Ceny gier w sieciach handlowych - opary absurdu
W Lublinie jest tak samo, tylko w MM, bo u nas nie ma Saturna, Byłem jakiś tydzień temu udałem się na gry na PS3, bo tylko te mnie interesują i ujrzałem, np. Wolfenstaina za 240 zł, Carbona za 170, RED FACTION za 220 i wiele innych. Red Faction, zamówiłem pre-order, kilka miesięcy przed premierą za 189 zł. Ostatnia grą jaka kupiłem w sklepie, to Dragon Age na PS3 za 70zł, ale wszystkie gry kupuje w sieci, przed premierą, w Ultimie. Ręce opadają podczas czytania.
Cóż w Empiku kiedyś to były jaja - parę lat temu (może 3) takie gry jak Age Of Mitology, która jest grą stosunkowo starą (wręcz bardzo) była na półce za (bagatela) 199 zł ?!Zresztą ogólnie jeżeli chciało się kupić jaką grę starą, której nigdzie już nie było, można było iść do empiku, możliwe że znaleźli by ją gdzieś w magazynie po czym zaśpiewali sobie cenę taką jaką cenę miała w dniu premiery - albo bierzesz i mocno przepłacasz albo nie :)
Cóż też czasami udaje się do sklepów i można się zaśmiać z niektórych cen, kiedy 5 - 6 miesięcy po premierze cena ciągle jest taka sama jakby nikt kompletnie się tym nie interesował...
Ze wszystki sie zgadzam , wystarczy rowniez wybrac sie do empiku w ktorym rowniez znajduja sie taki dzwine przypadki.
No a niestety potem się ludzie dziwią czemu tylu ludzi woli grać na piracie, skoro nawet stara gra niekiedy jest droższa od nowo wydanych. Nie mówiąc o tym, że w internetowych sklepach idzie znaleźć grę 3 razy tańszą niż na sklepowej półce i na dodatek można jeszcze jakiś gratis dostać np w postaci koszulki . To samo się tyczy absurdalnych niekiedy cen za wydanie kolekcjonerskie. 100 zł za jakiś gadżet nie wart więcej niż 10 zł to jednak przesada. Podobnie nie rozumiem czemu większość gier na konsole jest dwa razy droższa od gier na PC. Fakt nośnik się różni itd, no ale nie wierze, że taka różnica jest 2 razy droższa dla wydawcy.
Co do gier ze ceną która nie zmienia się od lat to dobrym przykładem jest Counter Strike Source które kosztuje wciąż tyle samo ile kosztowało gdy ja je kupowałem 6 lat temu.
Ja już nie pamiętam kiedy coś kupiłem w Polskim sklepie, zdecydowanie taniej wychodzą aukcję lub angielskie sklepy, gdzie w dniu premiery mogą być i 50% zniżki.
Ale i na Allegro zdarzają się sklepy które od dnia premiery nie ruszają cen, więc np. King's bounty w jednym sklepie za ponad 120 zł mnie śmieszy.
Ja swego czasu (ponad rok temu) widziałem w największym Empiku w Warszawie na ulicy Marszałkowskiej Godfathera pierwszą część za ... Uwaga ! 279 zł na Xboxa 360 ... W tym samym czasie nowa gra na Allegro chodziła po 60-70 zł.
@Vasto Lorde
Moim zdaniem to jest kwestia opłat licencyjnych - jak zapewne zauważyłeś, w angli cena nowej gry pecetowej wynosi 35 funtów, a konsolowej 50, czyli opłata licencyjna wynosi 15 funtów...
U nas cena premierowej gry wynosi 120 zł na peceta, na konsole załóżmy 220 zł, czyli 100 zł opłaty licencyjnej :) Innego logicznego wytłumaczenia ja nie potrafię podać...
Największy absurd na jaki ja parę lat w jednym ze sklepów komputerowych natrafiłem to pudełkowa wersja Syndicate Wars za 159 złotych. :D
ja u sibie np. w mediaexpercie mam ufc 2009 za 249 zl ... (lol?) dobrze że też jest empik w którym po jakimś czasie można kupić gierke za dość małe pieniądze.
Empik - Katowice ----> Modnation Racers 249zł ps3 . Jakies 170zł droższe niż nówka na allegro . Paranoja !
no to coś z grubej rury. będąc na rodzinnych zakupach w sieci Auchan w warszawskim piasecznie widziałem Dirta 2 w wersji platynowej na PS3. cena 229zł: hello?! Ostatnio zadziwiło mnie to że w premiere Bad Company 2 Saturn/MM sprzedawali ją za 169zł a teraz po kilku miesiącach cena wynosi 189zł. Chore ale prawdziwe. Choć jak Lord wspomniał cena 159 zł za Rapture Edition zachęca
Ja ostatnio widzialem S/S za 70 zł i Turoka za 99 zł ... Jeszcze kilka "okazji" by sie znalazło
Dla mnie największą zmorą jest EMPIK:
1.Próbują sprzedać egzemplarze gier w cenie premierowej które przez pół roku lub dłużej były wystawione na wystawie sklepu i wypłowiały od światła.
2.Na półkach stoją tak stare tytuły że cena rzecz jasna premierowa na nalepce jest ledwo widoczna i nie jest to wina metkownicy bo np. SH:Homecoming jest za 139zł. a ta gra przecież jest już w jakiejś promocyjnej serii.
3.Sprzedawcy też rzadko wiedzą o promocjach polskich wydawców.
4.Sklep internetowy świeci pustkami za każdym razem kiedy człowiek czegoś szuka i nie są to małe znane tytuły.
5.Poza tym to ten sklep niema tylko problemów z grami tylko z całym swoim asortymentem.
ja sobie jeżdżę na giełdę w Katowicach i tam są naprawdę zwykłe ceny gier. Np. ostatnio kupiłem sobie CoD: Modern Warfare 2 za 105 zł., a gdy poszedłem do Empiku kosztował on tam 150 zł., przy czym w MM kosztuje 199 zł.
zaglądnijcie do Auchan w Bonarce tam naprawdę można tanio kupić gry - oczywiście są i takie ceny które biorą się nie wiadomo skąd gdzie jeden tytuł jest w dwóch seriach i ceną różnią się o 40 zł i leżą na tej samej półce.
Co do kształtowania cen to ogólnie jest tak, że po pół roku leżenia produktu na półce można mu już obniżyć cenę o 40% oczywiście ten procent będzie różny w zależności od sieci (oczywiście tyczy się to faktycznego leżakowania produktu na półce w magazynie nie mylić z datą premiery).
Sieć media markt ma to chyba w standardzie. Ostatnio widziałem RDR za 240 zł o.O! Natomiast w internecie można spotkać tą grę za góra 200zł. Ale trzeba też dać im plus gdyż za niektóre tytuły cena zmalała (może za kogoś interwencją:) ). No cóż tak to jest w tym świecie że jak się nie jest dobry myśliwym to można sporo stracić ^^. Pzdr!
zapraszam do byle którego empiku, gdzie na półkach leżą wersje premierowe, w cenach także premierowych
Nie chcę być niemiły, ale w Waszym sklepie też można spotkać takie ceny.
Ja jakieś dwa lata temu udałem sie do znanej siec marketów i oczywiście zaszłem w pułki z grami a tam zobaczyłem wersje premierową gothica 3, z czystej ciekawości zapytałem się ile kosztuje (ceny nie było) troche się zdziwiłem bo cena była wysoka 120 zł.
Ja miałem kiedyś niezły ubaw w Empki, gdzie tuż obok gazety z Gorky 17 za kilka złoty, leżało pudełko z tą samą grą za 69zł ^^
Lepiej niech ktoś wymieni sieć w której tak nie jest, o niebo łatwiej ;) Saturn & MM Wrocław tak samo. Choć, powiem tak : Chciałem kupić SCII korciło mnie aby zakupić go w Auchan bielany Wrocław ale co tam MM też jest w mieście no i tak wyszło że 3 dychy różnicy xD pomiędzy tymi dwoma MM finalnie 180zł
Scott nice avatar xD
Zawsze tak było... już nawet nie szukam promocji po media marktach bo od dawien dawna niczego nie uświadczyłem, w empiku nawet nie patrzę na gry.
Czasem w Realu można było dorwać coś z klasyki przecenione do 5 zł...
Za to raz mile zaskoczyło mnie TESCO, kupiłem w nim Modern Warfare 2 w dniu premiery za 99 zł...
tak łapiąc się snake21 to DeadSpace macie drożej niż w Saturnie xD ale to pewnie margines
Zgadzam się z tym- "Jeśli chcesz płacić setki złotych za gadżeciarski noktowizor - spoko, Twoja sprawa. Ale jeśli kupisz to za 500zł, to jesteś frajerem.". A co do tematu- to tak wygląda Polska
ja jestem przedstawicielem jednej z bardziej znanych firm dystrybucyjnych w kraju na rynku video, więc wiem jak to wygląda z zaplecza w sieciach handlowych i tak na przykład jesli jakis tytuł jest wypuszczany po jakims czasie w cenie promocyjnej, to przed tym sklepy mają możliwosc zwrócenia tytułów w starej cenie, ale kiedy już tytuł chodzi po nowej cenie to my jako wydawca nie przyjmujemy zwrotów po cenie starej (kwestia rozliczania, bo to byłby absurd jesli na przykład sprzedajemy tytuł sklepowi za 40 zł, a zwroty mamy rozliczać po 100 zł), więc te egzemplarze zostają na sklepach, a że w systemach sklepowych są one pod innym kodem kreskowym to da się to jeszcze wystawić na półki. I tutaj wychodzi kwestia ogarniania sprawy przez kierownika i pracowników, bo są takie sklepy gdzie się tego pilnuje i wszystko jest zwracane, a są takie które nawet nie są w stanie znaleźć tych płyt na magazynie, są takie które nawet jesli zostaną ze starym towarem to robią jakąs przecenę lub cos w tym stylu i są takie które po prostu wystawiają stare płyty obok nowych i nie mają pojęcia jak to się odbija na nich samych...
