autor: Michał Pajda
Tanie granie na małym ekranie – w co zagrać na słabym laptopie?
Nie każdy dysponuje pecetem z górnej półki lub gra na konsoli. Czy posiadacze słabego sprzętu są skazani na wyginięcie? Nie! Podajemy propozycje nie tak starych, a świetnych gier, które pójdą nawet na przysłowiowym kalkulatorze.
Odpalanie najnowszych hitów na domowym sprzęcie generuje wśród wyznawców #pcmasterrace (do których z dumą należy również autor tego artykułu) swego rodzaju wyścig szczurów, w którym na prestiż i uznanie społeczeństwa zasługiwać może wyłącznie najwyższa liczba klatek na sekundę przy zastosowaniu ustawień graficznych ultra...
Na szczęście są i gry AAA – może odrobinę starsze, jednak wciąż niezwykle grywalne – do uruchomienia których nie potrzeba komputera z NASA, a wystarczy... stary, leciwy laptop. Oto subiektywne zestawienie siedmiu świetnych tytułów, w które można pograć na słabym komputerze – kilka lat temu (lub troszkę dawniej) eksponowane były na najwyższych półkach sklepowych, a dziś da się je odpalić na sprzęcie pamiętającym złotą erę Windowsa XP.
Idealnie uchwycony printscreen? Nieeeee – to tylko menu aktywnej pauzy!
Wszystkie produkcje wymienione w artykule przetestowano na laptopie wyposażonym w procesor Intel Pentium Dual Core T4300 2.1 GHz i zintegrowaną kartę graficzną (Intel GMA 4500M) z Windowsem 7 na pokładzie. Jest to więc totalna prehistoria względem współczesnego sprzętu, a nierzadko i notebooki przeznaczone wyłącznie do pracy są w stanie wycisnąć więcej z zaprezentowanych tu gier.
Posiadacze urządzeń z dedykowanymi bebechami osiągną więc zdecydowanie lepsze wyniki i płynniejszą zabawę – zatem tym bardziej powinni zainteresować się pozycjami z poniższego zestawienia.
