Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

FIFA 19 Przed premierą

Przed premierą 24 sierpnia 2018, 10:14

FIFA 19 ograna – nowości nie kończą się na Lidze Mistrzów

Nowa FIFA to dla fanów przede wszystkim licencja na Ligę Mistrzów, którą wcześniej posiadało Konami. Tak naprawdę jednak EA Sports dodało do tej gry zaskakująco dużo innej, równie ciekawej zawartości. Szykuje się kolejna solidna odsłona cyklu.

Przeczytaj recenzję Recenzja gry FIFA 19 – najlepsza odsłona ostatnich lat?

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Ci, którzy FIF-ę odpalają od wielkiego dzwonu, zapewne znowu stwierdzą, że nowa odsłona cyklu to tak naprawdę tylko aktualizacja składów. Ale tacy jak ja, których niezdrowy związek z tą serią pochłonął już setki godzin, kilka padów oraz co najmniej jedno biurko, mają na co czekać.

„Dziewiętnastka” w sferze rozgrywki nie wprowadza żadnych rewolucyjnych rozwiązań, bo i też o takowe nie jest łatwo, ale pomniejszych, początkowo łatwych do przeoczenia usprawnień oraz przede wszystkim nowej zawartości jest tu zaskakująco dużo. Od czasów FIF-y 12 nie ekscytowałem się w równym stopniu kolejną częścią cyklu.

Ce sont les meilleures équipes

KLUCZOWE ZMIANY W GRZE FIFA 19:

  1. licencja na prestiżowe rozgrywki europejskie – Ligę Mistrzów i Ligę Europy;
  2. nowe tryby zabawy, modyfikujące w ciekawy sposób tradycyjne zasady rządzące na boisku;
  3. lepiej widoczne indywidualne zdolności najlepszych zawodników;
  4. taktyka wreszcie zaczęła odgrywać naprawdę ważną rolę, a eksperymenty z nią mogą odmienić losy meczu;
  5. pomniejsze usprawnienia w modułach FIFA Ultimate Team i „Droga do sławy”.

Najbardziej promowana nowość to oczywiście europejskie puchary z prawdziwego zdarzenia. „Elektronicy” wreszcie pokazali pazur i wyrwali swojemu odwiecznemu rywalowi, serii Pro Evolution Soccer, prawa do rozgrywek Ligi Mistrzów i Ligi Europy. I obie te ligi rzeczywiście przedstawiają się fenomenalnie. Cała ta otoczka – przechodzenie obok trofeum, hymn rozgrywek, dodatkowe wypowiedzi komentatorów oraz specjalnie wystylizowany interfejs użytkownika – składa się na wrażenie, że rzeczywiście walczy się w najważniejszych piłkarskich zmaganiach Starego Kontynentu. FIFA pod względem oprawy tych prestiżowych turniejów w żadnym wypadku nie ustępuje temu, co prezentował dotychczas PES – a więc jest naprawdę dobrze.

Mnie jednak zdecydowanie mocniej zaimponowała idea uczynienia tej gry bardziej imprezową. Dodatkowe tryby są wprost stworzone do tego, by przetestować je podczas spotkań przy konsoli ze znajomymi. EA Sports dodało bowiem kilka ciekawych wariantów meczów: m.in. taki, w którym liczą się tylko bramki strzelone głową lub wolejem; taki, w którym gole zza pola karnego mają podwójną wartość; oraz taki, w którym nie ma sędziego i nie obowiązują żadne zasady... Oczywiście najciekawszy okazał się survival, w którym po trafieniu do siatki przeciwnika tracimy zawodnika – co sprawia, że im lepiej idzie nam w ofensywie, tym trudniejsza staje się gra.

To raczej ciekawostki, które będą funkcjonować w cieniu kariery czy modułu Ultimate Team, ale zabawa jest naprawdę przednia. I czegoś takiego od dłuższego czasu w FIF-ie brakowało – trybów nietraktujących piłki nożnej śmiertelnie poważnie, tylko stawiających na czystą rozrywkę z ciekawymi zasadami. Na pewno warto dać im szansę.

Alex Hunter wraca i nie jest sam

Niestety, na razie nie wiadomo, czy jakieś poważniejsze zmiany nastąpią w karierze. Pewną ewolucję przejdzie natomiast moduł „Droga do sławy”. W trybie fabularnym zdecydowanie większą rolę odegra Danny Williams i Kim Hunter, czyli przyjaciel i siostra Alexa. Historia przedstawi więc losy trójki bohaterów, z których każdy znajdzie się w przełomowym momencie swojej kariery, biorąc udział w prestiżowych rozgrywkach klubowych i reprezentacyjnych.

FIFA 19 ograna – nowości nie kończą się na Lidze Mistrzów - ilustracja #4

GDZIE SĄ NOWOŚCI W MULTI?

„Elektronicy” poświęcili przy okazji reklamowania FIF-y 19 zaskakująco dużo czasu na zawartość przeznaczoną do zabawy solo lub ze znajomymi przy jednej konsoli. To o tyle dziwne, że w poprzednich edycjach zawsze pojawiały się jakieś, większe lub mniejsze, nowości w popularnym trybie Ultimate Team. Tym razem EA Sports zdradza tylko, że w module tym znajdą się karty piłkarzy z Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy – ale to raczej oczywiste – a Sezony Online zostaną zastąpione przez serie Division Rivals.

Wygląda więc na to, że FUT na przynajmniej jeden sezon stanie w miejscu. A przy okazji wreszcie zacznie informować, jakie są szanse na zdobycie różnych rodzajów kart w kupowanych paczkach – ale tym akurat Electronic Arts chwali się raczej niechętnie.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest
Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest

Przed premierą

W niszy, która powstała po porzuceniu przez Ubisoft serii Heroes of Might and Magic sukcesy odnosić mogą mniejsi twórcy, tacy jak Lavapotion. Ich Songs of Conquest może być najlepszą grą w stylu „hirołsów” od czasów kultowej trójki.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych
Graliśmy w My Summer Car – samochodowy survival dla wytrwałych

Przed premierą

Lato, urlop, własna bryka – My Summer Car brzmi jak lekka, wakacyjna przygoda, ale w rzeczywistości to hardkorowy symulator dla wytrwałych.