Zauważyłem śmieszną rzecz na GOLU. :)
Mianowicie w sklepie Mass Effect 2 jest tańszy od Mass Effect 1. :)
Nie ma co narzekać na innych podwórko, jeżeli własne nie jest posprzątane : P
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.
Sam pracowałem na multimediach w EMPiKu i wiem jak to wygląda - główny powód takiego stanu rzeczy to olewactwo ze strony kierowników, a ten jest spowodowany żałośnie niskim wynagrodzeniem. Nie wiem jak gdzie indziej, ale tam gdzie ja pracowałem nikomu nie chciało się dobrze pracować, bo "nie za takie pieniądze". Podobno nawet w Biedronce lepiej płacą. Ja od początku wiedziałem, że będę pracował tylko w wakacje więc nie narzekałem, ale ci co pracują tam dłużej prezentowali przedstawioną przeze mnie postawę.
Limity do premii za obrót są wyśrubowane i zwykle nie ma żadnych szans na ich przekroczenie, więc tym bardziej się nie chcę. A jak jakimś cudem premia by wpadła, to jest tak niska, że za bardzo ludzi nie motywuje. Więc nikt nie pilnuje, nic nie zmienia. Bo po co?
A ludzie tak czy siak kupują - czy to rodzice, czy nieznający branży ludzie na prezent etc. I tak gorzej jest na sprzęcie - tam to dopiero są ceny. Praktycznie nikt nie kupuje, więc nikt się nie przejmuje - i GPS stał za 2000 zł, jak na allegro był za 700...
Najlepsze jednak są decyzje centrali, która przysyłała nam narzucone z góry egzemplarze. I tak stoją edycje kolekcjonerskie gier, których nikt nie kupuje, a zawalają sklep.
Najlepsza była kolekcjonerka Halo - wersja z hełmem. Z opowieści wiem, że leżał on parę lat wstecz i cały czas był przeceniany, ale nikt nie kupował. W końcu jakiś amerykanin był w sklepie i kupił. Po ponad 2 latach leżenia pudełka w sklepie!
Ostatnio byla promocja CDP 50% taniej. Gry oklejone taka informacja.
W Saturnie w Zlotych znalazlem interesujace mnie pozycje, ktore przy kasie z 24 pln przecenieli na... 19.99 pln. Warto dodac, ze to byla juz koncowka promocji.
btw, ostatnio w tymze Saturnie podszedl do mnie pracownik i powiedzial, ze w sklepie ZABRONIONE jest sparawdzanie cen w necie. Mialem odpalonego iPhone'a, ktorym googlowalem potrzebne dane :)
Ja niedawno kupiłem Mass Effecta 2, wersję premierową (nową, w folii) za 20,99 zł. Kupowałem na allegro i musiałem jeszcze zapłacić za wysyłkę, ale i tak wyszło taniej niż gdzie indziej. Bo gdybym chciał kupować w sklepie w moim mieście, musiałbym wyłożyć ponad stówę.
2 tyg. temu widziałem w Realu Jumper-a za 249 zł.Sprawdził cenę nawet w czytniku i była taka sama:D
To nie Japonia Lordareon, w polskich sklepach nie ma czegoś takiego jak kult elektronicznej rozrywki. Gracze nie są bohaterami krajowymi, odznaczanymi i honorowanymi jak w Korei. To nie Ameryka, gdzie rynek gier jest kreowany i dopieszczany od wielu lat. W Polsce jeszcze wszystko raczkuje, handlowcy nie są jeszcze przyzwyczajeni do wolnego rynku, jeszcze tego nie czują. Do tego internet jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi o zapewnienie dobrych ofert. Czasem lepiej kupić bezpośrednio od samego producenta. Myślę, że musi minąć jakieś dodatkowe dwadzieścia lat aby to nabrało rąk i nóg. Wtedy stare pokolenia ustąpią nowym jak to lubię sobie powtarzać. Poza tym gry w takiej formie jaką znamy dzisiaj są wypychane z gniazda przez elektroniczne wersje. Robisz przelew i już możesz ściągać. Ciekawi mnie czy sklep Gry-OnLine też zaczyna już czuć oddech Allegro na karku bądź Steama etc.
Co do cen sprzętu, to nie tylko u nas są takie absurdy. Będąc w Irlandii odwiedziłem jeden sklep i odnalazłem prawdziwy rarytas. Na ładnej szklanej wystawce leżały Geforce 2 i GF 5200 w cenach premierowych, a było to jakieś dwa lata temu xD
Ja bedac kiedys w dziale z grami w sklepie TESCO zauwazylem , iz Frza 3 kosztuje 129zl a starsza Forza 2 239zl . Cos tu jest nie tak ...
Rozumiem, ze sprzedawcy z Allegro zarabiaja na grze po kilka pln?
Mnie do dzisaj smieszy cena jaka widzialem w markecie Carrefour, mianowicie Metal Gear Solid 4 stio tam po 239,- czy to jest rozboj w bialy dzien???
Jak zawsze jestem w MM to myślę sobie czy te nfs'y od Mw w górę ztaniały a to nie poprostu kupowanie gier w sklepach sie kompletnie nie opłaca przepłaci się stówę a nawet więcej ...
U mnie w Empiku do niedawna Halo 2 w wersji na PC kosztowało 279,99zł. Nikt tego nie kupował.
Ostatnio będąc w MM widziałem różne cuda, pracownika który spokojnie zagrywa w RDR na stanowisku ps3 gdzie zawsze puszczane są trailer. Patrze Bioshock 2 Collector Edition za grubo ponad 300 zł. Na allegro często można kupić nową z przesyłką za 220 zł na kup teraz. Rapture edition za ponad 250 zł. Zwykły za 200 zł, przypominają że nowe na allegro za 70 zł. Patrze dalej i co widzę DI za 200 zł (!) które można w wielu sklepach internetowych kupić za poniżej 100 zł! Przed paroma dniami okazało się że jest zniżka na 80 zł ( ja kopie DI kupiłem w internecie). Najbardziej absurdalne jest to że InFamous w platynowej kolekcji 99 zł, ale na tej samej półce InFamous w wersji premierowej za o dziwo 200 zł! Trudno opuszczam MM. Inna sytuacja w Empiku, z nfs w promocji EA classic, nfs: U2, MW, Carbon za tyle samo, czyli 50 zł. Sytuacje są śmieszne powinien się tym zająć. Osobiście wole kupić grę w sklepie, lubie wybierać, oglądać i macać je, ale jeśli grę kupuję o połowę taniej przez internet to raczej nie mam o czym myśleć. BTW dodam jeszcze że niektórzy pracownicy MM są świetni, sytuacja prawdziwa na dziale TV 3 pracowników stoi, oglądają sobie mecz i komentują jakby byli w barze, nie patrząc że ktoś potrzebuje pomocy w dziale TV ;)
Dodam tylko że w MM widzałem Fallout 3 EK za mniej niż 100 zł ( nie pamiętam dokładnie ceny) co moży zadowolić nie jednego gracza.
U mnie w mieście mamy taki sklep gdzie ceny są bardzo konkurencyjne w porównaniu do innych sklepów a gry które wyszły już parę lat temu nadal stoją po ponad stówkę Np. taki Overlord 1 kosztuje 129 zł gdzie na Allegro można już go kupić za trzydzieści kilka złotych.
Problem z niekompetentnymi/nieskorymi do pomocy pracownikami MM czy Saturna ma ten sam powód, jak w EMPiK-ach - żenująco niskie płace. Paru znajomych pracowało w jednym z Saturnów i płacą lepiej niż w EMPiK-u (ale nadal baaaardzo mało), ale dzień pracy jest znacznie dłuższy. Do tego dochodzi konieczność wielogodzinnego stania - bo jakieś mądre głowy uważają, że pracownik powinien cały czas stać, żeby móc wyjść do klienta. A g..., bo po paru godzinach stania człowiek tylko myśli, że mu nogi w tyłek włażą - raz musiałem zmienić kolegę na "stanym" stanowisku i siadałem sobie na półce, bo nie szło wytrzymać. Daliby stołki barowe i było by super.I potem nie ma się co dziwić, że pracownik sfrustrowany.
Kto znający się na rzeczy chciałby iść do takiej pracy? No właśnie prawie nikt, dzięki temu pracownicy zwykle nie mają pojęcia o sprzęcie i potrafią tylko czytać opisy przy produktach.
