Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 18 lutego 2010, 13:48

autor: Grzegorz Bobrek

Dlaczego Modern Warfare 2 (nie)powinien zostać Grą Roku 2009

W specjalnym cyklu artykułów prezentujemy w zwięzłej formie największe wady i zalety tytułów, które są aktualnie w czołówce kategorii Gra Roku 2009 w naszym plebiscycie. Dzisiaj pora na Modern Warfare 2.

Nasz plebiscyt GRA ROKU 2009 kończy się 1 marca. Choć kolejność faworytów w danych kategoriach ustaliła się już na początku zabawy, to do końca głosowania pozostało jeszcze trochę czasu – nic nie zostało zatem przesądzone. Przypominamy, że każdy, kto już zagłosował, po ponownym zalogowaniu się na stronie graroku2009.gry-online.pl może zmienić swoją decyzję w dowolnej z kategorii. Do piątku zaprezentujemy w zwięzłej formie największe wady i zalety tytułów, które aktualnie znajdują się w czołówce w kategorii Gra Roku 2009 tj. Uncharted 2: Among Thieves, Batman: Arkham Asylum, Dragon Age: Początek, Modern Warfare 2 oraz Assassin's Creed II.

Konkurs!

W komentarzach pod tym artykułem każdy uczestniczący w dyskusji na temat Modern Warfare 2 (w kontekście naszego plebiscytu) może wziąć udział w losowaniu jednego egzemplarza gry Modern Warfare 2 (wersja PC) ufundowanego przez sklep.gry-online.pl. Konkurs trwa do 1 marca, wyniki ogłosimy dzień później. Warunkiem otrzymania nagrody przez wylosowanego forumowicza jest odpowiedź na proste pytanie związane z grą.

Oczywiście w żadnym stopniu nie musicie opierać się na wypunktowanych przez autora tekstu wadach i zaletach, możecie się z nimi zupełnie nie zgodzić. Celem zabawy jest wywołanie merytorycznej dyskusji, która odpowie na pytanie, czy dzieło Infinity Ward zasługuje na tytuł Gry Roku 2009.

Dlaczego Modern Warfare 2 zasługuje na tytuł Gry Roku 2009?

1. Widowiskowość. Infinity Ward od lat serwuje nam niezapomniane, filmowe wrażenia. Singiel Modern Warfare 2 to również kilka godzin intensywnej, widowiskowej zabawy. Cieszy polot w projektowaniu lokacji – tym razem fabuła rzuca graczem niemal po całym świecie. Rosyjski gułag, rozdarty walką Waszyngton czy bardziej tradycyjny Afganistan – zróżnicowanie etapów zasługuje na uznanie.

2.Fala za falą. Po wielu latach Call of Duty doczekało się złomowania jednego z najbardziej denerwujących elementów serii. Nareszcie w kampanii dla pojedynczego gracza wrogowie przestali się masowo odradzać. Dotychczas często najtrudniejszymi momentami w cyklu były dojścia do konkretnych punktów, które magicznie blokowały kolejne fale przeciwników. Bez tego nawet wyrżnięcie całego batalionu wrogów nie zmieniało sytuacji na froncie.

3.Special Ops. Ten kapitalny, przeznaczony dla dwóch graczy tryb to prawdopodobnie największa niespodzianka Modern Warfare 2. W dużej części bazujący na elementach z fabularnej kampanii oferuje ekscytujące doświadczenie. Tylko tutaj możliwe jest ponowne wcielenie się w strzelca AC-130 z pierwszego Modern Warfare.

4.Multiplayer. Już na długo przed premierą wiadomo było, że koniem, który uciągnie Modern Warfare 2, będą przede wszystkim rozgrywki sieciowe. Pomimo wielu kontrowersji w kwestii wersji pecetowej zaprezentowany w grze multiplayer to jeden z najlepiej opracowanych trybów w historii elektronicznej rozrywki. Miłośnikowi strzelanin drużynowych Modern Warfare 2 praktycznie się nie nudzi.

5.Muzyka. Rozmach najnowszej części cyklu uderza od pierwszych sekund, dzięki jednej z najlepszych ścieżek dźwiękowych 2009 roku. Hans Zimmer kompozytor znany z wyśmienitych soundtracków do produkcji hollywoodzkich (Gladiator, Twierdza, Król Artur) napisał motyw przewodni oraz był współproducentem oprawy muzycznej. Reszta ścieżki to dzieło niezbyt znanego na razie Lorne’a Balfe oraz kilku kompozytorów dodatkowych.

