Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Total War: Warhammer - poradnik do gry

Total War: Warhammer - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Przygotowania do wojny | Porady na dobry początek do Total War Warhammer poradnik Total War: Warhammer

Ostatnia aktualizacja: 25 lipca 2019

Przygotowania do wojny

Zanim w ogóle pomyślisz o wdaniu się w wojnę z jakąś frakcją, warto najpierw odpowiednio się przygotować. Pamiętać musisz przede wszystkim o trzech rzeczach - ustabilizowaniu gospodarki, zabezpieczeniu własnego terenu, jak i przygotowaniu odpowiedniej armii.

Stabilizacja gospodarki

Na ład publiczny wpływ na nawet poziom trudności - łatwy daje dodatni wpływ, kolejne dają już ujemny. - Przygotowania do wojny | Porady na dobry początek do Total War Warhammer - Total War: Warhammer - poradnik do gry
Na ład publiczny wpływ na nawet poziom trudności - łatwy daje dodatni wpływ, kolejne dają już ujemny.

Pod pojęciem stabilizacji gospodarki kryję się po prostu konieczność zadbania o kilka czynników. Pierwszym z nich jest odpowiedni dochód państwa. Jeśli twoje przychody spadną do wartości negatywnej, nie będzie jeszcze żadnego problemu, pod warunkiem, iż posiadasz odpowiedni zapas gotówki by móc funkcjonować. Jeśli stan twojego skarbca spadnie do 0, a przychody zejdą na minus, państwo wejdzie w stan bankructwa. Po kilku turach w tym stanie ilość twojego wojska drastycznie spadnie, w każdym z miast podniesione zostaną podatki (przez co otrzymasz olbrzymi negatywny modyfikator do ładu publicznego), twoje stosunki z innymi frakcjami znacznie się pogorszą, a także stracisz możliwość rekrutowania wojsk, czy wznoszenia budowli. Po kilku turach gra wróci do normalności, a ty otrzymasz w miarę stabilną gospodarkę.

Ważnym jest więc, by odpowiednio zadbać o stan skarbca - nie ma nic gorszego niż nagłe bankructwo gdy oblegasz wrogi zamek, przez co ilość twoich wojsk zmniejszy się o połowę, a w następnej turze przegrasz starcie podczas kontrataku wroga. Jeśli już absolutnie musisz zrekrutować tyle wojska, by twoje dochody spadły do wartości negatywnej, zgromadź wcześniej tyle złota, by móc funkcjonować w ten sposób przez przynajmniej kilkanaście tur.

Kolejną rzeczą związaną z gospodarką jest utrzymanie ładu publicznego i zatrzymanie procesu spaczenia terenu. Ład publiczny odzwierciedla po prostu stosunki mieszkańców danej prowincji do jej władcy. Jeśli ład publiczny dojdzie do wartości -100, miejsce będzie mieć bunt. Gdy to nastąpi, w niedalekiej odległości od miasta, w którym to się stało, pojawi się armia buntowników. Z każdą turą będzie ona rosła w siłę, a po kilku turach z pewnością zaatakuje najbliższą osadę, bardzo często równając ją z ziemią, jeśli nie uda ci się jej obronić. W takiej sytuacji trzeba zaatakować armię buntowników najszybciej jak się da - a najlepiej po prostu nie dopuścić do buntu w ogóle.

Na wzrost ładu publicznego wpływ ma kilka czynników. Mogą to być:

  • budynki wzniesione w którymś z miast w obrębie prowincji;
  • Bohaterowie i Lordowie znajdujący się jej terenie;
  • armia Lorda stacjonująca w jednym z miast;
  • losowe wydarzenie.

