Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Rojopojntofwiu #12 Zabawa historią

06.02.2011 12:29
kwiść
1
kwiść
129
Generał

Dziwna sprawa z tymi grami wojennymi. Z jednej strony przybliżają nam wojnę, przekazują różne ciekawe fakty i informacje, a z drugiej strony całkowicie zniekształcają obraz. W Total War czy Call od Duty wojna wydaje się fajna. Bierzesz karabin i ratujesz świat przed wrogiem. W rzeczywistości nie jest już tak różowo ;)

06.02.2011 13:07
👍
2
odpowiedz
zanonimizowany767971
15
Pretorianin

W końcu historia ! :)
Total War to wg. mnie najlepsza seria strategii oddających fakty historyczne - szczególnie chodzi mi tutaj o trybik Bitwy Historyczne w których jest m.in Grunwald konkretnie w Medievalu. C.d samej kampani raczej nie jest to jakos genialnie zrobione bo wiadomo , nigdy nie odgadniemy ile tak naprawdę sie maszerowało , ile trwały oblężenie. Mimo to jednak system turowy fajnie się sprawdza.

Co do II WŚ to strategie okay , ale FPS to coś innego - tak jak napisał kwiść wydaję się to po prostu fajne a tak nie powinno być bo II WŚ to Holocaust , faszyzm , rasizm itd. O tym należy pamiętać.

Ogólnie gry historyczne to coś ekstra !

06.02.2011 13:35
Harry M
3
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

świetny artykuł.

06.02.2011 16:13
Fantasta_13
👍
4
odpowiedz
Fantasta_13
61
Pretorianin
Wideo

C.d samej kampani raczej nie jest to jakos genialnie zrobione bo wiadomo , nigdy nie odgadniemy ile tak naprawdę sie maszerowało , ile trwały oblężenie.
Dlaczego nie? A pamiętniki czy dzienniki?
Natomiast jak dużo serii TW do zgodności z historią pokazują fanowskie mody.

ROJO ---> Twoje artykuły powinny trafiać do mass mediów a nie tutaj, gdzie większość graczy o tym wie :) Może chociaż w pewnym stopniu zmieniłoby to wizerunek gracza. Nie tak dawno widziałem na dwójce w Panoramie materiał o tym, że gry to zło wcielone, dzieło samego Szatana etc.
Już nie mówiąc o tym: http://www.youtube.com/watch?v=5CVvA8AYbAs
PS. To byłby dobry temat na wpis, liczę na Ciebie :)
PS2. Harry M. -> już w Ciebie zwątpiłem, bo (ed:w poprzednich wpsiach) zacząłeś budować zdania (sens niektórych pominę), ale uratowałeś moją teorię. No a ten wpis: tam gdzie mnie niema ja się kryje.

06.02.2011 16:37
ROJO.
👍
5
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Twoje artykuły powinny trafiać do mass mediów a nie tutaj, gdzie większość graczy o tym wie :) Może chociaż w pewnym stopniu zmieniłoby to wizerunek gracza.

Nie jest to takie proste, ale kto wie. Obecnie gameplay.pl (będący swojego rodzaju przeniesieniem wszelkiej publicystyki, felietonów, cykli, itp. z serwisu Gry-OnLine.pl) to najlepsze miejsce na umieszczanie własnych rozważań na temat elektronicznej rozrywki. Pisałem do różnych gazet o nie gamingowym profilu, więc nie wiem dokładnie jaka była reakcja (w necie widzisz ją od razu w formie komentarzy). Prowadziełm tez na studiach kółko naukowe socjologii gier komputerowych i powiem Ci, że rozmowa historyka, socjologa, psychologa, filozofa i politologa na dany temat (np. gry jako opowieści) - potrafiły wcisnąć w fotel. Ach, piękne czasy.

Co do tekstu o tym czy gry to wartość czy zagrożenie - pisałem, inni pisali, prowadziłem badania. Chętnie się nimi kiedyś podzielę. Temat jest jednak już tak przewałkowany i wyeksploatowany jak kwestie np. DLC czy Causali. Łatwo więc w tym przypadku o truizm, którego staram się unikać, mimo, że nie zawsze jest to łatwe. Pozdrawiam.

