Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Dishonored Przed premierą

Przed premierą 14 kwietnia 2012, 11:30

autor: Filip Grabski

Dishonored, czyli Thief XXI wieku

Dishonored zapowiada się na ambitny i oryginalny projekt, twórczo wykorzystujący najlepsze pomysły z takich gier jak Thief, Deus Ex i BioShock.

Przeczytaj recenzję Thief w morderczym wydaniu - recenzja gry Dishonored

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

W SKRÓCIE:
  • skradankowy FPS w klimacie retro-futuro;
  • bohaterem jest zabójca o nadnaturalnych zdolnościach;
  • świat gry reaguje na poczynania protagonisty;
  • brak jednoznacznego systemu moralności;
  • za projekt uniwersum gry odpowiada twórca wizji Half-Life 2.

Wyobraźcie sobie następującą sytuację. Waszym zadaniem jest zlikwidować pewnych bardzo wrednych bliźniaków. Dowiadujecie się, że obaj przebywają właśnie w przybytku uciech wszelakich z wieloma damami „negocjowalnego” afektu. Obaj są pilnie strzeżeni, a Wy – póki co – nie chcecie zwracać na siebie uwagi. Jakie więc znajdziecie wyjście? Możecie przenieść swoją świadomość do ciała szczura i przecisnąć się przez otwór wentylacyjny do środka budynku. Możecie też spróbować mocy teleportacji i w mgnieniu oka wskoczyć na dach, by tam poszukać okazji. A może lepiej po prostu opętać jakiegoś cywila i w jego skórze zbliżyć się do celu?

Corvo

Dalszy ciąg powyższej scenki przedstawię później, teraz czas na garść suchych faktów. Przed opisanymi powyżej dylematami postawi Was gra Dishonored – nowa produkcja znanego z Arx Fatalis i Dark Messiah of Might & Magic studia Arcane. Pierwsze słowo-klucz, jakie powinniście skojarzyć z tą grą, to „wolność”. Jednak nie taka oznaczająca wielki, otwarty świat rodem ze Skyrima (ten w Dishonored będzie dużo skromniejszy, oparty na systemie misji), ale raczej wolność wyboru drogi prowadzącej do celu i środków do realizacji zadań. Dishonored to pierwszoosobowa gra akcji kładąca nacisk na skradanie i kombinowanie, choć oczywiście metoda brutalnej siły również będzie tu obecna.

Gracze wcielą się w postać o imieniu Corvo. Gość to prawdziwy wymiatacz i najbardziej zaufany ochroniarz jaśnie panującej cesarzowej, której siedziba znajduje się w mieście Dunwall. Zaufanie owo szybko znika, gdy Corvo zostaje wrobiony w morderstwo władczyni. Bohater zmuszony jest do oczyszczenia swojego dobrego imienia i jednoczesnego doprowadzenia sprawcy zamieszania przed oblicze okrutnej sprawiedliwości. Nasz heros to postać niezwykła, rozpoznawana przez mieszkańców Dunwall dzięki atrybutowi – niepokojącej masce, którą nosi. Jednak to, czy Corvo okaże się bezwzględnym zabijaką lubiącym stawać z oponentami twarzą w twarz (czy może raczej celownikiem w twarz), czy nieuchwytnym specjalistą od naginania rzeczywistości, zależy tylko od gracza.

Dunwall

Czas spędzony w Dunwall oznacza możliwość sprawdzenia w akcji wielu ciekawych zdolności, jakie posiada protagonista. Corvo bowiem, jak już wiecie, nie jest zwykłym śmiertelnikiem. To chodząca legenda, a ludzie z Arcane Studios ujawnili kilka mocy, jakimi będzie dysponować bohater. Blink to teleportacja na krótkie odległości, pozwalająca na szybkie znalezienie się przy oponencie (lub błyskawiczną ucieczkę) albo przedostanie się do pozornie niedostępnego miejsca.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!
Valheim to jeden z najlepszych survivali, w jaki kiedykolwiek grałem!

Przed premierą

Na rynku jest już mnóstwo gier tego gatunku, ale mało która startując z pułapu Early Access szturmem podbiła serca graczy, uzyskując 96% pozytywnych opinii spośród niemal 17 tysięcy wystawionych recenzji. Czy Valheim zasłużył na ten zachwyt?