Mój tekst z innego forum:
Byłem w ME. Gier mało, ale wziąłem kilka. Saga Gothic była schowana i miała cenę 30zł. Powiedziałem przy kasie, że ta gra też powinna byc po 15zł, bo jest w xk i nawet na ulotce pisze -50%. Ona mówi, że się nie zna i odsyła do kiera działu komputerów. Ok, nie wiem który to więc się pytam każdego, kogo spotykam. Mówię mu wszystko, a on na to, że dopiero DRUGA gra jest -50%. Ja mu mówię, że nie, bo reszta jest po przecenia oprócz tej (pokazałem mu Unreala 3 w tej samej serii po 15zł). On nadal swoje. Idę do kasy i mówię, że nie chcę tego Gothica, bo gościu się nie zna (z rozpędu tak powiedziałem, babka się zaśmiała). On podchodzi, szukają w ulotkach, regulaminach i mówią w końcu, że miałem rację. Znowu musiałem iśc szukac Gothica na półce. Ale postawiłem na swoim i mam gierkę taniej. :razz:
W ogóle obsługa w ME to żart. Kupowałem DVD z mamą. Polecił jakieś tam. Powiedział, że różni się od 2 większą ilością Divixów i dlatego droższe. Ok, gościu gdzieś poszedł, to ja poszedłem sobie zobaczyc tv. A ten gościu stoi obok mnie (nie widzi mnie) i pyta się drugiego: A to DVD ma więcej Divixów od tego, bo nie mam pojęcia? :mrgreen:
Nie wiem, czy gdzie indziej tak jest, ale sklepy do których ja chodzę zazwyczaj są biedne, drogie i puste. Saturn, MM i Empik w Bydgoszczy - drożyzna (Forza 3 za ponad 200zł!!!), w ME w Wągrowcu - prawie same premierówki (drogie) i tanie serie z grami, które akurat mnie nie interesują i raczej nikogo normalnego też nie (np. Postal X - 20 sztuk (no, może się komuś podobać, ale dla mnie do gów.. a nie gra), - Unreal 3 (kupiłem) - była 1 sztuka). Sorry za nieskładność.
Jako, że ejstem wielkim fanem WWE SvR, i musze mieć każdy egzemplarz w dniu premiery... światowej :( bo Polske olewają i nie wydają oficjalnie) więc chodzilem po sklepach i sie pytałem.Wiedziałem że na Empik i MM/Saturn nie ma szans... Wiedziałem, też które sklepy będą miały egzemplarze sprowadzone z Anglii w cenie 230 zł. dzień po premierze stałem pod sklepem i czekałem aż się otworzą, facet stwierdził, że w nagrode, że tak czekałem sprzeda mi gre o 30 zł taniej :D Niedawno w maju wchodze do Saturna w Arkadi i trafiam na WWE SvR 2010 (data wydania październik 2009 z cena 230 zł a w takim maju na allegro można kupić nawet za jakieś 130-160) za.... 329.99 PLN. Szok!
To było dobre: W sklepie X na jednej półek zobaczyłem Blood Blow za 99zł, natomiast po przejściu na drugą półkę już ta sama gra za 39zł :D Polskie realia
Jeszcze MM/Saturn czy też Empik (chociaż tutaj też są kwiatki m.in. ja też widziałem NFS Carbona za +200zł) ujdą w tłoku, najgorsze są takie sklepy kompletnie niezwiązane z grami typu Real, Carrefour i inne gówna. Praktycznie cały czas można spotkać sytuacje typu Halo 3 premiera za 199zł a tuż obok Classics za 99zł (to samo z Platinum Hits na PS3).
W Chełmie w Empiku jest Silent Hill Homecoming w wersji na PC, który w dalszym ciągu (w piątek byłem, widziałem na półce) kosztuje 149 zł - mimo, że od premiery minęło całkiem sporo czasu. W dziale konsolowym też jest nieźle - Bad Company w wersji na X360 kosztuje 199 zł tyle samo co stojąca obok część 2 ! To takie dwa najciekawsze przypadki jakie ostatnio zaobserwowałem ;)
U mnie w MM za Assassin's Creed 2 na ps3 biorą 249zł a w sklep.gryonline.pl 200zł i dotego mam film,gre niespodzianke,i płytke z dodatkami.
To znak że sprzedawca wie jak zachęcić gracza :)
POZDRAWIAM
Niedawno (około miesiąca temu) gdy miałem przyjemność zobaczyć jakie tytuły proponuje empik. W jednym z salonów zszokowała mnie cena Tekkena 6 w wersji na Xboxa 360 --> 189zł. Na Allegro można go kupić za 90zł lub mniej. Aktualnie cena Tekkena w salonie empik została na szczęście sprostowana. Pozdrawiam.
Wszystko fajnie, ale chyba ominąłeś połowę działu z grami, czyli sekcję PC ;).
Ale na serio - my wiemy, że na świecie konsole mają się świetnie i - przynajmniej medialnie - królują, ale jeszcze nie u nas. Podejrzewam, że jak x360 i ps3 staną się ważniejszymi graczami, to i wzrośnie zainteresowanie kierownictwa (albo przełożonych - szef sklepu zobaczy w TV reklamę Black Ops i powie kierownikowi: "To wygląda super, reklamują to w TV - chcę, żeby się u nas świetnie sprzedało") i przełoży się to na ceny.
Przecież kiedyś sytuacja, którą opisujesz, była identyczna z grami na pecety. Ceny były absolutnie randomowe - gierki od Lucas Arts, jakieś nikomu nieznane starocie potrafiły zalegać miesiącami po absurdalnych cenach. Do dziś pamiętam jak - jakieś 8 lat temu - w jednym z warszawskich Empików leżał premierowy Colin McRae jedynka za 200zł(!), podczas gdy obok leżała ta sama jedynka w extra klasyce za 20zł i kolejne części, chyba dwójka albo trójka, za niewiele więcej.
PC zostało już dawno oswojone, za kilka lat to samo czeka konsole, jeśli zdobędą większą popularność.
To dziwne, bo poza Allegro Media Markt i Saturn to chyba najtańsze sklepy z grami w dniu swojej premiery. Przynajmniej na PC...
Ktoś tutaj pisał że sprzedawcy na allegro zarabiają pare PLN.
Tak tylko że na allegro jest duża konkurencja i sprzedawcy patrzą sobie na ręcę, wiadomo że egzemplarz gry może być tylko JEDEN, jeżeli u jednego kosztuje 70 zł, a u drugiego 90, to wiadomo u kogo klient będzie bardziej zdecydowany? Chociarz teraz już zaczynają przekręcać na cenie przesyłek - astronomicznie wysokich, więc trzeba mieć się na baczności...
Ja w polskich sklepach kupuję jeśli są naprawdę dobre promocje i jest taniej niż na allegro. Ostatni taki zakup miał miejsce, jak kupowałem PESa 2010 za 79zł, w styczniu. A tak to kupuję na allegro albo w Wielkiej Brytanii. Dopóki polskie sklepy będą nasz częstować tak zawrotnymi cenami, dopóty ja tam nic nie kupię.
Dla mnie idealny przykład wysokich cen gier, to puławski Media Expert w Galerii Zielonej. Niektóre gry na PC są tam po 149zł, mimo, że piętro niżej, w Empiku są za 49zł. O konsolach szkoda gadać.
Ja nawet nie zaglądam do takich sklepów, szkoda nerwów, nikt się nie interesuje grami konsolowymi w tych sieciach, zaopatruje się albo w lokalnym sklepie z konsolami albo w internecie, jedyny pozytyw istnienia działów konsolowych jest taki, że dzieciaki mogą sobie pograć na konsolach.
Carrefour. Tam jest totalna masakra. Resident Evil 4 kosztuję wciąż... 129zł w wersji na PC'ta. Śmiech na sali ;)
>>>Nie chcę być niemiły, ale w Waszym sklepie też można spotkać takie ceny.
"Święte słowa", najpierw trzeba "swoje podwórko" posprzątać a potem dopiero można się krzywić na czyjeś - wstyd Panowie redaktorzy.
Co do empików to w każdym można znaleźć absurdy. W MM/Saturnach mają zawsze tanie gry w promocjach/gazetkach często tańsze niż gry na allegro + przesyłka. Co innego jeżeli chodzi o pozostałe gry, zwłaszcza te starsze, te często są droższe - na konsole np. ps3 to już w ogóle jest porażka cenowa. Ale tak to jest jak w Polsce rozprowadza grę tylko jeden dystrybutor który zakupił do tego prawa - musi przecież zarobić + zarobek dla sklepu i mamy odpowiednio wysoką cenę.
Ja się nie dziwię ludziom którym bardziej się opłaci zapłacić za kupienie gry w UK + wysyłka niż kupować tą samą grę, na ps3 czy xbox-a 360, w Polsce.
Jak na razie nie kupiłem żadnej gry na konsolę w tradycyjnym sklepie, wszystko przez internet, bo jest taniej. Gdy jestem w MM w dziale z grami, to ciężko mi się nie śmiać, że oni próbują sprzedawać gry za takie ceny. Gra kosztuje w dniu premiery 200zł to ta cena nie zostanie zmieniona nawet po roku. Chyba, że wyjdzie następna odsłona serii.
Zaledwie wczoraj byłem w Mega Avans'ie. Gdy Zobaczyłem ceny gier na PS3 na półce byłem w ciężkim szoku. Natychmiast zadzwoniłem do kumpla pochwalić się cudownym znaleziskiem by wspólnie umierać ze śmiechu przez kolejne 10 min. Bioshock 2 -199zł, Bioshock -199zł, Fallout 3 Game of the Year Edition - 199zł, Dead Space - 209zł, Final Fantasy XIII - 229zł, Heavy Rain - 199zł. Ponad 90% gier na półce posiada cene 199 zł lub więcej. Najtańszy natomiast obiekt to Singstar ABBA jedyne 99zł. A poza tematem to znalazłem tam też bardzo ciekawą konsole XBOX 360 Super Elite.