06.02.2011 19:00
shooter190
6
odpowiedz
shooter190
60
Pretorianin

Powiem tak że gry komputerowe często zniekształcają historię, a w szczególności CoD bo wojna to tam zabawa a nie wojna a przynajmniej tak jest od CoDa 4. Nawet w grach strategicznych są różnego rodzaju zniekształcenia np.w Medieval 2 Total Warze bo jakoś mi się nie wierzy żeby papież nasyłał ekskomunikę na Polskę za to że nie wysłała wojska na wyprawę krzyżową bo niby jak miała je wysłać z Gdańska(w grze Torunia) okrętami do Jerozolimy skoro odległość to dobre jakieś 2000 mil morskich!W tamtym okresie to było absolutnie niemożliwe. Natomiast 9 tur to za mało by wybrać się tam drogą lądową.Powiem tak- gry historyczne to fajna sprawa ale trzeba pamiętać że sytuacja naprawdę mogła się diametralnie różnić. Wojna nie jest i nie była zabawą, człowiek zabija człowieka a w niej rycerskiego honoru nie ma co szukać. Oczywiście jeżeli chodzi o klimat to gry dziś spisują się bardzo dobrze, w uzbrojeniu też jest w miarę dobrze.

W przypadku gry Company of Heroes, bierzemy udział... Możemy kontrolować siłami sprzymierzonymi, nazistowskimi Niemcami, komunistyczną Rosją lub faszystowskimi Włochami.
-Co jak co ale w CoH mamy Brytyjczyków, Amerykańców i Niemców. Jak ściągniesz Eastern Fronts to i Związek Radziecki.Ale w grze nie ma włochów.

Przykładem jest Hank Keirsey, były oficer U.S. Army czuwający nad militarną stroną serii Call of Duty-szkoda bo w BO nie powinien dojść do kampanii single Famas,L85,AUG czy MP5K bo w latach '60 zwyczajnie go nie było a nawet nie wiem czy był gotowy prototyp. Najwyraźniej ten pan ma małą wiedzę historyczną albo przy BO już nie pracował bo jak tak to zwracam honor.

W jakim stopniu rozwinie się tego typu wyjątkowy przekaz historii?
-Niestety w niedużym i chyba będzie malała ale nie jestem prorokiem:)

Czy możliwości uczestnictwa w wydarzeniach z przeszłości sprawią, że doświadczymy wszystkiego na nowo w realniejszej formie?
-Raczej dojdzie szybciej do mieszania fantasy z historią co od dawna postępuje. Sprzęt nie ma tu wiele do powiedzenia-to że od niedawna wszyscy zachwycają się 3D to nie znaczy że wiele ludzi będzie chciało w nim grać nawet jeżeli będzie to przyjemne. I niejednemu już się przejadło strzelanie z M1 Garanda czy Thompsona albo kierowanie US Army do boju.Ale jest jeszcze wiele innych kart historii.Szkoda, że amerykańce nic poza historią swojego przepięknego kraju nie widzą i nie zanosi się aby wychylili swój łeb dalej niż za wschodnie/zachodnie wybrzeże.

No dobra napisałem co ja myślę i basta teraz najlepsze gry z jakiejś dziedziny:

Najlepszy FPS z WWII- Brothers in Arms wszystkie części
Najlepsza Strategia Makro- Hearts of Iron II z dodatkiem Armaggedon i Doomsday
Najlepsza Strategia Mikro- Company of Heroes + Opposing Force

Tekst ogólnie mi się bardzo podoba, brawa bo ostatnio taka nagonka w mediach na gry że myślę że jak wyeliminują problem z palaczami to zacznie się szukanie problemu i padnie na gry.Obym się mylił.

