Wiadomość Niemiecki wydawca zapowiada Jagged Alliance 3

Nooooooo !!!!! To otwieramy szampana !!!!

Jeśli będzie choćby cieniem dwójki, będzie super.

O Bogowie! Modlitwy wysłuchane!
Czekam na sequel od premiery Dwójki.
Nadzieja która jakiś czas temu umarła, ożywa na nowo.
Mam nadzieję, że to nie kolejna ekshumacja tylko prawdziwe wskrzeszenie marki.
Trzymam kciuki za nowego wydawcę :)

A tak nawiasem mówiąc jeśli wziąć na tapetę temat strategii taktycznych
to do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko kolejnej odsłony Commandos.
Oby Pyro Studios wzięło sobie do serca prośby graczy.

Jak będzie Steroid, Shadow i Ivan to zagram na pewno:D

JA 2 Forever:)
Pamiętam, że zawsze brałem Ice'a i Buns- solidni strzelcy za względnie niewielką kwotę:)
Shadow zawsze dołączał do składu, jak dorabiałem się większej kasy. Jeszcze był Lynx/ Buzz, jak chciałem mieć snajpera w składzie- ach, pamiętam jaką radość miał człowiek z pierwszego znalezionego Dragunova na południe od Omerty!:D

Czyli nadzieja nie wszystek stracona!:-).

Historia bólów porodowych Jagged Alliance 3 jest może krótsza od Duke Nukem Forever ale za to znacznie boleśniejsza. Od kiedy projekt poronił straciłem nadzieję. Teraz coś takiego... Nuta sceptycyzmu nie zaszkodzi. Gdyby zajął się tym gigant byłaby większa pewność na wydanie gry (ale niekoniecznie lepszej). Dobrze zatem, niech robią, trzymam kciuki.

Oby nie było podobnie jak z Fallout 3

No nareszcie coś miłego można przeczytać odnośnie JA3 - cały czas rzucano tą grą, lub pozostawiano ją na uboczu... skoro niemiecki wydawca wykupił prawa, tu chyba widzi potencjał tytułu i zamierza o niego walczyć.

GO MERCENARIES, GO! :)

Ivan i Fidel! No ile można na was czekać?!?

Czekam na tą grę już ładne 11 lat...
BTW " This is Steroid Gontarski speaking! " xD (ten akcent :D)

No nareszcie, świetna informacja. Sam jeszcze kilka dni temu pisałem o definitywnym końcu JA3 a tu proszę. Ale na pewno nie ograniczę się do samego czekania na grę :D

@Molzey

Tak, jeżeli zmiany będą podobne jak w "Fallout 3" to nie mam nic przeciwko. Widok TPP lub FPP w strategii?. Raczysz wybaczyć, ale developerzy nie mówią nic o FPS-ie. Widok nie powinien być obligatoryjny, ustawienie kamery powinno zależeć tylko od gracza. Czas rzeczywisty?. Skoro jak twierdzą twórcy to ma być nadal Jagged Alliance to nie da się zrobić dobrej gry taktycznej w takim trybie czasowym. Mają dużo przykładów że system aktywnej pauzy (SPM lub V.A.T.S.) sprawdza się nieźle, więc naiwnie liczę na rozwiązanie właśnie tego typu. O turach myślę że wszyscy możemy zapomnieć.

"Acha, dużo bloomu i HDR. w wersji polskiej Cezary Pazura jako Steroid Gontarsky. "

Ironia być może na miejscu, ale co złego w tym że ta gra ma komercyjny potencjał?. Rynek gier strategicznych nadal żyje. Ludzie kupują je i będą kupować. Popatrz na sukces tak hardcore'owej strategii jak Men Of War. Zobacz jakie jest zainteresowanie (podobno słabym) Disciples 3 . Jestem zdania że rynek ma do wygospodarowania miejsce na sukces prawdziwego JA3. Rozumiem "parcie na tarcie" i (niestety) czysto merkantylne podejście do tworzenia gier. Dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby dodanie trybu "realistycznego" i "arkadowego". W pierwszym byłoby to pełnokrwiste JA z mechaniką na "wierzchu", a drugim nieco bardziej skomplikowany, taktyczny FPS.

EDIT:

Aaa, zresztą.... Po się produkować. Ci którzy nadal żyją końcówką lat 90' zaakceptują nowego "dżagda" tylko wtedy kiedy będzie on 2D. Zadowoleni będą tylko wtedy kiedy będzie on turowy i z identyczną mechaniką. Jedyną nowością do przełknięcia będzie może motion capture, wysokie rozdzielczości i podobne "bajery". Każda inna (czyli poważniejsza) zmiana spotka się z miażdżącą falą krytyki (vide F3).

niesfiec

3D akurat nie jest złe jeszcze, daje kilka ciekawych opcji. Co prawda dojdzie kwestia zabawy kamerą, ale da się przeżyć. Co do mechaniki - no wybacz, albo robią Jaggeda albo jakieś niewiadomoco z Jagged Alliance w tytule. Czas rzeczywisty w chwilach spokoju i walka w turach to doskonałe połączenie i nie ma co tego ruszać.