Hey niedawno w saturnie we Wrocławiu była przecena. Left for dead 2, Dragon Age początek i wszystkie gry ea classic były UWAGA PO 20 zł !!!!!! Szybko towar się skończył i została pusta półka. Widocznietowar czyścili. udało mi się upolować Burnout paradise i lfd 2. Czasami zdarzy się że można kupić fajną grę za bezcen. Taka cena była do wyczerpania zapasów z półek i faktycznie teraz zrobiło sie miejsce na Starcrafta 2 i mafie 2 i pewnie na wiele innych nowych premier.
u mnie w empiku guitar hero 3 oraz guitar hero 4 jakoś czas temu za 320 zł widziałem samą płytke oczywiście jak to zobaczyłem zaśmiałem się dosyć głośno, a że byłem sam ludzie dziwnie sie na mnie patrzyli :D
Cóż... pełna zgoda. Dzisiaj akurat sobie szukałem w dużym centrum handlowym jakiejś ciekawe okazji. Zwiedziłem Saturn i Empik i niestety sporo można znaleźć tam przykładów "pułkowników". Gry za 259 pln naprawdę powalają :/ Dobrze, że są takie sklepy jak np. Games World, w którym ceny są w miare normalne (kupiłem sobie Red Dead Redemption)
U mnie w Empiku to sa dopiero cyrki. Fallout 3 edycja angielska na x360 za 199zl, wersja polska za 99zl, wersja GOTY za 179zl... Ostatnio tez z Wiedzmina mozna bylo sie posmiac - Stala sobie na poleczce edycja specjalna za 79zl, a tuz obok w reedycji za ta sama cene XD
Ze sprzetem to samo widzialem, x360 arcade za 999zl z lego batman i pure, a x360 elite z dyskiem twardym 120gb i halo 3 odst + forza 2 za 1099 xD
A Modern Warfare 2 na x360 kosztuje 199zl, a Bad Company 2 za 249.90 xD Obie te gry w zwyklej edycji.
Jeszcze jesli chodzi o Media Expert... Kilka tygodni temu byla promocja na gry i filmy(taniej o VAT). Przez caly czas co chwile w radiu mowili(akurat wtedy uslyszalem) i postanowilem kupic sobie jedna gre(crackdowna). I oczywiscie jak podszedlem do kasy, to nikt nie wiedzial o tej promocji(mimo ze przez caly czas bylo oglaszane w radiu). Niezle zorganizowani...
A too human(ktory obecnie kosztuje 19.90) u mnie w empikach i ME kosztuje po 99-199zl xD
Ja kupuję gry w ten sposób:
allegro
sortuj po cenie
najniższa cena u osoby z odpowiednią ilością pozytywnych komentarzy (98-100%)
W Saturnie czy MM ceny są absurdalne, nie tylko gier ale też muzyki czy filmów. Jedynie sensowne są tam zakupy sprzętu RTV jak mają promocje - np. teraz można kupić TV -22%, na allegro nie ma taniej.
Tak czytam te komentarze i zastanawiam się czy zwróciliście uwagę na często kolosalne różnice
cenowe między stacjonarnymi salonami Empiku, a sklepem internetowym empik.com?
To jest dopiero ciekawe (choć po części wytłumaczalne) zjawisko.
W sklepie internetowym Empiku ceny gier (zresztą, nie tylko) na PS3 są często niższe
o około 40,00-50,00 PLN od tych w salonie! Poza tym często zdarzają się promocje.
Przykładowo, podczas gdy gra Prince Of Persia: Zapomniane Piaski w salonie Empik była
dostępna za 229,90zł, w tym samym czasie na empik.com można ją było kupić za 189,90zł.
Z czasem w sklepie internetowym pojawiały się promocje i za nowego Księcia Persji
trzeba było zapłacić ok. 159,90zł. W chwili obecnej jest dostępny za 119,99zł.
W salonie w dalszym ciągu zapłacimy 229,90zł. SIC!!!
Przykłady można mnożyć. Zresztą, podobnie to wygląda w przypadku filmów na BD.
A to znaczy, że się da sprzedawać taniej i można być konkurencyjnym.
W taki właśnie sposób kupuję w Empiku, zamawiam i odbieram w salonie albo przyjeżdża kurier,
który od zamówienia za kwotę 150,00zł jest darmowy. Nieźle, ale może być jeszcze lepiej :)
Poza empik.com kupuje jeszcze w Electronic Dreams (coś im ostatnio ceny poszybowały w górę),
Ultimie i na Allegro, a do growych półek w sklepach typu Media Markt, Saturn, Empik... zaglądam
z ciekawości i bardzo dokładnie analizuje ceny. Najczęściej mam przy tym niezły ubaw, ale czasami
stacjonarny sklep też potrafi czymś zaskoczyć. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
Fajny tekst.
Przykładów nie mam, bo zwyczajnie gier w sklepach nie kupuję (i widzę, że bardzo słusznie). Przez internet zawsze tak jakoś wychodzi taniej i to nie tylko na Allegro. Ostatni raz wyniosłem grę własnoręcznie ze sklepu, gdy zamykali Kolportera i mieli wyprzedaż D:
@MatteoDA
Jest to bardzo frustrujące zjawisko, dziś (wypłata) poszedłem do empiku w celu nabycia Starcrafta 2 z przekonaniem że wydam 175zł jak jest podane na stronie empik.com, a tu cena 200zł. Ok, powiecie 15zł - facet się burzy o dwa piwa.. Ale to kwestia pryncypalna, na stronce w żadnym widocznym miejscu nie jest napisane że ceny w salonach różnią się od tych podanych na stronie. Kupiłem więc zeszyt w twardej okładce z przeceny (96kartek - 3zł :D). Wróciłem do domu i zakupiłem sam klucz za 141zł i 90gr na jednym z portali oferujących takie usługi. Klucz przyszedł w parę sekund na maila i jestem zadowolony.
Ja to najbardziej lubie, jak widze np. Uncharted 2 w kerfie, czy innym empiku za 220 PLN i lezace obok pudelko z Uncharted 2 w platynie za 99... I co? pewnie kilka osob sie nabierze i kupi za 220 PLN. Masakra.
--------------------
Zobacz profil F1 2010 - Gra na Facebooku. Najświeższe informacje o F1 2010 - symulacji Formuły 1 firmy Codemasters.
http://www.facebook.com/pages/F1-2010-Gra/149181418444071?ref=sgm
Kupowanie gier to sztuka. Potega piractwa w Polsce powoli opada, ale wydawcy nadal nie ufaja graczom. Marketing to zlo a kierownicy dzialow to mali pomocnicy szatana. Poza tym wszyscy chca szybko zarobic na dziwne sposoby, bo w przyszlym roku wychodzi DNF i bedzie koniec swiata.
Ja retailowych gier nie kupuje od lat i pewnie nigdy juz ich nie kupie. Chyba, ze bede chcial sie cieszyc zawartoscia edycji kolekcjonerskiej. No i retail w Polsce nie oferuje znizek -50/60% jak na Steamie, przynajmniej nie wtedy, kiedy gra jest nowa. U mnie nie moge narzekac na zroznicowanie cen tego samego produktu miedzy sprzedawcami. Gra zwykle kosztuje tyle samo w calym kraju, a roznice cen wachaja sie nie wiecej niz 10PLN. Za to musze ci powiedziec, ze nigdzie nie ma odpowiedniego balansu miedzy cenami nowych i starych gier, nie tylko w Polsce... Porownuje wlasnie ceny ktore podales w swoim artykule i generalnie sa takie same.
Powoli mnie to wkurza że na ps3 muszę kupować gry przez internet. Idę sobie najbliżej gdzie mam do Auchan są często promocje, całe konsole są bardzo tanie zawsze, ale jak widzę 240 zł za Red Faction lub 190 zł za FIFA 09 to mnie odrzuca co to ma być? Na szczęście w sąsiednim mieście jest Media Markt więc jeszcze bardziej napalony zmierzam do tego sklepu i co widzę? Brak tam już starszych gier sprzed roku lub dwóch lat ale premiery które widzę z ich cenami to znowu kradzież i rozbój w biały dzień, Demon solus 190 zł, Red dead redemption 220zł. Na szczęcie (niewiem czy to w całej Polsce) w Auchan w którym najczęściej robię zakupy są organizowane promocje w godzinach od 20 do 22 i nie są przez nikogo zapowiadane ani jakie działy będą po kolei, chodzi mi o przecenianie produktów nawet do 75% niżej dlatego jak tylko pracująca tam znajoma mi powie o takiej promocji idę w ten dzień do Auchan o 20 i czekam aż przecenią elektronikę i takim sposobem rok temu uncharted 2 tydzień po premierze miałem za 90zł.(Promocję są raz, dwa razy na dwa miesiące)
Ostatnio w saturnie we Wrocławiu (Magnolia) kupiłem starcrafta 2 za 140 zl, wiec cena raczej dobra. Poza tym czasami są całkiem niezłe obniżki na gry na x360 (cena poniżej 100 zł) w MM lub Saturnie i tylko wtedy tam kupuję.
