Tajemnica pustyni | Przygoda | Hard Truck Apocalypse poradnik Hard Truck: Apocalypse

Ostatnia aktualizacja: 24 września 2019

Tajemnica pustyni

Ruszyłem w tamtą stronę drogą, która prowadziła nieopodal wody oraz - później - koło wielkiego mostu obstawionego bunkrami. [1] Trochę je nadkruszyłem. W końcu po krótkiej podróży dotarłem do końca tego regionu i przejechałem dalej. [2]

Kolejny nieznany fragment pustyni - musiałem zdać się na intuicję. Pojechałem drogami na południe, aż dotarłem do drzew na wzgórzu, gdzie znalazłem wrak samochodu Ivana. [1] Skręciłem na wschód i natknąłem się na ogromną bazę pełną wrogów. Wjechałem w sam jej środek i zaatakowałem - okazało się, że przeciwników jest za dużo! Na szczęście, po zabiciu kilku pojawiła się pomoc, która wyciągnęła mnie z bazy. [2]

Nowo poznani ludzie pustyni wskazali, dokąd jechać - ruszyłem zobaczyć, o czym mówią. Zobaczyłem statek kosmiczny i skamieniałych ludzi - wyczułem, że nie wolno mi zbliżyć się do pojazdu obcych! [1] Gdy przyjrzałem się sytuacji, wróciłem do ekipy, która chwilę wcześniej mnie ocaliła. Naukowiec wyjaśnił mi skomplikowaną sytuację - musiałem wrócić do Bena i porozmawiać. Drogę już znałem. Ben naprowadził mnie na kolejny trop - miasto Seil. Po kilku godzinach nieprzerwanej jazdy dotarłem i... nawiązałem kontakt z obcą rasą (w mieście porozmawiałem z Technikiem, później sprawy działy się same). [2]

Musiałem odwieźć urządzenie z powrotem do wraku statku kosmicznego na dalekiej pustyni. Gdy przekroczyłem tunel, natknąłem się na... Wyrocznię, który nie chciał współpracować. Musiałem walczyć [1] i zabić dziwaka. [2]

Zaraz, pewnie zastanawiacie się, jak pokonałem Wyrocznię? Łatwo nie było, ale znalazłem sposób. Wyrocznia ma 3 słabe punkty. W pierwszej fazie mojego ataku, zauważyłem, że statek wroga zniża lot i wypuszcza z luku roboty [1] - odwłok statku, sam koniuszek, był bardzo czuły - rozwaliłem go z dział plazmowych, gdy Wyrocznia był blisko ziemi. [2]

Następnie, przełączając broń na karabiny i działa, skupiłem się na kolejnych słabych punktach Wyroczni - skrzydłach. [1] Po zadaniu odpowiednich obrażeń skrzydło odpada - wtedy należy strzelać w drugie. [2] Mając ciężarówkę Rozjemca, miałem dość czasu, żeby dać radę, chociaż zadanie było bardzo trudne - Wyrocznia dysponuje rakietami, przed którymi ucieczka jest praktycznie niemożliwa.

Tak oto kończy się ma przygoda. Mam nadzieję, że nie zanudziłem Was, Drodzy Czytelnicy, monotonnymi opisami podróży przez pustkowia. Myślę jednak, że wszystko, co przeżyłem oraz moje, czasem przesadnie szczegółowe opisy, przydadzą się Wam, w Waszych przygodach w tych trudnych Mrocznych Czasach.