Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 8 kwietnia 2017, 11:30

autor: Amadeusz Cyganek

Klasyki na sterydach – fanowskie remaki kultowych gier

Gdzie deweloper nie może, tam modera pośle. Ta zasada sprawdza się często w przypadku gier, których oficjalnych remake’ów nie możemy się doczekać. Przyglądamy się najciekawszym fanowskim projektom odnawiającym klasyczne tytuły.

Spis treści

GoldenEye Source

Black Mesa to nie jedyny mod powstały na kanwie serii Half-Life – trzeba wspomnieć o jeszcze jednej, także bardzo popularnej modyfikacji, która łączy w sobie dwie klasyczne gry... i na dodatek kilka filmów. GoldenEye Source to bowiem tytuł pozwalający na rozgrywkę w trybie multiplayer, który przenosi plansze znane z gry GoldenEye 007, wydanej w 1997 roku na Nintendo 64, do świata Half-Life 2, wykorzystując również silnik Source.

Mapy w GoldenEye Source dzielą się na dwa typy. Pierwsza grupa to wiernie odtworzone poziomy, które mogliśmy spotkać w klasycznym GoldenEye 007. Z kolei drugi zestaw to plansze wzorowane na poszczególnych filmach z Jamesem Bondem w roli głównej (np. Casino Royale) oraz etapy z kampanii dla jednego gracza w oryginalnym tytule z Nintendo 64, które przemodelowano na potrzeby modułu sieciowego.

A w multi oprócz standardowych trybów rozgrywki, takich jak Capture the Key (wariacja na temat Capture the Flag) czy Deathmatch, znajdziemy m.in. Man of the Golden Gun, w którym najskuteczniejszą bronią jest tytułowy złoty pistolet, zabijający przeciwnika jednym trafieniem, czy You Only Live Twice, w którym każdy gracz dostaje możliwość odrodzenia się tylko dwa razy. A wszystko po to, byśmy po kolejnych potyczkach pozostali wstrząśnięci, a nie zmieszani.

To produkcja dla Ciebie, jeśli:

  1. lubisz pić gin zmieszany z likierem i wódką;
  2. obejrzałeś wszystkie filmy z Jamesem Bondem;
  3. nie chcesz oglądać w grze Izabelli Scorupco (i nie zobaczysz!).
Stare, ale jare - najlepsze stare gry, które wciąż goszczą na dyskach redakcji
Stare, ale jare - najlepsze stare gry, które wciąż goszczą na dyskach redakcji

Wracacie czasem do staroci? Powrót do starej gry może być ciekawym doświadczeniem. Zapytaliśmy członków redakcji, do których dawnych, około dwudziestoletnich gier wracają w przerwach między premierami.

Rebooty i kontynuacje, na które już bardzo długo czekamy
Rebooty i kontynuacje, na które już bardzo długo czekamy

Targi E3 pokazały, że deweloperzy odkurzają stare serie, takie jak Devil May Cry czy Beyond Good & Evil. Postanowiliśmy więc przypomnieć te tytuły, których rebootów lub kontynuacji wciąż wyglądamy – z coraz mniejszą z każdym rokiem nadzieją.

Cyberpunks Not Dead, czyli w co zagrać czekając na Cyberpunk 2077
Cyberpunks Not Dead, czyli w co zagrać czekając na Cyberpunk 2077

Konwencja cyberpunku przeżywa obecnie renesans. Wprawdzie hollywoodzki Ghost in the Shell nie był aż takim sukcesem, a na produkcję CD Projekt RED przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, ale gracze i tak mają w czym wybierać.