Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 8 maja 2016, 15:18

Testujemy wersję beta gry Forza Motorsport 6: Apex - konsolowe wyścigi na PC - Strona 2

Forzę Motorsport 6: Apex na PC można „przejść” w godzinę, ale jak na grę darmową i wersję beta - oferuje całkiem sporo zawartości i nie straszy błędami.

Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.

Opcja dla niecierpliwych - każdy samochód za 4.50 zł.

Wszystko po 4,50zł

Największą zmianą w porównaniu do konsolowego oryginału jest system ekonomii w grze, a właściwie jego całkowite usunięcie. Zdobywanie kredytów i kupowanie aut do własnej kolekcji zastąpiły złote medale zdobywane za wyznaczone w każdym wyścigu cele. Choć ich trudność rośnie nieznacznie z każdą rundą – od konieczności uplasowania się w pierwszej szóstce, do przykładowo przejazdu bez jakieś asysty, to gromadzenie złotych kółek nie jest specjalnie trudne, ale tkwi w tym mały haczyk. Nie możemy bowiem kupować za nie nowych wozów - to ich całkowita liczba w puli odblokowuje kolejne bryki. Im więcej gromadzimy - tym bogatszy staje się nasz garaż. Mechanizm działa jednak w ten sposób, że zawsze do odblokowania kolejnego auta brakuje nam jednego krążka, a ukończenie wszystkich Cykli w karierze gwarantuje zdobycie jedynie 36 medali - o wiele za mało, by zyskać dostęp do całego zestawu.

Ulice Rio de Janeiro to jedyna tak urozmaicona w widoki trasa.

Jak więc odblokować pełną listę samochodów? Tu stajemy przed dwiema możliwościami: cierpliwym zbieraniu po 6 medali na tydzień, w udostępnianych w ten sposób dwóch wyścigach w trybie Spotlight, lub skorzystaniem z mikrotransakcji. Fakt, że brzmi to słabo, zwłaszcza w przypadku darmowej gry, ale jak już wspomniałem - lista aut niespecjalnie zachęca nas, by sięgać od razu po portfel, a drugą kwestią jest w miarę rozsądnie ustalona cena. Każde auto można odblokować za stałą kwotę 4 złotych i 50 groszy - w przypadku wersji konsolowej koszt jednego samochodu zwykle wynosił minimum 12 złotych. Trochę szkoda, że pecetowa Forza odziedziczyła główną wadę swojej xboksowej „siostry” - płacenie za samochody, na szczęście to tylko całkowicie dobrowolna opcja dla niecierpliwych.

Pad to najlepszy sposób na sterowanie, ale obsługa kierownic pojawi się niedługo.

Obsługa kierownic nadchodzi!

Samo prowadzenie auta to już dokładnie to, co zawsze oferowała Forza Motorsport, czyli niesłychanie przystępny model jazdy dla początkujących lub bardziej realistyczny tryb symulacji, gdzie szczególną uwagę zwraca niezły model zużycia opon. Gra idealnie współpracuje z kontrolerem od Xboksa, z pełnym wsparciem wibrujących silniczków w triggerach i nawet nie trzeba zaglądać do menu opcji, by zacząć sterować w ten sposób - byłem jednak bardzo ciekaw jak poradzono sobie z obsługą klawiatury. Apex jest pod tym względem całkiem grywalny, pozwala przypisać swój zestaw klawiszy, ale oczywiście taka jazda z wyłączonymi wszystkimi asystami może być dość karkołomnym doznaniem. Z jakiś powodów natomiast gra zupełnie nie widzi podpiętej kierownicy i nie da się tu ustawić jej nawet jako innego kontrolera analogowego. Trudno wyobrazić sobie jednak symulator wyścigów na peceta bez obsługi najpopularniejszych kółek, dlatego jeśli wierzyć zapewnieniom Dana Greenawalta z Turn 10 - twórcy pracują właśnie nad tym i kierownice mają wkrótce zawitać do Forzy 6: Apex, likwidując tym samym jedną z największych wad gry, wytykaną wersji konsolowej.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.