Świetny artykuł! Moim zdaniem, powinniście zwrócić na to uwagę i walczyć z tym jakimś dużym felietonem na oficjalnej stronie. To, co się dzieje w naszch sklepach to jest naprawdę śmiech na sali.
Nie dość, że gry są droższe niż na zachodzie, to polityka cenowa jest jakąś absolutną porażką. Gry u nas nie tanieją z wiekiem, nie ma jakichś większych promocji robionych przez same sieci handlowe. Nawet jeśli promocje robią wydawcy, to i tak sieci handlowe ustalają sobie ceny jakie chcą. Przykład - Niedawna promocja letnia z grami od EA 2 za 1. Kupiłem Dragon Age Początek i Bad Company 2 na X0, zapłaciłem za nie w Łódzkim Saturnie 169 zł. W Empiku w centrum cena wynosiła by 229 zł, w MM tak samo.... ale już w Empiku w Port Łódź (gdzie znajduje się również Saturn) wyniosła by 169 zł ( TA SAMA SIEĆ EMPIK - w jednym 229 zł, a w drugim 169 zł za tę samą grę! Skandal!). Pomijam cenę RDR która nie wiedzieć czemu jest na poziomie 259 zł (SIC!). Nie zapominają o dodatku Przebudzenie do Dragon Age - który w MM kosztował 99 zł.... gdzie podstawka w promocji od EA kosztowała 89 zł. Brak promocji, brak jakichś zniżek na karty stałego klienta jak na zachodzie, brak dodatków dlc, brak jakiejkolwiek chęci uregulowania cen starszych gier... nie dziwię się, że większość osób kupuje gry na allegro.
Olkuski Carrefour - Uncharted 2 , teraz nawet i po 69 zl a w tym Carrefourze za 229 zl :D MOH Airborne na X360 , 229 zl :D Ogolnie 90% gier na konsole, pomimo tego ze maja iles tam lat sa w cenach jak podczas premiery :)
Saturn w Katowicach w SCC B BC2 za 229 zl
Pamiętam jak swego czasu szlag mnie trafił jak próbowałem kupić tekkena 6. Okazało się, że w całym Gdańsku nie można go kupić w cenie niższej niż 249zł ( było pół roku od premiery ). Obdzwoniłem Empiki, Saturny, Media i całą masę innych mniejszych sklepów. Po kilkudziesięciu telefonach się poddałem i kupiłem na allegro, miałem do wyboru normalną wersje za 130zł lub limitowaną wraz z bluzą, artbookiem i plakatem za 200zł.
Ja pamiętam MW2 w realu, poszedłem w pierwszy dzień gdy gra powinna trafić na półki i jeszcze jej nie było. Następnego dnia wieczorem gdy robiłem zakupy przeszedłem się jeszcze raz. Był za 119zł więc się nie zastanawiałem i wziąłem, następnego dnia poszedłem z kumplem bo też chciał za tak niską cenę niestety MW2 był już za 139zl a po kilku dniach stał już za 159zl :)
Nie wiem skąd wziąłeś taką cenę BF2? Nigdy nie mieliśmy takiej ceny! Zarówno obecnie jak i od dawien dawna cena BF BC2 w wersji limited to 189,-. Z pełną odpowiedzialnością mogę dodać że zawsze mamy ceny poniżej ceny sugerowanej. I pamiętaj że sprzedawcy też czytają takie artykuły!!! Jeżeli chciałeś sobie popisać pierdoły to wejdź na NK. :D
Ja widziałem niedawno trochę odwrotną sytuację w Saturnie, dział gier na PS3 - dopiero co świeżo wrzucone God of War trilogy po... 199zł :) Zapewne pomyliło im się z God of War Collection które leżało obok w tej samej cenie. Niestety jakoś to wtedy przeoczyłem, a jak wróciłem parę dni później to cena była już ustawiona na 299zł.
Dla mnie to nawet 199zł za nówkę to już wydatek. Cena 129zł była by dobra. Ciekawi mnie tylko, czemu w naszym kraju rynek gier na PC jest aż tak rozwinięty że gry na PC są o wiele tańsze niż na konsoli. Taka Mafia 2, 109zł za preorder Pc, 199zł za preorder na konsolę :/ A mnie jako gracza konsolowego to nie pociesza.
Problemem jest fakt że na PC nie ma żadnego problemu o pirata. W przypadku konsol, chcąc piracić trzeba się liczyć z konsekwencjami (np. BAN). Producenci wiedzą o tym i na tym żerują. Mam nadzieje że firmy zajmujące się tworzeniem i dystrybucją gier wezmą coś na głowe i obniżą ceny gier bo tłumaczenie że np. w Anglii gra kosztuje tyle samo po przeliczeniu kursu walutowego jest bez sensu bo pensji wariaci nie przeliczają. Co do GOW Collection to faktycznie teraz tyle kosztuje ale zapewniam że staramy się trzymać ceny tak nisko jak to tylko możliwe. Co do wypowiedzi użytkownika _MyszooR_ dodam że na premiere BF BC2 kosztował 169,- a maksymalna nasza cena na ten tytuł to obecna 189,- więc z tym 229 to pojechał po bandzie!!! Cena sugerowana gry Tom Clancy’s H.A.W.X. 2 to 199 więc zapewne standardowo będzie 10 lub 20 zł taniej!!!
ja raz się spotkałem w Empiku z ceną BIOSHOCKA 2 uwaga!!!! 9.90
Podchodzę do kasy i pytam się grzecznie czy to rzeczywista cena a ona na to że nie jest z działu gier i żebym szedł do jej kolegi, na końcu okazało sięco było do przewidzenia że był to błąd nalepki .A mogło być tak pięknie !!! :D
skwarekgame - Trzeba było się kłócić, że zapłacisz tyle, ile jest na nalepce. A tak na przyszłość pamiętaj, że jeśli na jakimkolwiek produkcie jest więcej niż jedna cena, to Ty masz prawo wybrać i zapłacić tą najniższą...
Auchan (okolice Szczecina) - The Chronicles of Riddick: Assault on Dark Athena (X360) - 260 zł!
Świetny tekst! A co do cen, to ja osobiście nawet się nie zbliżam do działu z grami. Kupuję tylko na allegro.pl i już!
Sims 3 normalna Edycja normalna 169 zł Media markt tyle samo Edycja Specialna
Supreme Comander 1 wersja normalna bez dodatku za 49-59 zł a z dodatkiem 59 zł
Człowieku coś ześ zrobił. Ona by się nie skminiła że ta gra tyle kosztuje i mogłeś ją kupić za te 9,90.
Sam sobie zepsułeś prezent;D
W Polsce ceny produktów, nie tylko gier - są jak z kosmosu. Przyczyn jest wiele, główna to słaba złotówka. Nie wiem czy to jest celowe działanie, czy po prostu zwykła nieudolność kolejnych rządów. Nie będę się nad tym rozwodzić bo i po co, jak jest każdy wie, kogo i co zmienić też każdy wie. Mimo to... szkoda gadać.
Wracając do cen gier, dam wam proste porównanie. Moja siostra w UK kupiła nowe Red Dead Redemption na X360 za 36 funtów. Przeliczając na złotówki, łatwo policzyć jaka wychodzi cena. Ale w rzeczywistości, gdy mieszkasz na wyspach i tam pracujesz, nawet byle gdzie za 1200 funtów miesięcznie - taka cena jest po prostu śmiesznie niska w porównaniu z naszą... To tak jakby nowa gra na X'a w dzień premiery kosztowała 36zł. Tak to wygląda.
Wiecie, walka z piractwem na zachodzie może i (pewnie) ma sens. Ale tu w Polsce? Gdzie wszystko jest kilkakrotnie droższe... Raczej mija się z celem dopóty ceny nie będą rozsądne... I tak się dziwię, że gry u nas tak dobrze się sprzedają. (jak na takie warunki)
Pozdrawiam.
mi raz sie zdazylo ze kiedy rozpatrywalem ceny gier zobaczylem fallouuta 3 za 69 zl a kilka gier dalej edycje premierowa fallouta 3 (zdnej ruznicy w zawartosci) za 100 zl (WTF!?) naszczescie az tak czest takie ziulka sie nie zdazaja
W pewnych momentach zauważyłem że Lord wolisz żeby nowe gry były droższe od tych starszych (mówię tu o tym zjawisku opróżniania magazynów). Dla zwykłego gracza który nie zarabia grubych kilku tys. / mc jest to zjawisko bardzo pozytywne. Owszem, może to trochę dziwić i śmieszyć że gry tego samego wydawcy, z tej samej serii ale starsze - są droższe ale to raczej +. Sam rok temu widziałem w biedronce (tylko towarzyszyłem koledze, broń Sziwo nic nie kupowałem ;>) Gears of War za 10 zł.
ja tam kupuje gry na PC w Media Markt(chociaz mam dalej niz do empiku) niz w empiku poniewaz mozna zaoszczedzic do 20zl na np. bilet na autobus i cos jeszcze;]
Ja też ostatnio w sklepie mało zawału nie dostałem. Otóż Fallout 3 edycje kolekcjonerską na xboxa można kupić w sklepie za 80 zł (u mnie w Saturnie). Wczoraj byłem w realu a tam edycja podstawowa za 220zł!!
