Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 17 listopada 2016, 14:48

Egzotyczne gry z egzotycznych krajów - interaktywna rozrywka poza Pierwszym Światem

Gry wideo mają wielu ojców, wiele matek oraz wiele ojczyzn. I choć zazwyczaj słyszymy o produkcjach z Europy, Ameryki Północnej lub Japonii, biedniejsze państwa coraz odważniej zaznaczają swoją obecność na mapie interaktywnej rozrywki.

Spis treści

Kamerun – Aurion: Legacy of Kori-Odan

Bestiariusz oparty na afrykańskiej mitologii stanowił powiew świeżości po obcowaniu z wieloma europejskimi i japońskimi grami RPG. - 2016-11-17
Bestiariusz oparty na afrykańskiej mitologii stanowił powiew świeżości po obcowaniu z wieloma europejskimi i japońskimi grami RPG.

Aurion: Legacy of Kori-Odan trafiło na rynek, zanim w Kamerunie zdepenalizowano homoseksualizm. Geje i lesbijki są w tym kraju obiektem prześladowań – za odmienną orientację można trafić do więzienia nawet na pięć lat. W 2013 roku państwo zalała fala przemocy wobec homoseksualistów, która nie wywołała reakcji władz, co sugeruje, że kameruński rząd daje ciche przyzwolenie na brutalne samosądy.

Kto by pomyślał, że właśnie w Kamerunie – kraju, w którym ponad jedna trzecia mieszkańców żyje za mniej niż dwa dolary dziennie – powstanie gra, która w najciekawszy sposób zaprezentuje afrykańskie wierzenia oraz mitologię? Aurion: Legacy of Kori-Odan to najbardziej interesująca w tym zestawieniu propozycja dla przeciętnego gracza – oprócz tego, że przedstawia kompletnie odmienną kulturę, to w dodatku zbiera naprawdę dobre oceny. Jest to tym bardziej imponujące osiągnięcie, że kameruńscy deweloperzy wszystkiego o swoim fachu nauczyli się we własnym zakresie – i mimo to zdołali odnieść sukces na Kickstarterze. Na popularnym portalu crowdfundingowym uzbierali niemal 50 tysięcy dolarów, co w zupełności wystarczyło na dokończenie prac.

Aurion: Legacy of Kori-Odan jest dwuwymiarowym RPG, w dużej mierze czerpiącym z serii Tales of Destiny. Wcielamy się w młodego Enzo, który musi zawiązać sojusz z sąsiadującymi państwami w celu pokonania złego brata swojej niedoszłej żony. O ile eksploracja etapów w iście platformówkowym stylu nie sprawia większych problemów, o tyle najważniejszy punkt zabawy stanowi walka. Gdy spotykamy przeciwnika, gra zmienia się w brawlera pełną gębą: system starć oparty jest na łączeniu ciosów w potężne kombinacje, w dodatku Enzo ma możliwość korzystania z energii Aurionu, dającej mu fantastyczne umiejętności.

Świetna dwuwymiarowa grafika zdecydowanie nie sugeruje, że jest to produkcja stworzona przez samouków z kraju, w którym branża gier wideo nie istnieje. - 2016-11-17
Świetna dwuwymiarowa grafika zdecydowanie nie sugeruje, że jest to produkcja stworzona przez samouków z kraju, w którym branża gier wideo nie istnieje.

Tym, co jednak najbardziej przyciąga do dzieła Kameruńczyków, jest wspomniana wcześniej kulturowa odmienność. Po setkach godzin spędzonych na zabijaniu trolli, wampirów czy nieumarłych wypróbowanie gry RPG osadzonej w zupełnie innych realiach okazuje się niezwykle odświeżające. A Legacy of Kori-Odan czerpie garściami z bestiariusza, mitologii, zwyczajów oraz strojów typowych nie tylko dla Kamerunu, ale i dla całej Afryki – jak twierdzą twórcy, ich celem było zmotywowanie różnych państw Czarnego Lądu do współpracy i rozwoju. Na razie udało im się zdobyć wsparcie Paula Bertone’a, byłego pracownika Bungie, otrzymać bardzo pozytywne oceny na Steamie oraz zwrócić na siebie uwagę kilku zagranicznych serwisów.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

PlayStation War – Sony a krwawa wojna w Afryce
PlayStation War – Sony a krwawa wojna w Afryce

Choć brzmi to jak żart, popularność PlayStation 2 miała 20 lat temu przyczynić się do cierpień mieszkańców Afryki. Co tę konsolę łączyło z II wojną domową w Kongu? Odpowiedź jest prosta – tantal. A czy była jej winna? To już nie jest takie jednoznaczne.

Indyki z Afryki - 7 ciekawych gier z Czarnego Lądu
Indyki z Afryki - 7 ciekawych gier z Czarnego Lądu

Branża gier wideo w Afryce dopiero stawia pierwsze kroki, a już może pochwalić się paroma ciekawymi tytułami. Przedstawiamy Wam listę siedmiu interesujących produkcji, za które odpowiadają deweloperzy z Czarnego Lądu.

Gamedev w czasach rewolucji – jak Euromajdan zmienił ukraińską branżę gier wideo
Gamedev w czasach rewolucji – jak Euromajdan zmienił ukraińską branżę gier wideo

Euromajdan i to, co po nim nastąpiło, zmienił cały kraj – a branża gier nie była wyjątkiem. Ukraińscy deweloperzy opowiedzieli nam o płonących ulicach, ucieczce przed wojną, stratach finansowych, ale i szansie na rozwój w nowej rzeczywistości.