Na obniżenie ładu publicznego wpływa z kolei:

  • poruszanie się armii w trybie plądrowania w obrębie danej prowincji;
  • zwiększające się spaczenie (wyjątkiem są Wampiry, które otrzymują premię do ładu za duże wampirze spaczenie, a kary za niskie);
  • podatki;
  • niestabilność w prowincji (gdy często dochodzi tutaj do walk o kontrolę nad osadami);
  • przejęcie kontroli nad daną osadą (kara upływa po jednej turze).
Spaczenia również nie należy ignorować. - Przygotowania do wojny | Porady na dobry początek do Total War Warhammer - Total War: Warhammer - poradnik do gry
Spaczenia również nie należy ignorować.

Należy także pamiętać o ograniczeniu spaczenia na terenach prowincji, które są pod twoją kontrolą. Spaczenie rozprzestrzeniane jest przez Wampiry (spaczenie wampirze) i armię Chaosu (spaczenie chaosu). W przypadku Wampirów zwiększane jest przez bohaterów należących do tej frakcji, jak i przez budynki wznoszone w ich miastach, a które leżą w prowincjach przylegających do innych. Jeśli chodzi o Chaos, tutaj spaczenie także rozprzestrzeniane jest przez bohaterów tej frakcji, a także przez wydarzenia, które mają miejsce co kilkanaście tur.

Spaczenie zmniejszyć można poprzez:

  • wznoszenie konkretnych budowli wewnątrz miast - zmniejsza to spaczenie w danej prowincji;
  • opracowanie niektórych technologii;
  • rekrutację i rozwój bohaterów i/lub lordów w danym kierunku (wybierając odpowiednie umiejętności);
  • wybierając odpowiednie zarządzenie w prowincji - opcja dostępna tylko wtedy, gdy masz pod kontrolą całą prowincję.

Jeśli nie uda ci się utrzymać spaczenia na niskim poziomie, znacząco ucierpi na tym ład publiczny (kary sięgające nawet -15 punktów!), twoje jednostki będą ponosić straty podczas poruszania się po takich terenach, a także dojść może do swego rodzaju buntu. Podobnie jak w przypadku buntu przy niskim stanie ładu publicznego, tutaj w pobliżu miasta pojawi się po prostu armia frakcji, której spaczenie osiągnęło odpowiednio wysoki poziom - a więc Wampirów, bądź Chaosu.

Pamiętaj więc, by przed wyruszeniem na wojnę zostawić prowincje z dodatnim ładem publicznym (a także z jego wartością możliwie najbliżej 100, by mieć czas gdy coś pójdzie nie tak), a także z jak najmniejszym spaczeniem terenu.

Zabezpieczenie granic państwa

Tereny czerwone są wrogo nastawione do twojej frakcji. - Przygotowania do wojny | Porady na dobry początek do Total War Warhammer - Total War: Warhammer - poradnik do gry
Tereny czerwone są wrogo nastawione do twojej frakcji.

Zanim wybierzesz się na wojnę z którąś frakcją warto odpowiednio zabezpieczyć własne włości. Nie możesz dopuścić do sytuacji w której większość twojej armii znajduje się na drugim końcu mapy, a któryś z neutralnych wcześniej sąsiadów nagle wypowiada ci wojnę i otwiera nowy front po przeciwnej stronie świata. W ten sposób czeka cię sporo nerwów, a także utrata nawet kilku osad.

Pierwszą rzeczą, którą warto zrobić, jest spojrzenie na mapę świata i sprawdzenie twoich stosunków politycznych z innymi frakcjami. By być bezpiecznym nie trzeba oczywiście mieć bardzo przyjaznych stosunków z danym sąsiadem (choć to znacznie ułatwia sprawę), gdyż neutralnie nastawiona frakcja raczej cię nie zaatakuje. Zwrócić należy jednak uwagę na to, jak zmieni się jej stosunek - jeśli jesteście nawet w bardzo dobrych relacjach, jednak wasze stosunki mocno ostatnio ucierpiały, sąsiad bardzo szybko może zerwać wszystkie postanowienia dyplomatyczne i wbić ci nóż w plecy. Warto pomyśleć też o zawarciu kilku sojuszy z pobliskimi sąsiadami. Żyjąc z nimi w dobrych relacjach będziesz mógł liczyć na ich militarną pomoc w razie ataku ze strony wroga, co powinno zniechęcić agresora.

