Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 24 grudnia 2012, 16:51

Recenzja gry Rage: The Scorchers - rzeź faszerowana gwoździami - Strona 2

Bethesda nie daje zapomnieć o grze Rage i po miesiącach ciszy, serwuje nagle nowy dodatek. Krótka kampania fabularna w The Scorchers dostarcza wielu emocji.

Rozszerzenie oferuje około dwóch, trzech godzin rozgrywki – wynik całkiem niezły, ale biorąc pod uwagę fakt, że autorzy mieli naprawdę mnóstwo czasu na przygotowanie pakietu, rezultat ten nie robi wielkiego wrażenia. Sytuację mogłyby z pewnością poprawić dodatkowe wyścigi lub kolejne scenariusze w Legendach Pustkowii, ale autorzy kompletnie zignorowali w The Scorchers tryb multiplayer. Pojawił się za to nowy poziom trudności singla o uroczej nazwie Ultra Nightmare i oczekiwana od dawna możliwość kontynuacji zabawy po ukończeniu kampanii. Być może przekona to kogoś do ponownej wizyty na pustkowiach – ja pograłem kilkadziesiąt minut z opcją UN i stwierdzam, że wyzwanie jest spore.

Railgun potrafi strzelać przez ściany, a na celowniku zaznacza pozycje wroga. - 2012-12-24
Railgun potrafi strzelać przez ściany, a na celowniku zaznacza pozycje wroga.

The Scorchers to niewątpliwie ciekawa propozycja dla miłośników gry Rage, choć nie czarujmy się: zupełnie nieoczekiwane uderzenie ze strony Bethesdy zrobiłoby na fanach większe wrażenie, gdyby dodatek miał znacznie bogatszą zawartość. Na szczęście jego cena nie jest specjalnie wygórowana. Za niewiele ponad 20 złotych otrzymujemy zestaw nowych misji, lokacji, świetną broń i pomniejsze usprawnienia – takie atrakcje niektórzy wydawcy próbują nam wciskać w częściach i to za zdecydowanie większe pieniądze. Problematyczna pozostaje jednak możliwość samego kupna gry. W naszym regionie dodatek jest niedostępny, trzeba więc poprosić kogoś o pomoc zagranicą lub skorzystać z oferty innych systemów elektronicznej dystrybucji, np. brytyjskiego Gamersgate. Dodatek przesłany w formie prezentu na Steamie gładko podpina się do rodzimej wersji gry, trzeba jednak pamiętać, że polskiego języka w nim nie uświadczymy. Co na to Cenega? Nie wiadomo, ale biorąc pod uwagę poprzednie doświadczenia tej firmy z DLC Bethesdy, raczej nie spodziewałbym się rychłej premiery. O ile w ogóle taka nastąpi.

Zaawansowani w kampanii bohaterowie otrzymają informację o nowej misji za pośrednictwem notki. - 2012-12-24
Zaawansowani w kampanii bohaterowie otrzymają informację o nowej misji za pośrednictwem notki.

Na koniec krótka dygresja. Rage zebrało u nas solidne cięgi za katastrofalną jakość techniczną konwersji – doprawdy trudno było uwierzyć, że tak żenującego potworka spłodził wielki entuzjasta „blaszaków”, John Carmack. Dziś eksploatacja pecetowej wersji gry to zupełnie inne doznanie. Gra nie wiesza się w najmniej oczekiwanym momencie, wszystko działa sprawnie, w niepamięć odeszły też problemy z doczytywaniem tekstur, skutecznie uprzykrzających podziwianie widoków. Nie jest to oczywiście zasługa dodatku – odpowiednie usprawnienia zostały poczynione wcześniej – ale dopiero po ponownym odpaleniu Rage’a, przy okazji omawianego rozszerzenia, pozwoliło mi dostrzec pracę włożoną w naprawienie produktu. Chciałoby się rzec – szkoda, że tak późno.

Zabawa rozpoczyna się w osadzie Hagara, jednej ze startowych lokacji. - 2012-12-24
Zabawa rozpoczyna się w osadzie Hagara, jednej ze startowych lokacji.

Krystian Smoszna | GRYOnline.pl

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej