Technologia 3D – ból głowy i nudności, ale bez trwałego uszczerbku na zdrowiu
Dla mnie problemem są okulary.
Dla ludzi którzy nie noszą na co dzień okularów, siedzenie podczas oglądania TV lub grania w okularach może być sporym problemem.
Dla ludzi którzy noszą na co dzień okulary, zakładanie dwóch par jednocześnie będzie nieco komiczne, a kupowanie specjalnych optycznych okularów 3D może okazać się dosyć kosztowne.
Soulcatcher --> Co do drugiego punktu - są przecież soczewki kontaktowe.
Też nie lubię 3D, zbędny bajer. Na początku dziwne uczucie, później idzie się przyzwyczaić, ale nie, to nie dla mnie, wolę poczciwe 2D.
Szkoda pieniedzy, 3d tylko w kinie. Chyba ze ktos kupi tv ale powyzej 70 cali, na mniejszych nie ma sensu.
[2]jiker ---> nie chce mi się zdejmować, okularów i zakładać soczewek kontaktowych, aby założyć okulary i oglądać 3D. Nie każdy może i chce chodzić w szkłach kontaktowych, pomijając koszty.
Soulcatcher --> Założenie soczewek to kwestia kilkunastu sekund, a koszty zamykają się w kwocie 20-30 złotych miesięcznie (a nawet niższej, bo miesięczne przy odpowiednim użytkowaniu spokojnie można nosić dwa razy dłużej). Poza tym nie muszą służyć tylko 3D - przecież soczewki kupuje się głównie z uwagi na chęć uprawiania sportów/niewygodę wynikającą z noszenia okularów. Oglądanie czegokolwiek w 3D jest więc zazwyczaj ewentualnym dodatkiem. Tak jest w moim przypadku.
Widziałem obraz z telewizora 3D w markecie i nie zrobiło to na mnie większego wrażenia. Kupno takiego w tym momencie telewizora to dla mnie wyrzucanie kasy w błoto, ale jak ktoś lubi...
Ja podobnie uważam - 3D w kinie, ale też nie zawsze. A 3D w domu... widziałem w Media Markcie kilka minut Potworów kontra Kosmitów na wielkim tv. Początkowo trudno ogarnąć, ale potem już fajnie. Tylko co z tego, skoro nawet 60-calowy LCD to za mało w tym wypadku :)
Monsters vs Aliens to akurat przykład fatalnej jakości 3D na domowym TV. To co obecnie mamy to konwersje, czyli coś co z 3D ma niewiele wspólnego. Trzeba czekać na filmy na nakręcone w "native 3D" czyli w filmy w technologii Avatara (za pomocą Fusion Camera System - Tron: Legacy, Transformers 3, nowy Obcy, Piraci z Karaibów 4 i inne), dopiero wtedy będziemy mieć pewien pogląd na sprawę.
A jeżeli już jesteśmy przy 3D to polecam obejrzeć mecz piłki nożnej w 3D - wrażenia super :)
[6]jiker ---> to co piszesz to prawda, ale tylko przy prostych wadach + i -, jak sa bardziej skomplikowane to nie wystarczy 30 złotych, a jak masz skłonność do alergii to kolejny problem.
Oczywiście tak czy inaczej 3D będzie powszechne, poczekam tylko na lepszą technologię.
osobiście po obejrzeniu kilku filmów 3D w kinie, nie wykluczam u siebie takiego czegoś jak ból głowy. Po 2h seansie oczy mnie nie bolą, lecz niejednokrotnie( ale też nie zawsze( więc to może być zbieg okoliczności)) głowa. Nie lubię też nosić tych plastikowych okularów.
[6]-->No i soczewki nie są dla wszystkich, niektórzy(np:ja) nie mają szansy założyć soczewek bo oczy są wrażliwe, nawet kropli do oczu nie moge sobie wlać(okulistka sobie nawet nie poradziła)
niewiem dlaczego tak mam:(