Radzę kupować w empiku i w sklepie merlin.pl tam zawsze niskie ceny. Czasami promocje na Gry-online pokonują wszystkich jak "2za1"
Ja natomiast widziałem w Saturnie edycje kolekcjonerską Far Cry 2 na PS3 która była tańsza od normalnej wersji. Zapytałem się więc obsługującego tam pana dlaczego jest taka różnica cenowa a on mi odpowiedział że na zwykłym Far Cry 2 jest po prostu cena z premiery o_O i tak zostało
Dlatego rozumiem, że w Sklepie Gry-OnLine tak nie będzie :)
Acha, zapomniał bym, bo ja też na cos takiego trafiłem. W Empiku. Ojciec Chrzestny 1 premierowy idzie za chyba 80zł, a tuz obok Ojciec Chrzestny 2 w Classic za 50 zł.
Artykuł świetny i prawdziwy. Ktoregos fnia z pół roku temu byłem w "Media" i zobaczyłem Prince Of Persia z 2008 r. za śmieszną cenę 239,99, kiedy MW2 premierowa edycja kosztowała 199,99. OMG!!!
Największy "Pułkownik" jakiego widziałem to Vampire the Masquerade: Bloodlines w Empiku w Poznaniu (w "Plazie") Gra kosztowała 189 złotych PIĘĆ LAT PO PREMIERZE. Dodam że był to jedyny egzemplarz w sklepie. Ostatecznie kupiłem toto na allegro za 20 złotych (RAZEM z kosztami przesyłki) a ostatnimi czasy ten "rarytas" z empiku zniknął więc nie wiem czy skończył w magazynie czy ktoś go kupił (sic!).
Generalnie takie absurdalnie wysokie ceny za starsze tytuły są u nas niestety standardem.
Ciekawą rzeczą jaką zaobserwowałem jest fakt że ludzie ustalający ceny totalnie nie pojmują podstawowych zasad rynku. Zwykle gry które schodzą jak ciepłe bułeczki (dobre recenzje, popularność marki itp itd) BARDZO szybko schodzą z ceny na niższą. O ile jest to sympatyczne z punktu widzenia graczy (ME 2 kupiłem sobie 2 miesiące po premierze w Empiku za cenę 69 złotych) to z punktu widzenia rynku jest to absolutnie absurdalne, kto obdarzony zdrowym rozsądkiem obniża cenę chodnego produktu?
Odwrotna sytuacja ma miejsce przy grach "kiepskich" lub zwyczajnie niezbyt popularnych, zamiast obniżyć cenę a w sytuacjach drastycznych wrzucić toto do "kosza z okazjami" ceny są stale podnoszone. Pamiętam, że rok lub dwa lata temu widziałem w MM grę "X3:Reunion" za cenę 180 PLN!!! Wydanie było mizerne ("oldschoolowe" pudło z płytką i instrukcją w środku) zwróciłem na to uwagę jednego z pracowników a ten stwierdził, że tak zadecydowała "derekcja" bo do tej pory zeszła słownie jedna kopia z 80 które sklep miał w magazynie. Zaproponował mi żebym wypełnił formularz zażaleń i tak też zrobiłem. Kilka tygodni później odwiedziłem sklep ponownie i gra była już w cenie 29 złotych.
Wszystko pięknie i cudownie ale dwa miesiące temu widziałem X3:Reunion w cenie 140 złotych. Terran Conflict był w cenie 59 xP.
Jak kupowałem Bad Company 2 to był cyrk
Kobieta nie znała się ma grach (a kupowałem edycję premierową więc pudełka na półkach były puste a instrukcje i płyty były przy kasie) więc najpierw nie wiedziała czy dała mi płytę z polską wersją więc wypakowała ,później szukała odpowiedniej instrukcji a na końcu wyskoczyła jej cena o 20 zł wyższa:D Na wydanie gry czekałem jakieś 12 minut a za mną 30-osobowa kolejka :D
@Karso A to nie jest wynik jakiejś akcji promocyjnej EA? Bo w MM też widziałem przez pewien czas (tydzień?) ME2 za 25 zł (podobnie jak np.: C&C4), podczas gdy ME w kolekcji klasyki kosztowała tyle co wszystkie gry z tej serii (49 złotych bodajże). Obecnie obie gry kosztują tyle samo.
Powiem tak... Nasze sklepy są sklepami chorymi i myślą, że mają przed sobą "głupich" delikatnie mówiąć. Ceny gier wahają sięnawet w przeciągu tygodnia. Absurd polega na tym że w dniachpracy to jest od poniedziałku do piątku ceny spadają, a na weekend, kiedy przychodzi tłum ludzi na zakupy podbijają ceny. Po drugie wystawienie gry w promocji nie jest równoznaczne z jej promocją. Paranoja... ale tak jest. Kilka razy, nie wspomnę już tytułów w sieci Saturn gra w wielkiej promocji, natomiast w sieci Empik byla tansza niz w Saturnie i wcale nie obowiązywała w Empiku żadna promocja. Po drugie w marketach zrobił się straszny bałagan pod względem gier komputerowych. Sama polityka cen nie jest niczym innym jak gonieniem klientów ze sklepu do sklepu :) Media Markt i Saturn to ten sam właściciel, a ścilej mówiąć ta sama grupa handlowa jest właścicielem obu nazw i sklepów :) Zauważcie że jest tendencja MM drożej, Satrun taniej, następnie jest odwrót :)
Poza tym ceny w marketach są zawyżane. Te tytuły które są popularniejsze to pompują ceny bo ludzie i tak kupią. Co do naszego kraju... smutny to kraj, gdzie na całym świecie jest inna polityka sprzedaży gier i dodatków a u nas nadal średniowiecze. Przykre ale prawdziwei liczmy na zmiany :)
Nie będę opisywał wszystkich cenowych absurdów, bo jest ich za dużo. Jednak bardzo się ucieszyłem, gdy kupowałem 'Dante's inferno' za 80 zł lub 'Too human' za 20 zł (obie gry na xboxa), przy czym okazało się, że ta druga mimo porażająco niskiej ceny okazała się mocnym średniakiem, a liczyłem na coś o wiele poniżej mych oczekiwań. Kupiłem również 'Iron Mana' na PC za 20 zł i sądzę, że była to bardzo przystępna cena, ale z ostatnich 'cenowych wtf' zapamiętałem zestaw 'Halo 3'+'Halo Wars' za 120 zł, gdy tuż obok stało 'Halo 3' za 199zł i 'Halo Wars' za 239 zł. I tak ostatnio chciało mi się najbardziej śmiać, gdy zauważyłem w S**urnie (cenzura, by nikt nie posądził mnie o reklamowanie sklepu) Wikipedią na płycie DVD za 20 zł. Ciekawe, czy wymaga połączenia z internetem. xD
Lordareon -> Czy to jest Media Markt na Solvay'u, czy w M1? ;) Z czystej ciekawości pytam, bo bardzo lubię Kraków (krakowskie sklepy też :P), często tam bywam... I obstawiałbym ten solvayowy MM, bo tam są gry na konsole na niższych półkach. ;) To ten?
Co do tematu - w Empiku w moim mieście "na widok" wystawione jest premierowe Uncharted 2 za 239 zł. Nieco niżej, schowane (postawione jest bokiem, tj. widać bok pudełka, tylko tytuł bez okładki - jest po prostu wmieszane) stoi wydanie z Platinum za 99 zł. Kupiłem oczywiście to za 99 zł, niedługo w tamtym miejscu pojawiło się nowe. Ale ktoś nieobeznany może się nadziać, kupując grę np. na prezent...
Pracowalem spory czas w empiku, majac znizke pracownicza 40 % nie oplacalo mi sie kupowac gier. Jedynie na premiere gdy mniejwiecej gry maja wszedzie podobna cene oplacalo sie wziasc taka gre , ale to nie zawsze byla regula. W takim empiku ceny wogole nie spadaja a co za tym idzie oplaca sie tylko kupowac gry w czasie premiery. Do tej pory pamietam cene LBP - 199 zl podczas gdy na allegro nowa kosztowala 90 zl. Zawsze sie zastanawialem kto te ceny ustala i czy nie zastanawia sie ze te gry wogole nie schodza. A potem ludzie pisza na forach ze PS3 sie nie oplaca bo gry sa po 200 zl, co za tym idzie odstraszaja tez ludzi ktorzy mogli by kupic konsole ale zyja w nieswiadomosci ze cena gry na konsole to 200 zl . Skoro komus na allegro oplaca sie sprzedac gre za 99 zl to sadze ze taka siec jak Empik kupujac od hurtownika w ilosciach 100 razy wiekszych od firmy kowalskiego ,dostaje wieksze rabaty i mogla by sprzedawac po takich samych cenach.
Na koniec powiem tak, mi to nie przeszkadza ze kupuje gry na allegro po znosnych cenach, szefostwo wiekszych sieci tez nie widzi chyba problemu bo jakos nie kwapią się do zmian cen, więc każdy jest zadowolony.
Ostatnio widziałem coś takiego mass effect 1 kosztował 69.99 a mass effect 2 49.99?!
W MM w Zabrzu Starcraft 2 zdrożał w ciągu tygodnia o 20 złotych... Było 179, jest 199. Kupujcie bo za dwa tygodnie będzie za 239!
