Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 czerwca 2016, 22:12

Crackdown 3 z wersją PC, ale przesunięty na 2017 rok

Studio Reagent Games ogłosiło przy okazji targów E3, że postanowiło przesunąć premierę gry Crackdown 3 na 2017 rok. Na osłodę ujawniono, że tytuł trafi nie tylko na Xboksa One, ale również na PC (Windows 10).

Fani gier Microsoftu zapewne zwrócili uwagę, że na konferencji giganta z Redmond zabrakło jednego z ważniejszych tytułów ekskluzywnych na Xboksa One, czyli Crackdown 3. Jego twórcy ze studia Reagent Games szybko wyjaśnili powód swojej nieobecności – otóż omawiana produkcja została przesunięta na 2017 rok. Mowa tu o poważnej obsuwie, bo jeszcze do niedawna wydawało się, że gra wyjdzie latem bieżącego roku. Winę za poślizg ponosi tryb multiplayer, który wymaga jeszcze sporo pracy – trudno się temu dziwić, zważywszy że deweloper chce zaprosić do zabawy dziesiątki graczy w otwartym świecie, na dodatek pozwalając im na kompleksową destrukcję otoczenia. Rzecz jasna, zapowiedzianych jakiś czas temu beta-testów trybu wieloosobowego też nie ma co spodziewać się w najbliższej przyszłości.

Podlegający pełnej destrukcji otwarty świat – główny winowajca opóźnienia Crackdown 3. - Crackdown 3 z wersją PC, ale przesunięty na 2017 rok - wiadomość - 2016-06-13
Podlegający pełnej destrukcji otwarty świat – główny winowajca opóźnienia Crackdown 3.

Na szczęście w tej czarze goryczy znalazła się też łyżka miodu. Równocześnie studio Reagent Games ujawniło, że Crackdown 3 podąży drogą wielu innych gier wydawanych przez Microsoft i trafi zarówno na Xboksa One, jak i komputery osobiste (oczywiście tylko te z systemem Windows 10). Tytuł zostanie objęty programem Xbox Play Anywhere – to znaczy, że wystarczy kupić go raz, by móc cieszyć się nim na obu docelowych platformach sprzętowych.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej