DiRT 4. Gry czerwca 2017 – najciekawsze premiery
Czerwiec nie obfituje w hity opatrzone etykietą AAA, ale i tak będzie w co pograć. Przed nami m.in. podwójne wyścigowe uderzenie Codemasters, smak nostalgii w dodatku Morrowind do The Elder Scrolls Online oraz lądowanie na spadochronie polskiego Get Even.
DiRT 4
data premiery – 7 marca
Codemasters nie zwalnia tempa. Po budzącym szacunek nawet najbardziej zatwardziałych fanów ścigałek sukcesie DiRT Rally studio powraca z kolejną główną odsłoną cyklu. Czwarta część DiRT-a, spadkobiercy zasłużonego Colina McRae Rally, ponownie skupia się na dostarczeniu zróżnicowanych doznań rajdowych w odrobinę mniej ortodoksyjnej formie.
Na fanów czeka zatrzęsienie tras i samochodów oraz kilka przyjemnych nowości. Zmierzymy się z rajdowymi odcinkami w Hiszpanii, Australii, Michigan, Szwecji czy Walii. Zasiądziemy za kółkiem rozmaitych wozów, nie tylko przystosowanych do rajdów bolidów opakowanych w znane karoserie. Twórcy oddadzą nam też do dyspozycji lekkie ciężarówki i inne odmiany pojazdów terenowych.
Swoistym novum w serii będzie możliwość rozbudowanego pokierowania zespołem technicznym. Teraz już nie tylko ustawienia auta wpłyną bezpośrednio na rozgrywkę, ale również fakt, kto będzie tym interesem zarządzać, kiedy my ścinamy kolejne zakręty. Okaże się to dość ważne, bo usprawnieniu uległ jeszcze jeden aspekt zabawy. Choć ma ona bardziej zręcznościowy charakter niż w grze DiRT Rally, „czwórka” podebrała swej szlachetnej poprzedniczce model zniszczeń i uszkodzeń mechanicznych. Przeholujemy z demolką na torze? No cóż, czeka nas dłuższa wizyta u mechanika. A zegar w przerwie pomiędzy kolejnymi etapami tyka nieubłaganie.
Do tego dochodzi jeszcze atrakcja dla kreatywnych umysłów, czyli edytor tras, który najpewniej znacznie przedłuży żywotność i tak już sporej gry, wyposażonej w długi tryb kariery i multiplayer.
Zmierzysz się z nowymi wyzwaniami w grze DiRT 4, jeśli:
- ograłeś już DiRT Rally na wszystkie strony;
- lubisz warstwę zarządzania w tytułach wyścigowych;
- jesteś przekonany, że nie ma lepszych tras niż te wymyślone przez Ciebie.
