Widzieliśmy Elex – science fantasy RPG od twórców Gothica - Strona 2
Narracja, otoczenie, eksploracja i symulacja to najważniejsze elementy nowej gry studia Piranha Bytes. Pierwsze konkrety z gamescomu 2015 pokazują, dlaczego Elex ma szansę stać się najlepszym tytułem w dorobku niemieckiego studia.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Elex – Gothic odrodził się w nowych szatach
Główny bohater nie jest bezimienny. Choć twórcy skąpią informacji na jego temat, wiemy, że był on jednym z dowódców walczących po stronie organizacji, która określana jest mianem Albów, co oznacza, że nadużywał pierwiastka elex, a to wywarło ogromny wpływ na jego człowieczeństwo. Jego myśliwiec został zestrzelony w trakcie potyczki i tak trafił on w sam środek terenów ludzi, przeciw którym dopiero co walczył – frakcji zwanej Berserkerami. Kiedy wpływy obcego pierwiastka zaczną słabnąć, nasz bohater po raz pierwszy dostrzeże w sobie ludzką stronę. To od gracza będzie zależeć, czy nasza postać przyłączy się do Berserkerów szukających jedności z naturą, Kleryków zakazujących używania pierwiastka, grupy terrorystów nazywanej Banitami, czy też powróci do służby dla frakcji Albów, której jedynym celem jest podporządkowanie sobie pozostałych ocalałych.
Tytuły RPG przyzwyczaiły nas ostatnio do dużego znaczenia wyborów moralnych w trakcie rozgrywki. Nie inaczej będzie w przypadku dzieła studia Piranha Bytes – gra zmusi nas do podjęcia wielu istotnych decyzji, które pokażą naszą ludzką stronę lub nasze wyrachowanie. Nie znajdziemy tu klasycznego podziału na dobro i zło, ale – jak podkreślił Bjorn Pankratz w trakcie prezentacji – to od nas zależy, czy spróbujemy być bardziej rozsądni, czy też postanowimy przeć do celu bez skrupułów – nikt nie mówi, że twardziel, którego nic nie wzrusza, nie może zostać zbawcą ludzkości.
Kolejny ważny element gry stanowi walka, która zaoferuje jeszcze więcej możliwości niż w poprzednich produkcjach niemieckiego studia. W związku z osadzeniem tytułu zarówno w klimatach SF, jak i fantasy otrzymamy do dyspozycji uzbrojenie odpowiadające obu tym światom: z jednej strony mamy tu ludzi walczących za pomocą zwykłych mieczy czy łuków, a z drugiej osobników posługujących się futurystycznymi karabinami laserowymi lub zaawansowaną bronią do walki wręcz. Prowadzący prezentację z uśmiechem mówił o tym, że rozważano nawet własną wersję mieczy świetlnych, ale pomysł ten na razie upadł. Jeśli chodzi o defensywną część wyposażenia, w grze znajdą się wieloczęściowe zbroje, dostępne dla każdego, oraz zbroje specjalne, których będą mogli używać jedynie członkowie danej organizacji. Progresja w szeregach frakcji da nam dostęp do nowego uzbrojenia i nowych umiejętności charakterystycznych dla danej grupy.