autor: Michał Jodłowski
Szlifowanie. Plaga spóźnialstwa – skąd obsuwy premier?
Wypadki ostatnich kilku lat nauczyły nas, by patrzyć przez palce na terminy premier gier podawane przez deweloperów. Dlaczego tak się dzieje? Kto odpowiada za nagminne obsuwy? Czy będzie jeszcze gorzej? Próbujemy odpowiedzieć na te pytania.
Szlifowanie
Potrzeba maksymalnego dopracowania tytułu zasadniczo grywalnego od początku do końca to częsty, a przynajmniej powszechnie podawany powód przesunięcia premiery – ubiegłoroczne Deus Ex: Rozłam ludzkości zostało oddane graczom pół roku później, niż początkowo planowano, oficjalnie z takiej właśnie przyczyny. Warto jednak wziąć pod uwagę, że pod podobnymi określeniami może kryć się wiele rozmaitych rzeczy, niekoniecznie związanych stricte z jakością powstającej produkcji.
Nie sposób bowiem wykluczyć możliwości, że rzeczywistym powodem zwłoki jest któryś z wyżej opisanych scenariuszy, a doskonalenie gry na premierę to jedynie wygodna wymówka. Ba, nie tylko wygodna, ale i prawdopodobnie najbardziej akceptowalna przez oczekujących klientów, czyli graczy. Oczywiście ci nie zawsze muszą dać temu wiarę, ale w erze łatek dnia pierwszego i często niedopracowanych wersji premierowych prawdopodobnie najchętniej takie wytłumaczenie przyjmą. Jest to jednak broń obosieczna, gdyż nikt nie zapomni obietnicy dopieszczenia gry, zwłaszcza gdy przyjdzie czas na weryfikację rezultatów przedłużonych prac.
Skala problemu
Problem przesuwania premier jak najbardziej istnieje, niemniej nie jest aż tak nagminny, by mówić o nim w kategorii powszechności. Przyjrzałem się blisko trzydziestu grom, jakie zostały wydane w ciągu ostatniego roku. Mowa zarówno o produkcjach z segmentu AAA, jak i projektach np. kickstarterowych. Okazało się, że więcej niż połowa z nich ukazała się bez jakiejkolwiek obsuwy.
L.p. | Tytuł gry | Pierwsza data premiery | Ostateczna data premiery | Liczba obsuw premiery |
1. | Quantum Break | 5 kwietnia 2016 r. | 5 kwietnia 2016 r. | 0 |
2. | Stellaris | 9 maja 2016 r. | 9 marca 2016 r. | 0 |
3. | Uncharted 4: Kres złodzieja | 2015 r. | 10 maja 2016 r. | 3 |
4. | Total War: Warhammer | 28 kwietnia 2016 r. | 24 maja 2016 r. | 1 |
5. | Overwatch | 24 maja 2016 r. | 24 maja 2016 r. | 0 |
6. | Hearts of Iron IV | 1. kwartał 2015 r. | 6 czerwca 2016 r. | 2 |
7. | Mirror’s Edge: Catalyst | 23 lutego 2016 r. | 7 czerwca 2016 r. | 2 |
8. | Pokemon GO | lipiec 2016 r. | 6 lipca 2016 r. | 0 |
9. | No Man’s Sky | 22 czerwca 2016 r. | 9 sierpnia 2016 r. (PS4) / 12 sierpnia 2016 r. (PC) | 1 na PS4 / 2 na PC |
10. | Deus Ex: Rozłam ludzkości | 23 lutego 2016 r. | 23 sierpnia 2016 r. | 1 |
11. | Kozacy 3 | 20 września 2016 r. | 20 września 2016 r. | 0 |
12. | FIFA 17 | 29 września 2016 r. | 29 września 2016 r. | 0 |
13. | Mafia III | 7 października 2016 r. | 7 października 2016 r. | 0 |
14. | Gears of War 4 | 11 października 2016 r. | 11 października 2016 r. | 0 |
15. | Battlefield 1 | 21 października 2016 r. | 21 października 2016 r. | 0 |
16. | Sid Meier’s Civilization VI | 21 października 2016 r. | 21 października 2016 r. | 0 |
17. | The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition | 28 października 2016 r. | 28 października 2016 r. | 0 |
18. | Call of Duty: Infinite Warfare | 4 listopada 2016 r. | 4 listopada 2016.r | 0 |
19. | Dishonored 2 | wiosna 2016 r. | 11 listopada 2016 r. | 1 |
20. | Watch Dogs 2 | 15 listopada 2016 r. | 15 listopada 2016 r. (PS4/XONE), 29 listopada 2016 r. (PC) | 1 na PC |
21. | Resident Evil VII: Biohazard | 24 stycznia 2017 r. | 24 stycznia 2017 r. | 0 |
22. | For Honor | 14 lutego 2017 r. | 14 lutego 2017 r. | 0 |
23. | Sniper Elite 4 | 2016 r. | 14 lutego 2017 r. | 1 |
24. | Torment: Tides of Numenera | grudzień 2014 r. | 28 lutego 2017 r. | 4 |
25. | The Legend of Zelda: Breath of the Wild | 2015 r. | 3 marca 2017 r. | 2 |
26. | Horizon: Zero Dawn | 2016 r. | 28 lutego 2017 r. | 1 |
27. | Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands | 7 marca 2017 r. | 7 marca 2017 r. | 0 |
28. | Mass Effect: Andromeda | grudzień 2016 r. | 21 marca 2017 r. | 1 |
Znak czasu?
Branża elektronicznej rozrywki znacznie ewoluowała na przestrzeni ostatnich dwóch dekad – jeśliby cofnąć się do roku 1997, prawdopodobnie nie uwierzylibyśmy, gdyby ktoś opowiedział nam o roku 2007, nie wspominając już o 2017. Przeciętny gracz – czy nawet graczka, bo granie przestało być kojarzone wyłącznie z mężczyznami – także nie jest już takim samym odbiorcą/odbiorczynią.
Myślę zatem, że mamy do czynienia z naturalną konsekwencją rozwoju, zwłaszcza że duża część gier znajduje się dzisiaj poza kontrolą wydawców i ich planów na dany rok fiskalny. Premiery przesuwano i 20 lat temu – wystarczy przypomnieć sobie wcześniej przytaczaną Daikatanę czy rekordowe (i równie rozczarowujące) Duke Nukem Forever. Nie jest to żadne novum; dzisiaj po prostu istnieje więcej powodów, by opóźniać rynkowe debiuty.
Michał Jodłowski
