! Rozwiązania Nintendo się nie przyjmą! Nikt nie będzie chciał na nich grać!
Co ciekawe, podobne komentarze słyszałem już przy Revolution (Wii). I przecież ta konsola sprzedała się słabo a z jej rozwiązań nikt nie czerpał garściami.
Oh wait.
Cherokee, adasiu wyraził swoją opinie. Co to za wyzwisko, ciołek? A ty się już popłakałeś ;(
nie podchodzą mi w ogóle konsole stacjonarne od nintendo.W wii U będzie jakiś niewygodny duży kontroler z wbudowanym ekranem(po cholerę on tylko zwiększa cenę konsoli)
Przed 2015 do sprzedażny trafi nowy xbox i ps, a ninntendo znowu będzie Grubo w tyle, nie wiem kto u nich podejmuje takie decyzje by "teraz" wydawać nowa konsole ale na pewno będzie z tego spory fail.
Gdyby wystartowali wraz z innymi konsolami z równie mocnymi bebechami jak konkurencja to paradoksalnie mieli by większe szanse niż teraz. A teraz? gdy coraz głośniej mowa o nowych generacjach, rozwijaniu kontrolerów ruchu (microsoft na E3) itp, to oni Wskakują pod Koniec wyścigu z takim nie-wiadomo-co-z-nim-zrobić tworem. Tego wyścigu już nie wygrają, a na przyszły nie maja co liczyć bo za bardzo się zmęczą w towarzystwie "młodej" konkurencji.
hellgate82 - człowieku nauczyć się czytać ze zrozumieniem, czy ja napisałem że pokazali tam słabe, złe gry?
Może Ty się nauczysz czytać? Gdzie ja napisałem to co wyżej mi wytknąłeś?
"tutaj macie taką grę w którym machacie naszym imba kontrolerem w górę i w dół, moglibyście to samo robić swoimi wiilotami, ale doimy was za grubą kasę frajerzy"
"Witam tu Sony, prezentujemy nowego dildosa, oczywiście nie przyznamy się do tego, że bierzmy pomysł Nintendo z przed paru lat, tylko go ulepszając, sprzedając go wam. Zrobimy pod dildosa wiele super hardkorowych gier. Oczywiście wszystko dla graczy! *szept* hahaha, frajerzy to kupili, tak naprawdę będziemy mnożyc kupowate gry dla niedzielniaków, ale sprzedaż sieprzyda, dlatego dodamy słaba obsługę Move do FPSów."
Szkoda, że jak na razie Move ma gry dla każuali które się na nim sprawdzają, a w strzelankach lepiej grać dalej Padem, bo z Move jest jakoś gorzej.
"Tutaj macie naszą mega zajebistą grę Zelda, zobaczcie jak super się steruje, mozecie sobie klikac w ekranik i zmienia się położenia kamery. wooooow, wszyscy za mną! everybody! powtarzamy -" woooow!!!!, nin-ten-do! nin-ten-do!"
Tu pokazałeś tylko, że nie myślisz. Nikt z Nintendo nie powiedział, że pokazują nową Zeldę, tylko demo technologiczne! DEMO TECHNOLOGICZNE!!! TO miało pokazać, że konsola daje radę w czasie rzeczywistym bez żadnych opóźnień gernerować dobrą grafikę, że możesz zmieniać szybko ujecia, i porę dnia, jak i wysył obrazu z kontroleta na TV, lub z TV na kontroler.
Rozumiesz?
Co więcej. Nintendo już nie raz to robiło i powiem Ci, że jest wielkie prawdopodobieństwo, że to demko technologiczne w ogóle nie zapowiada gry z Zeldy w takiej oprawie jak i w takim klimacie. Może być równie dobrze kolejna część Wind Walkera, albo znów jakieś inne spojrzenie na serie.
Przed 2015 do sprzedażny trafi nowy xbox i ps, a ninntendo znowu będzie Grubo w tyle, nie wiem kto u nich podejmuje takie decyzje by "teraz" wydawać nowa konsole ale na pewno będzie z tego spory fail.
Przecież Oni też mogą w tym załóżmy 2015 roku wypuścić nową konsole ;] Więc wcale nie muszą być w tyle ;]
Według mnie to powinno być oczywiste, że wii U będzie mocniejsze od xboxa/psa. Co jak co ale te konsole wyszły 5/6 lat temu, więc byłoby to aż dziwne.
Skoro konsola z takimi podzespołami ma być sporo droższa niż 1000 zł, to aż się boje ile będą kosztowały nowe konsole od M$ i Sony, z porządnymi bebechami w sobie :(
@Endex [ gry online level: 34 - Generał ] >Czy nikt nie oglądał relacji GOLa ze stoiska Nintendo? Czy aby nie powiedzieli tam, że nowy kontroler jest całkiem wygodny?
Mowic to sobie moga wszystko, nie wszystko natomiast musi byc prawda.
Poza tym, "calkiem" wygodny? Ja oczekuje od kontrolera, ze bedzie doslownie wygodny, a nie "calkiem" - czyli troche ale nie do konca.
Dla mnie osobiscie kontroler wyglada na nieporeczny i nieergonomiczny, mysle, ze nie graloby mi sie wygodnie na nim chocby dlatego, ze jest calkowicie plaski, nie ma wystarczajacych krzywizn, by pasowal odpowiednio do dloni. Ale to nei znaczy, ze przekreslam jego fukncje, zwlaszcza dodatkowy ekran, ktory jest posunieciem bardzo intrygujacym. Moze znalezc ciekawe zastosowanie w grach.
