Divinity: Grzech pierworodny – Enhanced Edition. W co zagrać na słabym laptopie – nasze propozycje

Divinity: Grzech pierworodny – Enhanced Edition

Walka w Divinity: Grzech Pierworodny jest wymagająca, ale daje przy tym sporo satysfakcji.

Divinity: Grzech pierworodny to turowe RPG osadzone w fantastycznym świecie Rivellonu, stanowiące prequel gry Divine Divinity i jej kontynuacji. Wcielamy się w Łowców Źródła, przedstawicieli organizacji mającej na celu tropienie i likwidację zagrożenia ze strony użytkowników Źródła, czyli równie potężnej, co niebezpiecznej magii. Obie postacie możemy przed rozpoczęciem rozgrywki dostosować do swoich preferencji – ich klasę, umiejętności, wygląd itp. Jeśli zechcemy, wspomniany duet wesprą dodatkowi towarzysze.

Na tle podobnych produkcji tytuł wyróżnia się rozbudowanym trybem kooperacji dla dwóch osób. Innymi cechami charakterystycznymi Grzechu pierworodnego jest m.in. humorystyczne podejście do fabuły, wysoki poziom interakcji z otoczeniem oraz bitwy wymagające pomyślunku i taktycznego zmysłu. Całości dopełnia przygrywająca w tle ścieżka dźwiękowa skomponowana przez zmarłego, niestety, Cyryla Pokrowskiego.

Grzech Pierworodny pełen jest humoru i radosnego podejścia do gatunku RPG. W sam raz na detoks po Tormencie.

Wydanie Enhanced Edition oferuje znacznie więcej zawartości niż edycja podstawowa. Są to choćby dodatkowe tryby gry, liczniejsi i w pełni udźwiękowieni towarzysze, tryb kooperacji na dzielonym ekranie, wsparcie dla padów, a także bardziej rozbudowana i dopracowana fabuła.

Wydajność

Po przestawieniu wszystkich opcji graficznych na najniższe wartości i wyłączeniu wszystkiego, co tylko się da, platforma testowa wyciąga mniej więcej 30 FPS-ów w rozdzielczości nieco niższej niż maksymalna. Wprawdzie w takim stanie trudno cieszyć się walorami estetycznymi opisywanej pozycji, ale właściwa rozgrywka pozostaje wciągająca.