Jeśli na przyjazne stosunki nie ma raczej szans, problem rozwiązać można pozostawiając w danej prowincji dużą (najlepiej pełną, 20-oddziałową) armię. Powinno to zniechęcić wroga do ataku, a nawet jeśli do tego dojdzie, będziesz w stanie z łatwością odeprzeć atak na osadę. Ma to także ten plus, iż daje potężnego kopa do utrzymania ładu publicznego.

Dobrym pomysłem jest także odpowiedni rozwój niektórych miast wchodzących w skład prowincji. Jeśli osada znajduje się w wąskim, górskim przejściu, które jest jedyną drogą do wrogo nastawionego sąsiada, bądź graniczy z wrogo nastawioną prowincją, warto jest zainwestować w budynki, które zwiększają garnizon osady (takie jak mur, czy niektóre unikalne struktury). W ten sposób wróg będzie znacznie bardziej musiał namęczyć się, by przebić się przez twoją obronę.

Przygotowanie armii

Ostatnią rzeczą, którą trzeba przygotować przed udaniem się na wojnę, jest oczywiście odpowiednia armia. Warto inwestować w najmocniejsze, najbardziej zaawansowane technologicznie oddziały - będziesz w ten sposób mieć potencjalną przewagę nad wrogiem. Pamiętaj jednak, by nie skupiać się wyłącznie na jednym typie jednostek - 19 oddziałów ciężkiej konnicy może wydawać się kuszące, jednak w starciu wydajniejsze są armie dobrze zbalansowane, ze zróżnicowanymi oddziałami.

Absolutną koniecznością jest posiadanie dwóch pełnych, 20-oddziałowych armii, które wykorzystasz do ataku na wroga. W przypadku napadania na małe osady nie będzie problemu z przebiciem się przez ich obronę, jednak walcząc o stolicę w której stacjonuje jeszcze dodatkowo wroga armia nie masz szans na wygraną przy wykorzystaniu jednej tylko armii, gdyż wróg będzie mieć olbrzymią przewagę liczebną.

Jeśli wybierasz się na wojnę z dużą frakcją, która posiada więcej niż jedną prowincję, warto wziąć ze sobą przynajmniej jedną dodatkową armię. Wykorzystać można ją zarówno do ataku na mniejsze osady (w ten sposób zwiększysz zasięg swoich działań), jak i do osłaniania tych osad, które już zostały przejęte, a które wróg z pewnością będzie chciał odbić.

Kiedy warto iść na wojnę

Na wojnę z frakcją warto wybrać się wtedy, gdy metody dyplomatyczne (które zakończone mogą być wcieleniem frakcji do twojej własnej) zawodzą, bądź gdy po prostu się nie opłacają. Pamiętać należy o tym, iż wcielenie jakiejś frakcji do twojej wiąże się ze znacznym pogorszeniem stosunków z innymi frakcjami - może to nawet doprowadzić do zerwania sojuszy (a także przerwania handlu, co zmniejszy twoje dochody), czy wybuchu kolejnej wojny.

Nie warto natomiast wojować z frakcjami, których osad nie będziesz w stanie przejąć (więcej na ten temat znajdziesz w opisie każdej z frakcji) - bić się po to, by się bić nie ma większego sensu. Warto więc trzymać bardzo dobre stosunki z frakcjami, których tereny nie są nam potrzebne do ukończenia kampanii, a walczyć z tymi, których tereny możesz przejąć.

Nie możesz także zapomnieć o trzech opisanych wcześniej punktach - stabilnej gospodarce, zabezpieczeniu granic, a także przygotowaniu armii. Nie wybieraj się na nową wojnę gdy dookoła ciebie znajdują się wrogowie, ład publiczny w prowincjach jest na poziomie buntu, a spaczenie zbliża się do 50%.