Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 8 maja 2016, 15:18

Testujemy wersję beta gry Forza Motorsport 6: Apex - konsolowe wyścigi na PC - Strona 3

Forzę Motorsport 6: Apex na PC można „przejść” w godzinę, ale jak na grę darmową i wersję beta - oferuje całkiem sporo zawartości i nie straszy błędami.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Grafika wygląda ładnie nawet przy niskich ustawieniach.

Z innych kwestii technicznych uwagę zwraca z pewnością oprawa graficzna i jej płynność. Gra domyślnie sama dobiera sobie wszystkie opcje wizualne, ale migoczące i schodkowe krawędzie samochodów sugerują w tym przypadku, że są to raczej dość bezpieczne ustawienia, oscylujące wokół średnich i niskich - pomimo karty GTX 970 4GB na pokładzie. Parę szybkich testów pozwoliło przekonać się, dlaczego tak się dzieje. O ile podczas słonecznej pogody płynność animacji jest całkiem dobra, tak przy ulewnym deszczu i wysokiej jakości grafiki nie da się w zasadzie ścigać przez występujące co chwile przycięcia. Pomaga obniżenie wartości do sugerowanych wcześniej, choć sporadyczne zacinanie się może zdarzyć się praktycznie w każdych warunkach i nawet przy niskich detalach. Pamiętajmy jednak, że to ciągle wersja beta i poprawki w optymalizacji mają wypełnić czas do premiery gry. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, iż Direct X 12 na Windowsie 10 nadal sprawia trudności przy przenoszeniu gier z Xboksa na peceta, bo jakość oprawy wizualnej (nie licząc oczywiście możliwości uruchomienia gry w rozdzielczości 4K) nie różni się zbytnio od tej z konsoli, gdzie Forza 6 bez problemu utrzymuje 60 klatek.

Forzavista na PC!

Darmowa Forza Motorsport 6: Apex to również niesamowita prezentacja samochodów w systemie Forzavista, możliwość pomalowania aut w najdziwniejsze kolory i tekstury, rozbudowany tryb fotograficzny oraz ustawienia zakresów biegów, hamulców czy właściwości zawieszenia w setupie auta. Trzeba jednak zaznaczyć, czego w Forzie Apex nie uświadczymy. Brak edytora wzorów karoserii nie jest wielką niedogodnością, ale nie zobaczymy tu również trybu wieloosobowego oraz możliwości tuningu - ulepszania aut o coraz lepsze części czy ich całych konwersji do wersji sportowych. Biorąc pod uwagę, jak szybko przechodzi się pojedyncze, parominutowe wyścigi z trybu kariery - przejście gry w znaczeniu zaliczenia przygotowanych przez autorów wyzwań zajmie nam zaledwie chwilę, później pozostają tylko wyścigi ze sztuczną inteligencją lub poprawianie własnych czasów. Z jednej strony można odnieść przez to wrażenie bardzo ubogiej zawartości, ale miłośnicy prawdziwej „radości z jazdy” i mozolnego poprawiania swojego czasu na deszczowym SPA o kolejne setne sekundy raczej nie powinni narzekać. W porównaniu do wersji demonstracyjnych konsolowej Forzy, Apex oferuje nieporównywalnie więcej i to za tyle samo, czyli gratis, jednocześnie dając uczucie obcowania z produkcją, która powinna kosztować choćby tyle, co dobra gra mobilna. Jeśli tylko twórcy uporają się z obsługą kierownic i będą co tydzień dostarczać ciekawe wyzwania – darmowa Forza będzie obowiązkową pozycją dla każdego pecetowego fana wirtualnych wyścigów!

Dariusz Matusiak | GRYOnline.pl

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest
Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest

Przed premierą

W niszy, która powstała po porzuceniu przez Ubisoft serii Heroes of Might and Magic sukcesy odnosić mogą mniejsi twórcy, tacy jak Lavapotion. Ich Songs of Conquest może być najlepszą grą w stylu „hirołsów” od czasów kultowej trójki.