Molzey,Demilisz --> akurat co do czasu rzeczywistego - to może tej grze wyjść tylko na plus. Jeśli nie mieliście okazji - to pograjcie sobie w 7.62 High Calibre. Tam jest właśnie real time z aktywną pauzą - ale bynajmniej nie tylko nie ogranicza to w żaden sposób (ani nie trywializuje) rozgrywki, a wręcz ją uatrakcyjnia. Osobiście po doświadczeniach z silnikiem w 7.62 nie potrafię sobie już wyobrazić dobrej gry taktycznej w turach. Z całym szacunkiem do klasyków w postaci choćby JA2.

niesfiec -->
Czas rzeczywisty?. Skoro jak twierdzą twórcy to ma być nadal Jagged Alliance to nie da się zrobić dobrej gry taktycznej w takim trybie czasowym.
Grałeś chyba w 7.62 High Calibre? Nie powiesz mi, że silnik walki w 7.62 jest zły? Owszem, gra ma szereg niedoróbek - ale co do samej walki ja tam specjalnie zastrzeżeń nie mam :) Dowód na to, że da się zrobić dobrą grę taktyczną w real-time jest już w sklepach :)

@Llordus

"Tam jest właśnie real time z aktywną pauzą"

Czyli nie czas rzeczywisty, SPM czyni wielką różnicę;-). Grałem w "7,62" bardzo krótko, nie chciałem się męczyć (sprzęt w wizytówce). Oczywiście, aż tak bardzo od tego z "Brydzi" ten SPM się nie różni, a więc zły być nie może:-). Mam nadzieję, że wątek w maju na nowo ożyje (*lemur wycygani z kontrabandy nowego kompa*).

A tak w ogóle Compadre, long time, no see!:-).

@Demilisz

"Czas rzeczywisty w chwilach spokoju i walka w turach to doskonałe połączenie i nie ma co tego ruszać. "

Ja też byłbym mimo wszystko za turami. Byłbym gdybym nie grał w UFO: Decydujące Starcie, Brygada E-5: New Jagged Union i 7,62. Każda konserwa powinna zagrać w te gry żeby sprawdzić czy system aktywnej pauzy sprawdza się czy nie. Dla mnie to strzał w 10. Poza tym dla wydawcy położenie gry turowej na półkach sklepowych to (niestety) strzał w stopę.

Będzie gra taktyczna?. Będzie mechanika?. Będzie klimat?. Będzie Jagged Alliance 3.

niesfiec -->
gdybym nie grał w UFO: Decydujące Starcie
Taka mała dygresyjka - warto w tą grę zagrać? :) Mam to gdzieś w przepaściach swego biurka - i swego czasu pograłem chwilkę, ale nie przypadła mi ta gra do gustu. Inna sprawa, że miałem nieco za słabego kompa do jej uciągnięcia. No ale z drugiej strony - do Brygady E5 musiałem się też przymusić na początku żeby zapoznać z nowym systemem walki i bakcyla załapałem :)

A tak w ogóle Compadre, long time, no see!:-).
Cóż poradzić ;) Czas to jest to coś, czego permanentnie mi brakuje, niestety :(

@Llordus

"Taka mała dygresyjka - warto w tą grę zagrać? :) Mam to gdzieś w przepaściach swego biurka - i swego czasu pograłem chwilkę, ale nie przypadła mi ta gra do gustu. Inna sprawa, że miałem nieco za słabego kompa do jej uciągnięcia. No ale z drugiej strony - do Brygady E5 musiałem się też przymusić na początku żeby zapoznać z nowym systemem walki i bakcyla załapałem :) "

Dla mnie?. Nie za bardzo. System walki się sprawdza, ale mnie odrzuciła cartoonowa grafika. Kumpel sobie chwali (twierdził że to nawet lepsze niż Aftermath).

"Cóż poradzić ;) Czas to jest to coś, czego permanentnie mi brakuje, niestety :("

Jak nam w większości:-). Jak się nie pojawiam w wątku o "brydzi" to i "widzeń" nie mam;-).

Mimo młodego wieku, grąłem w Jagged Alliance i pamiętam że było super. Nie mogłem przejść misji. Pewnie dlatego że byłem młody. Ale gra świetna. Ciekawe co wyjdzie.

A co z Jagged Edge : Hired Guns czy jakos tak?

@kazimek

Kisiel to ty masz w mózgoczaszce.

@magik603

"A co z Jagged Edge : Hired Guns czy jakos tak?"

Gra wyszła dość dawno temu. Sprawdź w encyklopedii.

Taka wiadomość potrafi osłodzić każdą złą nowinę. Taką jak tą o 15 godzinnej rozgrywce w Mafii 2 też.

@fijau

"Taką jak tą o 15 godzinnej rozgrywce w Mafii 2 też."

Aż tak źle?.

Oby można było ją modyfikować jak w przypadku JA 2.

"Za to będzie dużo DLC, obsługa myszki oraz DRM bez sondy analnej...."

Zajebiście celna (w sam środek mafijnej dupy), wielopłaszczyznowa, oryginalna i dużo wnosząca do tematu to uwaga.

no ciekawie