06.02.2011 19:52
Scott P.
👍
7
odpowiedz
Scott P.
126
Generał

SlaY91--> Wiadomo że tak nie powinno być tyle tylko że gry są jak filmy jedne są poważne i w poważny sposób opowiadają o wojnie (filmy dokumentalne albo jakieś dramaty typu Lista Schindlera) a drugie to komercyjne filmy które opowiadają o wojnie w luźny sposób (Parszywa dwunastka, Czterej Pancerni).
Fantasta_13--> świetny filmik dawno się tak nie uśmiałem. Ciekawe kto napisał scenariusz tego odcinka.
shooter190--> o ile mnie pamięć nie myli Polska wysłała żołnierzy do Jerozolimy w czasach krucjat tyle tylko że jak zwykle Polacy obudzili się z ręką w nocniku i kiedy tam przybyli było już pozamiatane.
Wiadomo że z gier typu CoD historii się nie nauczymy bo to jest tak jakbym po obejrzeniu Bękartów Wojny uważał że Hitlera

spoiler start

zabili tytułowi bohaterowie.

spoiler stop


06.02.2011 22:13
ROJO.
👍
8
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Podziwiam Was, że chce Wam się pisać tak obszerne posty. Bardzo raduje to człowieka przyzwyczajonego do max 2-3 zdań znamiennych dla komentarzy na GOL-u. Macie swoje ciekawe wizje i zdania i chce Wam się je w tak rozbudowanych formach przedstawiać. Super!

07.02.2011 23:58
9
odpowiedz
zanonimizowany612431
40
Konsul

@ROJO

Weź pod uwagę także to, że o tyle, ile tu ludzie szybko mogą Ci odpowiedzieć swoimi komentarzami, o tyle prawie wszyscy tutaj są graczami i ta ocena jest inna.
Swoją drogą może to i dobrze, bo mam dość wypowiedzi profesorów, psychologów, jakie to gry są złe. CD - Action w tym właśnie piśmie zrobiło już dział dla takich ludzi jak ja - których to strasznie denerwuje, mogą tam wylać swoje żale i napisać takowy tekst.

Wracając do tematu - artykuł świetny i może zdecyduję się pokazać go rodzinie, bo jej wiekszość uważa, że gry nie dają nic, poza refleksem i są bezużyteczne. Mam nadzieje, że ten wpis zmobilizuje dużo osób nie grających, a wypowiadających się źle o grach komputerowych do chociaż podejścia do nich na pól godziny.

Pozdrawiam.

08.02.2011 10:26
ROJO.
👍
10
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Czezzy - Bądź spokojny. Rozkmina typu: Wartość czy zagrożenie? pojawi się w Rojopojntofwiu napewno. Najprawdopodobniej połączę taki odcinek z wynikami badań, które mogą coniektórych zainteresować. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

10.02.2011 18:59
👍
11
odpowiedz
zanonimizowany612431
40
Konsul

ROJO ---> Trzymam za słowo :).
Byłem zajęty i nie miałem czasu napisać tego sprostowania - chodziło mi oczywiście o to, że Twój tekst mógłby zmobilizować trochę osób - to tak w razie hejterów.

10.02.2011 20:24
ROJO.
👍
12
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Luzik - mimo, że coś co napewno powinno Cię zainteresować będzie za 2 tygodnie, zapraszam również na następny odcinek w tą niedzielę.

12.02.2011 18:32
13
odpowiedz
zanonimizowany64317
5
Legionista

Zastanawiałem się o co czym jest ten tekst, a dokładniej dlaczego go "przewinąłem" i dlaczego tak być nie powinno i dopiero dzięki komentarzom zorientowałem się, że ten tekst powinien trafiać do ludzi, którzy w gry komputerowe nie grają. Dla mnie każde zdanie tutaj to zbyt oczywista oczywistość, ale może rzeczywiście dla ludzi, którzy z grami nie mają większej styczności, byłby to wartościowy tekst.

13.02.2011 09:57
ROJO.
👍
14
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

KaLi182 - Mam świadomość pewnych truizmów w tekście. Może go jednak czytać osoba, która nie gra w "gry historyczne". Do lektury może również zasiąść osoba, która na grach dobrze się nie zna, bo np. głównie wchodzi na GP by poczytać o muzyce, filmach, sporcie i innych, nie koniecznie gamingowych aspektach.

gameplay.pl Rojopojntofwiu #12 Zabawa historią