autor: eJay & fsm
FILMag #20 - Wolverine, Pacific Rim i Uniwersytet Potworny
Lato w pełni oznacza kinowy sezon w pełni. Nowy odcinek naszego filmowego magazynu to aż 8 zacnych premier (m.in długo oczekiwany Pacific Rim i kolejne spotkanie z Wolverine'em) i recenzje ostatnich hitów. Zapraszamy.
Spis treści
- FILMag #20 - Wolverine, Pacific Rim i Uniwersytet Potworny
- Uniwersytet potworny – początek znajomości Wazowskiego i Sulleya
- World War Z – Brad Pitt kontra apokalipsa zombie
- Minionki rozrabiają – animowany złoczyńca staje się dobry
- Pacific Rim – Transformers w rozmiarze XXL
- Byzantium – nadmorskie wampirzyce w natarciu
- Jeździec znikąd – Indianin Johnny Depp na Dzikim Zachodzie
- Wolverine – japońska przygoda Hugh Jackmana
- RED 2 – emerytowani agenci ponownie w akcji
- Najnowsze zwiastuny – sequele Hobbita, 300 i nowy Allen
- Newsy – jeszcze głupszy Jim Carrey, kolejne komiksowe sequele, nowy Terminator w drodze
- Człowiek ze stali – recenzja
- Kac Vegas III – recenzja
- Tylko Bóg wybacza – recenzja
- Trans – recenzja
- Dziewczyna z szafy – recenzja
Wolverine – japońska przygoda Hugh Jackmana
- Premiera: 26 lipca 2013
- Reżyseria: James Mangold
- Występują: Hugh Jackman, Brian Tee, Hiroyuki Sanada, Tao Okamoto
- Czas trwania: 136 minut
W 2009 roku facet od W pustyni i w puszczy zaserwował widzom wielkoekranowego Wolverine’a, który miejscami był niezły, ale w zbiorowej świadomości fanów został znienawidzony m.in. za to, jak potraktowano postać Deadpoola. Teraz facet od filmowej biografii Johnny’ego Casha zaprasza na sequel, w którym najpopularniejszy X-Man wybiera się do Japonii – scenariusz oparty jest na limitowanej serii komiksu Wolverine z 1982 roku, za który odpowiadają m.in. Chris Claremont i Frank Miller. Akcja dzieje się już po kinowej trylogii X-Men, a targany różnymi emocjami Logan jedzie do Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie spotyka tajemniczą postać ze swej przeszłości, a w efekcie staje się śmiertelny i wrażliwy na ciosy. Ma się rozumieć, że Wolverine jako rasowy drapieżnik, nawet w chwili słabości nie da sobie pluć do zupy. Będzie jatka!
Produkcyjne zawirowania
O kolejnej części przygód Wolverine’a wszyscy myśleli od momentu, gdy ujrzeli bonusową scenę po napisach Genezy. Scenariusz zaczął powstawać jeszcze w 2009 roku, zaś na fotelu reżysera miał wylądować zatrudniony rok później Darren Aronofsky. Jego wizja bez wątpienia rzuciłaby nowe światło na tzw. japońską sagę, a sam film szybko zmieniłby się z Wolverine’a 2 w The Wolverine. Niestety zbyt długa rozłąka z rodziną sprawiła, że Aronofsky musiał zrezygnować z tego zlecenia, a samo filmowanie zostało opóźnione przez katastrofalne tsunami z 2011 roku. Wszystko ruszyło pod koniec tego samego roku z Jamesem Mangoldem u steru, a końcowy efekt poznamy już za kilka tygodni.