Ostatnio w empiku w Bielsku-Białej na Sarnim Stoku Bioshock 2 na PC kosztował 99zł.Nigdzie z taką ceną za tę grę się nie spotkałem.Wszędzie indziej jest ta gra tańsza o ok.20 do 30zł.
Bądźmy realistami, kto normalny w Polsce kupuje gry w empiku czy innym MM? Allegro, sklepy internetowe i ew sprawdzone, mniejsze sklepy w których sprzedawcy nie handlują grami jak ziemniakami tylko troszkę znają się na rzeczy - to są miejsca gdzie każdy rozsądny gracz się zaopatruje.
Jako że miałem urodziny 6 września <tj. wczoraj> Wybrałem się do Empika <Empiku? Opera podkreśla "Empika">, w drodze do restauracji, w celu sprawdzenia ceny Guitar Hero 3 i 5 na PC. No i co się okazuje? "Legend of Rock" jest droższa od "World Tour" <interesowały mnie gry w zestawi z gitarą>. No niby większość woli "trójkę" <sprawdzałem>, ale jak to zgrabnie ująłeś "Zależność ceny gry od jej wieku, tak obecna wszędzie na Zachodzie, jest u nas nieistniejąca." <uff... ale dużo tych nawiasów>. Pozostaje allegro, gdzie <co prawda używana, ale w bardzo dobrym stanie> jest tańsza o 3/4 ceny GH w Empiku.
Właśnie ostatnio robiłem sobie podobne wycieczki do wszelkiej maści MM, Saturnów i innych Empików by z czystej ciekawości pooglądać ceny. No i co, śmiech na sali.
Oto niektóre z przypadków które zdołałem zapamiętać:
Razer Mamba za 599zł (na Allegro kupiłem za 399)
Fallout 3 (Pierwsze wydanie!) za 119zł
Silent Hill - Homecoming (PC!) - 159zł (chyba się cofneli w czasie do lat 90)
Age of Conan podstawka 119zl kiedy za to samo w wersji platynowej dajemy 69zl, a za bundle z dodatkiem płacimy 129zł (sam dodatek kolejne 99zł).
ALE!
Zdarzały się naprawde dobre okazje w niektórych punktach:
Np. edycje kolekcjonerską Halo Wars kupiłem jakiś rok temu za 89zł (w Galerii Krakowskiej w empiku prawdopodobnie są nadal), i co śmieszne podstawowa edycja tej gry w tym samym Empiku kosztowała 199zł.
W Media Markcie też jakiś rok temu dorwałem edycję kolekcjonerską WoW: WotLk za 79zł (edycja podstawowa kosztowała tyle samo...)
Jak widać na załączonym obrazku okazje zdarzają się całkiem niezłe ale sa one robione bez żadnej logiki. Jak ktoś zorientowany kupiłby Halo Wars za 200zl jesli mialby do wyboru bogatszą wersję za mniej niż połowę ceny?
Gdybym ja był kierownikiem takiego działu bardzo często bym się przechadzał między półkami i patrzył na różne absurdy cenowe itp. To co się dzieje udowadnia tylko nam że ludzie na działach z grami w większości są zatrudniani z zerowym pojęciem tematu.
GTA 4 na x360 w Media Markt 110zł
na allegro GTA4 + EPISODES FROM LIBERTY CITY 130zł
w sklepie Gta + EPISODES kosztowałby ponad 200zł :(
Witam
Miło poczytać felietony osób które piszą o czymś o czym mają maleńką jak nie zerową wiedzę :)
Tak się składa że pracuję w branży od paru lat i gdy przeczytałem artykuł pana Lordareon, (duel w wowa mile widziany ;) usmiałem się do łez.
Wydawcy nie mają wpływu na ceny gier w sklepach.Oczywiście że nie, wszyscy kierownicy są w zmowie i ustalają ceny pod siebie.Pozwolę sobie tutaj podać przykład Activision i słowa prezesa ów firmy który uważa że gry powinny kosztować w przeliczeniu na nasze 300 zł.
Tak więc spodziewajmy się nowego Calla w takiej właśnie cenie, na konsole ofkoz.
Modern Warfare 2: Hardened Edition. - czy tą cenę ustalili kierownicy działów czy może szanowna firma Activision? Jak myślicie? bo według autora to kierownictwo ustaliło taką cenę.
Allegro, panie dlaczego tak drogo? na allegro mają to taniej - pytanie wielu klientów.
Niestety wielu ludzi nie rozumie że allegro to zupełnie inny rynek, nie można tego porownówywać.
Przykład: allergowicze wykupują masowo gry z promocji i opychają na allegro bez odprowadzania podatków.Przodują gry EA;)
Dojścia autora też są jakieś dziwne i chyba nie całkiem prawdziwe.
Mass Effect 1 i 2.No tak druga część tańsza od pierwszej, dziwne? nie, dlaczego...
Niestety autor znów nie zauważa istotnej rzeczy, a mianowicie pierwszą część wydaje CDP i jest to wersja już z dodatkiem, druga część jest już wydana przez EA.
Podsumuwując moje wypociny, chciałbym prosić autora by w przyszłości lepiej sprawdzał swoje "dojścia" i pomyślał nad tym co wypisuje bo później to sprzedawcy muszą męczyć się z klientami którzy coś przeczytają w internecie i myślą że pozjadali wszystkie rozumy.
Pozdrawiam
Jako że mam sporą wiedzę na temat rynku "wyspowego" pozwolę sobie zamieścić zdjęcie pudełka gry(stosunkowo krótko po premierze)- zaznaczę że jest to nieużywana gra.
http://img203.imageshack.us/img203/2701/photooae.jpg
Na wyspach polacy zarabiają po 10 futów za godzinę i co mogą pozwolić sobie na grę, nie mówiąc już o anglikach, a w polsce przy 10 złotych za godzinę 2 dni.
Tylko że rynek "wyspiarski" to zupełnie inna bajka.Jak myślicie dlaczego na naszych grach jest często znaczek że nie może być sprzedawane w UK?
Nie możemy porównywać ich cen do naszych.
Postanowiłem wybrać się do Media Experta (elektromarket w moim mieście) i co ja widze? NFS: Undercover na PS3 189zł, a NFS: Shift na PS3 119zł... Cóż idąc dalej : Assasin's Creed II na PS3 210zł zaś God Of War 3 149 zł... Chyba nie muszę tego komentować...
GOPA - w jakiej branży pracujesz i po której stronie barykady - wydawców, marketów czy prasy ?
Bazując na własnych doświadczeniach (praca jako rep na duże sieci i kilka lat jako kierownik w markecie) powiem tak - przeważająca część zakupów do marketów idzie w tzw. komis - czyli co się nie sprzeda wraca do wydawcy, więc żadnemu kierownikowi nie opłaca się zarzynać ceny/marży skoro może oddać towar. Cenę na półce można obniżyć tylko w przypadku wydębienia korekty faktury od dystrybutora lub dodatkowej kasy za "wsparcie marketingowe" czyli gazetkę, dodatkową promocję itp. Poza tym obroty działu z grami są promilem obrotów całego marketu, więc i ciśnienia "z góry" za bardzo nie ma, żeby dostosowywać się do rynku. Trochę inną sprawą są konsole (sprzęt), bo te z kolei są pilnowane bezpośrednio przez przedstawicieli MS i Sony.
A z innej beczki - do dzisiaj pamiętam jak kilka lat temu jeżdżąc po Warszawie i Łodzi natykałem się w Leclercach i Carrefourach na nowiutkie Dreamcasty, GameBoy'e i kupę akcesoriów do nich, zalegające w gablotach. Nawet Shenmue widziałem kilka sztuk :) Oczywiście o negocjacjach cenowych mowy nie było, mimo usilnych starań wyżej podpisanego.
Takie życie. Moje główne źródło zaopatrzenia w gry (i filmy) to aktualnie kilka sprawdzonych sklepów wysyłkowych z UK. I nie narzekam - ceny są atrakcyjne, dużo promocji, zero problemów z DLC. Nic tylko kupować :)
Artykuł bardzo ciekawy ale spójrzcie najpierw na swoje Gry-Online-owe podwórko... w waszym sklepie dostaniemy:
Silent Hill Homecoming - 138,90 zł ; inny sklep - 39,90 zł (również ed. premierowa)
Starcraft 2 - 179,90 zł ; inny sklep 153,99 zł
Prince of Persia - 71,00 zł ; inny sklep 54,90 zł
Neverwinter Nights - Kolekcja Wszech Czasów 129,90 zł ; inny sklep 54,99 zł
Zainteresujcie się tym co się dzieje u was zanim zaczniecie najeżdżać na innych.
Chociaż poruszony temat jest bardzo dobry i przydałoby się nagłośnienie tej sprawy.
GOPA ---> A pomyśleć to już tak trudno? Wydawcy podają cenę zalecaną, sprzedawca się dopasuje lub nie...
I teraz nie mówcie że piractwo rośnie w Polsce !!! Jeśli gra na X360 nie kosztowała bym 230 zł a 70 zł a może i 50zł to założę się że nie było by piractwa i by się bardziej opłacało. Jeszcze że Microsoft życzy sobie opłaty za granie przez neta to jest powalające !!! Weźmy przykład telefonów komórkowych. Nowy Iphone 4 w Polsce - około 4000zł, w Anglii 2500zł. Jest różnica ? No jest i to jest najgorsze, jeśli u nas tak zawsze będzie to piractwo w Polsce jeszcze wzrośnie i jeszcze, i jeszcze....
spoiler start
Wszystko co jest na prąd i daje rozrywkę jest drogie :)
spoiler stop
Ja widziałem coś totalnie chorego- PRINCE OF PERSIA PIASKI CZASU za...175(!)zł!!!