@gameboywik [ gry online level: 27 - Konsul ]: nie zartuj, nawet Nintendo nie porwie sie zmotyka na slonce. Utrzymanie dwoch stacjonarnych konsol na rynku, konkurujacych ze soba sprzedaza? Dwa rozne [nawet jesli zblizone] hardare'y? Kompletnie bez sensu.
50% mocniejszy powinien być jak by wyszedł w 2008roku
teraz to powiinen byc minimum 2 razy szybszy
Drau - masz tu trochę racji. Ogólnie ten kontroler miał krzywizny z tyłu by pasowały do palców, ale też nie zapominajmy, że to dalej prototyp. Ogólnie mogą jeszcze nieco to zmienić. Poczekamy zobaczymy.
Tak , właśnie było widać na targach tę ich 50% lepszą technologię , kogo oni chcą oszukać?
Jeśli na nową Wii U będą wychodzić hardcorowe produkcje, to otwieram serwis tych padzików, oj będą pękać ekraniki...
Psy szczekają a karawana jedzie dalej. Nowa konsola Nintendo pobije rekordy sprzedaży na świecie z resztą jak i każda inna od tej firmy. Osobiście jeśli Nintendo zamierza by wprowadzić wii u do Polski, to na pewno wybrał bym tą konsolę zamiast nowego wtórnych konsol od sony i MS. Ciągle to samo trochę lepsze bebechy w innej obudowie. I tak z generacji na generacje (move i kinect swoją drogą są całkiem nie złe jak by to była osobna platforma to kto wie)
Nolifer A co Ty myślisz, ze oni od początku premiery będą pokazywać grafikę jak w Crysisie 3 ? Wiadomo, że na początku nie wykorzystuję się w pełni mocy konsoli od momentu premiery konsoli, z czasem gry robią co raz bardziej zaawansowane graficznie, żeby widoczna była jakaś niby ewolucja i żeby się nie przejadło graczom.
@up
Wybierz dowolny PC z przed 2-3 lat i już masz 50% lepsze od PS3 :)
Wyższa cena będzie spowodowana głównie przez kontroler... To jest taki mini-tablet - biorąc pod uwagę że jakieś sensowniejsze tablety oscylują w okolicach 1200-1600 zł, a także zbliżony technicznie iPod Touch kosztuje jakieś 900 zł to można śmiało powiedzieć że koszt "kontrolera" (tańszego troche ze względu na brak, albo znikomą ilość pamięci flash itp.) może spokojnie oscylować w okolicach 600-700 zł. Konsola jest technicznie zbliżona do XBOX'a 360 a więc wychodzi nam cena ~800 (podzespoły ala XBOX 360) + ~700 (kontroler) = ~1500 zł. Obstawiałbym 1600 (399 Euro).
babunia, dowolny? Ja mam sprzed 2.5 roku. 2x2.20, 2 GB RAM, GeForce 8600 GT 256mb. Kolejny raz głupoty piszesz. Może i były lepsze 3 lata temu od PS3, ale też na pewno o wiele droższe. Więc wybór jest prosty.
W zapowiedziach Wii U bardzo mi się podoba. Nawet zastanawiam się nad kupnem w dniu premiery. Gry o wszystkim zadecydują. Byle tylko były te od Nintendo (jakaś Zelda, następca Super Mario Galaxy, Fire Emblem i ewentualnie jakiś porządny erpeg, ponoć ekipa od Xenoblade zabiera się za coś zupełnie nowego), bo nie chcę kolejnej konsoli do strzelanek, slasherów i sandboxów.
Wii kupiłem rok temu po zapowiedzi jednej gry i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Jako fan jRPG i gier pokrewnych zdecydowanie wolę konsolę Nintendo od PS3. W ogóle bardzo fajnie się one uzupełniają.
Zdaję sobie sprawę, że przepaść technologiczna między pierwszym Wii, a PS3/X360 jest olbrzymia, usługa sieciowa Nintendo praktycznie nie istnieje w porównaniu z PSN/Live, więc porównanie z następnego zdania będzie może trochę bez sensu. W każdym razie na Wii żadna z gier mi nie klatkowała, loadingi są błyskawiczne, zapisywanie i wczytywanie również, nigdy nic się nie zawiesiło, menu konsoli działa szybko. A jak jest na PS3? :) Nawet gry z GameCube'a uruchamiają się szybciej niż niż te z PSOne. ;) Mnie tam takie rzeczy baaardzo do Nintendo przekonują i z niecierpliwością czekam na nową konsolę. :)
Aha, nigdy nie byłem fanem Nintendo i nie lubiłem Mario. Wii kupiłem dla Xenoblade, które jeszcze się u nas nie ukazało, poza tym interesował mnie Fire Emblem, czyli żaden tam super hit. Rok temu zagrałem w Super Mario Galaxy i parę innych tytułów, które mnie po prostu przekonały.
Jako produkt przejściowy wygląda dobrze, zabawne że jest to platforma która dla nas kojarzy sie najmniej właśnie z "zaawansowaną, oczorypną grafą".
"hardore'owcy" którzy nigdy nie stracili kilkudziesięciu żyć z rzędu w Donkey Kong Country Returns narzekają na ergonomię kontrolerów nintendo, które zawsze było do przodu właśnie z kontrolerami i którego rozwiązania strasznie często kopiuje konkurencja
<--
