Homefront: The Revolution ukaże się prawdopodobnie 17 maja 2016 roku

Wygląda na to, że poznaliśmy datę premiery strzelanki Homefront: The Revolution. Według sieci sklepów Target, produkcja zadebiutuje 17 maja 2016 roku. Wiarygodność tej informacji potwierdzają karty rezerwacyjne, rozprowadzane u rzeczonego sprzedawcy.

Akcja Homefront: The Revolution rozegra się na terenie Filadelfii, okupywanej przez siły Wielkiej Republiki Korei.

Najwyraźniej sklep Target przedwcześnie zdradził datę premiery zapowiedzianej jeszcze w 2011 roku strzelanki Homefront: The Revolution od studia Deep Silver Dambuster. Jak czytamy w serwisie Xbox Achievements, sprzedawca oferuje karty rezerwacyjne, na których czarno na białym napisano, że produkcja ukaże się 17 maja 2016 roku. Tak duża sieć raczej nie zawracałaby sobie głowy przygotowywaniem tego typu produktów bez powodu, więc można podejrzewać, że tytuł faktycznie ukaże się w maju, a - zgodnie ze zwyczajami europejskich wydawców - u nas najpewniej wyląduje 20 dnia rzeczonego miesiąca, czyli w piątek. Homefront: The Revolution tworzony jest z myślą o konsolach Xbox One, PlayStation 4 oraz komputerach osobistych.

Karta rezerwacyjna na Homefront: The Revolution / Źródło: Xbox Achievements.

Homefront: The Revolution w skrócie:

Strzelanka FPP tworzona przez studio Deep Silver Dambuster
Ukaże się na konsolach Xbox One, PlayStation 4 i komputerach PC
Według sieci sklepów Target, tytuł trafi na rynek 17 maja 2016 roku

Homefront: The Revolution ma za sobą burzliwą historię. Pierwszy Homefront, choć nie był zachwycającą produkcją, spotkał się ze sporym zainteresowaniem i do maja 2011 roku wysłano go do sklepów w liczbie 2,6 milionów egzemplarzy. Mimo to studio Kaos zostało zamknięte, a deweloping kontynuacji przekazano brytyjskiemu oddziałowi Cryteka.

Nowy deweloper przejął prawa do marki po upadku firmy THQ, a następnie sprzedał je włodarzom Deep Silver, które powierzyło prace nad tytułem nowo powstałej ekipie Deep Silver Dambuster Studios, w której zatrudnionych jest jednak sporo pracowników nieistniejącego już Crytek UK.

Koniec końców, wychodzi na to, że pomimo zawirowań tytuł cały czas tworzony jest przez tych samych ludzi i zapowiada się całkiem nieźle. W grze trafimy do Stanów Zjednoczonych, okupowanych przez siły Wielkiej Republiki Korei, a podczas zabawy wcielimy się w jednego z członków ruchu oporu, który stara się mocno uprzykrzyć życie wrogowi.