Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 26 października 2016, 15:10

Cyberpunk 2077 – czego spodziewać się po RPG większym niż Wiedźmin 3? - Strona 3

Choć temat Cyberpunka 2077 nie schodzi z naszych ust od ponad czterech lat, mamy bardzo mało informacji o tym, czym będzie nowa gra RPG studia CD Projekt RED. Nie brakuje jednak przesłanek, które dają wyobrażenie, czego możemy oczekiwać.

Wyobraźnię szczególnie rozpalają przesłanki z niedawnych ofert pracy, wskazujące dość jednoznacznie, że w Cyberpunku 2077 przyjdzie nam skorzystać z szerokiej palety pojazdów – zarówno naziemnych (np. motocykli), jak i powietrznych. Stąd już tylko krok do wyobrażenia sobie nowej gry CD Projekt RED jako swoistego futurystycznego Grand Theft Auto... Tyle tylko, że tutaj transport maszynami latającymi odgrywałby istotniejszą rolę, a ulice byłyby znacznie bardziej niebezpieczne, zwłaszcza nocą (policja jest mniejszym zmartwieniem niż przemierzające Night City gangi, bandy korporacyjnych żołdaków i różnej maści szaleńcy).

Pisanie dalszego ciągu historii świata nie leży tylko w gestii CD Projekt RED. W prace nad Cyberpunkiem 2077 włączył się sam Mike Pondsmith, który miał tworzyć równolegle nową edycję systemu RPG. - 2016-10-26
Pisanie dalszego ciągu historii świata nie leży tylko w gestii CD Projekt RED. W prace nad Cyberpunkiem 2077 włączył się sam Mike Pondsmith, który miał tworzyć równolegle nową edycję systemu RPG.
Cyberpunk 2077 – czego możemy spodziewać się po RPG większym niż Wiedźmin 3? - ilustracja #2

Jak przystało na cyberpunkowe realia, bardzo istotną rolę odgrywają tu implanty. Można wręcz powiedzieć, że Cyberpunk podchodzi do tego tematu w znacznie bardziej dosadny sposób niż Deus Ex. Ludzie chętnie ulepszają swoje ciała na wszelkie możliwe sposoby, nie zważając na ryzyko odczłowieczenia i popadnięcia w szaleństwo. Taki przypadek pokazuje pierwszy trailer Cyberpunka 2077, wraz z interwencją Psycho Squadu – elitarnej jednostki policji od tego typu spraw.

Wróćmy jeszcze do zestawienia Cyberpunka z serią Deus Ex. Nie tylko osadzenie akcji w otwartym świecie dzieli te dwie marki – bardzo istotny jest również fakt, że w erpegowym systemie Mike’a Pondsmitha nie zachęca się specjalnie do rozwiązywania problemów po cichu. Podstawą są otwarte konfrontacje z użyciem szerokiej gamy wielkokalibrowych środków zagłady, a nie przemykanie się za plecami przeciwników (nawet jeśli „papierowa” mechanika zakłada wysoką śmiertelność postaci). Ponadto prym wiedzie tutaj wszelkiej maści broń palna, a biała spychana jest na margines, więc też nie ma co się spodziewać, że CD Projekt RED przedstawi wizję przyszłości zbliżoną do tej z gry The Technomancer, w której głównie walczy się wręcz. Słowem, nie będzie to żaden Wiedźmin w futurystycznych ciuszkach.

W ten sposób dochodzimy do kwestii mechaniki. W 2012 roku utrzymywano, że twórcy zadbają o wierne przeniesienie zasad papierowego oryginału na grunt cyfrowy, ale dziś wydaje się to wątpliwe. W końcu we współczesnych przebojach RPG klasy AAA odchodzi się od ton statystyk na rzecz łatwo przyswajalnych rozwiązań, nieodrywających zanadto gracza od dynamicznej akcji, swobodnej eksploracji, ukazywanej w filmowy sposób fabuły etc. Oczywiście opisywanie postaci przez kilka(naście) współczynników i dziesiątki umiejętności nie byłoby niczym nadzwyczajnym w jakimś oldskulowym Shadowrunie, ale w RPG „dla mas” wydaje się nie do pomyślenia. Nie mówiąc już o takich rzeczach jak rzuty kością.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?