Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 21 kwietnia 2017, 17:00

DayZ – kozioł ofiarny wczesnego dostępu. 10 najstarszych gier w Steam Early Access

Early Access nie cieszy się zbyt dobrą renomą wśród graczy – jest to „zasługa” głównie tych gier, które powstają w nieskończoność, nadużywając cierpliwości użytkowników Steama. Postanowiliśmy przyjrzeć się najstarszym rezydentom wczesnego dostępu.

DayZ – kozioł ofiarny wczesnego dostępu

DAYZ W SKRÓCIE:
  1. Producent: Bohemia Interactive
  2. Gatunek: survival sandbox z zombie
  3. Wczesny dostęp od: 16 grudnia 2013 r.
  4. Aktualna wersja: 0.61 (alpha)
  5. Termin premiery: ponoć połowa 2017 roku... ale czy ktoś w to wierzy?
  6. Ocena na Steamie: 68% (z 164,7 tys. głosów)

A oto i sam zainteresowany. Czym jest DayZ, chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. A nawet jeśli przypadkiem nie wiecie, co konkretnie reprezentuje sobą ten tytuł, na pewno znacie któryś spośród jego niezliczonych klonów – na pewno gdzieś kiedyś zetknęliście się z jakimś survivalem, w którym tłum graczy biega po otwartym świecie, zmagając się z hordami zombie i ze sobą nawzajem. Choćby z którymś z tytułów opisanych na poprzednich stronach niniejszego tekstu.

Tak więc zamiast tłumaczyć, czym jest DayZ, chciałem zwrócić Waszą uwagę na to, że gdy zachodzi potrzeba, gracze potrafią się zjednoczyć i pokazać, że nie dadzą się wodzić za nos. Oto gra, która urosła do rangi swoistego ambasadora całej „społeczności” wczesnego dostępu – jeden z najbardziej prominentnych jej przedstawicieli, na którym skupiła się cała krytyka przeciwników programu Early Access. A przecież nie jest to wcale najstarszy ani najdłużej rozwijany projekt tego typu (na co wskazuje umieszczenie go dopiero na ósmej stronie tego artykułu). Ba, niewiele jest produktów, które tak jak DayZ na swojej sklepowej karcie witają klientów słowami: „Nie kupuj tej gry, jeżeli nie zamierzasz aktywnie wspierać produkcji i nie jesteś gotowy na zmaganie się z poważnymi problemami”.

Ale nie zrozumcie mnie źle – wcale nie próbuję bronić studia Bohemia Interactive i twierdzić, że nie zasłużyło sobie ono na krytykę. W mojej ocenie problem DayZ polega na tym, że gra za często pojawia się w mediach, a jej twórcy zbyt chętnie dzielą się dalekosiężnymi planami rozwoju projektu – planami, które są po kolei skrupulatnie zawalane. Ot, dla przykładu: trzy lata temu deweloper zapowiadał szumnie (bo na konferencji GDC), że oficjalny debiut tytułu nastąpi w pierwszym kwartale 2015 roku. Pół roku później premiera była już przesunięta o jakieś dwanaście miesięcy. Natomiast dziś dalej mamy do czynienia z wersją alpha, pełną niedoróbek i wybrakowaną pod względem zawartości – jakkolwiek aktualizowaną z jakąś tam regularnością.

Słowem, deweloperowi najwyraźniej nigdzie się nie spieszy. A mogłoby, zważywszy na fakt, że już tylko 33% spośród 1653 steamowych recenzji graczy z minionego miesiąca było pozytywnych... i średnia ocen dalej nieubłaganie pikuje. Wizerunkowi DayZ na pewno nie pomógł też Dean Hall – „twarz” tego projektu – który wycofał się z produkcji na długo przed jej ukończeniem, by założyć nowe studio. Opieszałość w rozwijaniu gry jest tym bardziej niezrozumiała, że w końcu mówimy o dziele sporego, doświadczonego zespołu, a nie grupki raczkujących „indyków”. Ale najwyraźniej Bohemia Interactive ma inne priorytety. Może potrzebuje rąk do pracy przy tworzeniu kolejnych prototypów wypuszczanych w ramach swojego własnego wczesnego dostępu, nazwanego Bohemia Incubator...

  1. DayZ w encyklopedii gier GRYOnline.pl
  2. DayZ na Steamie

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

7 Days to Die

7 Days to Die

DayZ

DayZ

Rust

Rust

Project Zomboid

Project Zomboid

Wreckfest

Wreckfest

Space Engineers

Space Engineers

Castle Story

Castle Story

Hawken

Hawken

Interstellar Marines

Interstellar Marines

Snow (2005)

Snow (2005)

Koniec wiecznego wczesnego dostępu nastąpi w 2018 roku?
Koniec wiecznego wczesnego dostępu nastąpi w 2018 roku?

Rust, The Forest, H1Z1, DayZ – przez ostatnie lata wielu graczy doszło do wniosku, że tytuły te nigdy nie zostaną ukończone. Tymczasem 2018 rok udowadnia, że lepiej nigdy nie mówić „nigdy”.

Oszustwa, ucieczki, przedwczesne premiery – wpadki Wczesnego Dostępu Steam
Oszustwa, ucieczki, przedwczesne premiery – wpadki Wczesnego Dostępu Steam

Czarne karty programu Steam Early Access to nie tylko gry, które małymi – zbyt małymi – kroczkami podążają do premiery. Cieniem na Wczesnym Dostępie kładą się też – albo przede wszystkim – tytuły, których twórcy zachowali się bardzo nie fair wobec graczy.

Double Fine czy Double Fail? Potknięcia Kickstartera i Early Access w jednym miejscu
Double Fine czy Double Fail? Potknięcia Kickstartera i Early Access w jednym miejscu

Tim Schafer to świetny PR-owiec, facet, który potrafi za sobą pociągnąć tłumy. W tym roku popularność jego projektów okazała się być mieczem obusiecznym. Najpierw był chwalony, później besztany. Co się stało w 2014 roku?