Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 4 czerwca 2009, 11:53

Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction - Pierwsze wrażenia (E3 2009) - Strona 2

Wielu graczy sądziło, że Sam Fisher już nigdy nie powróci. Deweloperzy ze studia Ubisoft Montreal nie powiedzieli jednak jeszcze ostatniego słowa i szykują prawdziwie rewolucyjną odsłonę serii Splinter Cell.

Oprócz tego wszystkiego Fisher posiada dwie dodatkowe i zarazem unikatowe cechy. Pierwszą z nich jest opcja zaznaczania celów, czyli banalnie w obsłudze ułatwienie, które w szybki sposób pozwala wyeliminować wskazanych przeciwników. Za każdym razem, gdy Sam zajrzy niezauważony do pomieszczenia (np. poprzez fragment lusterka wetknięty w szparę w drzwiach), może wybrać cele, których chce pozbyć się w mgnieniu oka. Po uruchomieniu sekwencji agent wpada do sali i zanim ktokolwiek zdoła się poruszyć, likwiduje zaznaczonych wcześniej przeciwników. Cechę tę można również wykorzystać w innych przypadkach, np. do tłuczenia lamp i spowijania tym samym fragmentu terenu mrokiem. Opcja zaznaczania celów to ciekawe udogodnienie i z pewnością znacznie ułatwiałaby zmagania, gdyby nie jeden szkopuł. Zanim jesteśmy w stanie jej użyć, trzeba ją wcześniej naładować, a to z kolei można robić wyłącznie poprzez zabijanie przeciwników w walce wręcz.

Toaleta w roli pokoju zwierzeń.

Podczas walk z oponentami możemy skorzystać z jeszcze jednej ciekawej funkcji – zaznaczania ostatniej pozycji Sama na placu boju. Działanie tej opcji również jest banalnie proste. W wybranym momencie naciskamy odpowiedni przycisk i zauważamy, że w miejscu, w którym stoimy, pojawia się obrysowana konturami sylwetka Fishera, a on sam staje obok. „Duch” agenta automatycznie wskazuje wrogom ostatnie miejsce jego pobytu, a do tego punktu przeciwnicy na ogół zlatują się jak muchy. Jeżeli umiejętnie wykorzystamy to udogodnienie, możemy zwabić oponentów w wybrane miejsce, a następnie wyeliminować ich w inny sposób.

Po dotarciu do willi, w której przebywa poszukiwany morderca, Sam rozpoczyna jatkę w kolejnych pomieszczeniach budynku. W ruch idą nie tylko pięści i pistolet, Fisher korzysta również z bardziej wykwintnych zabawek, np. granatów EMP, które unieszkodliwiają urządzenia elektryczne w niewielkim promieniu od wybuchu, a co za tym idzie, wszelkie sztuczne źródła światła. Agent szybko i skutecznie eliminuje kolejnych wrogów i w końcu dociera do celu. Niestety, w chwili gdy próbuje przesłuchać mordercę, wokół pojawiają się inni agenci Third Echelon i wersja demonstracyjna zostaje w tym jakże gorącym momencie zakończona.

Tom Clancy’s Splinter Cell: Conviction to moim zdaniem najmilsza niespodzianka tegorocznej edycji targów E3. Nie spodziewałem się niczego ciekawego, a po bliższym kontakcie okazało się, że radykalne zmiany poczynione w rozgrywce wyszły temu produktowi na dobre i w rezultacie otrzymaliśmy znakomitą grę akcji. Bez wątpienia jednak zawiedzeni będą fani poprzednich odsłon cyklu, gdyż z tradycyjną skradanką nowe przygody Sama Fishera mają już niewiele wspólnego. Co prawda mrok nadal pełni tu istotną rolę, ale jestem pewien, że konstrukcja gry oraz zawarte w niej nowinki całkowicie skreślą ten produkt w oczach ortodoksyjnych miłośników gatunku.

Krystian „U.V. Impaler” Smoszna

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.