Tak Piaski Czasu na PC...kogoś tu pogięło!
Tzn w Gdańskim MM na Przymorzu ostatnio się pogorszyło - chyba kierownika działu zmienili. Ceny wyrównały się z Empikiem (do niedawna było po jakieś 10 - 20 zł mniej na tytule) do tego premiery są później niż w Empiku / Saturnie. Na początku października jeszcze nie mieli nowej Extra Klasyki CDP która 24 września wyszła i jedyne co usłyszałem to "nie ma i nie zamówiona jeszcze, więc nie wiadomo kiedy będzie". Ogólnie? Padaka straszna... Pozostaje (do tej pory) droższy Saturn, tudzież wycieczka na obrzeża miasta do drugiego MM, no i Empik.com
"Kierownik lubi widzieć na swojej półce "rarytasy" sprzed lat, które w praktyce są już kompletnie bez wartości."
Po rarytasy z przed lat proponuje się przejść w okresie świątecznym do.. Biedronki.. Mówię całkiem poważnie. W zeszłym roku udało mi się kupić: "Fable", "Gears of War", "Toca2", "Painkiller Battle out of Hell" każda w cenie 9,90zł. Wydaje mi się że to świetna cena za takie perełki, biorąc pod uwagę że nawet w "Extra Klasyce" są one ( o ile w ogóle są ) 2x droższe.
Ps. Gdy ja kupowałem GoW za 9,90zł na Allegro chodził za +/- 35/40zł
W ktorej biedronce sprzedaja gry? Bo jakos nie trafilem jeszcze :)
fife 11 kupiłem taniej o 30 zl niż na allegro (w dniu premiery) teraz aktualnie edycja kol. GT5 240 zl w saturnie, wiec tyle co na allegro bez kosztów przesyłki :)
Raz zdziwiła mnie cena RDR podstawowa wersja : 249 zł !
Ale jest też miłe zaskoczenie, otóż jakiś czas temu szukałem AC Brotherhood na ps3 ale edycje kolekcjonerską(nie edycje Auditore) i w media nie ma, w Saturn nie ma, w jednym empiku nie ma, i nagle jest (w innym empiku, a w tamtym mówią że nie będzie) i tylko 269 zł, a posiada naprawde bardzo fajne dodatki
Mnie rozwaliły i tak rodzime sklepy komputerowe które w swojej ofercie miały świetne gry a za jakie ceny !.
Rok 2005 widzę NBA live 98 za jedyne 225 zł....
rok 2003 Populous 3 the beginning za 159 zł....
Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego kupowałem przez internet xD
mi kiedys wpadł w oko egzemplarz Feara 2 na ps3 pare tygodni po premierze w osiedlowym gdyńskim realu za 79 zł (noralnie około 130-140?)
Seba74 spróbuj oddać grę typu Call of duty, gry na Wii, gry od Sony.....tyle w tym temacie panie komis ;-)
Piszę jak jest teraz w roku 2010/2011 i biorę pod uwagę własne podwórko.
Nie obchodzi mnie konkurencja która winduje ceny jak głupie i później marudzenie że się mało sprzedaje.
Radanos, zgadzam się, ale windowanie cen jest w każdej branży.
ps.sorki ale muszę to napisać, autor tekstu wygląda jak typowy no life z wowa :DDDDD
Raz w Media Expercie na stoisku z grami PC widzę Orange Boxa w edycji EA Classics za 150zł!!!!
W Empiku kupiłem go za 49,90zł.
Pamiętam jak w Auchan kupiłem 3 dni po premierze CoD: Black Obs za 90zł
a przechodząc się po Tesco jakieś 3 miesiące później patrze na półkę a tam Black Obs za 149zł
O_O
Smutne jak sieci handlowe potrafią wyprać mózgi swoim zarabiającym psie pieniądze pracownikom. Traktują takiego jak pół niewolnika, a on jeszcze broni sieci jak zapyziały.
"Miło poczytać felietony osób które piszą o czymś o czym mają maleńką jak nie zerową wiedzę :)"
Chyba nie trzeba przepracować paru lat w Empiku, by wiedzieć, że gra sprzed trzech lat sprzedawana za 230 zyli to absurd nad absurdy.
"Wydawcy nie mają wpływu na ceny gier w sklepach.Oczywiście że nie, wszyscy kierownicy są w zmowie i ustalają ceny pod siebie."
Słaby sarkazm. Wystarczy sprawdzić ceny jednego tytułu w różnych sklepach tej samej sieci, by dojść do tego samego wniosku co autor.
"Modern Warfare 2: Hardened Edition. - czy tą cenę ustalili kierownicy działów czy może szanowna firma Activision? Jak myślicie? bo według autora to kierownictwo ustaliło taką cenę"
Po pierwsze, patrz wyżej. Po drugie, kłania się czytanie ze zrozumieniem. Autor wyraźnie pisze o wyprzedawaniu stoków magazynowych. Jaki sens jest trzymać na półkach drugi dodatek do WoWa w cenie wyższej niż na Allegro w dniu premiery, w trzy miesiące po premierze Cataclysmu, wiedzą tylko kierownicy stoisk.
"Allegro, panie dlaczego tak drogo? na allegro mają to taniej - pytanie wielu klientów.
Niestety wielu ludzi nie rozumie że allegro to zupełnie inny rynek, nie można tego porownówywać.
Przykład: allergowicze wykupują masowo gry z promocji i opychają na allegro bez odprowadzania podatków.Przodują gry EA;) "
Zgadzam się, że to inny rynek. Między innymi dlatego, że wielkie sieci handlowe mogą wynegocjować niższe ceny od neptków z Allegro, a i tak sprzedają gry drożej.
Nowości konsolowe też masowo wykupują? Jak to jest, że nowe gry na serwisach aukcyjnych chodzą taniej niż w zawalonych nimi po sufit sieciówkach?
"Dojścia autora też są jakieś dziwne i chyba nie całkiem prawdziwe. "
A swoje domysły opierasz na...?
"Podsumuwując moje wypociny, chciałbym prosić autora by w przyszłości lepiej sprawdzał swoje "dojścia" i pomyślał nad tym co wypisuje bo później to sprzedawcy muszą męczyć się z klientami którzy coś przeczytają w internecie i myślą że pozjadali wszystkie rozumy."
Ale głupi ci klienci, wydają swoje pieniądze i chcą wiedzieć czemu muszą w sklepie płacić dużo drożej niż kupując przez internet. Pewnie tyle kosztuje profesjonalna obsługa.
Pozdrawiam.
Dodam, że podobnie (o ile nie gorzej) dzieje się na rynku filmów i muzyki.
Dziś od wujka amazona kupiłem 5 płyt (wydawnictwa z tego i ubiegłego roku) , za które zapłaciłem, w dużym zaokrągleniu, 130 złotych. Gdybym chciał je kupić w Polsce zapłaciłbym coś koło 200 złotych więcej.
W zeszłym roku za "Moon" na bluerayu zapłaciłem 4 funty, w naszym kraju raju wersja DVD kosztuje więcej, nie wspominając o tym, że ukazała się, bodajże, rok później.
W empiku na Zakopiance cena DS lite wynosi 645 zl, cena DSi to juz 680 zl
A ja kupilem w Tesko kawalek dalej DS lite za 350 zl :)
Carrfour Zgorzelec - Red Dead Redemption za 239zł, Blur za 229zł, Transformers: Wojna o Cybertron - 229zł
Najbardziej śmieszyła mnie sytuacja w której Battlefield: Bad Company 2 na konsole Xobox 360 kosztował 140zł a pierwsza część była o całe 60zł droższa, sprzedawca tłumaczył ten fakt tym że pierwsza część jest bardziej pożądana przez klientów.
Z miesiąc temu gdy przechodziłem prze chojnicki Carrefour zauważyłem bardzo dziwną rzecz, a mianowicie FIFA 8,9,10 i 11 . Wszystkie te tytuły FIFY na Xbox-a były w tej samej cenie. Co wybieracie ?
Że gry od zagranicznych wydawców (np;God Of War 3 ) są droższe na PS3 a od polskich wydawców (np;Sniper: Ghost Warrior ) które są o wiele droższe.
Około 2 tyg. temu poszedłem do Tesco w Rudzie Śląskiej. Znalazłem tam ostatnia sztukę Mass Effect'a 2 z pierwszego tłoczenia z już prawie całkowicie wyblakłą ceną i kodem kreskowym za 159 zł i to na PC! Po czym patrze a na lewo stoi Mass Effect 2 z edycji EA Classic za 49 zł. Absurd...
King Kong za 59zł, a na półce na przeciw za 9,99zł w MM ;)
AC1 droższe od AC2+dodatki. Mnie to boli, bo chiałem zacząć przygodę z Assasinem od pierwszej części, ale nawet na necie jedynka chodzi drożej od dwójki, to samo z BioShockiem i Mass Effectem...
Podsumowując - nie powinno się NIC kupować w Empiku - a dlaczego to już świadomy konsument powinien wiedzieć...