Dlaczego tytuł Gry Roku 2009 powinien przypaść konkurencji?

1.Odgrzewany kotlet. Niecodzienne tło fabularne i retusz leciwego silnika graficznego nie mogą przykryć faktu, że formuła od lat nie uległa większym zmianom. Ponownie mamy do czynienia z krótką kampanią, stworzoną z serii następujących po sobie skryptów, wrogowie zachowują się nadal niezbyt przekonująco i trudno pozbyć się wrażenia, że „to już było”. W tym wszystkim prawdziwą zmianą – na gorsze – jest rewolucyjnie marny scenariusz.

2.Fabuła. W kampanii dla pojedynczego gracza w dół ciąży lekko chaotyczna i niezbyt trzymająca się kupy fabuła. Atak Rosjan na Stany Zjednoczone pasuje raczej do kiczowatej konwencji serii Red Alert. Pierwsze Modern Warfare odważnie dotykało spraw aktualnych (inwazja na Irak), „dwójka” zastąpiła to daleko idącym i niezbyt realistycznym political fiction.

3.Klimat. Niestety, druga część pozostawia lekki niedosyt, jeśli chodzi o klimat produkcji. Graczom zaserwowano hollywoodzką papkę, mającą niewiele wspólnego z dość realistycznymi korzeniami serii. Niektóre akcje są zbyt mocno przerysowane, skąd niedaleka droga do przygód agenta 007. Za mało tej wojny w Modern Warfare.

4.PC. Niestety, podjęto kontrowersyjną decyzję o ujednoliceniu produkcji na wszystkich platformach. W przypadku wersji na komputery osobiste Modern Warfare 2 zaliczyło tym samym spory krok wstecz. Twórcy zlikwidowali wsparcie dla serwerów dedykowanych, nieoficjalnych modów oraz ograniczyli do osiemnastu liczbę graczy biorących udział w multiplayerowym boju. Część pecetowej społeczności zbojkotowała przez to grę i pozostała przy poprzedniczce. Przy takim podejściu dewelopera trudno się temu dziwić.

5.Misja na lotnisku. W przypadku Modern Warfare 2 mieliśmy do czynienia ze świetnie przygotowaną kampanią reklamową. O grze głośno było wszędzie – huczały o tym nawet media, zazwyczaj niegustujące w elektronicznej rozrywce. Wielka w tym zasługa kontrolowanego przecieku słynnej sceny na rosyjskim lotnisku, gdzie z ręki gracza giną liczni cywile. Kiedy wrzawa opadła, pozostało poczucie, jakby ktoś zrobił nas w konia. Z jednej strony – sugestywna brutalność, z drugiej – nic mocniejszego niż to, co na co dzień prezentuje telewizja. Czy faktycznie została przekroczona pewna granica, czy zostaliśmy złapani w marketingowe sidła?

Grzegorz „Gambrinus” Bobrek

Call of Duty: Modern Warfare 2 (2009)

Call of Duty: Modern Warfare 2 (2009)

Dlaczego Assassin's Creed II (nie)powinien zostać Grą Roku 2009
Dlaczego Assassin's Creed II (nie)powinien zostać Grą Roku 2009

W specjalnym cyklu artykułów prezentujemy największe wady i zalety tytułów, które są aktualnie w czołówce kategorii Gra Roku 2009 w naszym plebiscycie. W ostatniej części prezentujemy Assassin's Creed II.

Dlaczego Dragon Age: Początek (nie)powinien zostać Grą Roku 2009
Dlaczego Dragon Age: Początek (nie)powinien zostać Grą Roku 2009

Nasz plebiscyt trwa w najlepsze, a do piątku zaprezentujemy w zwięzłej formie największe wady i zalety tytułów, które są aktualnie w czołówce kategorii Gra Roku 2009. Dzisiaj pora na grę Dragon Age: Początek.

Dlaczego Batman: Arkham Asylum (nie)powinien zostać Grą Roku 2009
Dlaczego Batman: Arkham Asylum (nie)powinien zostać Grą Roku 2009

Jesteśmy na półmetku naszego plebiscytu, a do piątku zaprezentujemy w zwięzłej formie największe wady i zalety tytułów, które są aktualnie w czołówce kategorii Gra Roku 2009. Dzisiaj pora na grę Batman: Arkham Asylum.