dla zainteresowanych, krotka prezentacja dema z obecnych E3
wreszcie mozna zobaczyc to wszystko w ruchu ;]
http://www.gametrailers.com/video/e3-2011-elder-scrolls/714852
Wygląda bardzo dobrze, graficznie nie powala (choć jest oczywiście bardzo ładnie) ale widać że twórcy przyłożyli się do szczegółów - rzeczka w jaskini wygląda świetnie, walka nareszcie sprawia wrażenie dynamicznej. No i to co przemawia do mnie najbardziej - otwarty świat, tym razem w "nordyckich" klimatach.
Szkoda tylko że gra jest jeszcze bardziej uproszczona, tzn. system rozwoju postaci zhomogenizowany na maksa. Ja tam lubiłem atrybuty i fakt że w Morrowindzie rzucanie czarów było tak "realistyczne" (zależne od kondycji, można było niepoprawnie rzucić czar etc.)
Muzycznie pewnie zgniecie, chociażby ten przykładowy track miażdży (choć znany jest jeszcze sprzed E3) http://www.youtube.com/watch?v=a0wWms8WMkQ&feature=related
Powoli zaczynam się napalać ;-) Czuję że w listopadzie mogę wyciąć z kalendarza 2 tygodnie :-)
Wow, wyglada to rewelacyjnie. Moze to bedzie pierwszy Elder Scrolls, jakiego uda mi sie ukonczyc (w Morrowindzie i Oblivionie wymiekalem po jakims czasie). Szczegolnie mnie cieszy to 300h gry - precz z trzydniowymi samograjami.
300h?? Wow, zapowiada się półroczne granie ;)
Właśnie zobaczyłem że w GT pracuje iJustine.
Co do Skyrim 300 godzin, to chyba za dużo jak dla mnie na grę single player ;). Ciekawe ile główny wątek trwa.
Przy Morrowindzie spędziłem bite 6 miesięcy codziennej gry - Oblivion odstraszył mnie po paru godzinach. Oby Skyrim był taki, jak Morrowind :)
300h. Przecież w Obka również można się było bawić 150h + Nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś nie miał na to ochoty - główny wątek mógł załatwić w kilka godzin i odłożyć grę na półeczkę. Tu z całą pewnością będzie dokładnie tak samo. To nie Dagger, gdzie zadania wątku głównego wymagały odpowiedniego rozwinięcia.
Oby nie było itemów skalowalnych zależnie od poziomu bohatera :/ Nic tak mnie nie irytowało w Obku jak to!
No naprawdę nieźle wygląda. Jak nie będzie copypasta dungeonów i ciekawy system walki to będzie w co grać :P
Te 300h to chyba będzie można między bajki włożyć.
_Luke_ --> Przy odrobinie szczęścia będzie tak jak z F:NV. Podstawka nie będzie tak tragiczna jak Oblivion czy F3, ale i tak po 1 dniu wyskoczy pełno mniejszych modów, bez których później nie da się żyć.
Yancy -
nie powiedzial bym, ze bardzo wsiaklem w Obka ;]
sek w tym, ze duzo czasu spedzilem przy jego modowaniu, ale sama gre przeszedlem tylko raz po premierze, gdyz jak dla mnie, to nie zawiera ona zadnych interesujacych elementow by warto bylo powtornie w nia zagarac :> dla mnie Obek to przede wszystkim srodowisko testowe modow, a oficjalna gra to takie demo mozliwosci tego silnika ;]
co do Skyrim, to wlasciwie wszystko zalezy czy bedzie fajna walka i jakies znaczace wybory wplywajace na rozgrywke, wtedy moze zagram wiecej niz raz... a w przypadku modowania, to interesuja mnie jedynie narzedzia pozwalajace na import nowych modeli - wtedy pewnie cos tam porobie, bo na zabawy nowym Creation Kitem jakos za bardzo nie mam ochoty ;p
bone_man -
co do tych 300 godzin to jest to calkiem mozliwe... sek w tym, ze pewnie ten czas obejmuje calkowita exploracje gry, czyli oprocz wszystkich questow trzeba bedzie odwiedzic wszystkie lokacje na powierzchni i zbadac dokladnie kazda ze 150 jaskin, nie wspominajac o wysluchiwaniu wszystkich dialogow, zapoznaniu sie z craftingiem itp. itd. etc.
dla porownania w Oblivionie to wszystko zajmowalo zwykle 200h+
http://www.youtube.com/watch?v=ic6dKnv3WdU
Tutaj pokazano więcej gameplaya i user interface, nie natknąłem się nigdzie indziej na ten filmik.
Wygląda świetnie.