Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Przed premierą 9 czerwca 2016, 08:29

autor: Szymon Liebert

Graliśmy w Elex - najambitniejszą grę twórców serii Gothic i Risen - Strona 4

Piranha Bytes pokazała nam swoją grę, która łączy elementy Gothica z zupełnie nowym, najbardziej złożonym uniwersum w historii studia.

Piranha Bytes przekonuje, że w Elexie zobaczymy największy z dotychczasowych światów, co umożliwiło właśnie dodanie plecaka odrzutowego. Poprawa mobilności herosa pozwoliła stworzyć bardziej rozległe tereny – przygotujcie się zatem na ostre podróżowanie. W kontekście dotychczasowych gier studia to chyba dobra informacja, bo wiele z nich miewało momenty klaustrofobiczne. Z drugiej strony wyraźnie widać, że Piranha nie chce budować świata wielkiego i pustego – z zademonstrowanych nam krótkich fragmentów wynika, że na każdym niemal kroku natrafimy na nowych przeciwników, różne wyzwania oraz interesujące miejsca. Wiadomo już teraz, że w grze będzie co najmniej kilka odmiennych osad oraz sporo pomniejszych przyczółków różnych frakcji. Większy, gęściej zaludniony, ciekawszy – takie są obietnice dotyczące tego świata. Fragment, który widzieliśmy, prezentował się zachęcająco, a w zanadrzu autorzy mają ponoć wiele innych atrakcyjnych miejsc. Wystarczy powiedzieć, że w tle majaczyły ośnieżone szczyty i że jedna ze wspomnianych frakcji urzęduje na pustkowiach rodem z Mad Maxa. Mówiło się też o lokacjach bagnistych, lasach itd. – innymi słowy na brak różnorodności raczej narzekać nie będziemy.

Zwiedzając osady poszczególnych frakcji, trzeba będzie zachowywać się rozważnie i np. chować broń (w przeciwnym wypadku możemy zostać zaatakowani). W grze ma funkcjonować system przestępstw i wykroczeń – za kradzież czy zabójstwo będziemy ścigani przez lokalną ludność – aż do pozbycia się ciążącej na nas kary.

Warto tu wspomnieć o paru aspektach, które twórcy podkreślili. Po pierwsze, nie będzie sztucznego skalowania poziomu przeciwników – jeśli jako nowicjusze natkniemy się na potężnego robota, mamy zostać rozgnieceni na miazgę. Tego wymaga logika i realizm uniwersum. Drugą sprawą jest to, że wzrośnie rola środków narracyjnych alternatywnych dla typowych rozmów z NPC. Mówiąc krótko, częściej natrafimy na zapiski, dzienniki audio czy elementy tak zwanego opowiadania środowiskowego. Uspokajamy, że Elex nie stanie się drugim Dear Esther i autorzy obiecują mądrze korzystać z takich pomysłów. W przykładowej scence bohater dotarł do niewielkiej bazy Kleryków, w której doszło do tajemniczej masakry. Przeczesując teren pełen porozrzucanych chaotycznie ciał, będziemy mogli poznać przyczynę tragedii. Inną sprawą jest to, że nowa technologia tzw. streamingu pozwoliła ekipie wyeliminować z gry zbędne ekrany doczytywania lokacji. Piranha Bytes zapewniła przy tym, że w świecie Elexa nie zabraknie podziemi różnego typu – jaskiń, kopalni czy innych podobnych kompleksów. Najprawdopodobniej nie będą one jednak jakoś wyjątkowo rozległe.

Prawie jak w Skyrimie. Prawie...

Miecze, miotacze, broń plazmowa i mechy

Elex budzi ciekawość swoją złożonością i eklektyzmem także w kwestii modelu walki. Eklektyzm ów wyraża się tym, że w świecie gry zderzono ze sobą klasyczną szermierkę, technologię oraz magię, przy czym każda z nich jest tu w pewnym sensie podkręcana przez tytułowy surowiec. Podstawą dla Piranhii Bytes są wciąż pojedynki jeden na jednego lub walki z udziałem niezbyt licznych grup wojowników czy potworów. Jednak w odróżnieniu od poprzednich gier studia teraz będziemy mogli korzystać z broni plazmowej, miotaczy ognia czy zaklęć magicznych. Do tego dojdą klasyczne rodzaje broni białej (z mieczami na czele), które da się dopakować za pomocą systemu ulepszania oręża. Nawet zwykłe miecze mają oferować szerokie możliwości bojowe – w zależności od typu i mocy pozwolą na wykonywanie potężnych ataków, różnego rodzaju bloków czy uników. Pojawi się też opcja stosowania ripost. Wprawdzie nie widzieliśmy w akcji magii, ale deweloperzy wyjaśnili, że w grze znajdą się typowe zaklęcia ofensywne i defensywne. Zastosujemy je w różnych konfiguracjach – niektóre czary da się przypisać do prawej ręki herosa, inne do lewej. Reasumując, postać w Elexie będzie mogła zaskoczyć przeciwnika na wiele sposobów, atakując mieczem, plazmą czy elexem przetworzonym na zaklęcia magiczne.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?